[Nasz Patronat] Premiera książki „Odnawialne źródła władzy”

Robert Zawadzki wziął udział w panelu dyskusyjnym poświęconym swojej książce „Odnawialne źródła władzy”. Dziennikarz TV Trwam przedstawił się czytelnikom jako przenikliwy znawca kwestii energetyki we współczesnym świecie.
Robert Zawadzki podczas premiery książki
Robert Zawadzki podczas premiery książki "Odnawialne źródła władzy" / materiały organizatora

W oficjalnej premierze książki wydawnictwa Fronda poza autorem wzięli udział m.in.: Cezary Krysztopa – redaktor naczelny portalu Tysol.pl, Stefan Traczyk – przewodniczący Instytutu Debat o Środowisku, a także Marek Lachowicz – analityk rynku energetycznego. Spotkanie w Świetlicy Wolności w Warszawie poprowadziła Magdalena Teodorowicz.

Energetyka jest bardzo ważnym komponentem wojny hybrydowej. Mamy wojnę w powietrzu, na lądzie, w wodzie i w cyberprzestrzeni. Ale także w energetyce. Kto włada tą dziedziną, może narzucić komuś swoje zdanie

– wskazał Robert Zawadzki na samym wstępie panelu.

„Odnawialne źródła władzy” to próba przybliżenia czytelnikowi zagadnień związanych z energią czerpaną ze źródeł tradycyjnych oraz odnawialnych. Autor dokonuje szczegółowej wiwisekcji intratnego biznesu OZE i wskazuje, komu zależy na tzw. zielonej transformacji. 

Zawadzki to ekonomista oraz dziennikarz Telewizji Trwam z kilkuletnim doświadczeniem. Jest także publicystą portali Tysol.pl i DoRzeczy.pl, które udzieliły patronatu jego książce. Ostatnie lata pracy zawodowej poświęcił na dogłębne przestudiowanie tego, co dla znacznej części społeczeństwa wciąż pozostaje tajemnicą. Jego dokumenty o tematyce klimatyczno-energetycznej oraz geopolitycznej to lektura obowiązkowa dla każdego przeciwnika ekoszaleństwa, zachodniego konsumpcjonizmu i Zielonego Ładu. Autor nie ukrywa, że wielką inspirację czerpał z dorobku i osiągnięć byłego, zmarłego już ministra środowiska prof. Jana Szyszko.

Głównym powodem do napisania tej książki jest oczywiście troska o polską suwerenność energetyczną. Wiele się ostatnio mówi o polskiej suwerenności. Widzimy, że energetyka jest bardzo ważnym sektorem w dziedzinie naszego życia. Postanowiłem tę książkę napisać, żeby wyjaśnić ludziom, czym to naprawdę jest. Myślę, że wojna wielu ludziom uświadomiła, że energetyka jest czymś ważnym, ale też myślę, że uświadomiła to elitom europejskim. Stąd ten tytuł: „Odnawialne źródła władzy”. Tytuł jest prowokujący, jest mocny i ma rozpocząć debatę na temat tego, że bardzo często różne źródła energii są również zagrożone militarnie

– opowiadał podczas panelu Robert Zawadzki.

Zagrożenie ze strony Rosji i Unii Europejskiej

W „Odnawialnych źródłach władzy” Zawadzki wskazuje na zażyłość europejskich polityków (zwłaszcza z Niemiec) z potężnym koncernem Gazprom. Gigant powiązany z Kremlem prowadzi wojnę z Zachodem właśnie dzięki szantażom paliwowym. W czasie debaty ten wątek rozwinął redaktor naczelny portalu Tysol.pl Cezary Krysztopa, zauważając, że obecna wojna na Ukrainie jedynie wstrzymała niemiecko-rosyjską współpracę, ale nie przerwała jej na dobre.

Mam wrażenie, że jest budowana taka rękawiczka po stronie Unii Europejskiej, po stronie Niemiec, która czeka na nową rękę ze strony rosyjskiej. I oto za jakiś czas koncepcja, którą dosyć otwarcie przedstawiano już przed wojną, budowy wspólnej przestrzeni gospodarczo-politycznej od Władywostoku po Lizbonę, wróci znowu na wokandę, kiedy tylko pojawi się odpowiedni pretekst, może będzie się inaczej nazywała, ale przecież to jest ta sama koncepcja, którą Niemcy forsują od czasów Bismarcka

– ostrzegał Krysztopa.

Dziennikarz Robert Zawadzki w swojej publikacji opisał m.in. działanie systemu EU-ETS, czyli opłat narzuconych państwom członkowskim Unii Europejskiej za emisję dwutlenku węgla. Nie bez znaczenia jest także Europejski Zielony Ład, który w ocenie autora może doprowadzić do likwidacji polskiego rolnictwa. Kto wyraził zgodę na taką politykę? Oczywiście nie kto inny jak były premier z Platformy Obywatelskiej.

Największe zagrożenie związane z polityką klimatyczną to parapodatek EU ETS. Widzimy, jakie są ceny prądu. Pierwszą osobą, która alarmowała, był śp. profesor Jan Szyszko. Wypowiedział takie bardzo celne słowa, że Donald Tusk, zgadzając się na wprowadzenie tego w życie, jest albo osobą niekompetentną, albo osobą, która działa na niekorzyść polskiej racji stanu

– przypomniał Zawadzki.
 


 

POLECANE
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy gorące
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy

Gołoledź i marznące opady sparaliżowały drogi w niemal całej Polsce. IMGW ostrzega przed bardzo trudnymi warunkami do jazdy, a służby apelują o ostrożność po serii groźnych wypadków i kolizji.

Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki

Emmanuel Jean-Michel Frédéric Macron odebrał w ostatnim czasie publiczną lekcję pokory, zafundowaną mu przez Siergieja Wiktorowicza Ławrowa. Wyłącznie ze względu na panującą obecnie świąteczno-noworoczną porę, nie wskażę części ciała, w którą Francuz otrzymał od Rosjanina sążnistego, dyplomatycznego kopniaka, a jedynie dla ułatwienia dodam, że nad Loarą tytułują ją słowem „fesses”.

Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja tylko u nas
Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja

Wigilia to nie jest zwykły wieczór. To moment czuwania – nie tylko w sensie religijnym, ale też ludzkim. Zatrzymania się. Wyłączenia szumu i odkładania sporów na bok. Nawet jeśli ktoś nie wierzy, rozumie intuicyjnie, że to most między codziennością a czymś ważniejszym. Dlatego właśnie tak boleśnie widać, gdy ktoś próbuje ten most zamienić w kolejną barykadę.

Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę z ostatniej chwili
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę

MSZ ujawniło skalę deportacji Polaków z USA. Jak podano w komunikacie, na dzień 6 listopada 2025 r. 68 osób było w rękach amerykańskiego Urzędu Celno-Imigracyjnego, a około 130 obywateli Polski ma w tym roku opuścić kraj.

Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę z ostatniej chwili
Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę

Makabryczne Boże Narodzenie w Strzale pod Siedlcami. Podczas świątecznej kolacji, 53-letni mężczyzna w trakcie kłótni śmiertelnie ugodził nożem swoją 55-letnią partnerkę.

Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat

Policja poinformowała w piątek po południu, że funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei stwierdzili brak fragmentu szyny kolejowej na linii kolejowej relacji Sławięcice - Rudziniec. Badane są przyczyny zdarzenia.

Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż z ostatniej chwili
Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż

W 2026 roku Polacy najbardziej obawiają się problemów z dostępem do służby zdrowia oraz pogorszenia zdrowia własnego lub bliskich - wynika z badania pracowni United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat

Odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem - poinformowała w piątek po godz. 15 Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego.

Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana z ostatniej chwili
Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana

Dziewięć samochodów osobowych uczestniczyło w karambolu, do którego doszło na drodze ekspresowej S8 pod Rawą Mazowiecką w woj. łódzkim. Pięć osób zostało poszkodowanych. Trasa w stronę Warszawy jest nieprzejezdna.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Gołoledź występuje na trasie A1 od 190. do 196. kilometra w kierunku Łodzi. Auta wpadają w poślizg i wypadają z drogi - podała w piątek kujawsko-pomorska straż pożarna. Dotychczas nie odnotowano osób rannych.

REKLAMA

[Nasz Patronat] Premiera książki „Odnawialne źródła władzy”

Robert Zawadzki wziął udział w panelu dyskusyjnym poświęconym swojej książce „Odnawialne źródła władzy”. Dziennikarz TV Trwam przedstawił się czytelnikom jako przenikliwy znawca kwestii energetyki we współczesnym świecie.
Robert Zawadzki podczas premiery książki
Robert Zawadzki podczas premiery książki "Odnawialne źródła władzy" / materiały organizatora

W oficjalnej premierze książki wydawnictwa Fronda poza autorem wzięli udział m.in.: Cezary Krysztopa – redaktor naczelny portalu Tysol.pl, Stefan Traczyk – przewodniczący Instytutu Debat o Środowisku, a także Marek Lachowicz – analityk rynku energetycznego. Spotkanie w Świetlicy Wolności w Warszawie poprowadziła Magdalena Teodorowicz.

Energetyka jest bardzo ważnym komponentem wojny hybrydowej. Mamy wojnę w powietrzu, na lądzie, w wodzie i w cyberprzestrzeni. Ale także w energetyce. Kto włada tą dziedziną, może narzucić komuś swoje zdanie

– wskazał Robert Zawadzki na samym wstępie panelu.

„Odnawialne źródła władzy” to próba przybliżenia czytelnikowi zagadnień związanych z energią czerpaną ze źródeł tradycyjnych oraz odnawialnych. Autor dokonuje szczegółowej wiwisekcji intratnego biznesu OZE i wskazuje, komu zależy na tzw. zielonej transformacji. 

Zawadzki to ekonomista oraz dziennikarz Telewizji Trwam z kilkuletnim doświadczeniem. Jest także publicystą portali Tysol.pl i DoRzeczy.pl, które udzieliły patronatu jego książce. Ostatnie lata pracy zawodowej poświęcił na dogłębne przestudiowanie tego, co dla znacznej części społeczeństwa wciąż pozostaje tajemnicą. Jego dokumenty o tematyce klimatyczno-energetycznej oraz geopolitycznej to lektura obowiązkowa dla każdego przeciwnika ekoszaleństwa, zachodniego konsumpcjonizmu i Zielonego Ładu. Autor nie ukrywa, że wielką inspirację czerpał z dorobku i osiągnięć byłego, zmarłego już ministra środowiska prof. Jana Szyszko.

Głównym powodem do napisania tej książki jest oczywiście troska o polską suwerenność energetyczną. Wiele się ostatnio mówi o polskiej suwerenności. Widzimy, że energetyka jest bardzo ważnym sektorem w dziedzinie naszego życia. Postanowiłem tę książkę napisać, żeby wyjaśnić ludziom, czym to naprawdę jest. Myślę, że wojna wielu ludziom uświadomiła, że energetyka jest czymś ważnym, ale też myślę, że uświadomiła to elitom europejskim. Stąd ten tytuł: „Odnawialne źródła władzy”. Tytuł jest prowokujący, jest mocny i ma rozpocząć debatę na temat tego, że bardzo często różne źródła energii są również zagrożone militarnie

– opowiadał podczas panelu Robert Zawadzki.

Zagrożenie ze strony Rosji i Unii Europejskiej

W „Odnawialnych źródłach władzy” Zawadzki wskazuje na zażyłość europejskich polityków (zwłaszcza z Niemiec) z potężnym koncernem Gazprom. Gigant powiązany z Kremlem prowadzi wojnę z Zachodem właśnie dzięki szantażom paliwowym. W czasie debaty ten wątek rozwinął redaktor naczelny portalu Tysol.pl Cezary Krysztopa, zauważając, że obecna wojna na Ukrainie jedynie wstrzymała niemiecko-rosyjską współpracę, ale nie przerwała jej na dobre.

Mam wrażenie, że jest budowana taka rękawiczka po stronie Unii Europejskiej, po stronie Niemiec, która czeka na nową rękę ze strony rosyjskiej. I oto za jakiś czas koncepcja, którą dosyć otwarcie przedstawiano już przed wojną, budowy wspólnej przestrzeni gospodarczo-politycznej od Władywostoku po Lizbonę, wróci znowu na wokandę, kiedy tylko pojawi się odpowiedni pretekst, może będzie się inaczej nazywała, ale przecież to jest ta sama koncepcja, którą Niemcy forsują od czasów Bismarcka

– ostrzegał Krysztopa.

Dziennikarz Robert Zawadzki w swojej publikacji opisał m.in. działanie systemu EU-ETS, czyli opłat narzuconych państwom członkowskim Unii Europejskiej za emisję dwutlenku węgla. Nie bez znaczenia jest także Europejski Zielony Ład, który w ocenie autora może doprowadzić do likwidacji polskiego rolnictwa. Kto wyraził zgodę na taką politykę? Oczywiście nie kto inny jak były premier z Platformy Obywatelskiej.

Największe zagrożenie związane z polityką klimatyczną to parapodatek EU ETS. Widzimy, jakie są ceny prądu. Pierwszą osobą, która alarmowała, był śp. profesor Jan Szyszko. Wypowiedział takie bardzo celne słowa, że Donald Tusk, zgadzając się na wprowadzenie tego w życie, jest albo osobą niekompetentną, albo osobą, która działa na niekorzyść polskiej racji stanu

– przypomniał Zawadzki.
 



 

Polecane