„Całkowicie samolubna”. Ciosu z tej strony Meghan Markle się nie spodziewała

Koronacja króla Karola III zbliża się wielkimi krokami. Najważniejszy dzień w życiu sędziwego monarchy odbędzie się już 6 maja i tego dnia oczy całego świata skierują się na Opactwo Westminsterskie, gdzie zaplanowano całą uroczystość.
W ostatnim czasie większość uwagi mediów pochłaniała kwestia obecności na wydarzeniu księcia Harry'ego i jego żony Meghan Markle. Jak powszechnie wiadomo, Sussexi są mocno skonfliktowani z resztą rodziny królewskiej z powodu serii publikacji medialnych, w których publicznie atakowali mieszkańców Pałacu Buckingham, wywlekając na wierzch „rodzinne brudy”.
Z tego powodu wszyscy zastanawiali się, czy Harry i Meghan w ogóle przybędą na tę uroczystość. Ostatecznie Pałac Buckingham ogłosił, że decyzją Sussexów na koronację przybędzie tylko syn króla, książę Harry. Meghan wraz z dziećmi pozostanie w Kaliforni.
„To parodia”
Decyzję Meghan Markle o pozostaniu w domu ostro skrytykowała jej dawna przyjaciółka, Lizzie Cundy.
Myślę, że Meghan nie przyjdzie na koronację, ponieważ wie, że zostanie wygwizdana, ale przedkłada własne uczucia i obawy przed wygwizdaniem swoich dzieci
– ostro skwitowała Lizzie Cundy. Jak stwierdziła, „to parodia, że Lilibet i Archie nie będą na koronacji swojego dziadka”.
Co Harry i Meghan powiedzą im, kiedy będą starsi? (...) Myślę, że ta dwójka jest całkowicie samolubna
– podsumowała Cundy w rozmowie z brytyjskim portalem Mirror.