Podczas spotkania z Tuskiem i Trzaskowskim poleciały jajka

- Spotkanie z Donaldem Tuskiem i Rafałem Trzaskowskim w Białej Podlaskiej. Kiedy politycy wchodzili na sale ktoś rzucił jajkiem. Oberwał ochroniarz szefa PO.
- pisze Białach.
Politycy i zwolennicy Platformy Obywatelskiej wielokrotnie wypominali Jarosławowi Kaczyńskiemu korzystanie z ochrony.
Kryzys zbożowy
Sytuacja z ukraińskim zbożem to łańcuch nieudolności i łańcuch pazerności rządzących; nikt w Polsce już nie ma wątpliwości, że polityczna mafia chce podzielić ludzi, zawłaszcza sądy i media - powiedział na spotkaniu z mieszkańcami Białej Podlaskiej szef PO Donald Tusk.
Na spotkaniu w Białej Podlaskiej lider Po mówił o nieprawidłowościach przy imporcie ukraińskiego zboża. Zarzucił rządzącym nieudolność w rozwiązaniu tego problemu.
W ocenie Tuska, sytuacja z ukraińskim zbożem i sposób postępowania PiS w tej sprawie to "łańcuch nieudolności i łańcuch pazerności", pokazujący "jak w soczewce całą metodę rządzenia, a właściwie nierządu, z jakim mamy do czynienia w Polsce od blisko 8 lat".
Tusk uderza w rząd
"Mieli pomóc Ukrainie, mieli pomóc głodującym państwom Afryki, mieli wykorzystać europejskie pieniądze i europejską pomoc na zorganizowanie tej logistyki, a jedyny efekt, jaki uzyskali to bardzo poważny cios w interesy polskich rolników, skonfliktowanie z UE" - zaznaczył szef PO.
"Od wczoraj głośno się mówi o konflikcie z Ukrainą, a Egipt i inne państwa mówią tak: jesteśmy gotowi przyjąć każdą ilość zboża, ale ciągle nikt nie pomyślał o tym, w jaki sposób zorganizować tego typu przedsięwzięcie" - podkreślił Tusk. "Im łatwo jest powiedzieć, co dadzą, ale o wiele trudniej im to zorganizować, bo są skoncentrowani przede wszystkim na tym, co sobie mogą dać" - dodał.
Tusk mówił też, że kiedy partia rządząca staje się mafią, to ludzie mają powód, żeby czuć niepokój. "Po tych ośmiu latach i po tym, co odkryliśmy w ostatnich miesiącach, nikt w Polsce już nie ma wątpliwości, że polityczna mafia usiłuje zawłaszczyć sądy, żeby nie odpowiadać za nic, media, żeby nikt o niczym nie wiedział i chce podzielić ludzi. Chcę podzielić Polki i Polaków po to, żeby rozproszeni, zalęknieni nie potrafili przeciwstawić się im mafijnym metodom" - powiedział lider PO.
Dlatego - zaznaczył - zaprosił Polski i Polaków na marsz w rocznicę wyborów 4 czerwca 1989 r., żeby pokazać obecnej władzy, że ludzie się jej nie boją.
Spotkanie z Donaldem Tuskiem i Rafałem Trzaskowskim w Białej Podlaskiej. Kiedy politycy wchodzili na sale ktoś rzucił jajkiem. Oberwał ochroniarz szefa PO. pic.twitter.com/okfemO9e9I
— Sebastian Białach (@sebabialach) April 17, 2023