Burza w Niemczech. "USA szpiegują niemiecki rząd"

Jak podają niemieckie media, amerykańska agencja wywiadowcza miała rzekomo szpiegować niemieckie ministerstwo obrony. Chodzi o tajny dokument z "Pentagon Leaks", w którym miały znaleźć się raporty amerykańskiego wywiadu.
Niemiecki parlament
Niemiecki parlament / pixabay.com

O szczegółach informuje Georg Heil z tagesschau.de. Wiadomo, że raport dość szybko zniknął z Internetu, jednak media takie, jak "Kontraste" i "Die Zeit" uważają go za autentyczny.

- Sensacyjna jest nie tyle treść dokumentu, co fakt, że USA najwyraźniej nadal szpiegują niemiecki rząd. Już w 2013 roku w kontekście ‘afery NSA’ stało się wiadome, że USA podsłuchiwały i podsłuchują na dużą skalę w Niemczech - podaje tagesschau.de.

W jaki sposób miało dojść do rzekomego szpiegostwa? Media informują, że może chodzić o przechwytywanie wiadomości e-mail, a także włamanie się do systemów informatycznych Ministerstwa Obrony.

Dziennikarze zastanawiają się, jak do tego incydentu odniesie się rząd USA.

- Niemiecki rząd zdaje sobie sprawę z tego, że Niemcy są zależne od amerykańskiego wywiadu, a w obliczu wojny na Ukrainie stara się w miarę możliwości nie nadwyrężać stosunków z USA - komentuje Georg Heil.

Do sprawy odniósł się również członek grupy Zielonych ds. polityki wewnętrznej, Konstantin bon Notz, który podkreślił, że "podsłuchiwanie między przyjaciółmi jest niedopuszczalne". Notz uważa, że należałoby porozmawiać z Amerykanami, by wyjaśnić, jak mogło dojść do rzekomego szpiegostwa. 

Co znalazło się w tajnym dokumencie?

W raporcie poinformowano o spotkaniu, które miało miejsce 20 lutego w Berlinie. Wówczas przedstawiciele Federalnego Ministerstwa Obrony prowadzili rozmowy z delegacją chińskich sił zbrojnych. Dyskutowano głównie o wojnie na Ukrainie, wsparciu militarnym dla NATO, czy napięciach na Tajwanie. Jak mówi rzekomo dokument, który niemieccy dziennikarze uważają za prawdziwy, Niemcy mieli zdawać sobie sprawę z tego, że Chińczycy, praktykują "ofensywę wdzięku". Wszystko za sprawą większych nacisków ze strony Stanów Zjednoczonych.


 

POLECANE
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji

Komisja etyki poselskiej ukarała posła PiS Jarosława Kaczyńskiego naganą za jego słowa podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej w sierpniu. Sejmowa komisja ukarała także szefa PiS za jego słowa pod adresem dziennikarza TVN24.

Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa Kamila z Onetu? tylko u nas
Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa "Kamila z Onetu"?

Sprawa Marii Kurowskiej pokazuje, jak w „uśmiechniętej Polsce” granica między normalnym działaniem posła, a „aferą” zależy wyłącznie od tego, kto akurat rządzi. Kurowską atakuje się za coś, co jest absolutnym fundamentem demokracji: zabieganie o środki dla własnego regionu i pilnowanie, by nie trafiały donikąd.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Na Podkarpaciu potwierdzono 26 przypadków odry powiązanych z jednym ogniskiem epidemicznym i jedno podejrzenie choroby. Sanepid prowadzi dochodzenie i przypomina o szczepieniach oraz zaleca maseczki i unikanie dużych skupisk.

Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok

Salvador Plasencia, jeden z lekarzy odpowiedzialnych za śmierć aktora Przyjaciele Matthew Perry’ego, został skazany na 30 miesięcy więzienia w związku z przedawkowaniem ketaminy, które doprowadziło do śmierci 54-letniego gwiazdora. Wyrok zapadł w środę przed sądem federalnym w Los Angeles.

Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE tylko u nas
Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE

Historyczna decyzja Sądu Najwyższego wywołała polityczne i prawne trzęsienie ziemi. Uchwała z 3 grudnia po raz pierwszy tak jednoznacznie wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE, stwierdzając, że TSUE działał poza swoimi kompetencjami. To ruch, który może na nowo ułożyć relacje Polska–Unia i zmienić sposób funkcjonowania całego wymiaru sprawiedliwości.

Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń z ostatniej chwili
Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń

Coraz więcej Polaków wraca z Niemiec do ojczyzny. Jak opisuje niemiecki dziennik BILD, przyciągają ich wyższy wzrost gospodarczy w Polsce, niższe bezrobocie i ulgi podatkowe dla powracających.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy Wiadomości
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Dziesięciu obywateli Gruzji zostało przymusowo odesłanych z Polski na pokładzie samolotu czarterowego, który 2 grudnia wystartował z Łodzi do Tbilisi. Operację przeprowadziła Straż Graniczna we współpracy ze stroną niemiecką oraz Agencją Frontex, w ramach regularnych działań związanych z egzekwowaniem prawa migracyjnego.

Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo  z ostatniej chwili
Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo 

Oleg Artiemjew – doświadczony rosyjski kosmonauta i radny moskiewskiej Dumy – został usunięty z przyszłorocznej misji SpaceX Crew-12 na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Roskosmos twierdzi, że powodem jest „przejście Artiemjewa do innej pracy”. Niezależne rosyjskie media podają jednak zupełnie inną wersję.

McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy z ostatniej chwili
McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy

Rosyjska agencja RIA Nowosti podaje, że McDonald's zarejestrował w Rospatencie znak towarowy "I'm lovin' it". Rospatent zatwierdził dokumenty w tym tygodniu.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zachęca rolników do wzięcia udziału w bezpłatnych badaniach. 3 grudnia 2025 r. pojawił się komunikat w tej sprawie.

REKLAMA

Burza w Niemczech. "USA szpiegują niemiecki rząd"

Jak podają niemieckie media, amerykańska agencja wywiadowcza miała rzekomo szpiegować niemieckie ministerstwo obrony. Chodzi o tajny dokument z "Pentagon Leaks", w którym miały znaleźć się raporty amerykańskiego wywiadu.
Niemiecki parlament
Niemiecki parlament / pixabay.com

O szczegółach informuje Georg Heil z tagesschau.de. Wiadomo, że raport dość szybko zniknął z Internetu, jednak media takie, jak "Kontraste" i "Die Zeit" uważają go za autentyczny.

- Sensacyjna jest nie tyle treść dokumentu, co fakt, że USA najwyraźniej nadal szpiegują niemiecki rząd. Już w 2013 roku w kontekście ‘afery NSA’ stało się wiadome, że USA podsłuchiwały i podsłuchują na dużą skalę w Niemczech - podaje tagesschau.de.

W jaki sposób miało dojść do rzekomego szpiegostwa? Media informują, że może chodzić o przechwytywanie wiadomości e-mail, a także włamanie się do systemów informatycznych Ministerstwa Obrony.

Dziennikarze zastanawiają się, jak do tego incydentu odniesie się rząd USA.

- Niemiecki rząd zdaje sobie sprawę z tego, że Niemcy są zależne od amerykańskiego wywiadu, a w obliczu wojny na Ukrainie stara się w miarę możliwości nie nadwyrężać stosunków z USA - komentuje Georg Heil.

Do sprawy odniósł się również członek grupy Zielonych ds. polityki wewnętrznej, Konstantin bon Notz, który podkreślił, że "podsłuchiwanie między przyjaciółmi jest niedopuszczalne". Notz uważa, że należałoby porozmawiać z Amerykanami, by wyjaśnić, jak mogło dojść do rzekomego szpiegostwa. 

Co znalazło się w tajnym dokumencie?

W raporcie poinformowano o spotkaniu, które miało miejsce 20 lutego w Berlinie. Wówczas przedstawiciele Federalnego Ministerstwa Obrony prowadzili rozmowy z delegacją chińskich sił zbrojnych. Dyskutowano głównie o wojnie na Ukrainie, wsparciu militarnym dla NATO, czy napięciach na Tajwanie. Jak mówi rzekomo dokument, który niemieccy dziennikarze uważają za prawdziwy, Niemcy mieli zdawać sobie sprawę z tego, że Chińczycy, praktykują "ofensywę wdzięku". Wszystko za sprawą większych nacisków ze strony Stanów Zjednoczonych.



 

Polecane