[Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Ksiądz Stanisław od krzyża

29 lipca 1944 r. w Woli Korytnickiej koło Węgrowa urodził się Stanisław Małkowski, ksiądz, socjolog, działacz opozycji antykomunistycznej. Kapelan podziemnej Solidarności w latach 1982–1989.
Tadeusz Płużański [Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Ksiądz Stanisław od krzyża
Tadeusz Płużański / fot. Fundacja Łączka

12 kwietnia 2010 r. pojawił się pierwszy raz na Krakowskim Przedmieściu. Pary prezydenckiej, Marii i Lecha Kaczyńskich, w pałacu już nie było. Trumny z ich ciałami zostały wystawione na widok publiczny po powrocie ze Smoleńska następnego dnia. 15 kwietnia przed pomnikiem księcia Józefa Poniatowskiego stanął krzyż, przyniesiony przez harcerzy, by upamiętnić w tym miejscu 96 ofiar narodowej tragedii. Ale wielu wpływowym krzyż bardzo się nie podobał. I tak ksiądz Stanisław Małkowski został księdzem od krzyża. Problemów z tego tytułu miał zresztą bez liku.

O Smoleńsku mówił: „Jestem absolutnie przekonany, że jest to zbrodnia z zimną krwią wykonana. […] W normalnym kraju byliby osądzeni i dostaliby najwyższy wyrok. Mam tu na myśli Tuska, Komorowskiego, Arabskiego, Bogdana Klicha i szereg ich wspólników. Proces powinien to wykazać, ale kto ten proces w Polsce przeprowadzi? Wiemy, jakie są sądy, jaka jest prokuratura…”.

Ale dla księdza Stanisława kłopoty to chleb powszedni. Swoją niezłomność wobec Boga i Ojczyzny okazał chyba pierwszy raz podczas protestów studenckich w marcu 1968 r., kiedy studiując socjologię, został czasowo relegowany z Uniwersytetu Warszawskiego. Siedem lat później był jednym z 59 sygnatariuszy listu do Sejmu PRL przeciwko wpisaniu do konstytucji kierowniczej roli PZPR i wieczystego sojuszu z ZSRS. Potem współpracował z Komitetem Obrony Robotników, Ruchem Obrony Praw Człowieka i Obywatela czy Komitetem Samoobrony Chłopskiej Ziemi Grójeckiej.

Brał udział w głodówkach opozycjonistów w kościołach św. Marcina i Świętego Krzyża w Warszawie. W pamiętnym sierpniu 1980 r. nie mogło go zabraknąć w Stoczni Gdańskiej. W stanie wojennym – jako jedyny duchowny katolicki w Warszawie – został zatrzymany przez bezpiekę, ale internowania uniknął, dzięki czemu mógł pełnić misję jednego z kapelanów podziemnej Solidarności. Jego przyjaciela – księdza Jerzego Popiełuszkę – komuniści zamordowali, choć to ksiądz Stanisław był pierwszy na liście do odstrzału. „Dziś ks. Jerzy Popiełuszko, gdyby żył i kontynuował swoją misję, byłby ciągany przez byłych ubeków po sądach, a «Gazeta Wyborcza» oskarżałaby go o «upolitycznienie»” – mówił w jednym z wywiadów.

Msze za Ojczyznę w Warszawie – pod Krzyżem Romualda Traugutta, w Olszynce Grochowskiej, przy Pomniku Gloria Victis na Powązkach Wojskowych, w końcu w kościele św. Stanisława Kostki – gromadziły tłumy wiernych, ale także złość władz świeckich i kościelnych. Już w wolnej Polsce przybywał na „Łączkę”, by modlić się wraz z nami za powodzenie wydobycia polskich bohaterów z bezimiennych dołów śmierci.

Zawsze pomagał potrzebującym, chorym, zbłąkanym, zabijanym. Jak dziś mówi, był po prostu tam, gdzie go potrzebowali.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Czeska minister obrony: Polacy to dumni, waleczni i odważni ludzie. Nikomu nie pozwolą na siebie krzyczeć z ostatniej chwili
Czeska minister obrony: Polacy to dumni, waleczni i odważni ludzie. Nikomu nie pozwolą na siebie krzyczeć

Trwa konflikt ukraińsko polski. W tle polskie embargo na ukraińskie zboże (tranzyt odbywa się bez przeszkód, a nawet rośnie). Impertynenckie słowa ukraińskich urzędników, ministra Kaczki i prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, który na forum ONZ zarzucił Polsce, która poniosła ogromny wysiłek i ryzyko pomocy Ukrainie, prorosyjskie motywacje, dolały oliwy do ognia.

Niemcy przekazały 1/3 tego co obiecały: To znacząco zmienia obraz sytuacji z ostatniej chwili
Niemcy przekazały 1/3 tego co obiecały: "To znacząco zmienia obraz sytuacji"

W ostatnim czasie niemieckie instytucje na wyprzódki ukazują Niemcy jako "drugiego co do wartości pomocy zbrojeniowej donatora Ukrainy". Problem w tym, że opierają się nie na wysokości pomocy rzeczywiście przekazanej, tylko na obietnicach.

Niemcy przywrócą stałe kontrole na granicy z Polską? Znamienne słowa minister z ostatniej chwili
Niemcy przywrócą stałe kontrole na granicy z Polską? Znamienne słowa minister

Minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser (SPD) przyznała, że jest otwarta na możliwość czasowego wprowadzenia kontroli granicznych na granicach z Polską i Czechami. – Moim zdaniem jest to szansą na bardziej zdecydowaną walkę z przestępczością, jaką jest przemyt ludzi – potwierdziła w piątek Faeser w rozmowie z „Welt am Sonntag”.

Szef MSWiA chwali Budkę. „Zareagował bardzo dobrze” z ostatniej chwili
Szef MSWiA chwali Budkę. „Zareagował bardzo dobrze”

– Poseł Borys Budka zareagował bardzo dobrze na atak - zadzwonił na policję – mówił minister spraw zewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński pytany o piątkowe zdarzenie w Katowicach.

[Reportaż] Bite, poddawane upokarzającym zabiegom niemieckie dzieci. Powojenne kariery nazistowskich psychiatrów dziecięcych z ostatniej chwili
[Reportaż] Bite, poddawane upokarzającym zabiegom niemieckie dzieci. Powojenne kariery nazistowskich psychiatrów dziecięcych

Dzieci w kaftanach bezpieczeństwa, bite, maltretowane, poddawane upokarzającym zabiegom i zamykane w izolatkach. Tego typu praktyki w dziecięcych zakładach psychiatrycznych w Trzeciej Rzeszy miały „podbudować” kruszący się hitlerowski zamordyzm. Niestety wielu z tych niemieckich zwyrodnialców „praktykowało” jeszcze w latach 70. XX wieku.

Morawiecki: Chcę powiedzieć Zełenskiemu, żeby nigdy więcej nie obrażał Polaków z ostatniej chwili
Morawiecki: Chcę powiedzieć Zełenskiemu, żeby nigdy więcej nie obrażał Polaków

– Chcę powiedzieć prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu, żeby nigdy więcej nie obrażał Polaków, jak ostatnio podczas swojego wystąpienia w ONZ; Polacy nigdy na to nie pozwolą. Obrona polskiego dobrego imienia jest najważniejszym zadaniem rządu – oświadczył w piątek premier Mateusz Morawiecki.

Rosja wstrzymuje eksport paliw. Co to oznacza dla Polski? z ostatniej chwili
Rosja wstrzymuje eksport paliw. Co to oznacza dla Polski?

W czwartek rosyjski rząd zdecydował o wprowadzeniu ograniczeń na eksport benzyny i oleju napędowego. Jak stwierdzono, ma to na celu ustabilizowanie sytuacji na rynku wewnętrznym. Co to oznacza dla Polski?

Incydent podczas spotkania Premiera z mieszkańcami Świdnika. Są zatrzymani z ostatniej chwili
Incydent podczas spotkania Premiera z mieszkańcami Świdnika. Są zatrzymani

Premier Mateusz Morawiecki został zaatakowany podczas piątkowego wystąpienia w Świdniku przez kilku mężczyzn, którzy wtargnęli na scenę. Mężczyźni zostali wyprowadzeni przez SOP i przekazani policji.

Tak Straż Graniczna ratuje ciężarne imigrantki z ostatniej chwili
Tak Straż Graniczna ratuje ciężarne imigrantki

W piątek Straż Graniczna podzieliła się w mediach społecznościowych historiami ciężarnych imigrantek, które zostały uratowane przez ryzykujących swoje życie i zdrowie funkcjonariuszy.

Tragiczny wypadek po meczu Legii z Aston Villą. Nie żyje 42-latek z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek po meczu Legii z Aston Villą. Nie żyje 42-latek

Po zakończeniu meczu warszawskiej Legii z angielską Aston Villą doszło do tragicznego w skutkach wypadku - zmarł 42-letni kibic.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Ksiądz Stanisław od krzyża

29 lipca 1944 r. w Woli Korytnickiej koło Węgrowa urodził się Stanisław Małkowski, ksiądz, socjolog, działacz opozycji antykomunistycznej. Kapelan podziemnej Solidarności w latach 1982–1989.
Tadeusz Płużański [Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Ksiądz Stanisław od krzyża
Tadeusz Płużański / fot. Fundacja Łączka

12 kwietnia 2010 r. pojawił się pierwszy raz na Krakowskim Przedmieściu. Pary prezydenckiej, Marii i Lecha Kaczyńskich, w pałacu już nie było. Trumny z ich ciałami zostały wystawione na widok publiczny po powrocie ze Smoleńska następnego dnia. 15 kwietnia przed pomnikiem księcia Józefa Poniatowskiego stanął krzyż, przyniesiony przez harcerzy, by upamiętnić w tym miejscu 96 ofiar narodowej tragedii. Ale wielu wpływowym krzyż bardzo się nie podobał. I tak ksiądz Stanisław Małkowski został księdzem od krzyża. Problemów z tego tytułu miał zresztą bez liku.

O Smoleńsku mówił: „Jestem absolutnie przekonany, że jest to zbrodnia z zimną krwią wykonana. […] W normalnym kraju byliby osądzeni i dostaliby najwyższy wyrok. Mam tu na myśli Tuska, Komorowskiego, Arabskiego, Bogdana Klicha i szereg ich wspólników. Proces powinien to wykazać, ale kto ten proces w Polsce przeprowadzi? Wiemy, jakie są sądy, jaka jest prokuratura…”.

Ale dla księdza Stanisława kłopoty to chleb powszedni. Swoją niezłomność wobec Boga i Ojczyzny okazał chyba pierwszy raz podczas protestów studenckich w marcu 1968 r., kiedy studiując socjologię, został czasowo relegowany z Uniwersytetu Warszawskiego. Siedem lat później był jednym z 59 sygnatariuszy listu do Sejmu PRL przeciwko wpisaniu do konstytucji kierowniczej roli PZPR i wieczystego sojuszu z ZSRS. Potem współpracował z Komitetem Obrony Robotników, Ruchem Obrony Praw Człowieka i Obywatela czy Komitetem Samoobrony Chłopskiej Ziemi Grójeckiej.

Brał udział w głodówkach opozycjonistów w kościołach św. Marcina i Świętego Krzyża w Warszawie. W pamiętnym sierpniu 1980 r. nie mogło go zabraknąć w Stoczni Gdańskiej. W stanie wojennym – jako jedyny duchowny katolicki w Warszawie – został zatrzymany przez bezpiekę, ale internowania uniknął, dzięki czemu mógł pełnić misję jednego z kapelanów podziemnej Solidarności. Jego przyjaciela – księdza Jerzego Popiełuszkę – komuniści zamordowali, choć to ksiądz Stanisław był pierwszy na liście do odstrzału. „Dziś ks. Jerzy Popiełuszko, gdyby żył i kontynuował swoją misję, byłby ciągany przez byłych ubeków po sądach, a «Gazeta Wyborcza» oskarżałaby go o «upolitycznienie»” – mówił w jednym z wywiadów.

Msze za Ojczyznę w Warszawie – pod Krzyżem Romualda Traugutta, w Olszynce Grochowskiej, przy Pomniku Gloria Victis na Powązkach Wojskowych, w końcu w kościele św. Stanisława Kostki – gromadziły tłumy wiernych, ale także złość władz świeckich i kościelnych. Już w wolnej Polsce przybywał na „Łączkę”, by modlić się wraz z nami za powodzenie wydobycia polskich bohaterów z bezimiennych dołów śmierci.

Zawsze pomagał potrzebującym, chorym, zbłąkanym, zabijanym. Jak dziś mówi, był po prostu tam, gdzie go potrzebowali.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe