Tadeusz Płużański: To jej Hans Krüger chwalił się zamordowaniem polskich profesorów

Urodzona 11 sierpnia 1898 roku w Buchberg w Austrii Karolina Lanckorońska była świadkiem niemieckich zbrodni na Polakach. Aresztowanej w maju 1942 roku szef gestapo w Stanisławowie, Hans Krüger, zakładając, że Polka nie przeżyje, chwalił się swoją decydującą rolą w mordzie na profesorach lwowskich – z 3 na 4 lipca 1941 roku.
Mundur SS. Zdjęcie poglądowe Tadeusz Płużański: To jej Hans Krüger chwalił się zamordowaniem polskich profesorów
Mundur SS. Zdjęcie poglądowe / Wikipedia CC BY-SA 4,0 Wolfmann

Karolina Lanckorońska pochodziła z arystokratycznego rodu herbu Zadora. W Wiedniu Karla – jak nazywali ją bliscy – ukończyła historię sztuki, a po habilitacji na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie została zatrudniona na tej uczelni. Po śmierci ojca w 1933 roku administrowała dobrami rodzinnymi w Małopolsce Wschodniej.

Po zajęciu Lwowa przez Armię Czerwoną we wrześniu 1939 roku kontynuowała wykłady na Uniwersytecie Lwowskim. Zaangażowała się w konspirację. Zagrożona aresztowaniem przez NKWD, skorzystała z możliwości wymiany ludności między ZSRS i III Rzeszą niemiecką. Służyła w ZWZ-AK w stopniu porucznika. W ramach Rady Głównej Opiekuńczej kontaktowała się m.in. z wieloletnim przyjacielem rodziny, arcybiskupem krakowskim Adamem Sapiehą.

 

Tak się chwalił Krüger

Aresztowana w maju 1942 roku. Szef gestapo w Stanisławowie, Hans Krüger, zakładając, że Polka nie przeżyje, chwalił się swoją decydującą rolą w mordzie profesorów lwowskich – z 3 na 4 lipca 1941 roku. Po wojnie tzw. Raport Karli był ważnym dowodem zbrodni, jednak mimo obciążających zeznań Lanckorońskiej niemiecki sąd skazał Krügera na dożywotnie więzienie za zbrodnie dokonywane na Żydach w Stanisławowie, ale gestapowiec uniknął odpowiedzialności za mord na polskich profesorach we Lwowie. Lanckorońska została wywieziona do niemieckiego obozu koncentracyjnego Ravensbrück (tu podtrzymywała na duchu współwięźniarki, organizując na przykład potajemnie wykłady z historii sztuki), skąd została zwolniona dzięki staraniom m.in. włoskiej rodziny królewskiej i Międzynarodowego Czerwonego Krzyża.

Współpracowała z 2. Korpusem Polskim jako oficer prasowy. Dla zdemobilizowanych żołnierzy organizowała studia, zakładała Polski Instytut Historyczny w Rzymie. Dzięki powołanej przez nią Fundacji Lanckorońskich dziesiątki badaczy z Polski miało szansę wyjechać na zagraniczne stypendia. W 1994 roku jako jedyna spadkobierczyni rodu ofiarowała na Zamek Królewski w Warszawie i na Wawel kolekcję ponad 500 dzieł sztuki rodu Lanckorońskich. Pochowana na rzymskim cmentarzu Campo Verano.
 


 

POLECANE
Publicysta Forum Żydów Polskich: Mamy prawo oburzać się na Grzegorza Brauna, ale nie mamy prawa zamykać mu ust tylko u nas
Publicysta Forum Żydów Polskich: Mamy prawo oburzać się na Grzegorza Brauna, ale nie mamy prawa zamykać mu ust

Kluczowe pytanie: czy, gdyby Grzegorz Braun za swoje słowa został oskarżony z urzędu i skazany, byłoby to dowodem siły państwa, czy wręcz odwrotnie - dowodem jego słabości?

Ostrzeżenie dla większości województw. Jest komunikat IMGW z ostatniej chwili
Ostrzeżenie dla większości województw. Jest komunikat IMGW

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie I stopnia przed przymrozkami na większym obszarze kraju. Na Pomorzu, Kujawach oraz Warmii i Mazurach temperatura może spaść do minus 7 st. C przy gruncie, a na Mazowszu, w Wielkopolsce oraz w Łódzkiem do minus 3 st. C.

Była wychowawczyni o Rafale Trzaskowskim: więcej niż rozczarowanie. Jest nagranie gorące
Była wychowawczyni o Rafale Trzaskowskim: "więcej niż rozczarowanie". Jest nagranie

Telewizja wPolsce24 wyemitowała wypowiedź byłej wychowawczyni i nauczycielki języka Polskiego Rafała Trzaskowskiego Joanny Ewy Gendek na temat kandydata Koalicji Obywatelskiej w nadchodzących wyborach prezydenckich. Jej opinia jest druzgocąca.

Niemcy mają problem. Tapinoma Magnum jest w kolejnym landzie z ostatniej chwili
Niemcy mają problem. Tapinoma Magnum jest w kolejnym landzie

Agresywne superkolonie Tapinoma magnum rozprzestrzeniają się w Nadrenii Północnej‑Westfalii zagrażając infrastrukturze i mieszkańcom – informuje ruhr24.de.

Kto wysadził Nord Stream? Tajemnicze słowa Trumpa z ostatniej chwili
Kto wysadził Nord Stream? Tajemnicze słowa Trumpa

– Wielu ludzi wie, kto wysadził gazociągi Nord Stream – powiedział w poniedziałek prezydent Donald Trump, twierdząc, że on jako pierwszy "wysadził" bałtyckie sieci przesyłowe, nakładając na nie sankcje.

Kłopoty sztabu Trzaskowskiego? Jest zawiadomienie z ostatniej chwili
Kłopoty sztabu Trzaskowskiego? Jest zawiadomienie

Czy sztab Trzaskowskiego złamał prawo? Lubelski radny wskazuje na agitację przy ratuszu i składa zawiadomienie.

Niepokojące informacje z granicy Polski z Niemcami. Komunikat niemieckich służb z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy Polski z Niemcami. Komunikat niemieckich służb

W sobotę oraz w niedzielę doszło w Niemczech do serii zatrzymań afgańskich migrantów. Służby przekazały, ze zostali odesłani do Polski.

Wyciekł arkusz maturalny. CKE zabrała głos z ostatniej chwili
Wyciekł arkusz maturalny. CKE zabrała głos

Zdjęcia arkusza maturalnego z polskiego wyciekły do mediów społecznościowych. CKE podejrzewa, że zdjęcia wykonał zdający.

Premier Rumunii rezygnuje po ogłoszeniu wyników wyborów z ostatniej chwili
Premier Rumunii rezygnuje po ogłoszeniu wyników wyborów

Premier Rumunii Marcel Ciolacu zapowiedział rezygnację po wynikach wyborów prezydenckich – informują rumuńskie media.

Gazeta Wyborcza zaatakowała Karola Nawrockiego. Mec. Lewandowski: To manipulacja z ostatniej chwili
Gazeta Wyborcza zaatakowała Karola Nawrockiego. Mec. Lewandowski: To manipulacja

Znany prawnik Bartosz Lewandowski odniósł się do publikacji "Gazety Wyborczej" dotyczącej kandydata na prezydenta, Karola Nawrockiego. "Panie Redaktorze, przeczytałem ten tekst w całości i to co Pan napisał to manipulacja" - stwierdził mec. dr Lewandowski.

REKLAMA

Tadeusz Płużański: To jej Hans Krüger chwalił się zamordowaniem polskich profesorów

Urodzona 11 sierpnia 1898 roku w Buchberg w Austrii Karolina Lanckorońska była świadkiem niemieckich zbrodni na Polakach. Aresztowanej w maju 1942 roku szef gestapo w Stanisławowie, Hans Krüger, zakładając, że Polka nie przeżyje, chwalił się swoją decydującą rolą w mordzie na profesorach lwowskich – z 3 na 4 lipca 1941 roku.
Mundur SS. Zdjęcie poglądowe Tadeusz Płużański: To jej Hans Krüger chwalił się zamordowaniem polskich profesorów
Mundur SS. Zdjęcie poglądowe / Wikipedia CC BY-SA 4,0 Wolfmann

Karolina Lanckorońska pochodziła z arystokratycznego rodu herbu Zadora. W Wiedniu Karla – jak nazywali ją bliscy – ukończyła historię sztuki, a po habilitacji na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie została zatrudniona na tej uczelni. Po śmierci ojca w 1933 roku administrowała dobrami rodzinnymi w Małopolsce Wschodniej.

Po zajęciu Lwowa przez Armię Czerwoną we wrześniu 1939 roku kontynuowała wykłady na Uniwersytecie Lwowskim. Zaangażowała się w konspirację. Zagrożona aresztowaniem przez NKWD, skorzystała z możliwości wymiany ludności między ZSRS i III Rzeszą niemiecką. Służyła w ZWZ-AK w stopniu porucznika. W ramach Rady Głównej Opiekuńczej kontaktowała się m.in. z wieloletnim przyjacielem rodziny, arcybiskupem krakowskim Adamem Sapiehą.

 

Tak się chwalił Krüger

Aresztowana w maju 1942 roku. Szef gestapo w Stanisławowie, Hans Krüger, zakładając, że Polka nie przeżyje, chwalił się swoją decydującą rolą w mordzie profesorów lwowskich – z 3 na 4 lipca 1941 roku. Po wojnie tzw. Raport Karli był ważnym dowodem zbrodni, jednak mimo obciążających zeznań Lanckorońskiej niemiecki sąd skazał Krügera na dożywotnie więzienie za zbrodnie dokonywane na Żydach w Stanisławowie, ale gestapowiec uniknął odpowiedzialności za mord na polskich profesorach we Lwowie. Lanckorońska została wywieziona do niemieckiego obozu koncentracyjnego Ravensbrück (tu podtrzymywała na duchu współwięźniarki, organizując na przykład potajemnie wykłady z historii sztuki), skąd została zwolniona dzięki staraniom m.in. włoskiej rodziny królewskiej i Międzynarodowego Czerwonego Krzyża.

Współpracowała z 2. Korpusem Polskim jako oficer prasowy. Dla zdemobilizowanych żołnierzy organizowała studia, zakładała Polski Instytut Historyczny w Rzymie. Dzięki powołanej przez nią Fundacji Lanckorońskich dziesiątki badaczy z Polski miało szansę wyjechać na zagraniczne stypendia. W 1994 roku jako jedyna spadkobierczyni rodu ofiarowała na Zamek Królewski w Warszawie i na Wawel kolekcję ponad 500 dzieł sztuki rodu Lanckorońskich. Pochowana na rzymskim cmentarzu Campo Verano.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe