Zbigniew Kuźmiuk: Tusk, ekonomiczny ignorant, cieszy się ze spadku PKB, choć Polska jest liderem wzrostu w UE

Tuż po „sukcesie” umieszczenia na pierwszym miejscu na liście wyborczej Platformy w Koninie Michała Kołodziejczaka z Agrounii Donald Tusk zabrał się za ocenę danych dotyczących wzrostu PKB w II kwartale w krajach Unii Europejskiej i zawyrokował, że „PiS zmarnował wspólną polską pracę ostatnich 30 lat”.
Donald Tusk
Donald Tusk / PAP/Radek Pietruszka

PKB Polski

Rzeczywiście, wg wstępnych danych GUS PKB w II kwartale spadł o 0,5 proc. w ujęciu r/r, ale nie jest to żadna niespodzianka, taki spadek był przez rząd i ekonomistów przewidywany, stąd między innymi w budżecie przyjęto wzrost PKB w całym roku tylko o 0,7 proc., co oznacza, że w I i II kwartale zakładano spadek PKB.

To między innymi skutek zaostrzenia polityki pieniężnej przez RPP i NBP i podniesienia stóp procentowych z poziomu 0,1 proc. do 6,75 proc., co przyniosło poważne obniżenie inflacji z 18,4 proc. jeszcze w lutym, do 10,8 proc. w lipcu (a więc aż 7,6 p.p w ciągu 5 miesięcy).

Tusk powinien także wiedzieć, że przedstawiciele Platformy wybrani przez większość senacką do RPP (Joanna Tyrowicz, Ludwik Kotecki i Przemysław Litwiniuk) domagali się podniesienia stóp procentowych do poziomu powyżej inflacji (a więc powyżej 18 proc.) i gdyby nie sprzeciw tych wybranych przez większość sejmową, to polska gospodarka zostałaby wręcz „zamordowana”, a spadek PKB byłby dwucyfrowy, podobnie także bezrobocie.

Odpowiedzialna polityka monetarna NBP, a także fiskalna rządu doprowadziły do wyraźnego zmniejszenia poziomu inflacji spowodowanej w 3/4 przez czynniki zewnętrzne (tak wynika z raportu EBC), ale kosztem spowolnienia wzrostu gospodarczego.

Człowiek, który był przez 7 lat premierem, a przez kolejne 5 lat przewodniczącym Rady Europejskiej, powinien takie rzeczy wiedzieć, ale niestety Tusk jest ekonomicznym ignorantem i okazuje się, że przez 12 lat sprawowania ważnych funkcji publicznych niczego się nie nauczył.

Polska liderem wzrostu gospodarczego

Co więcej, na te procesy gospodarcze należy patrzeć w dłuższym czasie, a najlepszym okresem do porównań jest ostatni kwartał 2019 roku, czyli czas tuż przed rozpoczęciem kryzysu covidowego.

Otóż pod koniec maja ukazały się także dane Oxford Economics (potwierdzone także przez dane Eurostatu), pokazujące wychodzenie gospodarek krajów europejskich ze skutków pandemii Covid-19, a także gwałtownego wzrostu cen surowców energetycznych jesienią 2021 roku, spotęgowanego później agresją Rosji na Ukrainę i trwającą już ponad 18 miesięcy wojną.

Wynika z nich, że zdecydowanym liderem wzrostu gospodarczego w okresie pomiędzy IV kwartałem 2019 roku (ostatnim kwartałem przed rozpoczęciem kryzysu covidowego) a I kwartałem 2023 roku jest właśnie Polska.

Polska gospodarka urosła w tym czasie aż o 11,2 proc. PKB, podczas gdy w strefie euro wzrost PKB w tym czasie wyniósł tylko 2,5 proc, a największe europejskie gospodarki odnotowują wręcz wzrost śladowy (np. Francja o 1,3 proc.) albo brak tego wzrostu (np. Niemcy, Hiszpania – 0 proc.), a są i takie, które jeszcze nie odrobiły strat (np. W. Brytania odnotowała po I kwartale tego roku spadek PKB o 0,5 proc., czy nasz południowy sąsiad, Czechy, ze spadkiem PKB w wysokości 0,9 proc.).

Co więcej, dane dotyczące porównania wzrostu gospodarczego IV kwartału 2019 roku i I kwartału 2023 roku mają ten walor, że obejmują także dane za dwa najtrudniejsze kwartały (IV kwartał 2022 roku i I kwartał tego roku), które w prognozach zapowiadały się wyjątkowo słabo, ze względu na skutki wojny na Ukrainie oraz walkę z inflacją prowadzoną przez banki centralne i rządy poszczególnych krajów.

To właśnie te dane makroekonomiczne, liderowanie w UE pod względem wzrostu PKB czy też fakt, że od kilku lat Polska stale jest w pierwszej trójce krajów UE o najniższym poziomie bezrobocia, tak bardzo irytują opozycję w naszym kraju, a być może i instytucje unijne, bowiem są twardym dowodem nie tylko na mocne fundamenty polskiej gospodarki, ale także na dobre rządzenie Zjednoczonej Prawicy.

Opozycja i związani z nią ekonomiści ciągle wieszczą klęskę gospodarczą, a twarde dane makroekonomiczne i zarówno te prezentowane przez instytucje krajowe, jak i te międzynarodowe ciągle pokazują, że polska gospodarka daje sobie doskonale radę i to mimo toczącej się wojny za naszą wschodnią granicą, a także mimo braku środków z KPO, blokowanych przez KE.

Spadek PKB za II kwartał wysokości 0,5 proc. r/r niczego w tych danych nie zmienia, polska gospodarka jest dalej liderem wzrostu gospodarczego w UE po kryzysie covidowym i ponad 1,5-rocznej wojnie na Ukrainie i tak będzie także na koniec tego roku, zwłaszcza że w całym roku 2023 PKB w Polsce wzrośnie o ok. 0,7 proc.

Szokować może tylko niewiedza Tuska w tej sprawie i jego swoiste „schadenfreude” z tego, że polska gospodarka odnotowała spadek PKB w II kwartale, choć przecież przewidywany i uwzględniony w założeniach makroekonomicznych do budżetu państwa.


 

POLECANE
Jelenia Góra w szoku po znalezieniu martwej 12-latki. Jest zatrzymanie i nowe ustalenia w sprawie z ostatniej chwili
Jelenia Góra w szoku po znalezieniu martwej 12-latki. Jest zatrzymanie i nowe ustalenia w sprawie

Tragiczne wydarzenia wstrząsnęły Jelenią Górą. Przy ul. Wyspiańskiego znaleziono ciało 12-letniej dziewczynki. Policja potwierdziła, że do śmierci mogły przyczynić się osoby trzecie, a w toku śledztwa ustalono osobę nieletnią, która może mieć związek z tą sprawą.

Paweł Jędrzejewski: Czym jest Chanuka? tylko u nas
Paweł Jędrzejewski: Czym jest Chanuka?

Decyzja Prezydenta RP o niezapaleniu świateł chanukowych w Pałacu Prezydenckim wywołuje zadowolenie i satysfakcję wśród ludzi, którzy nie mają pojęcia, czym jest to święto. Niestety, wierzą w kłamstwa Grzegorza Brauna, że to jakiś "satanistyczny, rasistowski, triumfalistyczny, talmudyczny kult". I całą swoją niechęć do Żydów kierują przeciw temu świętu.

Trump: Jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek wcześniej rozwiązania ws. Ukrainy z ostatniej chwili
Trump: Jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek wcześniej rozwiązania ws. Ukrainy

Prezydent USA Donald Trump poinformował w poniedziałek, że przeprowadził długie i dobre rozmowy z przywódcami Ukrainy, krajów europejskich i NATO. – Jesteśmy bliżej rozwiązania w sprawie Ukrainy niż kiedykolwiek wcześniej – dodał.

Europa i USA uzgodniły gwarancje dla Ukrainy. W planach europejska misja wojskowa z ostatniej chwili
Europa i USA uzgodniły gwarancje dla Ukrainy. W planach europejska misja wojskowa

Europejscy przywódcy i Stany Zjednoczone uzgodnili w Berlinie pakiet gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy, który zakłada m.in. utworzenie europejskiej misji wojskowej działającej na jej terytorium. W deklaracji podkreślono, że decyzje dotyczące zmian granic może podejmować wyłącznie Ukraina, a wsparcie ma zapewnić jej zdolność utrzymania silnej armii w długiej perspektywie.

Konflikt z Morawieckim w PiS. Jarosław Kaczyński zabiera głos z ostatniej chwili
Konflikt z Morawieckim w PiS. Jarosław Kaczyński zabiera głos

– Ten spór w partii ma jednocześnie odbicie medialne znacznie większe, niż on sam jest – powiedział na antenie programu "Kanał TAK" prezes PiS Jarosław Kaczyński, komentując medialne doniesienia o rosnącym konflikcie pomiędzy byłym premierem Mateuszem Morawieckim a innymi czołowymi politykami PiS.

Prezydent reaguje po publikacji o Cenckiewiczu. „Nowa rzeczywistość, a metody wciąż te same” z ostatniej chwili
Prezydent reaguje po publikacji o Cenckiewiczu. „Nowa rzeczywistość, a metody wciąż te same”

Prezydent Karol Nawrocki krótko i dosadnie skomentował na platformie X poniedziałkową publikację „Gazety Wyborczej” ws. Sławomira Cenckiewicza. Dziennik ujawnił wrażliwe dane medyczne szefa BBN, a prokuratura wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Cyberatak na ważne polskie instytucje. Minister cyfryzacji wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
Cyberatak na ważne polskie instytucje. Minister cyfryzacji wydał pilny komunikat

Cyberatak sparaliżował część infrastruktury informatycznej Urzędu Zamówień Publicznych. Hakerzy uzyskali dostęp do służbowej poczty elektronicznej pracowników UZP oraz Krajowej Izby Odwoławczej — poinformował wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Sprawą zajmują się już służby odpowiedzialne za cyberbezpieczeństwo.

Tak Polacy oceniają działalność prezydenta Nawrockiego. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Tak Polacy oceniają działalność prezydenta Nawrockiego. Zobacz najnowszy sondaż

Najnowszy sondaż CBOS przynosi dobre informacje dla prezydenta Karola Nawrockiego. Ponad połowa badanych Polaków pozytywnie ocenia jego działalność. Zupełnie inaczej ankietowani patrzą na pracę Sejmu – tu dominują wyraźnie krytyczne opinie.

Ukraińskie drony zaatakowały port w Noworosyjsku. Zniszczyli okręt podwodny „Warszawianka” Wiadomości
Ukraińskie drony zaatakowały port w Noworosyjsku. Zniszczyli okręt podwodny „Warszawianka”

Ukraińskie siły specjalne przeprowadziły ataki na strategiczne cele Rosji — uszkadzając okręt podwodny w porcie w Noworosyjsku oraz po raz kolejny paraliżując rosyjską platformę naftowo-gazową na Morzu Kaspijskim. Obie operacje miały na celu osłabienie zdolności militarnych i finansowych Kremla.

Biały Dom ostrzega Ukrainę. Gwarancje bezpieczeństwa nie będą wiecznie na stole z ostatniej chwili
Biały Dom ostrzega Ukrainę. "Gwarancje bezpieczeństwa nie będą wiecznie na stole"

– Pracujemy nad silnymi gwarancjami bezpieczeństwa dla Ukrainy, ale one nie będą na stole wiecznie, one są na stole teraz – oświadczył w poniedziałek wysoki rangą przedstawiciel administracji Donalda Trumpa po rozmowach pokojowych w Berlinie. Zaznaczył, że gwarancje będą wzorowane na artykule 5 NATO.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Tusk, ekonomiczny ignorant, cieszy się ze spadku PKB, choć Polska jest liderem wzrostu w UE

Tuż po „sukcesie” umieszczenia na pierwszym miejscu na liście wyborczej Platformy w Koninie Michała Kołodziejczaka z Agrounii Donald Tusk zabrał się za ocenę danych dotyczących wzrostu PKB w II kwartale w krajach Unii Europejskiej i zawyrokował, że „PiS zmarnował wspólną polską pracę ostatnich 30 lat”.
Donald Tusk
Donald Tusk / PAP/Radek Pietruszka

PKB Polski

Rzeczywiście, wg wstępnych danych GUS PKB w II kwartale spadł o 0,5 proc. w ujęciu r/r, ale nie jest to żadna niespodzianka, taki spadek był przez rząd i ekonomistów przewidywany, stąd między innymi w budżecie przyjęto wzrost PKB w całym roku tylko o 0,7 proc., co oznacza, że w I i II kwartale zakładano spadek PKB.

To między innymi skutek zaostrzenia polityki pieniężnej przez RPP i NBP i podniesienia stóp procentowych z poziomu 0,1 proc. do 6,75 proc., co przyniosło poważne obniżenie inflacji z 18,4 proc. jeszcze w lutym, do 10,8 proc. w lipcu (a więc aż 7,6 p.p w ciągu 5 miesięcy).

Tusk powinien także wiedzieć, że przedstawiciele Platformy wybrani przez większość senacką do RPP (Joanna Tyrowicz, Ludwik Kotecki i Przemysław Litwiniuk) domagali się podniesienia stóp procentowych do poziomu powyżej inflacji (a więc powyżej 18 proc.) i gdyby nie sprzeciw tych wybranych przez większość sejmową, to polska gospodarka zostałaby wręcz „zamordowana”, a spadek PKB byłby dwucyfrowy, podobnie także bezrobocie.

Odpowiedzialna polityka monetarna NBP, a także fiskalna rządu doprowadziły do wyraźnego zmniejszenia poziomu inflacji spowodowanej w 3/4 przez czynniki zewnętrzne (tak wynika z raportu EBC), ale kosztem spowolnienia wzrostu gospodarczego.

Człowiek, który był przez 7 lat premierem, a przez kolejne 5 lat przewodniczącym Rady Europejskiej, powinien takie rzeczy wiedzieć, ale niestety Tusk jest ekonomicznym ignorantem i okazuje się, że przez 12 lat sprawowania ważnych funkcji publicznych niczego się nie nauczył.

Polska liderem wzrostu gospodarczego

Co więcej, na te procesy gospodarcze należy patrzeć w dłuższym czasie, a najlepszym okresem do porównań jest ostatni kwartał 2019 roku, czyli czas tuż przed rozpoczęciem kryzysu covidowego.

Otóż pod koniec maja ukazały się także dane Oxford Economics (potwierdzone także przez dane Eurostatu), pokazujące wychodzenie gospodarek krajów europejskich ze skutków pandemii Covid-19, a także gwałtownego wzrostu cen surowców energetycznych jesienią 2021 roku, spotęgowanego później agresją Rosji na Ukrainę i trwającą już ponad 18 miesięcy wojną.

Wynika z nich, że zdecydowanym liderem wzrostu gospodarczego w okresie pomiędzy IV kwartałem 2019 roku (ostatnim kwartałem przed rozpoczęciem kryzysu covidowego) a I kwartałem 2023 roku jest właśnie Polska.

Polska gospodarka urosła w tym czasie aż o 11,2 proc. PKB, podczas gdy w strefie euro wzrost PKB w tym czasie wyniósł tylko 2,5 proc, a największe europejskie gospodarki odnotowują wręcz wzrost śladowy (np. Francja o 1,3 proc.) albo brak tego wzrostu (np. Niemcy, Hiszpania – 0 proc.), a są i takie, które jeszcze nie odrobiły strat (np. W. Brytania odnotowała po I kwartale tego roku spadek PKB o 0,5 proc., czy nasz południowy sąsiad, Czechy, ze spadkiem PKB w wysokości 0,9 proc.).

Co więcej, dane dotyczące porównania wzrostu gospodarczego IV kwartału 2019 roku i I kwartału 2023 roku mają ten walor, że obejmują także dane za dwa najtrudniejsze kwartały (IV kwartał 2022 roku i I kwartał tego roku), które w prognozach zapowiadały się wyjątkowo słabo, ze względu na skutki wojny na Ukrainie oraz walkę z inflacją prowadzoną przez banki centralne i rządy poszczególnych krajów.

To właśnie te dane makroekonomiczne, liderowanie w UE pod względem wzrostu PKB czy też fakt, że od kilku lat Polska stale jest w pierwszej trójce krajów UE o najniższym poziomie bezrobocia, tak bardzo irytują opozycję w naszym kraju, a być może i instytucje unijne, bowiem są twardym dowodem nie tylko na mocne fundamenty polskiej gospodarki, ale także na dobre rządzenie Zjednoczonej Prawicy.

Opozycja i związani z nią ekonomiści ciągle wieszczą klęskę gospodarczą, a twarde dane makroekonomiczne i zarówno te prezentowane przez instytucje krajowe, jak i te międzynarodowe ciągle pokazują, że polska gospodarka daje sobie doskonale radę i to mimo toczącej się wojny za naszą wschodnią granicą, a także mimo braku środków z KPO, blokowanych przez KE.

Spadek PKB za II kwartał wysokości 0,5 proc. r/r niczego w tych danych nie zmienia, polska gospodarka jest dalej liderem wzrostu gospodarczego w UE po kryzysie covidowym i ponad 1,5-rocznej wojnie na Ukrainie i tak będzie także na koniec tego roku, zwłaszcza że w całym roku 2023 PKB w Polsce wzrośnie o ok. 0,7 proc.

Szokować może tylko niewiedza Tuska w tej sprawie i jego swoiste „schadenfreude” z tego, że polska gospodarka odnotowała spadek PKB w II kwartale, choć przecież przewidywany i uwzględniony w założeniach makroekonomicznych do budżetu państwa.



 

Polecane