Lech Wałęsa może trafić do więzienia? Pozorski: "Na to pytanie trudno jest na tę chwilę odpowiedzieć"

- Na to pytanie trudno jest na tę chwilę odpowiedzieć, dlatego że śledztwo prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko - powiedział w Polskim Radiu szef pionu śledczego Instytutu Pamięci Narodowej Andrzej Pozorski, odpowiadając na pytanie o to, czy Lech Wałęsa może trafić do więzienia.
zrzut ekranu Lech Wałęsa może trafić do więzienia? Pozorski: "Na to pytanie trudno jest na tę chwilę odpowiedzieć"
zrzut ekranu / Youtube.com
Dodał, że na razie są zbierane dowody, które mają pomóc ustalić, czy popełniono przestępstwo.

- Dopiero potem odpowiem na pytanie, czy ktoś w tej sprawie usłyszy zarzuty

- powiedział gość Polskiego Radia.

Pozorski zwrócił też uwagę na
, jego zdaniem, nieprawdziwe przekazy medialne, z których wynika, że "prokuratorzy prowadzą śledztwo przeciwko byłemu prezydentowi".

- Na tym etapie, na razie zbieramy dowody, które mają nam [pomóc - red.] ustalić, czy rzeczywiście doszło do popełnienia przestępstwa, a dopiero potem odpowiem na pytanie, czy ktoś w tej sprawie usłyszy zarzuty

- wyjaśnił Pozorski.
 


Przesłuchano świadków, zebrano bardzo obszerną dokumentację archiwalną i całość tego materiału dała podstawę do przyjęcia, że dokumenty są autentyczne, są prawdziwe, nie noszą one znamion podrabiania czy przerabiania

- mówił.

Pozorski był również pytany o powód różnicy zdań biegłych grafologów.
 

- Z materiałami dot. Lecha Wałęsy możemy się spotkać w trzech teczkach. Pierwsza, tj. tajny współpracownik o pseudonimie "Bolek", i te dokumenty są wytworzone pomiędzy 1970-76 r. i to tymi dokumentami zajmował się pion śledczy IPN w Białymstoku. W latach 80. służb bezpieczeństwa chciały wykazać, że Lech Wałęsa kontynuuje współpracę z SB i wtedy podejmowano próbę sfałszowania dokumentów (...) Wówczas pobrano dokumenty z "teczki pracy" z lat 70. i starano się podrobić te dokumenty, jednak (...) to się nie udało 

- tłumaczył szef pionu śledczego IPN.
 

- Ja w tej chwili nie twierdzę, że Lech Wałęsa współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa, ja tylko twierdzę, że z dokumentów zabezpieczonych w tzw. "szafie Kiszczaka" wynika, że ta współpraca została zakończona w 1976 r.

- zapewnił.

/ Źródło: Polskie Radio

#REKLAMA_POZIOMA#

 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
LNG z Rosji zostanie objęte sankcjami? z ostatniej chwili
LNG z Rosji zostanie objęte sankcjami?

Komisja Europejska przedstawi w środę propozycje dotyczące 14. pakietu sankcji wobec Rosji, wśród których prawdopodobnie znajdą się obostrzenia obejmujące handel rosyjskim gazem skroplonym (LNG) – podał w poniedziałek portal Politico.

Rośnie liczba ofiar izraelskiego ataku na miasto Rafah z ostatniej chwili
Rośnie liczba ofiar izraelskiego ataku na miasto Rafah

Co najmniej 22 osoby, w tym pięcioro dzieci, zginęły w niedzielę w wyniku ataku powietrznego izraelskiej armii na miasto Rafah na południu Strefy Gazy – poinformował w poniedziałek prowadzony przez Hamas resort zdrowia tego terytorium.

Zbigniew Kuźmiuk: Rządzący skonsternowani słowami Hołowni z ostatniej chwili
Zbigniew Kuźmiuk: Rządzący skonsternowani słowami Hołowni

Sejm przyjął jednogłośnie uchwałę przygotowaną przez prezydium Sejmu na 100-lecie wprowadzenia w Polsce złotego, będącą najważniejszą częścią reformy ówczesnego premiera Grabskiego.

Były wiceprezydent Gdańska oskarżony o wykorzystanie małoletniego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Były wiceprezydent Gdańska oskarżony o wykorzystanie małoletniego. Sąd wydał wyrok

Były wiceprezydent Gdańska ds. edukacji i usług społecznych Piotr K. został w poniedziałek skazany na rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata za seksualne wykorzystanie małoletniego. Wyrok jest nieprawomocny.

Nuclear Sharing. Państwo NATO popiera umieszczenie broni nuklearnej w Polsce z ostatniej chwili
Nuclear Sharing. Państwo NATO popiera umieszczenie broni nuklearnej w Polsce

– Ten pomysł rzeczywiście jest istotny, odstrasza i w naturalny sposób budzi niepokój kremlowskich polityków – mówił w rozmowie z dziennikarzami Gitanas Nauseda. Prezydent Litwy pozytywnie ocenia pomysł umieszczenia w Polsce broni nuklearnej sił NATO.

Lasek: „Konieczna jest modyfikacja planów z czasów rządów PiS” z ostatniej chwili
Lasek: „Konieczna jest modyfikacja planów z czasów rządów PiS”

– Nasi poprzednicy próbowali zrobić wszystko, by nie można się było z projektu CPK wycofać. Konieczna jest modyfikacja planów z czasów rządów PiS – mówi w „Rz"” Maciej Lasek. Wg pełnomocnika rządu ds. CPK „jeśli zostanie wybudowane lotnisko w Baranowie, dalsza eksploatacja Lotniska Chopina nie ma sensu”.

Wojna wybuchnie w ciągu godziny. Niepokojące doniesienia niemieckiego dziennika z ostatniej chwili
"Wojna wybuchnie w ciągu godziny". Niepokojące doniesienia niemieckiego dziennika

Jeśli przywódcy Republiki Serbskiej - większościowo serbskiej części Bośni i Hercegowiny - ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie w kraju wojna - ostrzega niemiecki dziennik "Die Welt".

Burza w Pałacu Buckingam. Samotna podróż księcia Harry’ego z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingam. Samotna podróż księcia Harry’ego

Media obiegły informacje dotyczące księcia Harry’ego, który podjął ważną decyzję. Arystokrata pojawi się w Wielkiej Brytanii, jednak wizyta ta może nie spełnić oczekiwań wielu osób.

Trzyletnia dziewczynka w szpitalu. 23-latek usłyszał zarzuty z ostatniej chwili
Trzyletnia dziewczynka w szpitalu. 23-latek usłyszał zarzuty

Zarzuty fizycznego znęcania się nad trzyletnią dziewczynką usłyszał 23-latek, który w piątek został zatrzymany przez policję w Wejherowie po tym, gdy dziecko trafiło do szpitala. Prokuratura przygotowuje wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.

Strajk na największym lotnisku w Wielkiej Brytanii z ostatniej chwili
Strajk na największym lotnisku w Wielkiej Brytanii

Jutro rozpocznie się czterodniowy strajk na najbardziej ruchliwym i popularnym lotnisku w Wielkiej Brytanii. Swoje niezadowolenie dotyczące warunków pracy wyrazić mają funkcjonariusze Straży Granicznej. O szczegółach poinformował związek zawodowy PCS.

REKLAMA

Lech Wałęsa może trafić do więzienia? Pozorski: "Na to pytanie trudno jest na tę chwilę odpowiedzieć"

- Na to pytanie trudno jest na tę chwilę odpowiedzieć, dlatego że śledztwo prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko - powiedział w Polskim Radiu szef pionu śledczego Instytutu Pamięci Narodowej Andrzej Pozorski, odpowiadając na pytanie o to, czy Lech Wałęsa może trafić do więzienia.
zrzut ekranu Lech Wałęsa może trafić do więzienia? Pozorski: "Na to pytanie trudno jest na tę chwilę odpowiedzieć"
zrzut ekranu / Youtube.com
Dodał, że na razie są zbierane dowody, które mają pomóc ustalić, czy popełniono przestępstwo.

- Dopiero potem odpowiem na pytanie, czy ktoś w tej sprawie usłyszy zarzuty

- powiedział gość Polskiego Radia.

Pozorski zwrócił też uwagę na
, jego zdaniem, nieprawdziwe przekazy medialne, z których wynika, że "prokuratorzy prowadzą śledztwo przeciwko byłemu prezydentowi".

- Na tym etapie, na razie zbieramy dowody, które mają nam [pomóc - red.] ustalić, czy rzeczywiście doszło do popełnienia przestępstwa, a dopiero potem odpowiem na pytanie, czy ktoś w tej sprawie usłyszy zarzuty

- wyjaśnił Pozorski.
 


Przesłuchano świadków, zebrano bardzo obszerną dokumentację archiwalną i całość tego materiału dała podstawę do przyjęcia, że dokumenty są autentyczne, są prawdziwe, nie noszą one znamion podrabiania czy przerabiania

- mówił.

Pozorski był również pytany o powód różnicy zdań biegłych grafologów.
 

- Z materiałami dot. Lecha Wałęsy możemy się spotkać w trzech teczkach. Pierwsza, tj. tajny współpracownik o pseudonimie "Bolek", i te dokumenty są wytworzone pomiędzy 1970-76 r. i to tymi dokumentami zajmował się pion śledczy IPN w Białymstoku. W latach 80. służb bezpieczeństwa chciały wykazać, że Lech Wałęsa kontynuuje współpracę z SB i wtedy podejmowano próbę sfałszowania dokumentów (...) Wówczas pobrano dokumenty z "teczki pracy" z lat 70. i starano się podrobić te dokumenty, jednak (...) to się nie udało 

- tłumaczył szef pionu śledczego IPN.
 

- Ja w tej chwili nie twierdzę, że Lech Wałęsa współpracował ze Służbą Bezpieczeństwa, ja tylko twierdzę, że z dokumentów zabezpieczonych w tzw. "szafie Kiszczaka" wynika, że ta współpraca została zakończona w 1976 r.

- zapewnił.

/ Źródło: Polskie Radio

#REKLAMA_POZIOMA#

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe