Jan Paweł II: Wolności nie można tylko posiadać, trzeba ją stale tworzyć

Papież Jan Paweł II podczas audiencji dla wiernych z Białorusi w 1998 roku mówił: „Wolności nie można tylko posiadać, ale trzeba ją stale zdobywać, tworzyć. Może ona być użyta dobrze lub źle, na służbę dobra prawdziwego lub pozornego”. Doskonale wiedział, o czym mówi – urodził się w 1920 roku i należał do pierwszego pokolenia Polaków urodzonych w wolnej Polsce.
św. Jan Paweł II
św. Jan Paweł II / wikimedia.commons/public domain/KingCrimson at Italian Wikipedia - Transferred from it.wikipedia to Commons.

11 listopada obchodzimy 105. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Co roku świętujemy dzień, w którym po 123. latach zaborów nasz kraj stał się wolnym i niezależnym państwem.

Umiłowanie Ojczyzny Wojtyle wpajano od najmłodszych lat. Egzamin z tej miłości przyszło mu zdać 19 lat później, niemal jak maturę, kiedy we wrześniu 1939 roku nazistowskie Niemcy napadły na Polskę. Karol Wojtyła był wówczas studentem polonistyki na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, miał za sobą dopiero pierwszy rok studiów.

Mrok okupacji niemieckiej odbił na nim swoje piętno, ale nie złamał jego ducha. Nigdy nie walczył z bronią w ręku, ale stale myślał, jak może działać na rzecz Polski – dużo czytał, brał udział w tzw. teatrze słowa Mieczysława Kotlarczyka, tworzył pierwsze utwory literackie, także o treści patriotycznej. Jak niemal całe jego pokolenie był wychowany na twórczości romantycznych wieszczów, na dziełach Mickiewicza, Słowackiego czy Norwida. Podobno jego ulubionym dramatem był „Król-Duch” Słowackiego.

Podczas wojny, tj. jesienią 1942 roku, Wojtyła podjął decyzję o wstąpieniu do Krakowskiego Seminarium Duchownego, które wówczas działało w konspiracji pod dachem rezydencji arcybiskupa metropolity krakowskiego Adama Stefana Sapiehy. Równocześnie rozpoczął studia na Wydziale Teologicznym UJ, również działającym w tajemnicy przed władzami niemieckimi. Po latach późniejszy papież pisał o swoim powołaniu w książce „Dar i tajemnica”. - Powołanie, które dojrzewa w takich okolicznościach, nabiera nowej wartości i znaczenia. Wobec szerzącego się zła i okropności wojny sens kapłaństwa i jego misja w świecie stawały się dla mnie nadzwyczaj przejrzyste i czytelne - pisał.

Święcenia kapłańskie Karol Wojtyła otrzymał 1 listopada 1946 roku, a następnie wyjechał na dwuletnie studia do Rzymu.

Pierwsze  ucałowanie  ziemi

Po powrocie do kraju w 1948 roku ks. Wojtyła został skierowany jako wikariusz na parafię w Niegowici. Wtedy po raz pierwszy ucałował polską ziemię, a gest ten powtarzał podczas każdej z pielgrzymek do Ojczyzny. Tak wspominał swój przyjazd do nowej parafii: „W oddali było już widać kościół w Niegowici. A był to okres żniw. Szedłem wśród łanów częściowo już skoszonych, a częściowo czekających jeszcze na żniwo. Pamiętam, że w pewnym momencie, gdy przekraczałem granicę parafii w Niegowici, uklęknąłem i ucałowałem ziemię. Nauczyłem się tego gestu chyba od św. Jana Marii Vianneya” („Dar i tajemnica”).

Kiedy 2 czerwca 1979 roku Wojtyła, już jako papież Jan Paweł II, wysiadł z samolotu na lotnisku Okęcie w Warszawie, powtórzył ten gest: „Drodzy rodacy! Ucałowałem ziemię polską, z której wyrosłem, ziemię, z której wezwał mnie Bóg niezbadanym wyrokiem swej opatrzności na Stolicę Piotrową w Rzymie, ziemię do której przybywam dzisiaj jako pielgrzym”.

Znaczenie patriotyzmu

Cztery lata później, podczas drugiej pielgrzymki do Polski w 1983 r. Jan Paweł II na tym samym lotnisku mówił o naszej Ojczyźnie: „Polska jest matką szczególną. Niełatwe są jej dzieje, zwłaszcza na przestrzeni ostatnich stuleci. Jest matką, która wiele przecierpiała i wciąż na nowo cierpi. Dlatego też ma prawo do miłości szczególnej”. Patriotyzm w rozumieniu papieża jest umiłowaniem tego, co ojczyste, a miłość ta jest doskonałym połączeniem racjonalnej postawy i gorącego uczucia. Dlatego w kolejnej swojej książce Jan Paweł II pisał: „Patriotyzm oznacza umiłowanie tego, co ojczyste: umiłowanie historii, tradycji, języka czy samego krajobrazu ojczystego. Jest to miłość, która obejmuje również dzieła rodaków i owoce ich geniuszu. Próbą dla tego umiłowania staje się każde zagrożenie tego dobra, jakim jest ojczyzna. Nasze dzieje uczą, że Polacy byli zawsze zdolni do wielkich ofiar dla zachowania tego dobra albo też dla jego odzyskania” („Pamięć i tożsamość”).

Pamiętny jest fragment wystąpienia papieża w siedzibie ONZ w Nowym Jorku z sierpnia 1995 roku, podczas którego mówił o patriotyzmie i o tym jak łatwo może przerodzić się on w niezdrowy nacjonalizm: „Musimy wyjaśnić zasadnicze różnice pomiędzy niezdrową formą nacjonalizmu, który uczy pogardy dla innych narodów i kultur, a patriotyzmem, który jest właściwą miłością własnego kraju. Prawdziwy patriotyzm nigdy nie stara się dążyć do dobrobytu własnego narodu kosztem innych. Bowiem ostatecznie dotknęłoby to także jego własnego narodu, wyrządzenie krzywdy dotyka obu stron – i agresora, i ofiary. Nacjonalizm, szczególnie w swoich najskrajniejszych formach, jest więc antytezą prawdziwego patriotyzmu”.

Paulina Przepiórka


 

POLECANE
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również... pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

Rządowy projekt ws. osoby najbliższej. Jest stanowisko Prezydenta RP z ostatniej chwili
Rządowy projekt ws. "osoby najbliższej". Jest stanowisko Prezydenta RP

Przyjęty przez rząd projekt ustawy o statusie osoby najbliższej przenosi przywileje małżeńskie na związki partnerskie; nie ma na to zgody prezydenta – podkreślił we wtorek szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina tylko u nas
Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina

Emmanuel Macron sygnalizuje gotowość do wznowienia dialogu z Władimirem Putinem, co wywołuje napięcia wewnątrz Unii Europejskiej i niepokój w Berlinie. Francuska inicjatywa uruchamia nową rywalizację o wpływy w relacjach z Rosją w momencie, gdy Europa szuka wspólnej strategii wobec wojny na Ukrainie i zmieniającej się polityki USA.

Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy z ostatniej chwili
Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy

Na stoku narciarskim Czarny Groń w miejscowości Rzyki doszło do poważnej awarii. Wyciąg krzesełkowy zatrzymał się podczas intensywnej śnieżycy, a na wysokości utknęło blisko 80 osób. Na miejsce skierowano straż pożarną oraz specjalistyczne grupy ratownicze.

Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów z ostatniej chwili
Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów

Tygodnik "Economist" przytacza przewidywania ekspertów z Good Judgment - firmy specjalizującej się w prognozach politycznych i gospodarczych - na 2026 rok. W ich ocenie prawdopodobieństwo, że wojna Rosji przeciw Ukrainie nie skończy się przed 1 stycznia 2027 roku, wynosi 74 proc.

Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie z ostatniej chwili
Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie

"Przez lata budowaliśmy zdrową, czystą produkcję żywności, żeby teraz otworzyć rynek dla chemicznej żywności z Mercosur" – wskazuje Beata Szydło na platformie X, nawiązując do próby przeforsowania przez Brukselę umowy z krajami Mercosur.

Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE

Ministerstwo Energii wydało pilne ostrzeżenie dla odbiorców energii. Chodzi o wiadomości e-mail i SMS, w których oszuści podszywają się pod instytucje państwowe oraz spółki energetyczne, próbując wyłudzić dane osobowe i pieniądze.

Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie z ostatniej chwili
Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie

Ukraina rozmawia z prezydentem USA Donaldem Trumpem i przedstawicielami koalicji chętnych możliwość rozmieszczenia amerykańskich wojsk w ramach gwarancji bezpieczeństwa, jednak decyzja zależy od Waszyngtonu – oświadczył we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga

Urząd miasta w Elblągu wydał pilny komunikat dla mieszkańców. Z powodu trudnych warunków pogodowych odwołano miejską zabawę sylwestrową, a także zamknięto fragment Bulwaru Zygmunta Augusta. W mieście obowiązuje alarm przeciwpowodziowy, a służby prowadzą działania zabezpieczające.

REKLAMA

Jan Paweł II: Wolności nie można tylko posiadać, trzeba ją stale tworzyć

Papież Jan Paweł II podczas audiencji dla wiernych z Białorusi w 1998 roku mówił: „Wolności nie można tylko posiadać, ale trzeba ją stale zdobywać, tworzyć. Może ona być użyta dobrze lub źle, na służbę dobra prawdziwego lub pozornego”. Doskonale wiedział, o czym mówi – urodził się w 1920 roku i należał do pierwszego pokolenia Polaków urodzonych w wolnej Polsce.
św. Jan Paweł II
św. Jan Paweł II / wikimedia.commons/public domain/KingCrimson at Italian Wikipedia - Transferred from it.wikipedia to Commons.

11 listopada obchodzimy 105. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Co roku świętujemy dzień, w którym po 123. latach zaborów nasz kraj stał się wolnym i niezależnym państwem.

Umiłowanie Ojczyzny Wojtyle wpajano od najmłodszych lat. Egzamin z tej miłości przyszło mu zdać 19 lat później, niemal jak maturę, kiedy we wrześniu 1939 roku nazistowskie Niemcy napadły na Polskę. Karol Wojtyła był wówczas studentem polonistyki na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, miał za sobą dopiero pierwszy rok studiów.

Mrok okupacji niemieckiej odbił na nim swoje piętno, ale nie złamał jego ducha. Nigdy nie walczył z bronią w ręku, ale stale myślał, jak może działać na rzecz Polski – dużo czytał, brał udział w tzw. teatrze słowa Mieczysława Kotlarczyka, tworzył pierwsze utwory literackie, także o treści patriotycznej. Jak niemal całe jego pokolenie był wychowany na twórczości romantycznych wieszczów, na dziełach Mickiewicza, Słowackiego czy Norwida. Podobno jego ulubionym dramatem był „Król-Duch” Słowackiego.

Podczas wojny, tj. jesienią 1942 roku, Wojtyła podjął decyzję o wstąpieniu do Krakowskiego Seminarium Duchownego, które wówczas działało w konspiracji pod dachem rezydencji arcybiskupa metropolity krakowskiego Adama Stefana Sapiehy. Równocześnie rozpoczął studia na Wydziale Teologicznym UJ, również działającym w tajemnicy przed władzami niemieckimi. Po latach późniejszy papież pisał o swoim powołaniu w książce „Dar i tajemnica”. - Powołanie, które dojrzewa w takich okolicznościach, nabiera nowej wartości i znaczenia. Wobec szerzącego się zła i okropności wojny sens kapłaństwa i jego misja w świecie stawały się dla mnie nadzwyczaj przejrzyste i czytelne - pisał.

Święcenia kapłańskie Karol Wojtyła otrzymał 1 listopada 1946 roku, a następnie wyjechał na dwuletnie studia do Rzymu.

Pierwsze  ucałowanie  ziemi

Po powrocie do kraju w 1948 roku ks. Wojtyła został skierowany jako wikariusz na parafię w Niegowici. Wtedy po raz pierwszy ucałował polską ziemię, a gest ten powtarzał podczas każdej z pielgrzymek do Ojczyzny. Tak wspominał swój przyjazd do nowej parafii: „W oddali było już widać kościół w Niegowici. A był to okres żniw. Szedłem wśród łanów częściowo już skoszonych, a częściowo czekających jeszcze na żniwo. Pamiętam, że w pewnym momencie, gdy przekraczałem granicę parafii w Niegowici, uklęknąłem i ucałowałem ziemię. Nauczyłem się tego gestu chyba od św. Jana Marii Vianneya” („Dar i tajemnica”).

Kiedy 2 czerwca 1979 roku Wojtyła, już jako papież Jan Paweł II, wysiadł z samolotu na lotnisku Okęcie w Warszawie, powtórzył ten gest: „Drodzy rodacy! Ucałowałem ziemię polską, z której wyrosłem, ziemię, z której wezwał mnie Bóg niezbadanym wyrokiem swej opatrzności na Stolicę Piotrową w Rzymie, ziemię do której przybywam dzisiaj jako pielgrzym”.

Znaczenie patriotyzmu

Cztery lata później, podczas drugiej pielgrzymki do Polski w 1983 r. Jan Paweł II na tym samym lotnisku mówił o naszej Ojczyźnie: „Polska jest matką szczególną. Niełatwe są jej dzieje, zwłaszcza na przestrzeni ostatnich stuleci. Jest matką, która wiele przecierpiała i wciąż na nowo cierpi. Dlatego też ma prawo do miłości szczególnej”. Patriotyzm w rozumieniu papieża jest umiłowaniem tego, co ojczyste, a miłość ta jest doskonałym połączeniem racjonalnej postawy i gorącego uczucia. Dlatego w kolejnej swojej książce Jan Paweł II pisał: „Patriotyzm oznacza umiłowanie tego, co ojczyste: umiłowanie historii, tradycji, języka czy samego krajobrazu ojczystego. Jest to miłość, która obejmuje również dzieła rodaków i owoce ich geniuszu. Próbą dla tego umiłowania staje się każde zagrożenie tego dobra, jakim jest ojczyzna. Nasze dzieje uczą, że Polacy byli zawsze zdolni do wielkich ofiar dla zachowania tego dobra albo też dla jego odzyskania” („Pamięć i tożsamość”).

Pamiętny jest fragment wystąpienia papieża w siedzibie ONZ w Nowym Jorku z sierpnia 1995 roku, podczas którego mówił o patriotyzmie i o tym jak łatwo może przerodzić się on w niezdrowy nacjonalizm: „Musimy wyjaśnić zasadnicze różnice pomiędzy niezdrową formą nacjonalizmu, który uczy pogardy dla innych narodów i kultur, a patriotyzmem, który jest właściwą miłością własnego kraju. Prawdziwy patriotyzm nigdy nie stara się dążyć do dobrobytu własnego narodu kosztem innych. Bowiem ostatecznie dotknęłoby to także jego własnego narodu, wyrządzenie krzywdy dotyka obu stron – i agresora, i ofiary. Nacjonalizm, szczególnie w swoich najskrajniejszych formach, jest więc antytezą prawdziwego patriotyzmu”.

Paulina Przepiórka



 

Polecane