Hiszpania: w niedzielnych protestach przeciwko socjalistycznemu rządowi wzięło udział 2 mln osób

Co najmniej 2 mln mieszkańców Hiszpanii wzięło udział w zakończonych w niedzielny wieczór protestach przeciwko obiecanej przez socjalistów (PSOE) premiera Pedro Sancheza amnestii dla separatystów z Katalonii. Ustępstwo to ma zapewnić większość parlamentarną ugrupowaniu szefa rządu po przegranych wyborach z 23 lipca.
Hiszpania
Hiszpania / EPA/DANIEL GONZALES Dostawca: PAP/EPA.

Według szacunków dziennika “La Gaceta” największy niedzielny protest, spośród antyrządowych wieców zorganizowanych w 52 miastach, odbył się w Madrycie, stolicy Hiszpanii, a wziął w nim udział 1 mln uczestników.

Inną wspólnotą autonomiczną kraju, w której zanotowano wysoką frekwencję podczas niedzielnych antyrządowych protestów była Andaluzja i jej największe miasta – Sewilla, Malaga i Grenada. Łącznie tylko w tych trzech aglomeracjach na wiecach pojawiło się ponad 100 tys. osób.

Sytuacja w Hiszpanii

Od ponad tygodnia na terenie Hiszpanii odbywają się liczne manifestacje, głównie pod siedzibą socjalistów premiera Sancheza w Madrycie oraz innymi przedstawicielstwami tej partii w całym kraju. Protestujący zarzucają szefowi rządu nadmierną spolegliwość wobec secesjonistów i łamanie konstytucji.

Mające po 7 deputowanych w Kongresie Deputowanych, niższej izbie hiszpańskiego parlamentu, dwa separatystyczne ugrupowania, Republikańska Lewica Katalonii (ERC) i Razem dla Katalonii (Junts), w zamian za poparcie dla trzeciego rządu Sancheza oczekują amnestii dla wszystkich ściganych separatystów przez hiszpańskie służby, w tym organizatorów nielegalnego referendum w sprawie niepodległości regionu z 2017 r.

Choć wybory parlamentarne odbyły się 23 lipca, Hiszpania wciąż pozostaje bez rządu. Głosowanie to wygrała kierowana przez Alberto Nuneza Feijoo Partia Ludowa (PP), ale polityk centroprawicowego ugrupowania nie uzyskał we wrześniu wotum zaufania w Kongresie.

Próbujący sformować swój trzeci gabinet Sanchez może liczyć na poparcie kierowanych przez siebie socjalistów, radykalnie lewicowego bloku Sumar, a także mniejszych ugrupowań regionalnych, w tym separatystów z Kraju Basków i Katalonii.


 

POLECANE
Szef węgierskiego MSZ: Unia Europejska nie jest już graczem w polityce globalnej z ostatniej chwili
Szef węgierskiego MSZ: Unia Europejska nie jest już graczem w polityce globalnej

Miniony rok był rokiem izolacji Unii Europejskiej - powiedział minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó na poniedziałkowym przesłuchaniu w komisji parlamentarnej, dodając, że frustracje Brukseli wobec Węgier wynikają z tego, że blok “nie jest już graczem w polityce światowej”.

Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

Cyniczne podejście. Niemieckie media o spotkaniu Tuska z Merzem z ostatniej chwili
"Cyniczne podejście". Niemieckie media o spotkaniu Tuska z Merzem

Donald Tusk zaapelował w Berlinie o jednoznaczną deklarację Niemiec w sprawie zadośćuczynień dla żyjących polskich ofiar II wojny światowej. Polski premier ostrzegł także stronę niemiecką, że jeśli decyzja nie zapadnie szybko, Polska… może sama wypłacić świadczenia z własnych środków. Jak komentują poniedziałkowe spotkanie niemieckie media?

Europejski Bank Centralny nie zgodził się na zabezpieczenie pożyczki reparacyjnej dla Ukrainy Wiadomości
Europejski Bank Centralny nie zgodził się na zabezpieczenie pożyczki reparacyjnej dla Ukrainy

Europejski Bank Centralny (EBC) odrzucił wniosek Brukseli o zabezpieczenie tzw. pożyczki reparacyjnej dla Ukrainy, która miałaby być sfinansowana z wykorzystaniem rosyjskich zamrożonych aktywów – powiadomił we wtorek brytyjski dziennik „Financial Times”, powołując się na własnych informatorów.

„Praworządność” warunkiem przyznania unijnych środków na obronność gorące
„Praworządność” warunkiem przyznania unijnych środków na obronność

Państwa UE nie otrzymają pieniędzy na obronność z programu SAFE, jeżeli nie spełnią unijnych wymogów, w tym praworządności tak jak ją rozumieją unijne instytucje – wynika z wypowiedzi szefowej unijnej dyplomacji Kai Kallas.

Zabójstwo Jarosława Ziętary. Sąd zdecydował z ostatniej chwili
Zabójstwo Jarosława Ziętary. Sąd zdecydował

Proces w sprawie pomocnictwa w zabójstwie Jarosława Ziętary będzie się toczył od początku. Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił we wtorek wyrok sądu I instancji uniewinniający dwóch oskarżonych, Mirosława R. i Dariusza L., w tej sprawie.

Media: LOT chce przejąć linie lotnicze z ostatniej chwili
Media: LOT chce przejąć linie lotnicze

Przewoźnik jest na dobrej drodze do przejęcia czeskich linii Smartwings. To pozwoliłoby na umocnienie się w tej części Europy przed spodziewanym za siedem lat startem CPK – czytamy we wtorkowym wydaniu "Dziennika Gazety Prawnej".

Dobre wieści dla Karola Nawrockiego. Jest sondaż z ostatniej chwili
Dobre wieści dla Karola Nawrockiego. Jest sondaż

W najnowszym sondażu UCE Research dla Onetu 46,8 proc. badanych dobrze oceniło pracę prezydenta Karola Nawrockiego. Z badania wynika też, że 30,1 proc. wystawiło ocenę negatywną, a 23,1 proc. było niezdecydowanych.

Gen. Ben Hodges: Stany Zjednoczone postrzegają Europę jako nieistotną gorące
Gen. Ben Hodges: Stany Zjednoczone postrzegają Europę jako nieistotną

W wywiadzie udzielonym w programie ''Euronews Europe Today'' były dowódca armii USA w Europie generał Ben Hodges ostrzegł, że Europa "powoli budzi się do świadomości", że nie może liczyć na USA jako uczciwego partnera.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław zapowiada jedną z najważniejszych inwestycji komunikacyjnych na zachodzie miasta. Węzeł „Kwiska” – dziś mocno obciążony ruchem i mało intuicyjny dla pasażerów – ma przejść metamorfozę porównywaną do tej na Placu Grunwaldzkim. Zmiany obejmą tramwaje, autobusy, rowerzystów i pieszych, a nowy układ przesiadkowy ma stać się jednym z najwygodniejszych w mieście.

REKLAMA

Hiszpania: w niedzielnych protestach przeciwko socjalistycznemu rządowi wzięło udział 2 mln osób

Co najmniej 2 mln mieszkańców Hiszpanii wzięło udział w zakończonych w niedzielny wieczór protestach przeciwko obiecanej przez socjalistów (PSOE) premiera Pedro Sancheza amnestii dla separatystów z Katalonii. Ustępstwo to ma zapewnić większość parlamentarną ugrupowaniu szefa rządu po przegranych wyborach z 23 lipca.
Hiszpania
Hiszpania / EPA/DANIEL GONZALES Dostawca: PAP/EPA.

Według szacunków dziennika “La Gaceta” największy niedzielny protest, spośród antyrządowych wieców zorganizowanych w 52 miastach, odbył się w Madrycie, stolicy Hiszpanii, a wziął w nim udział 1 mln uczestników.

Inną wspólnotą autonomiczną kraju, w której zanotowano wysoką frekwencję podczas niedzielnych antyrządowych protestów była Andaluzja i jej największe miasta – Sewilla, Malaga i Grenada. Łącznie tylko w tych trzech aglomeracjach na wiecach pojawiło się ponad 100 tys. osób.

Sytuacja w Hiszpanii

Od ponad tygodnia na terenie Hiszpanii odbywają się liczne manifestacje, głównie pod siedzibą socjalistów premiera Sancheza w Madrycie oraz innymi przedstawicielstwami tej partii w całym kraju. Protestujący zarzucają szefowi rządu nadmierną spolegliwość wobec secesjonistów i łamanie konstytucji.

Mające po 7 deputowanych w Kongresie Deputowanych, niższej izbie hiszpańskiego parlamentu, dwa separatystyczne ugrupowania, Republikańska Lewica Katalonii (ERC) i Razem dla Katalonii (Junts), w zamian za poparcie dla trzeciego rządu Sancheza oczekują amnestii dla wszystkich ściganych separatystów przez hiszpańskie służby, w tym organizatorów nielegalnego referendum w sprawie niepodległości regionu z 2017 r.

Choć wybory parlamentarne odbyły się 23 lipca, Hiszpania wciąż pozostaje bez rządu. Głosowanie to wygrała kierowana przez Alberto Nuneza Feijoo Partia Ludowa (PP), ale polityk centroprawicowego ugrupowania nie uzyskał we wrześniu wotum zaufania w Kongresie.

Próbujący sformować swój trzeci gabinet Sanchez może liczyć na poparcie kierowanych przez siebie socjalistów, radykalnie lewicowego bloku Sumar, a także mniejszych ugrupowań regionalnych, w tym separatystów z Kraju Basków i Katalonii.



 

Polecane