Budka: Uchwały unieważniające wybór sędziów TK są gotowe

– Uchwały unieważniające wybór sędziów TK są już gotowe, ale żeby je szybko wykonać, powinien być już nowy rząd – powiedział w czwartek w TOK FM szef klubu KO Borys Budka. Wolałbym, by w KPRM i Ministerstwie Sprawiedliwości byli nowy premier i nowy minister – dodał.
Borys Budka
Borys Budka / PAP/Tomasz Gzell

Budka pytany o to, czy podczas kolejnego posiedzenia Sejmu 21 listopada przyjęte zostaną uchwały unieważniające wybór "sędziów dublerów TK" w 2015 r., Budka odparł, że zależy to od zaproponowanego przez marszałka Sejmu, Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów porządku obrad.

"Uchwały są gotowe, ale..."

"Uchwały są gotowe, ale oprócz podejmowania takich deklaracji jest jeszcze element wykonania pewnych rzeczy. Dla mnie najważniejsze jest, by uchwały mogły być szybko wykonane, więc wolałbym, by w Ministerstwie Sprawiedliwości i w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów byli nowy premier i nowy minister" – wyjaśnił.

Pytany o doniesienia "Pulsu Biznesu" dot. ewentualnej konieczności zwrotu pensji pobieranych dotychczas przez tych sędziów, Budka odparł, że jest zwolennikiem egzekwowania prawa. "Jeżeli ktoś nienależnie pobiera jakieś świadczenia, to powinien je zwrócić. Nie mówimy wyłącznie o sędziach +dublerach+, ale i wszystkim, co dzieje się w rządowych mediach i spółkach Skarbu Państwa. Zawierane są tam umowy mające zagwarantować bardzo wysokie odprawy, zakazy konkurencji. Polskie prawo jest przygotowane na takie sytuacje" – zapewnił Budka.

Jak wyjaśnił, gotowa jest również uchwała stwierdzająca wadliwość obsadzenia Krajowej Rady Sądownictwa. "Wszystko jest gotowe, ale uchwały muszą być wykonane. Nie chciałbym sytuacji, w której jeszcze urzędujący minister sprawiedliwości będzie udawał, że uchwały są nielegalne. Trzeba podejmować określone uchwały, a potem bardzo szybko je realizować" – podkreślił.

"Ziobro? Upadek człowieka"

Mówiąc o zachowaniu ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry podczas ostatniego posiedzenia Sejmu stwierdził, że był to "upadek człowieka, który jeszcze niedawno, pełen buty i arogancji, naruszał elementarne polskie i europejskie standardy".

Pytany o to, czy nowy rząd będzie dążył do pociągnięcia Ziobry do odpowiedzialności za polityczne sterowanie prokuraturą, odpowiedział: "Oczywistym jest, że kwestie stawiania przed Trybunałem Stanu i politycznej odpowiedzialności to jedno, ale druga rzecz to chociażby Fundusz Sprawiedliwości. Przypomnijmy, że raport NIK jest dla Ziobry druzgocący".

Jak mówił, abstrahując "od kwestii przekazania środków na fundusz niejawny do służb", kontrolerzy NIK udowadniają, że "nie było żadnego nadzoru nad tym co robiono z pieniędzmi".

"Przechodziły do fundacji i +fundacyjek+, które istniały wyłącznie na papierze. Nadzór nad funduszem miał Zbigniew Ziobro, więc zarzut niedopełnienia obowiązków może się bardzo szybko zmaterializować" – powiedział.

Podkreślił, że aby prokuratura mogła zbadać nieprawidłowości w Ministerstwie Sprawiedliwości, trzeba zaczekać na pełen dostęp do dokumentów. "Pan Ziobro może sobie krzyczeć i machać, ale to jaki robił się czerwony (podczas wystąpienia w Sejmie - PAP) pokazuje, że bardzo boi się tego, co może go spotkać w najbliższym czasie" – ocenił Budka. (PAP)


 

POLECANE
Trump ogłasza blokadę Wenezueli. USA uderzają w tankowce z ropą z ostatniej chwili
Trump ogłasza blokadę Wenezueli. USA uderzają w tankowce z ropą

Prezydent USA Donald Trump ogłosił we wtorek blokadę objętych sankcjami tankowców, które wpływają do portów Wenezueli i wypływają z nich. Oświadczył, że reżim Nicolasa Maduro w Wenezueli to „zagraniczna organizacja terrorystyczna”.

Bez Grudnia'70 nie byłoby Solidarności. A bez Solidarności nie byłoby upadku Muru Berlińskiego. Obchody 55. rocznicy Czarnego Czwartku tylko u nas
"Bez Grudnia'70 nie byłoby Solidarności. A bez Solidarności nie byłoby upadku Muru Berlińskiego". Obchody 55. rocznicy Czarnego Czwartku

Przed pomnikiem Ofiar Grudnia 1970 roku odbyły się obchody 55. rocznicy Czarnego Czwartku - dnia, kiedy komunistyczne władze otworzyły ogień do zmierzających do pracy robotników ze Stoczni Gdynia. W uroczystościach wzięli udział prezydent Karol Nawrocki oraz przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda.

Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa” Wiadomości
Beata Szydło krytykuje propozycję KE ws. aut spalinowych: „To gospodarcza katastrofa”

Beata Szydło na X skomentowała ostatnie doniesienia medialne o tym, że „Komisja Europejska rezygnuje z zakazu aut spalinowych od 2035 roku”. Jak podkreśliła europoseł PiS, nowe regulacje KE nadal zagrażają europejskiemu przemysłowi samochodowemu.

Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie Wiadomości
Tego w Volkswagenie jeszcze nie było. Koncern zamyka fabrykę w Dreźnie

Z taśmy produkcyjnej fabryki Volkswagena w Dreźnie we wtorek zjechał ostatni samochód. Koncern tym samym zamknął ten zakład, co jest pierwszym takim przypadkiem dla tej firmy w Niemczech w ciągu 88 lat jej działalności. Fabryka w Dreźnie ma zostać przekształcona w centrum badań i rozwoju, skoncentrowane na półprzewodnikach, sztucznej inteligencji oraz robotyce. Połowę przestrzeni ma zająć Uniwersytet Techniczny w Dreźnie.

Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej tylko u nas
Chile skręca ostro w prawo. Prawicowa fala w Ameryce Łacińskiej

Ameryka Łacińska ma dość lewicowych eksperymentów, na dodatek prawicę w tej części świata natchnęło zwycięstwo Donalda Trumpa. W kolejnych krajach zwyciężają kandydaci konserwatywni, opowiadający się za wolnym rynkiem, rządami twardego prawa i współpracą z USA. Szczególnie symboliczny jest wynik wyborów prezydenckich w Chile: zdecydowane zwycięstwo polityka otwarcie chwalącego rządy Augusto Pinocheta.

Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. Nie dla ETS2 i paktu migracyjnego z ostatniej chwili
Rząd Czech zapowiada blokadę unijnych regulacji. "Nie" dla ETS2 i paktu migracyjnego

Nowy rząd Czech pod przewodnictwem premiera Andreja Babisza otwarcie kwestionuje kluczowe elementy polityki Unii Europejskiej. Gabinet, zaprzysiężony dzień wcześniej, przyjął uchwały odrzucające zarówno system handlu emisjami ETS2, jak i unijny pakt migracyjny, zapowiadając, że regulacje te nie zostaną wdrożone do czeskiego prawa.

Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu z ostatniej chwili
Jarmark Warszawski pod specjalnym nadzorem. Student podejrzany o planowanie zamachu

Organizator Jarmarku Warszawskiego, w związku z publikacjami dotyczącymi zatrzymania 19-letniego studenta, który miał planować zamach terrorystyczny, zwrócił się do firmy ochrony o zintensyfikowanie działań prewencyjnych, reagowania i informowania o wszelkich sytuacjach mogących stanowić zagrożenie dla odwiedzających jarmark.

Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy Wiadomości
Sondaż Politico. Kto za, a kto przeciw pomocy dla Ukrainy

Większość Niemców i Francuzów chce ograniczenia pomocy dla Ukrainy, podczas gdy Amerykanie, Brytyjczycy i Kanadyjczycy chcą ją zwiększyć lub utrzymać na obecnym poziomie - wykazał najnowszy sondaż Politico przeprowadzony w tych pięciu krajach i opublikowany we wtorek.

 GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów z ostatniej chwili
GIS wydał pilny komunikat dla konsumentów

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące świeżych jaj z chowu ściółkowego, w których wykryto bakterie Salmonella spp. GIS apeluje, aby nie jeść jaj z partii 05.01.2026, zwłaszcza jeśli nie zostały odpowiednio ugotowane lub usmażone.

Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki tylko u nas
Niemiecka żądza przywództwa. Niemiecki think-tank proponuje trzy kroki

Aleksandra Fedorska, ekspert ds. Niemiec, analizuje najnowszy raport niemieckiego think tanku Institut für Europäische Politik, który wskazuje trzy kluczowe warunki przejęcia przez Berlin większej roli w europejskiej polityce obronnej. W tle wojna w Ukrainie, zmiany w NATO oraz ambicje nowego rządu Friedricha Merza.

REKLAMA

Budka: Uchwały unieważniające wybór sędziów TK są gotowe

– Uchwały unieważniające wybór sędziów TK są już gotowe, ale żeby je szybko wykonać, powinien być już nowy rząd – powiedział w czwartek w TOK FM szef klubu KO Borys Budka. Wolałbym, by w KPRM i Ministerstwie Sprawiedliwości byli nowy premier i nowy minister – dodał.
Borys Budka
Borys Budka / PAP/Tomasz Gzell

Budka pytany o to, czy podczas kolejnego posiedzenia Sejmu 21 listopada przyjęte zostaną uchwały unieważniające wybór "sędziów dublerów TK" w 2015 r., Budka odparł, że zależy to od zaproponowanego przez marszałka Sejmu, Prezydium Sejmu i Konwentu Seniorów porządku obrad.

"Uchwały są gotowe, ale..."

"Uchwały są gotowe, ale oprócz podejmowania takich deklaracji jest jeszcze element wykonania pewnych rzeczy. Dla mnie najważniejsze jest, by uchwały mogły być szybko wykonane, więc wolałbym, by w Ministerstwie Sprawiedliwości i w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów byli nowy premier i nowy minister" – wyjaśnił.

Pytany o doniesienia "Pulsu Biznesu" dot. ewentualnej konieczności zwrotu pensji pobieranych dotychczas przez tych sędziów, Budka odparł, że jest zwolennikiem egzekwowania prawa. "Jeżeli ktoś nienależnie pobiera jakieś świadczenia, to powinien je zwrócić. Nie mówimy wyłącznie o sędziach +dublerach+, ale i wszystkim, co dzieje się w rządowych mediach i spółkach Skarbu Państwa. Zawierane są tam umowy mające zagwarantować bardzo wysokie odprawy, zakazy konkurencji. Polskie prawo jest przygotowane na takie sytuacje" – zapewnił Budka.

Jak wyjaśnił, gotowa jest również uchwała stwierdzająca wadliwość obsadzenia Krajowej Rady Sądownictwa. "Wszystko jest gotowe, ale uchwały muszą być wykonane. Nie chciałbym sytuacji, w której jeszcze urzędujący minister sprawiedliwości będzie udawał, że uchwały są nielegalne. Trzeba podejmować określone uchwały, a potem bardzo szybko je realizować" – podkreślił.

"Ziobro? Upadek człowieka"

Mówiąc o zachowaniu ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry podczas ostatniego posiedzenia Sejmu stwierdził, że był to "upadek człowieka, który jeszcze niedawno, pełen buty i arogancji, naruszał elementarne polskie i europejskie standardy".

Pytany o to, czy nowy rząd będzie dążył do pociągnięcia Ziobry do odpowiedzialności za polityczne sterowanie prokuraturą, odpowiedział: "Oczywistym jest, że kwestie stawiania przed Trybunałem Stanu i politycznej odpowiedzialności to jedno, ale druga rzecz to chociażby Fundusz Sprawiedliwości. Przypomnijmy, że raport NIK jest dla Ziobry druzgocący".

Jak mówił, abstrahując "od kwestii przekazania środków na fundusz niejawny do służb", kontrolerzy NIK udowadniają, że "nie było żadnego nadzoru nad tym co robiono z pieniędzmi".

"Przechodziły do fundacji i +fundacyjek+, które istniały wyłącznie na papierze. Nadzór nad funduszem miał Zbigniew Ziobro, więc zarzut niedopełnienia obowiązków może się bardzo szybko zmaterializować" – powiedział.

Podkreślił, że aby prokuratura mogła zbadać nieprawidłowości w Ministerstwie Sprawiedliwości, trzeba zaczekać na pełen dostęp do dokumentów. "Pan Ziobro może sobie krzyczeć i machać, ale to jaki robił się czerwony (podczas wystąpienia w Sejmie - PAP) pokazuje, że bardzo boi się tego, co może go spotkać w najbliższym czasie" – ocenił Budka. (PAP)



 

Polecane