Wybryk Grzegorza Brauna. Jest oświadczenie Krzysztofa Bosaka

W krótkiej wypowiedzi Krzysztof Bosak podkreślił, że potępia całkowicie to, co się stało.
Skandaliczny wybryk Brauna. Bosak zabiera głos
Poseł Grzegorz Braun ponosi już konsekwencje. Wyrządził ogromną krzywdę wszystkim posłom Konfederacji, nadwyrężając nasze dobre imię tym swoim czynem. Myślę, że tym chuligańskim działaniem wyrządził też krzywdę wyborcom Konfederacji, którzy nam zaufali
– wskazał polityk. Dodał, że od momentu, kiedy ten czyn miał miejsce, politycy Konfederacji nie mieli okazji rozmawiać na żywo z Grzegorzem Braunem i podkreślał, że chcą usłyszeć od niego jakieś wyjaśnienia.
Będziemy wyciągać wnioski, kiedy poznamy, jakie jest jego stanowisko i czy on chce uprawiać politykę w sposób normalny, czy poprzez tego typu działania
– oświadczył Krzysztof Bosak. Zaznaczył również, że widać "wręcz strategiczną różnicę co do tego, czym ma być Konfederacja".
Mamy wizję Konfederacji uprawiającej normalną, poważną politykę, a nie zajmującej się chuligaństwem w budynku Sejmu. Jeżeli wizje uprawiania polityki są rozbieżne, nie ma co męczyć się ze sobą. Jeżeli wizje uprawiania polityki okażą się jednakowe, wszystkim należą się co najmniej przeprosiny
– podsumował polityk. Zapytany na koniec, czy wybiera się na zaplanowane w Sejmie na godzinę 16-tą powtórzenie uroczystości zapalenia świec chanukowych, na które zapraszał go marszałek Szymon Hołownia, odparł, że nie, gdyż "od wielu dni ma zaplanowane inne spotkanie".
Czytaj również: Poważne kłopoty ze zdrowiem Zbigniewa Ziobry. Jest oświadczenie Suwerennej Polski
Incydent z Grzegorzem Braunem. Co się stało?
We wtorek polityk, używając gaśnicy proszkowej, zgasił zapalone w Sejmie świece chanukowe. Potem pojawił się na mównicy sejmowej w czasie, gdy obradom przewodniczył wicemarszałek Bosak. Obrady przejął marszałek Szymon Hołownia.
Marszałek Sejmu wykluczył posła Brauna z obrad i zapowiedział skierowanie przeciwko niemu wniosku do prokuratury m.in. o zakłócanie obrządku religijnego. Hołownia ogłosił także, że Prezydium Sejmu ukarało Brauna odebraniem połowy uposażenia na 3 miesiące i całości diety na pół roku. Prezydium upoważniło Kancelarię Sejmu do złożenia zawiadomień do prokuratury.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie z urzędu wszczęła postępowanie w sprawie wtorkowych wydarzeń w Sejmie z udziałem posła na Sejm RP.
Czytaj więcej: Incydent z Grzegorzem Braunem. Jest komentarz Konfederacji