„WSJ”: Wiadomo, kto stoi za zabójstwem Prigożyna

Za zabójstwem Jewgienija Prigożyna, twórcy rosyjskiej prywatnej armii najemniczej, znanej jako Grupa Wagnera, stał sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji i były dyrektor Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) Nikołaj Patruszew – podał w piątek „The Wall Street Journal”, opierając się na zachodnich i rosyjskich źródłach wywiadowczych.
Jewgienij Prigożyn „WSJ”: Wiadomo, kto stoi za zabójstwem Prigożyna
Jewgienij Prigożyn / PAP/Newscom

Wulgarna rozmowa Prigożyna z Putinem

Zdaniem portalu 72-letni Patruszew od lata 2022 r. ostrzegał Władimira Putina przed zagrożeniem ze strony Prigożyna. Ostrzeżenia były jednak ignorowane aż do momentu, kiedy w październiku 2022 Prigożyn miał zadzwonić na Kreml i wulgarnie powiadomić prezydenta, że Grupie brakuje amunicji. Świadkiem rozmowy, podczas której Prigożyn "karcił" Putina, był Patruszew. Wykorzystał ją, by przekonać Putina o konieczności usunięcia Prigożyna.

Już latem 2023 roku Kreml nakazał najemnikom Grupy zawarcie kontraktów z Ministerstwem Obrony Rosji. Oznaczało to faktyczne plany likwidacji Grupy, co zdaniem "WSJ" skłoniło Prigożyna do rozpoczęcia buntu i ogłoszenia wymarszu armii na Moskwę.

Putin przebywał w tym czasie w swojej rezydencji daleko poza stolicą, co pozwoliło Patruszewowi na przejęcie kontroli. To on miał uzyskać pomoc od prezydenta Białorusi Alaksandra Łukaszenki: w zamian za wstrzymanie marszu Wagnera na Moskę, Prigożyn i jego ludzie mogli bezpiecznie przenieść się na Białoruś. Przez kolejne dwa miesiące Prigożyn swobodnie podróżował służbowo pomiędzy Białorusią, Rosją i Afryką, w co Kreml nie ingerował. Jednocześnie jednak, jak twierdzi Rolf Mowatt-Larssen, dawny oficer CIA i specjalista od Rosji, szef Grupy był ściśle obserwowany.

Czytaj również: Sprawca strzelaniny w Pradze mógł wcześniej zabić mężczyznę i dziecko

Tak zorganizowano zamach

Na początku sierpnia, kiedy większość urzędników wyjechała na wakacje i opuściła Moskwę, Patruszew polecił swojemu asystentowi rozpocząć opracowanie planu wyeliminowanie Prigożyna - twierdzi redakcja, opierając się na wypowiedziach dawnego pracownika rosyjskiego wywiadu. Plan przedstawiono Putinowi, który się mu nie sprzeciwił.

Zamach zrealizowano kilka tygodni później, kiedy Prigożin po powrocie z Afryki czekał na moskiewskim lotnisku, aż inspektorzy bezpieczeństwa zakończą sprawdzanie jego prywatnego odrzutowca lecącego do Petersburga. Zdaniem zachodnich wywiadów, właśnie wtedy pod skrzydłem biznesowego odrzutowca Embraer Legacy 600 podłożono małą bombę.

Według oficjalnej wersji, pół godziny po starcie samolot zaczął gwałtownie tracić wysokość i rozbił się w obwodzie twerskim. Putin mówił o wersji śledztwa, według której na pokładzie mógł eksplodować granat ręczny, a pasażerowie mogli znajdować się pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Badania DNA potwierdziły, że Prigożin zginął w katastrofie lotniczej.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow odmówił skomentowania publikacji "Wall Street Journal”, acz stwierdził, że "ostatnio, niestety, +WSJ+ drukuje teksty na brukowym poziomie (+Pulp Fiction+)". (PAP)

Czytaj także: Znany polski biznesmen: Nie niszczmy CPK 


 

POLECANE
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO] z ostatniej chwili
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO]

Dziś ma miejsc otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Nie obyło się bez skandalu.

Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej z ostatniej chwili
Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o emeryturach i rentach, która wprowadza tzw. "rentę wdowią". Nowe przepisy przewidują dodatkowe świadczenie dla owdowiałych od 1 stycznia 2027 roku.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane

Niemieckie służby opublikowały raport dotyczący sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. Podano dane.

Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego tylko u nas
Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego

Przy ulicy Lisa-Fittko-Straße w Berlinie miało powstać 215 mieszkań socjalnych. Koszty wynajmu mieszkań to jeden z najważniejszych tematów i bolączką niemieckiej stolicy.

Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost z ostatniej chwili
Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost

Nikt do tej pory nie zgłosił się po odebranie ciała Jacka Jaworka. Prokuratura czeka na decyzję rodziny, ale wszystko wskazuje na to, że potrójnego zabójcę z Borowców będzie musiała pochować opieka społeczna.

Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę z ostatniej chwili
Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę

Tuż przed startem ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu policja zdecydowała o pilnej ewakuacji placu nieopodal trasy pochodu sportowców.

Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę z ostatniej chwili
Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę

Minister Finansów Andrzej Domański zapowiedział w Sejmie, że od 1 stycznia 2025 roku zlikwidowana zostanie składka zdrowotna dla przedsiębiorców od sprzedaży środków trwałych.

Znany program znika z TVP2 po 33 latach z ostatniej chwili
Znany program znika z TVP2 po 33 latach

Po ponad 30 latach z anteny TVP2 znika "Panorama". Nowa "Panorama" ma mieć teraz nową formułę i będzie emitowana w TVP Info.

Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury z ostatniej chwili
Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury

Prokuratura Regionalna w Gdańsku poinformowała o wycofaniu zarzutów wobec Adama "Nergala" Darskiego i jego współpracowników dotyczących znieważenia polskiego godła.

Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni z ostatniej chwili
Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni

Łazik Perseverance dokonał na Marsie niezwykłego odkrycia. Chodzi o skałę o nazwie "Cheyava Falls", która może zawierać ślady dawnego życia na Czerwonej Planecie.

REKLAMA

„WSJ”: Wiadomo, kto stoi za zabójstwem Prigożyna

Za zabójstwem Jewgienija Prigożyna, twórcy rosyjskiej prywatnej armii najemniczej, znanej jako Grupa Wagnera, stał sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji i były dyrektor Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) Nikołaj Patruszew – podał w piątek „The Wall Street Journal”, opierając się na zachodnich i rosyjskich źródłach wywiadowczych.
Jewgienij Prigożyn „WSJ”: Wiadomo, kto stoi za zabójstwem Prigożyna
Jewgienij Prigożyn / PAP/Newscom

Wulgarna rozmowa Prigożyna z Putinem

Zdaniem portalu 72-letni Patruszew od lata 2022 r. ostrzegał Władimira Putina przed zagrożeniem ze strony Prigożyna. Ostrzeżenia były jednak ignorowane aż do momentu, kiedy w październiku 2022 Prigożyn miał zadzwonić na Kreml i wulgarnie powiadomić prezydenta, że Grupie brakuje amunicji. Świadkiem rozmowy, podczas której Prigożyn "karcił" Putina, był Patruszew. Wykorzystał ją, by przekonać Putina o konieczności usunięcia Prigożyna.

Już latem 2023 roku Kreml nakazał najemnikom Grupy zawarcie kontraktów z Ministerstwem Obrony Rosji. Oznaczało to faktyczne plany likwidacji Grupy, co zdaniem "WSJ" skłoniło Prigożyna do rozpoczęcia buntu i ogłoszenia wymarszu armii na Moskwę.

Putin przebywał w tym czasie w swojej rezydencji daleko poza stolicą, co pozwoliło Patruszewowi na przejęcie kontroli. To on miał uzyskać pomoc od prezydenta Białorusi Alaksandra Łukaszenki: w zamian za wstrzymanie marszu Wagnera na Moskę, Prigożyn i jego ludzie mogli bezpiecznie przenieść się na Białoruś. Przez kolejne dwa miesiące Prigożyn swobodnie podróżował służbowo pomiędzy Białorusią, Rosją i Afryką, w co Kreml nie ingerował. Jednocześnie jednak, jak twierdzi Rolf Mowatt-Larssen, dawny oficer CIA i specjalista od Rosji, szef Grupy był ściśle obserwowany.

Czytaj również: Sprawca strzelaniny w Pradze mógł wcześniej zabić mężczyznę i dziecko

Tak zorganizowano zamach

Na początku sierpnia, kiedy większość urzędników wyjechała na wakacje i opuściła Moskwę, Patruszew polecił swojemu asystentowi rozpocząć opracowanie planu wyeliminowanie Prigożyna - twierdzi redakcja, opierając się na wypowiedziach dawnego pracownika rosyjskiego wywiadu. Plan przedstawiono Putinowi, który się mu nie sprzeciwił.

Zamach zrealizowano kilka tygodni później, kiedy Prigożin po powrocie z Afryki czekał na moskiewskim lotnisku, aż inspektorzy bezpieczeństwa zakończą sprawdzanie jego prywatnego odrzutowca lecącego do Petersburga. Zdaniem zachodnich wywiadów, właśnie wtedy pod skrzydłem biznesowego odrzutowca Embraer Legacy 600 podłożono małą bombę.

Według oficjalnej wersji, pół godziny po starcie samolot zaczął gwałtownie tracić wysokość i rozbił się w obwodzie twerskim. Putin mówił o wersji śledztwa, według której na pokładzie mógł eksplodować granat ręczny, a pasażerowie mogli znajdować się pod wpływem alkoholu lub narkotyków. Badania DNA potwierdziły, że Prigożin zginął w katastrofie lotniczej.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow odmówił skomentowania publikacji "Wall Street Journal”, acz stwierdził, że "ostatnio, niestety, +WSJ+ drukuje teksty na brukowym poziomie (+Pulp Fiction+)". (PAP)

Czytaj także: Znany polski biznesmen: Nie niszczmy CPK 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe