M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Pośpiech Donalda Tuska a lęk przed utratą władzy

Jeszcze kilka tygodni temu wtargnięcie „silnych panów” do mediów publicznych, potem policji do Pałacu Prezydenckiego, wydawało się nierealnym scenariuszem. Dziś wiemy, że Donald Tusk jest zdolny wprowadzać swoje porządki absolutnie każdą dostępną metodą. Czy Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik są aż tak niebezpiecznymi przestępcami, że trzeba ich zatrzymać teraz, zaraz, natychmiast? Czy ukrywali się? Czy było ryzyko, że popełnią kolejne przestępstwa? Wreszcie, czy zostaliby aresztowani, gdyby nie ich przynależność partyjna? Wydaje się, że nie.
Pośpiech. Ilustracja poglądowa
Pośpiech. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Władza się jednak spieszy. Spieszy się, mimo iż w październikowych wyborach ugrupowania tworzące dziś Koalicję uzyskały duży mandat społeczny i poparcie dla ich działań, jakie by nie były. „Po co tej władzy tak zwulgaryzowana forma działania? Przecież dostali wszystko, i tak dokonaliby zmian, i tak ułożyliby państwo po swojemu. Dlaczego wyraźnie zależało im na tym, by wywołać szok i niedowierzanie?” – pyta w swoim tekście Jakub Pacan. „Wyłączenie sygnału telewizyjnego, łyse «karki» w siedzibach mediów strategicznych dla funkcjonowania kraju, wykorzystanie chwilowej nieobecności prezydenta w Pałacu Prezydenckim, by wywlec stamtąd dwóch posłów skazanych na więzienie, choć prezydent ich ułaskawił. Przecież to obrazki z Ameryki Południowej lub Afryki, a nie Unii Europejskiej” – pisze dalej.

Pośpiech Tuska

Skąd więc ten pośpiech? Skąd działanie na granicy lub wedle innych interpretacji, poza granicami prawa? Otóż Donald Tusk najwyraźniej się boi. Obawia się, że piękny sen, który ziścił się jesienią, zbyt szybko może się skończyć. Wszak „pycha chodzi przed upadkiem”. Pamiętajmy, że premier nie jest nowicjuszem. Dobrze wie z czasów swoich poprzednich rządów, że można inaczej. Że mając poparcie większości sejmowej, uchwalenie prawa, nawet szkodliwego, nie stanowi problemu. Postanowił jednak działać inaczej. Czy w panice zacznie za chwilę przekraczać kolejne granice? Nie wiadomo. Nie wiadomo też, jak na jego kolejne kroki zareagują koalicjanci, którzy co prawda na zewnątrz trzymają fason, ale po cichu pewnie łapią się za głowę. Koalicja, która i w normalnych warunkach niewiele ma stycznych, w obecnej sytuacji, gdy Donald Tusk zachowuje się niemal jak Neron patrzący jak płonie Rzym, który sam kazał podpalić, zapewne szybko się rozpadnie.

„To nic innego niż strach”

Podobny mechanizm już zresztą nie raz obserwowaliśmy. Można by rzec, że to cecha rządów totalitarnych. I w Polsce w 1981 roku rozzuchwalona, ale przede wszystkim śmiertelnie przestraszona władza sięgnęła w panice po rozwiązania ostateczne – wprowadzenie stanu wojennego i likwidację nieprzychylnych mediów oraz wtrącanie do więzienia przeciwników politycznych. Wkrótce potem upadła. Analiza działań rządów Tuska i podległych mu służb z ostatnich tygodni nie tylko przypomina nie tak znowu odległe lata Hunty Jaruzelskiego, ale również nie pozostawia wątpliwości co do motywów dziania obecnego premiera. To nic innego niż strach.

 

 

 


 

POLECANE
PGE wydała komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała komunikat

PGE i Ørsted dostarczyły cztery transformatory mocy do lądowej stacji Baltica 2 w Osiekach Lęborskich. To ważny etap budowy przyłącza do KSE; uruchomienie farmy planowane jest na 2027 r. – informuje PGE.

Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzega, że z Moskwy płyną sygnały o kolejnym "roku wojny".

Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur tylko u nas
Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur

Pamiętne expose Donalda Tuska z 12 grudnia 2023 r. miało być dla wyborców deklaracją nowej siły Polski w Unii Europejskiej. „Mnie nikt nie ogra w UE. Nowa koalicja gwarantuje, że wrócimy na miejsce należne Polsce” - mówił wtedy stary-nowy premier. Powrót do głównego stołu, gdzie zapadają decyzje okazał się kolejną niedotrzymaną obietnicą.

Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu

Interpol wystawił czerwone noty za obywatelami Ukrainy podejrzewanymi o dokonanie aktu dywersji na zlecenie Federacji Rosyjskiej — poinformowała w środę policja.

Jakie to się nudne już zrobiło. Burza po emisji popularnego programu TVN z ostatniej chwili
"Jakie to się nudne już zrobiło". Burza po emisji popularnego programu TVN

Po jednym z ostatnich wydań "Dzień dobry TVN" w mediach społecznościowych zawrzało. Widzowie nie kryli oburzenia.

Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos z ostatniej chwili
Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos

W sensacyjnym sondażu pracowni OGB partia Grzegorza Brauna wyprzedziła Konfederację. – Oczywiście jest to miły prezent pod choinkę i z całą pewnością jest to sympatyczna okoliczność – powiedział Grzegorz Braun dodając jednak, że "to także jest pewna gra".

Kaczyński nie głosował ws. ustawy łańcuchowej. Media podały powód z ostatniej chwili
Kaczyński nie głosował ws. ustawy "łańcuchowej". Media podały powód

W środowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej. W głosowaniu nie wziął udziału prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Katolicy z Karolem Nawrockim. Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo z ostatniej chwili
"Katolicy z Karolem Nawrockim". Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo

W siedzibie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” w Warszawie odbyła się konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli koalicji "Katolicy z Karolem Nawrockim". Głos zabrali prezes Pomorskiego Stowarzyszenia „Wspólna Europa” Andrzej Piotrowicz, Jan Rejczak, polityk, samorządowiec oraz były działacz opozycji antykomunistycznej oraz oraz poseł i były minister edukacji Przemysław Czarnek. Fundację Promocji Solidarności reprezentował Konrad Wernicki.

Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek z ostatniej chwili
Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek

– Dzięki prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi NATO jest silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej – stwierdził w środę w wywiadzie udzielonym stacji BBC sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Dodał, że amerykański przywódca "jest dobrą wiadomością dla globalnej obrony, i dla NATO, i dla Ukrainy".

Tauron wydał komunikat dla klientów z ostatniej chwili
Tauron wydał komunikat dla klientów

Cena energii elektrycznej Taurona w najpopularniejszej taryfie dla gospodarstw domowych wyniesie w 2026 r. 497 zł netto za MWh – podała w środę spółka w informacji prasowej. W raporcie poinformowała natomiast o utworzeniu, w związku z zatwierdzonymi stawkami za energię, rezerwy na poziomie ok. 160 mln zł.

REKLAMA

M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Pośpiech Donalda Tuska a lęk przed utratą władzy

Jeszcze kilka tygodni temu wtargnięcie „silnych panów” do mediów publicznych, potem policji do Pałacu Prezydenckiego, wydawało się nierealnym scenariuszem. Dziś wiemy, że Donald Tusk jest zdolny wprowadzać swoje porządki absolutnie każdą dostępną metodą. Czy Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik są aż tak niebezpiecznymi przestępcami, że trzeba ich zatrzymać teraz, zaraz, natychmiast? Czy ukrywali się? Czy było ryzyko, że popełnią kolejne przestępstwa? Wreszcie, czy zostaliby aresztowani, gdyby nie ich przynależność partyjna? Wydaje się, że nie.
Pośpiech. Ilustracja poglądowa
Pośpiech. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Władza się jednak spieszy. Spieszy się, mimo iż w październikowych wyborach ugrupowania tworzące dziś Koalicję uzyskały duży mandat społeczny i poparcie dla ich działań, jakie by nie były. „Po co tej władzy tak zwulgaryzowana forma działania? Przecież dostali wszystko, i tak dokonaliby zmian, i tak ułożyliby państwo po swojemu. Dlaczego wyraźnie zależało im na tym, by wywołać szok i niedowierzanie?” – pyta w swoim tekście Jakub Pacan. „Wyłączenie sygnału telewizyjnego, łyse «karki» w siedzibach mediów strategicznych dla funkcjonowania kraju, wykorzystanie chwilowej nieobecności prezydenta w Pałacu Prezydenckim, by wywlec stamtąd dwóch posłów skazanych na więzienie, choć prezydent ich ułaskawił. Przecież to obrazki z Ameryki Południowej lub Afryki, a nie Unii Europejskiej” – pisze dalej.

Pośpiech Tuska

Skąd więc ten pośpiech? Skąd działanie na granicy lub wedle innych interpretacji, poza granicami prawa? Otóż Donald Tusk najwyraźniej się boi. Obawia się, że piękny sen, który ziścił się jesienią, zbyt szybko może się skończyć. Wszak „pycha chodzi przed upadkiem”. Pamiętajmy, że premier nie jest nowicjuszem. Dobrze wie z czasów swoich poprzednich rządów, że można inaczej. Że mając poparcie większości sejmowej, uchwalenie prawa, nawet szkodliwego, nie stanowi problemu. Postanowił jednak działać inaczej. Czy w panice zacznie za chwilę przekraczać kolejne granice? Nie wiadomo. Nie wiadomo też, jak na jego kolejne kroki zareagują koalicjanci, którzy co prawda na zewnątrz trzymają fason, ale po cichu pewnie łapią się za głowę. Koalicja, która i w normalnych warunkach niewiele ma stycznych, w obecnej sytuacji, gdy Donald Tusk zachowuje się niemal jak Neron patrzący jak płonie Rzym, który sam kazał podpalić, zapewne szybko się rozpadnie.

„To nic innego niż strach”

Podobny mechanizm już zresztą nie raz obserwowaliśmy. Można by rzec, że to cecha rządów totalitarnych. I w Polsce w 1981 roku rozzuchwalona, ale przede wszystkim śmiertelnie przestraszona władza sięgnęła w panice po rozwiązania ostateczne – wprowadzenie stanu wojennego i likwidację nieprzychylnych mediów oraz wtrącanie do więzienia przeciwników politycznych. Wkrótce potem upadła. Analiza działań rządów Tuska i podległych mu służb z ostatnich tygodni nie tylko przypomina nie tak znowu odległe lata Hunty Jaruzelskiego, ale również nie pozostawia wątpliwości co do motywów dziania obecnego premiera. To nic innego niż strach.

 

 

 



 

Polecane