Zbigniew Kuźmiuk: Plan PO na rządzenie to ceny żywności i energii w górę, a korekty brwi i rzęs - w dół

Jest już jasne, że rządząca koalicja PO, Trzecia Droga i Lewica, podjęła decyzję polityczną o tym, że nie będzie kontynuacji stosowania zerowej stawki VAT na żywność, nie będzie również mrożenia cen na energię elektryczną, gaz i ciepło systemowe (ogrzewanie w miastach), ale za to będzie obniżenie stawki VAT na korektę brwi, czy rzęs.**
Premier Donald Tusk Zbigniew Kuźmiuk: Plan PO na rządzenie to ceny żywności i energii w górę, a korekty brwi i rzęs - w dół
Premier Donald Tusk / PAP/Radek Pietruszka

Zmierzch mrożenia cen

Z dniem 1 kwietnia wygasa rozporządzenie wprowadzone jeszcze przez rząd premiera Morawieckiego o zerowej stawce VAT na żywność, co oznacza podwyżki cen produktów żywnościowych, z kolei z dniem 30 czerwca kończy się mrożenie cen prądu, gazu i ciepła systemowego, co oznacza duże podwyżki cen tych nośników energii, a z kolei od 1 kwietnia ma nastąpić obniżka stawek VAT dla branży beauty z 23 proc. na 8 proc., co prawdopodobnie oznacza obniżki cen tego rodzaju usług. Rząd obecnej większości ma więc taki plan na rządzenie, że godzi się na podwyżki cen żywności, czy energii dotyczące wszystkich Polaków i jednocześnie jest gotowy na zmniejszenie obciążeń podatkowych dla branży, z której usług obywatele korzystają raczej sporadycznie.

Przypomnijmy, że zerowa stawka na żywność obowiązywała od 1 lutego 2022 roku i była reakcją na wzrost cen spowodowany pandemią covidu, była parokrotnie przedłużana, premier Morawiecki już po utworzeniu się w Sejmie nowej większości, zdecydował na początku grudnia poprzedniego roku o jej przedłużeniu tym razem już tylko na I kwartał 2024 roku. Dalsze utrzymywanie zerowej stawki VAT na żywność wydaje jest konieczne co najmniej z dwóch powodów, odejście od niej spowoduje bowiem wzrost jej cen o zdecydowanie więcej niż 5 proc., (stawka VAT zostanie podniesiona z 0 proc. do 5 proc.), co uderzy w mniej zamożne gospodarstwa domowe, a także zapewne spowoduje kolejny impuls inflacyjny. A ponieważ wydatki na żywność w strukturze wydatków gospodarstw domowych w Polsce w roku 2023 wynosiły średnio ponad 27 proc., to podwyżki cen żywności spowodowane powrotem do 5 proc. stawki VAT, mocno odczują przede wszystkim ci mniej zamożni konsumenci.

Czytaj również: Rok 2022 to prawdopodobnie ostatni dobry rok dla niemieckiej branży spożywczej

Kosztowna dla budżetu branży beauty

Jak już wspomniałem rząd Tuska że od 1 lipca tego roku, nie zamierza już „mrozić” cen nośników energii (prądu, gazu i ciepła systemowego), w tej sytuacji ich ceny gwałtownie wzrosną, w tym przede wszystkim ceny energii elektrycznej. Dla wszystkich gospodarstw domowych zużywających nie więcej 1,5 MWh ceny energii elektrycznej  w I półroczu tego roku wynoszą ok. 90 groszy za 1 MWh brutto, ze względu na ciągle funkcjonujący system dopłat, jeżeli one ustaną, od 1 lipca, mogą być na poziomie ok 1,9 zł brutto za 1 MWh. To oznacza ich wzrost o ponad 100 proc., znacznie wzrosną również ceny nośników elektrycznej dla przedsiębiorców, a ponieważ energia jest w koszcie wytwarzania każdego produktu, bądź usługi, to oznacza silny impuls inflacyjny w całej gospodarce.

Z kolei w związku z tym, że w kampanii wyborczej przewodniczący Platformy Donald Tusk obiecał na spotkaniach z przedstawicielami branży beauty, obniżenie stawki VAT na jej usługi z obecnych 23 proc. do 8 proc., a ci obecnie żądają wywiązania się z tej deklaracji, minister finansów przygotował odpowiednie rozporządzenie. Twierdzi, że obniżenie stawki podatku VAT dla tej branży będzie kosztować rocznie ponad 200 mln zł ubytku, a w ciągu najbliższych 10 lat do roku 2033 włącznie, będzie kosztować budżet przynajmniej 2,2 mld zł.

Czytaj także: Hołownia: Podjąłem decyzję, by projekty dot. aborcji były procedowane

I tak będą niezadowoleni

Na tę propozycję ministra nerwowo zareagowali przedstawiciele branży, zwracając uwagę, że jego propozycje obejmują zaledwie około połowy usług oferowanych w gabinetach (wg klasyfikacji PKD), domagając się obniżenia stawek podatku na ich wszystkie rodzaje. Oznaczałoby to jednak znacznie wyższy koszt dla budżetu państwa i zapewne dlatego minister finansów, zdecydował się na ograniczoną propozycję, chyba nie zdając sobie sprawy, że spowoduje to poważny konflikt z przedstawicielami tej branży, którzy okazują się bardzo dobrze zorganizowani, z dużą siłą nacisku.

Niezależnie od tego jak ostatecznie, ten konflikt zostanie rozwiązany i czy przedstawiciele branży beauty uznają, że premier Tusk wywiązał się wobec obietnicy wyborczej wobec tego środowiska, to jednak ta sprawa dobitnie pokazuje plan na rządzenie Platformy i jej koalicjantów. Zgadzamy się na podwyżkę stawki VAT na żywność, choć wydatki na ten cel stanowią przeciętnie ponad 1/4 wszystkich wydatków każdej polskiej rodziny, zgadzamy się także na znaczące podwyżki cen prądu, gazu i  ogrzewania w miastach, ale jednocześnie obniżymy stawki VAT na usługi branży beauty, z których większość Polaków korzysta tylko sporadycznie.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Tragiczny wypadek na warszawskim Wilanowie z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na warszawskim Wilanowie

Trzy osoby zginęły w wypadku w warszawskim Wilanowie. Kierowca BMW zjechał z drogi i uderzył w drzewo po czym samochód spłonął. Na miejscu trwa akcja służb - poinformowała PAP stołeczna policja.

Burza w Barcelonie. Wymowny komentarz ws. Lewandowskiego z ostatniej chwili
Burza w Barcelonie. Wymowny komentarz ws. Lewandowskiego

Robert Lewandowski przerwał złą passę i w ostatnim meczu Barcelony z Valencią (4:2) pokazał świetną formę. Dzięki temu znalazł się na świeczniku mediów i rozwiał krążące od miesięcy plotki dotyczące potencjalnego transferu do innego klubu.

Jasna deklaracja Lewicy. Chodzi o zasadę jednomyślności w UE z ostatniej chwili
Jasna deklaracja Lewicy. Chodzi o zasadę jednomyślności w UE

Lewica będzie walczyła o to, żeby w przyszłej kadencji Parlamentu Europejskiego znieść zasadę jednomyślności w UE - poinformowali na piątkowej konferencji współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń i ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Według Biedronia prawo weta to narzędzie do "niszczenia UE od środka".

Uczestniczka Tańca z gwiazdami przerwała milczenie z ostatniej chwili
Uczestniczka "Tańca z gwiazdami" przerwała milczenie

Aktualna edycja "Tańca z gwiazdami" cieszy się dużym zainteresowaniem telewidzów. W walce o Kryształową Kulę już wkrótce zmierzą się trzy pary. Wraz z profesjonalnymi tancerzami będą to: Anita Sokołowska, Roksana Węgiel oraz Julia Kuczyńska.

Tragiczny wypadek w Gdańsku. Ucierpiała kobieta z dzieckiem  z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek w Gdańsku. Ucierpiała kobieta z dzieckiem

Samochód osobowy wjechał w pieszych, a następnie uderzył w budynek przy ul. Lawendowe Wzgórze w Gdańsku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 50-letni mężczyzna zasłabł za kierownicą. Poszkodowani: kobieta z dzieckiem zostali przewiezieni do szpitala.

Prezydent na Święto Konstytucji 3 maja: Potrzebna jest silna armia i CPK z ostatniej chwili
Prezydent na Święto Konstytucji 3 maja: Potrzebna jest silna armia i CPK

O potrzebie obrony polskiej suwerenności i odradzającym się rosyjskim imperializmie mówił prezydent Andrzej Duda w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja. Wśród wyzwań wymienił budowę silnej armii i wielkie inwestycje transportowe, w tym lotnisko, które byłoby "centrum logistyczno-transportowym".

Dramat gwiazdora Dzień dobry TVN z ostatniej chwili
Dramat gwiazdora "Dzień dobry TVN"

Marcin Prokop, który od lat jest prezenterem w "Dzień dobry TVN" podzielił się ze swoimi fanami przykrą opowieścią. Chodzi o jego pupila, który w ciężkim stanie trafił do weterynarza.

Toksyczna chmura nad Berlinem. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Toksyczna chmura nad Berlinem. Trwa akcja służb

W Berlinie, w dzielnicy Lichterfelde doszło do groźnego pożaru. Przed południem w płomieniach stanęła hala fabryczna, w której znajdowały się rozmaite substancje chemiczne m.in. cyjanek miedzi oraz kwas siarkowy. Wiadomo, że część budynku zawaliła się.

Niemieckie media: Polska chce wykorzystać słabość Niemiec z ostatniej chwili
Niemieckie media: Polska chce wykorzystać słabość Niemiec

Do tej pory Stany Zjednoczone przechowywały swoją broń jądrową w Niemczech. Polska stała się lepszą lokalizacją, a Warszawa wydaje ponad cztery procent swojej produkcji gospodarczej na zbrojenia - co czyni ją krajem numer jeden w sojuszu – pisze niemiecki Die Welt.

Ostra reakcja polityka PiS na wpis Tuska: Panie Donaldzie, nie będzie Polski silnej, jeśli... z ostatniej chwili
Ostra reakcja polityka PiS na wpis Tuska: "Panie Donaldzie, nie będzie Polski silnej, jeśli..."

Premier Donald Tusk opublikował wpis w mediach społecznościowych w związku z rocznicą uchwalenia Konstytucji 3 maja. Ważny polityk PiS i były minister aktywów państwowych w ostrych słowach odniósł się do jego słów.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Plan PO na rządzenie to ceny żywności i energii w górę, a korekty brwi i rzęs - w dół

Jest już jasne, że rządząca koalicja PO, Trzecia Droga i Lewica, podjęła decyzję polityczną o tym, że nie będzie kontynuacji stosowania zerowej stawki VAT na żywność, nie będzie również mrożenia cen na energię elektryczną, gaz i ciepło systemowe (ogrzewanie w miastach), ale za to będzie obniżenie stawki VAT na korektę brwi, czy rzęs.**
Premier Donald Tusk Zbigniew Kuźmiuk: Plan PO na rządzenie to ceny żywności i energii w górę, a korekty brwi i rzęs - w dół
Premier Donald Tusk / PAP/Radek Pietruszka

Zmierzch mrożenia cen

Z dniem 1 kwietnia wygasa rozporządzenie wprowadzone jeszcze przez rząd premiera Morawieckiego o zerowej stawce VAT na żywność, co oznacza podwyżki cen produktów żywnościowych, z kolei z dniem 30 czerwca kończy się mrożenie cen prądu, gazu i ciepła systemowego, co oznacza duże podwyżki cen tych nośników energii, a z kolei od 1 kwietnia ma nastąpić obniżka stawek VAT dla branży beauty z 23 proc. na 8 proc., co prawdopodobnie oznacza obniżki cen tego rodzaju usług. Rząd obecnej większości ma więc taki plan na rządzenie, że godzi się na podwyżki cen żywności, czy energii dotyczące wszystkich Polaków i jednocześnie jest gotowy na zmniejszenie obciążeń podatkowych dla branży, z której usług obywatele korzystają raczej sporadycznie.

Przypomnijmy, że zerowa stawka na żywność obowiązywała od 1 lutego 2022 roku i była reakcją na wzrost cen spowodowany pandemią covidu, była parokrotnie przedłużana, premier Morawiecki już po utworzeniu się w Sejmie nowej większości, zdecydował na początku grudnia poprzedniego roku o jej przedłużeniu tym razem już tylko na I kwartał 2024 roku. Dalsze utrzymywanie zerowej stawki VAT na żywność wydaje jest konieczne co najmniej z dwóch powodów, odejście od niej spowoduje bowiem wzrost jej cen o zdecydowanie więcej niż 5 proc., (stawka VAT zostanie podniesiona z 0 proc. do 5 proc.), co uderzy w mniej zamożne gospodarstwa domowe, a także zapewne spowoduje kolejny impuls inflacyjny. A ponieważ wydatki na żywność w strukturze wydatków gospodarstw domowych w Polsce w roku 2023 wynosiły średnio ponad 27 proc., to podwyżki cen żywności spowodowane powrotem do 5 proc. stawki VAT, mocno odczują przede wszystkim ci mniej zamożni konsumenci.

Czytaj również: Rok 2022 to prawdopodobnie ostatni dobry rok dla niemieckiej branży spożywczej

Kosztowna dla budżetu branży beauty

Jak już wspomniałem rząd Tuska że od 1 lipca tego roku, nie zamierza już „mrozić” cen nośników energii (prądu, gazu i ciepła systemowego), w tej sytuacji ich ceny gwałtownie wzrosną, w tym przede wszystkim ceny energii elektrycznej. Dla wszystkich gospodarstw domowych zużywających nie więcej 1,5 MWh ceny energii elektrycznej  w I półroczu tego roku wynoszą ok. 90 groszy za 1 MWh brutto, ze względu na ciągle funkcjonujący system dopłat, jeżeli one ustaną, od 1 lipca, mogą być na poziomie ok 1,9 zł brutto za 1 MWh. To oznacza ich wzrost o ponad 100 proc., znacznie wzrosną również ceny nośników elektrycznej dla przedsiębiorców, a ponieważ energia jest w koszcie wytwarzania każdego produktu, bądź usługi, to oznacza silny impuls inflacyjny w całej gospodarce.

Z kolei w związku z tym, że w kampanii wyborczej przewodniczący Platformy Donald Tusk obiecał na spotkaniach z przedstawicielami branży beauty, obniżenie stawki VAT na jej usługi z obecnych 23 proc. do 8 proc., a ci obecnie żądają wywiązania się z tej deklaracji, minister finansów przygotował odpowiednie rozporządzenie. Twierdzi, że obniżenie stawki podatku VAT dla tej branży będzie kosztować rocznie ponad 200 mln zł ubytku, a w ciągu najbliższych 10 lat do roku 2033 włącznie, będzie kosztować budżet przynajmniej 2,2 mld zł.

Czytaj także: Hołownia: Podjąłem decyzję, by projekty dot. aborcji były procedowane

I tak będą niezadowoleni

Na tę propozycję ministra nerwowo zareagowali przedstawiciele branży, zwracając uwagę, że jego propozycje obejmują zaledwie około połowy usług oferowanych w gabinetach (wg klasyfikacji PKD), domagając się obniżenia stawek podatku na ich wszystkie rodzaje. Oznaczałoby to jednak znacznie wyższy koszt dla budżetu państwa i zapewne dlatego minister finansów, zdecydował się na ograniczoną propozycję, chyba nie zdając sobie sprawy, że spowoduje to poważny konflikt z przedstawicielami tej branży, którzy okazują się bardzo dobrze zorganizowani, z dużą siłą nacisku.

Niezależnie od tego jak ostatecznie, ten konflikt zostanie rozwiązany i czy przedstawiciele branży beauty uznają, że premier Tusk wywiązał się wobec obietnicy wyborczej wobec tego środowiska, to jednak ta sprawa dobitnie pokazuje plan na rządzenie Platformy i jej koalicjantów. Zgadzamy się na podwyżkę stawki VAT na żywność, choć wydatki na ten cel stanowią przeciętnie ponad 1/4 wszystkich wydatków każdej polskiej rodziny, zgadzamy się także na znaczące podwyżki cen prądu, gazu i  ogrzewania w miastach, ale jednocześnie obniżymy stawki VAT na usługi branży beauty, z których większość Polaków korzysta tylko sporadycznie.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe