Macron ponownie zabiera głos ws. operacji wojskowych na Ukrainie

Prezydent Francji Emmanuel Macron oświadczył w sobotę wieczorem podczas wywiadu telewizyjnego, że działania lądowe wojsk zachodnich na Ukrainie będą "być może w pewnym momencie konieczne", ale zaznaczył również, iż w tej sprawie "nie podejmie inicjatywy". Dodał, że jego kraj "nie ma ograniczeń" jeśli chodzi o pomoc dla Ukrainy i będzie reagować na działania Rosji.
Emmanuel Macron
Emmanuel Macron / PAP/Radek Pietruszka

"Być może w pewnym momencie - nie życzyłbym sobie tego ani nie podejmę inicjatywy - będą konieczne operacje lądowe aby przeciwstawić się siłom rosyjskim" - powiedział Macron w relacji agencji AFP. Agencja zaznaczyła, że francuski prezydent wypowiadał się wkrótce po powrocie z Berlina, gdzie spotkał się z szefami rządów Polski i Niemiec.

Jak relacjonuje portał "Ukraińska Prawda" Macron powiedział, że "Rosja nie powinna i nie może wygrać tej wojny. Naszym celem jest także przywrócenie trwałego pokoju w Europie.... nie będziemy podążać drogą eskalacji ponieważ nie potrzebujemy nowej wojny, ale jesteśmy gotowi powiedzieć, że nie mamy ograniczeń i będziemy reagować na działania Rosji".

"Nie podejmuję ofensywnych inicjatyw ponieważ to nie jest zgodne z duchem kolektywnej solidarności". - dodał francuski prezydent.

Czytaj również: Niemcy mają być żandarmem europejskiego superpaństwa

"Europa powinna przyspieszyć"

Macron podkreślił, że kraje europejskie powinny przyspieszyć udzielanie pomocy Ukrainie. Jak zauważył: "jeżeli wróg mówi, że dla niego nie ma ograniczeń, to dlaczego my powinniśmy mówić, że mamy ograniczenia?".

Zapytany czy odebrałby telefon gdyby zadzwonił do niego Putin, Macron odparł: "Tak, odebrałbym i wysłuchałbym co ma do powiedzenia ponieważ uważam, że to mój obowiązek". Podkreślił konieczność udzielenia Ukrainie "wszystkiego czego potrzebuje do obrony, a z drugiej strony podejmowania działań na rzecz deeskalacji konfliktu".

AFP zaznacza, że wypowiedzi Macrona o możliwości wysłania wojsk lądowych na Ukrainę wywołały zaniepokojenie sojuszników, zwłaszcza Niemiec i zostały prawie jednogłośnie skrytykowane przez opozycję we Francji. (PAP)

Czytaj także: Koszmarny wypadek busa na A4. Są ofiary śmiertelne


 

POLECANE
Rosyjscy pogranicznicy przekroczyli granicę NATO z ostatniej chwili
Rosyjscy pogranicznicy przekroczyli granicę NATO

Trzech funkcjonariuszy rosyjskiej straży granicznej bez zezwolenia przekroczyło granicę z Estonią. Tallinn domaga się wyjaśnień.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Od 19 grudnia 2025 r. w Pałacu Prezydenckim będzie można zobaczyć bożonarodzeniową szopkę z Markowej, nawiązującą do historii Rodziny Ulmów. Będzie można ją podziwiać do 6 stycznia 2026 r.

W Pałacu Prezydenckim trwa demontaż Okrągłego Stołu z ostatniej chwili
W Pałacu Prezydenckim trwa demontaż Okrągłego Stołu

Decyzją prezydenta Karola Nawrockiego z Pałacu Prezydenckiego znika Okrągły Stół. – Niezależnie od tego, jak oceniamy Okrągły Stół, to z całą pewnością Pałac Prezydencki nie jest miejscem, w którym powinien on stać – powiedział prezydent Karol Nawrocki.

TK reaguje na wyrok TSUE z ostatniej chwili
TK reaguje na wyrok TSUE

Trybunał Konstytucyjny skomentował czwartkowy wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE. "Decyzja TSUE nie ma żadnego wpływu na funkcjonowanie konstytucyjnych organów Rzeczypospolitej Polskiej. Zapadła ona całkowicie poza kompetencjami tego organu" – podkreślono.

Prezydent Karol Nawrocki spotkał się z szefem NATO z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki spotkał się z szefem NATO

W czwartek od godz. 10 w Pałacu Prezydenckim trwa spotkanie prezydenta Karola Nawrockiego z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami tematami rozmowy mają być m.in. bezpieczeństwo i sytuacja na Ukrainie.

Pałac Buckingham. Pilne informacje w sprawie Kate Middleton z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Pilne informacje w sprawie Kate Middleton

Książę i księżna Walii pokazali nowe rodzinne zdjęcie z kartki świątecznej 2025. Fotografia opublikowana w mediach społecznościowych przedstawia księcia Williama wraz z Kate oraz ich dzieci: George’a, Charlotte i Louisa.

Uciekinier ze szpitala psychiatrycznego w Żurawicy zatrzymany przez policję Wiadomości
Uciekinier ze szpitala psychiatrycznego w Żurawicy zatrzymany przez policję

Służby w czwartek rano ujęły 25-letniego mężczyznę, który dzień wcześniej uciekł z Wojewódzkiego Podkarpackiego Szpitala Psychiatrycznego w Żurawicy. Mężczyzna, podejrzany o znęcanie się nad rodziną, był wcześniej pod dozorem funkcjonariuszy służby więziennej i oceniany jako potencjalnie niebezpieczny.

Ekspert: TSUE wykroczył poza swoje kompetencje tylko u nas
Ekspert: TSUE wykroczył poza swoje kompetencje

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie C-448/23 wywołał nowy spór o granice kompetencji Unii i relacje między prawem unijnym a konstytucją państw członkowskich. Ekspert wyjaśnia, jakie konsekwencje to orzeczenie może mieć dla stabilności prawa i sytuacji obywateli w Polsce.

Wielki protest rolników w Brukseli przeciwko umowie UE z Mercosur z ostatniej chwili
Wielki protest rolników w Brukseli przeciwko umowie UE z Mercosur

Tysiące rolników z całej Europy protestuje w Brukseli przeciw umowie UE z Mercosur. W centrum miasta pojawiły się traktory, a służby rozstawiły blokady. W proteście uczestniczą także rolnicy z Polski – związkowcy z NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność".

TSUE: TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu z ostatniej chwili
TSUE: TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu

Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w czwartek, że polski Trybunał Konstytucyjny naruszył prawo Unii, nie respektując wyroków TSUE. Według unijnego trybunału TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu, ustanowionego uprzednio ustawą, z powodu nieprawidłowości w powołaniu trzech jego członków oraz prezesa. W swoim wyroku TSUE stwierdził, że Polska nie może powoływać się na swoją tożsamość konstytucyjną, aby uchylić się od respektowania wspólnych wartości.

REKLAMA

Macron ponownie zabiera głos ws. operacji wojskowych na Ukrainie

Prezydent Francji Emmanuel Macron oświadczył w sobotę wieczorem podczas wywiadu telewizyjnego, że działania lądowe wojsk zachodnich na Ukrainie będą "być może w pewnym momencie konieczne", ale zaznaczył również, iż w tej sprawie "nie podejmie inicjatywy". Dodał, że jego kraj "nie ma ograniczeń" jeśli chodzi o pomoc dla Ukrainy i będzie reagować na działania Rosji.
Emmanuel Macron
Emmanuel Macron / PAP/Radek Pietruszka

"Być może w pewnym momencie - nie życzyłbym sobie tego ani nie podejmę inicjatywy - będą konieczne operacje lądowe aby przeciwstawić się siłom rosyjskim" - powiedział Macron w relacji agencji AFP. Agencja zaznaczyła, że francuski prezydent wypowiadał się wkrótce po powrocie z Berlina, gdzie spotkał się z szefami rządów Polski i Niemiec.

Jak relacjonuje portał "Ukraińska Prawda" Macron powiedział, że "Rosja nie powinna i nie może wygrać tej wojny. Naszym celem jest także przywrócenie trwałego pokoju w Europie.... nie będziemy podążać drogą eskalacji ponieważ nie potrzebujemy nowej wojny, ale jesteśmy gotowi powiedzieć, że nie mamy ograniczeń i będziemy reagować na działania Rosji".

"Nie podejmuję ofensywnych inicjatyw ponieważ to nie jest zgodne z duchem kolektywnej solidarności". - dodał francuski prezydent.

Czytaj również: Niemcy mają być żandarmem europejskiego superpaństwa

"Europa powinna przyspieszyć"

Macron podkreślił, że kraje europejskie powinny przyspieszyć udzielanie pomocy Ukrainie. Jak zauważył: "jeżeli wróg mówi, że dla niego nie ma ograniczeń, to dlaczego my powinniśmy mówić, że mamy ograniczenia?".

Zapytany czy odebrałby telefon gdyby zadzwonił do niego Putin, Macron odparł: "Tak, odebrałbym i wysłuchałbym co ma do powiedzenia ponieważ uważam, że to mój obowiązek". Podkreślił konieczność udzielenia Ukrainie "wszystkiego czego potrzebuje do obrony, a z drugiej strony podejmowania działań na rzecz deeskalacji konfliktu".

AFP zaznacza, że wypowiedzi Macrona o możliwości wysłania wojsk lądowych na Ukrainę wywołały zaniepokojenie sojuszników, zwłaszcza Niemiec i zostały prawie jednogłośnie skrytykowane przez opozycję we Francji. (PAP)

Czytaj także: Koszmarny wypadek busa na A4. Są ofiary śmiertelne



 

Polecane