Niemiecki sąd uniewinnił farmaceutę, który odmówił sprzedaży pigułki „dzień po”

Berliński farmaceuta, który odmówił sprzedaży pigułki „dzień po” ze względu na przekonania religijne, został uznany za niewinnego. Andreas Kersten nie zgodził się na magazynowanie i handel tabletkami ze względu na wolność sumienia. Od 2018 r. Berlińska Izba Aptekarska prowadziła postępowanie przeciwko farmaceucie i ówczesnemu właścicielowi apteki Undine. W 2020 r. Berliński Sąd Administracyjny uniewinnił aptekarza, stwierdzając, że miał on prawo kierować się własnym sumieniem. Wyrok ten został zaskarżony przez Izbę. W 2024 r. sąd utrzymał jednak w mocy uniewinnienie Kerstena. W Niemczech jest to pierwszy wyrok, w którym sąd potwierdził prawo farmaceuty do wolności sumienia.
zdjęcie poglądowe Niemiecki sąd uniewinnił farmaceutę, który odmówił sprzedaży pigułki „dzień po”
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/HeungSoon

Wolność sumienia

Berliński Sąd Administracyjny wydał wyrok, który wywołał burzliwą debatę na temat równowagi między obowiązkami zawodowymi a osobistymi przekonaniami w kontekście wolności sumienia. Sąd utrzymał w mocy wyrok uniewinniający Andreasa Kerstena, który powołał się na wolność sumienia i tym samym oddalił w całości apelację Izby Aptekarskiej oraz obciążył ją kosztami postępowania. Decyzja ta dotyczyła przypadku farmaceuty, który odmówił sprzedaży pigułki „dzień po” z powodu swoich osobistych przekonań religijnych (sam siebie określa jako „gorliwego katolika”). Co więcej, zaproponował on klientce ulotkę o charakterze pro-life, a jego apteka słynęła z kampanii przeciwko środkom antykoncepcyjnym i wczesnoporonnym, przez co był on celem ataków lewicowych aktywistów. Andreas Kersten odmówił sprzedaży pigułki „dzień po” klientce, argumentując, że sprzedaż tego leku byłaby sprzeczna z jego przekonaniami religijnymi i moralnymi.

Proces

Kersten, farmaceuta i poprzedni właściciel apteki Undine, od 2018 r. był celem postępowania zawodowego prowadzonego przez Berlińską Izbę Aptekarską w związku ze skorzystaniem z prawa do wolności sumienia. W listopadzie 2019 r. Kersten otrzymał pozytywną decyzję Izby Roszczeń Zawodowych w Berlińskim Sądzie Administracyjnym, która orzekła wówczas, że farmaceuci mają prawo kierować się swoim sumieniem.

W 2020 r. sąd wydał wyrok uniewinniający farmaceutę. Kersten musiał jednak długo czekać na ostateczne rozstrzygnięcie, ponieważ Izba Aptekarska zaskarżyła orzeczenie. W 2024 r. zapadł wyrok, w którym Berliński Sąd Administracyjny podtrzymał wyrok uniewinniający Kerstena.

Orzeczenie niewinności

Berliński sąd stwierdził, że farmaceuta jest niewinny, jednocześnie zaznaczając, że zasadniczo odmowa sprzedaży pigułki „dzień po” nie była uzasadniona i że każdy farmaceuta musi wypełniać swoje obowiązki zawodowe, które obejmują dostarczanie klientom legalnie dostępnych leków (do których zaliczono pigułkę „dzień po”). Sędzia wskazał, że Andreas Kersten i każdy farmaceuta, który nie mógłby pogodzić wydawania niektórych środków ze swoim sumieniem, powinien zrezygnować z zawodu.

Decyzja sądu opierała się na istniejących przepisach i regulacjach dotyczących odpowiedzialności farmaceutów. Przepisy te zapewniają, że wszyscy obywatele mają dostęp do niezbędnych leków i terapii bez dyskryminacji. Jednocześnie Ustawa Zasadnicza Republiki Federalnej Niemiec (Konstytucja) w art. 4 p. (1) mówi o tym, że „wolność wyznania, wolność sumienia oraz wolność przekonań religijnych i światopoglądowych są nienaruszalne”. Ponadto konstrukcje podobne do polskiej klauzuli sumienia znajdują swoje odzwierciedlenie w niemieckiej ustawie o unikaniu i pokonywaniu konfliktów związanych z ciążą oraz ustawie o ochronie embrionów.

Sumienie farmaceuty

Jak dotąd, poza przypadkiem tej sprawy, żaden niemiecki sąd nie orzekał o ochronie sumienia farmaceuty, co sprawiło, że wyrok ma istotny wpływ na losy farmaceutów w Niemczech. Orzeczenie jest więc precedensowe i potwierdza możliwość na powoływania się na wolność sumienia w Niemczech, pomimo zastrzeżeń sędziego dotyczących „nadrzędności wykonywania obowiązków zawodowych” w stosunku do własnego sumienia.

- Czuję ulgę, że sąd odrzucił sankcję, której domagała się Izba Aptekarska wobec mnie. Zostałem farmaceutą, aby promować zdrowie, a nawet ratować życie. Nie mogę pogodzić sprzedaży tzw. pigułki „dzień po” z moim sumieniem ze względu na możliwość zakończenia ludzkiego życia, choćby przedwcześnie. Sąd pierwszej instancji początkowo przychylił się do mojego stanowiska, nie dopatrując się winy w mojej klauzuli sumienia. Ale mimo że zostałem uniewinniony, jestem przerażony rozumowaniem, które szeroko odrzuca naszą wolność sumienia. Teraz farmaceuci mogą zostać zmuszeni do porzucenia swojego ukochanego zawodu tylko dlatego, że pozostali wierni swoim przekonaniom – skomentował sprawę Andreas Kersten.

- Zmuszanie jednostek do działania wbrew ich głęboko zakorzenionym przekonaniom budzi wątpliwości etyczne dotyczące autonomii i szacunku dla sumienia.


Różne kraje mają różne podejścia do równoważenia obowiązków zawodowych i wolności sumienia, ale większości krajów europejskich istnieje wolność sumienia, w Polsce określana jako „klauzula sumienia”. Wyrok może stanowić precedens dla podobnych spraw w przyszłości, wpływając na to, jak sądy będą brać pod uwagę osobiste przekonania, także w wykonywaniu obowiązków zawodowych – zaznacza Julia Książek z Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.

Ordo Iuris

 


 

POLECANE
Górnicy odcięci pół kilometra pod ziemią. Trwa dramatyczna akcja ratownicza w Chile pilne
Górnicy odcięci pół kilometra pod ziemią. Trwa dramatyczna akcja ratownicza w Chile

W chilijskiej kopalni miedzi El Teniente doszło do potężnego wstrząsu o magnitudzie 4,2, który wywołał częściowe zawalenie tuneli. To zdarzenie doprowadziło do tragicznego wypadku – jedna osoba zginęła, a pięciu górników zostało odciętych od świata.

„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści tylko u nas
„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści

Porucznik Jan Rodowicz, „Anoda”, harcerz, żołnierz Szarych Szeregów, słynnego Batalionu „Zośka”, był w Powstaniu Warszawskim czterokrotnie ranny, odznaczony Krzyżem Walecznych i Virtuti Militari. Aresztowany przez bezpiekę, 7 stycznia 1949 r., po kilku dniach ubeckiego śledztwa, już nie żył. I choć oficjalna wersja wciąż mówi o samobójstwie (miał wyskoczyć z IV piętra gmachu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego – dziś Ministerstwo Sprawiedliwości – przy ul. Koszykowej w Warszawie), nikt w nią nie wierzy.

Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach Wiadomości
Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach

Z końcem lipca Maciej Sawicki zakończył swoją pracę na stanowisku prezesa Kanału Sportowego. Funkcję tę pełnił przez prawie cztery lata, kierując spółką jako jej jedyny członek zarządu. O swoim odejściu poinformował w mediach społecznościowych.

Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów

Co robią odpowiedzialne władze państwowe, które powzięły informację, że za dwa lata, rządzony przez nie kraj – dodajmy, średniej wielkości europejskiej – zostanie zaatakowany przez jedną ze światowych potęg militarnych?

Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni Wiadomości
Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni

Policjanci z powiatu jędrzejowskiego interweniowali wobec agresywnego 36-latka z metalową pałką i postrzelili go. Mężczyzna trafił do szpitala. Policjantom nic się nie stało - poinformowała w piątek świętokrzyska policja na platformie X.

Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje tylko u nas
Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje

W czwartek 1 sierpnia 2025 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w połączonych sprawach C‑422/23, C‑455/23, C‑459/23, C‑486/23 i C‑493/23 – tzw. sprawie Daka. Jak niemal każde orzeczenie dotyczące polskiego sądownictwa, również to natychmiast stało się obiektem medialnej gorączki interpretacyjnej i politycznych narracji. Niestety, wśród autorów tej dezinformacyjnej fali znalazł się również wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur.

„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską z ostatniej chwili
„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską

W 81. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego lider Konfederacji, Sławomir Mentzen, wraz z posłami Nowej Nadziei udał się do Berlina. Symboliczne upamiętnienie odbyło się pod Bramą Brandenburską.

Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej Wiadomości
Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej

Kabaret Hrabi ogłosił decyzję dotyczącą swojej przyszłości po śmierci Joanny Kołaczkowskiej - jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny kabaretowej. Artystka zmarła w lipcu po walce z chorobą nowotworową. Miała 59 lat.

Wydałem rozkaz . Trump odpowiada na prowokacje Rosji pilne
"Wydałem rozkaz" . Trump odpowiada na prowokacje Rosji

Prezydent USA Donald Trump powiedział, że wydał w piątek rozkaz rozmieszczenia dwóch okrętów podwodnych o napędzie nuklearnym w „odpowiednich rejonach” w reakcji na prowokacyjne groźby byłego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.

Nowy rozdział „Milionerów”. Teleturniej wraca w zaskakującej odsłonie Wiadomości
Nowy rozdział „Milionerów”. Teleturniej wraca w zaskakującej odsłonie

Po 25 latach emisji w TVN, popularny teleturniej „Milionerzy” zmienia stację. Od września program będzie nadawany w Polsacie, a jego prowadzącym pozostanie niezmiennie Hubert Urbański. To jedna z najgłośniejszych zmian na polskim rynku telewizyjnym w ostatnim czasie.

REKLAMA

Niemiecki sąd uniewinnił farmaceutę, który odmówił sprzedaży pigułki „dzień po”

Berliński farmaceuta, który odmówił sprzedaży pigułki „dzień po” ze względu na przekonania religijne, został uznany za niewinnego. Andreas Kersten nie zgodził się na magazynowanie i handel tabletkami ze względu na wolność sumienia. Od 2018 r. Berlińska Izba Aptekarska prowadziła postępowanie przeciwko farmaceucie i ówczesnemu właścicielowi apteki Undine. W 2020 r. Berliński Sąd Administracyjny uniewinnił aptekarza, stwierdzając, że miał on prawo kierować się własnym sumieniem. Wyrok ten został zaskarżony przez Izbę. W 2024 r. sąd utrzymał jednak w mocy uniewinnienie Kerstena. W Niemczech jest to pierwszy wyrok, w którym sąd potwierdził prawo farmaceuty do wolności sumienia.
zdjęcie poglądowe Niemiecki sąd uniewinnił farmaceutę, który odmówił sprzedaży pigułki „dzień po”
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/HeungSoon

Wolność sumienia

Berliński Sąd Administracyjny wydał wyrok, który wywołał burzliwą debatę na temat równowagi między obowiązkami zawodowymi a osobistymi przekonaniami w kontekście wolności sumienia. Sąd utrzymał w mocy wyrok uniewinniający Andreasa Kerstena, który powołał się na wolność sumienia i tym samym oddalił w całości apelację Izby Aptekarskiej oraz obciążył ją kosztami postępowania. Decyzja ta dotyczyła przypadku farmaceuty, który odmówił sprzedaży pigułki „dzień po” z powodu swoich osobistych przekonań religijnych (sam siebie określa jako „gorliwego katolika”). Co więcej, zaproponował on klientce ulotkę o charakterze pro-life, a jego apteka słynęła z kampanii przeciwko środkom antykoncepcyjnym i wczesnoporonnym, przez co był on celem ataków lewicowych aktywistów. Andreas Kersten odmówił sprzedaży pigułki „dzień po” klientce, argumentując, że sprzedaż tego leku byłaby sprzeczna z jego przekonaniami religijnymi i moralnymi.

Proces

Kersten, farmaceuta i poprzedni właściciel apteki Undine, od 2018 r. był celem postępowania zawodowego prowadzonego przez Berlińską Izbę Aptekarską w związku ze skorzystaniem z prawa do wolności sumienia. W listopadzie 2019 r. Kersten otrzymał pozytywną decyzję Izby Roszczeń Zawodowych w Berlińskim Sądzie Administracyjnym, która orzekła wówczas, że farmaceuci mają prawo kierować się swoim sumieniem.

W 2020 r. sąd wydał wyrok uniewinniający farmaceutę. Kersten musiał jednak długo czekać na ostateczne rozstrzygnięcie, ponieważ Izba Aptekarska zaskarżyła orzeczenie. W 2024 r. zapadł wyrok, w którym Berliński Sąd Administracyjny podtrzymał wyrok uniewinniający Kerstena.

Orzeczenie niewinności

Berliński sąd stwierdził, że farmaceuta jest niewinny, jednocześnie zaznaczając, że zasadniczo odmowa sprzedaży pigułki „dzień po” nie była uzasadniona i że każdy farmaceuta musi wypełniać swoje obowiązki zawodowe, które obejmują dostarczanie klientom legalnie dostępnych leków (do których zaliczono pigułkę „dzień po”). Sędzia wskazał, że Andreas Kersten i każdy farmaceuta, który nie mógłby pogodzić wydawania niektórych środków ze swoim sumieniem, powinien zrezygnować z zawodu.

Decyzja sądu opierała się na istniejących przepisach i regulacjach dotyczących odpowiedzialności farmaceutów. Przepisy te zapewniają, że wszyscy obywatele mają dostęp do niezbędnych leków i terapii bez dyskryminacji. Jednocześnie Ustawa Zasadnicza Republiki Federalnej Niemiec (Konstytucja) w art. 4 p. (1) mówi o tym, że „wolność wyznania, wolność sumienia oraz wolność przekonań religijnych i światopoglądowych są nienaruszalne”. Ponadto konstrukcje podobne do polskiej klauzuli sumienia znajdują swoje odzwierciedlenie w niemieckiej ustawie o unikaniu i pokonywaniu konfliktów związanych z ciążą oraz ustawie o ochronie embrionów.

Sumienie farmaceuty

Jak dotąd, poza przypadkiem tej sprawy, żaden niemiecki sąd nie orzekał o ochronie sumienia farmaceuty, co sprawiło, że wyrok ma istotny wpływ na losy farmaceutów w Niemczech. Orzeczenie jest więc precedensowe i potwierdza możliwość na powoływania się na wolność sumienia w Niemczech, pomimo zastrzeżeń sędziego dotyczących „nadrzędności wykonywania obowiązków zawodowych” w stosunku do własnego sumienia.

- Czuję ulgę, że sąd odrzucił sankcję, której domagała się Izba Aptekarska wobec mnie. Zostałem farmaceutą, aby promować zdrowie, a nawet ratować życie. Nie mogę pogodzić sprzedaży tzw. pigułki „dzień po” z moim sumieniem ze względu na możliwość zakończenia ludzkiego życia, choćby przedwcześnie. Sąd pierwszej instancji początkowo przychylił się do mojego stanowiska, nie dopatrując się winy w mojej klauzuli sumienia. Ale mimo że zostałem uniewinniony, jestem przerażony rozumowaniem, które szeroko odrzuca naszą wolność sumienia. Teraz farmaceuci mogą zostać zmuszeni do porzucenia swojego ukochanego zawodu tylko dlatego, że pozostali wierni swoim przekonaniom – skomentował sprawę Andreas Kersten.

- Zmuszanie jednostek do działania wbrew ich głęboko zakorzenionym przekonaniom budzi wątpliwości etyczne dotyczące autonomii i szacunku dla sumienia.


Różne kraje mają różne podejścia do równoważenia obowiązków zawodowych i wolności sumienia, ale większości krajów europejskich istnieje wolność sumienia, w Polsce określana jako „klauzula sumienia”. Wyrok może stanowić precedens dla podobnych spraw w przyszłości, wpływając na to, jak sądy będą brać pod uwagę osobiste przekonania, także w wykonywaniu obowiązków zawodowych – zaznacza Julia Książek z Centrum Prawa Międzynarodowego Ordo Iuris.

Ordo Iuris

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe