Mecenas Bartosz Lewandowski obnaża działania Romana Giertycha

„Działania polskiej Prokuratury w sprawie posła Marcina Romanowskiego to nie tylko kwestia zlekceważenia drugiego immunitetu organu Rady Europy. Dzisiaj «Rzeczpospolita» wskazuje na pozyskiwanie dowodów bez stosownej zgody sądu, pomimo że przepisy do tego obligują” – napisał mecenas Bartosz Lewandowski we wpisie w serwisie X.
Roman Giertych Mecenas Bartosz Lewandowski obnaża działania Romana Giertycha
Roman Giertych / PAP/Leszek Szymański

„Sygnalista Romana Giertycha nagrywał kolegów z funduszu nawet wtedy, gdy dostał zarzuty – za cichym przyzwoleniem prokuratury. Choć na podsłuchy powinna być zgoda sądu”

– poinformował portal Rzeczpospolita.pl w tekście zatytułowanym „Sygnalista Romana Giertycha Tomasz M. niczym agent służb”.

Czytaj także: Patryk Jaki kandydatem Zjednoczonej Prawicy na prezydenta?

Czytaj także: Zmasowany atak ukraińskich dronów. Uderzono w ważne rosyjskie cele

Komentarz Bartosza Lewandowskiego 

Doniesienia te skomentował w mediach społecznościowych pełnomocnik Marcina Romanowskiego – Bartosz Lewandowski. „Działania polskiej Prokuratury w sprawie posła Marcina Romanowskiego to nie tylko kwestia zlekceważenia drugiego immunitetu organu Rady Europy. Dzisiaj «Rzeczpospolita» wskazuje na pozyskiwanie dowodów bez stosownej zgody sądu, pomimo że przepisy do tego obligują” – przekazał.

Chodzi o rzecz ważna dla każdego obywatela – rejestrację rozmów telefonicznych (!!!), a także wykorzystanie prowokacji, w której miał uczestniczyć zarówno przed wszczęciem śledztwa jak i w jego trakcie Tomasz M. – główny podejrzany obciążający osoby wskazane jako sprawcy rzekomych przestępstw w Funduszu Sprawiedliwości. To ważne dla dalszego toku postępowania, bowiem sądy w sprawach karnych bardzo poważnie podchodzą do kwestii naruszeń przepisów w tym zakresie i praktycznej niemożliwości wykorzystania dowodów pozyskanych w ten sposób przez organy ścigania

– podkreślił mecenas. 

Jak wskazuje słusznie adw. dr Adam Bułat („Materiały pozyskane w wyniku prowokacji obywatelskiej a rzetelność procesu karnego”, „Palestra” 9/2022) powołując się na adw. dr hab. Cezarego Kuleszę (C. Kulesza, P. Starzyński, Postępowanie karne, 2017, s. 11): „Powaga wymiaru sprawiedliwości oraz zobowiązania gwarancyjne wynikające z Konstytucji RP (w szczególności z art. 45 ust. 1 Konstytucji RP) oraz ratyfikowanych umów międzynarodowych (w tym w szczególności z art. 6 EKPC) nie pozwalają na to, aby podstawą ustaleń faktycznych czynionych w ramach postępowania karnego były materiały zdobyte w wyniku popełnienia przez podmiot nieinstytucjonalny czynu zabronionego naruszającego w sposób całkowicie bezprawny podstawowe dobra osobiste oskarżonego. Jak już wcześniej wskazano, nawet w ramach legalnych operacji specjalnych, przeprowadzanych na podstawie przepisów rangi ustawowej przez profesjonalne podmioty wyspecjalizowane w zwalczaniu przestępczości, podżeganie do popełnienia czynu zabronionego osoby będącej w zainteresowaniu odpowiednich służb jest metodą prawnie zakazaną. Tym bardziej takich praktyk nie powinny stosować osoby prywatne, działające poza jakimikolwiek ramami prawnymi. Skorzystanie przez sąd z takich środków dowodowych z całą pewnością prowadziłoby do naruszenia rzetelności postępowania, gdyż państwo nie może promować zachowań godzących w wartości chronione przepisami rangi konstytucyjnej oraz konwencyjnej. Sprzeciwia się temu także funkcja gwarancyjna procesu karnego, która ma na celu ochronę praw obywatelskich przed ich bezprawnymi naruszeniami”

– dodał. 

Zwrócił ponadto uwagę, że „Rzeczpospolita” opisuje również, w jaki sposób „wodowanie” materiałów pozyskanych w taki sposób destabilizowało tok prowadzonego śledztwa. „Warto przypomnieć, że na podstawie tego rodzaju metod obecnie ks. Michał Olszewski oraz 2 urzędniczki są tymczasowo aresztowane, a Prokuratura domaga się aresztowania posła Marcina Romanowskiego” – napisał.

Kontekst: Sprawa Funduszu Sprawiedliwości

Poseł Suwerennej Polski i były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski został zatrzymany przez ABW na zlecenie Prokuratury Krajowej. Chodzi o śledztwo prokuratury dot. rzekomo nieprawidłowego dysponowania środkami z Funduszu Sprawiedliwości. Polityk został dowieziony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty 11 przestępstw, w tym m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej.

Sęk jednak w tym, że choć Sejm uchylił Romanowskiemu poselski immunitet, przysługujący mu na mocy bycia polskim parlamentarzystą, Romanowski jest również członkiem Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, zatem także z tytułu pełnienia tej funkcji przysługuje mu immunitet. Zdaniem pełnomocnika Romanowskiego mec. Bartosza Lewandowskiego w związku z powyższym zatrzymanie i przedstawienie zarzutów Romanowskiemu było nielegalne i prawnie bezskuteczne.

Mecenas zwrócił się w tej sprawie do przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Theodorosa Rousopoulosa, który nie zwlekał z odpowiedzią. Potwierdził, że Marcin Romanowski jest chroniony immunitetem ZPRE. W związku z tym jeszcze we wtorek do sądu trafił wniosek o natychmiastowe zwolnienie posła Romanowskiego, do którego Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa na zebranym w trybie pilnym nocnym posiedzeniu się przychylił. Tuż po północy z 16 na 17 lipca poseł Romanowski został uwolniony.

 

 

 


 

POLECANE
On chce być prezydentem tylko niektórych Polaków tylko u nas
On chce być prezydentem tylko niektórych Polaków

Dziś Rafał Trzaskowski był obecny na debacie TVP, ale nie zapominajmy, że w ostatni piątek zbojkotował debatę w TV Republika. O czym to świadczy?

Papież Leon XIV odwrócił się od tęczowej flagi. To nagranie obiega świat z ostatniej chwili
Papież Leon XIV odwrócił się od tęczowej flagi. To nagranie obiega świat

- Papież Leon XIV patrzy na tęczową flagę zła — i całkowicie ją ignoruje, patrząc w inną stronę. To może być jeden z najbardziej uznanych papieży w historii - pisze najpopularniejszych profili katolickich na platformie "X" publikując nagranie z nowym papieżem Leonem XIV.

Nawrocki kontra Trzaskowski w debacie TVP. Padły mocne słowa z ostatniej chwili
Nawrocki kontra Trzaskowski w debacie TVP. Padły mocne słowa

Karol Nawrocki nie przebierał w słowach odnosząc się do kwestii reprywatyzacji w Warszawie. – Jest pan skuteczniejszy niż mafia reprywatyzacyjna – mówił do Rafała Trzaskowskiego.

Stanowski uderzył w Wysocką-Schnepf podczas debaty TVP z ostatniej chwili
Stanowski uderzył w Wysocką-Schnepf podczas debaty TVP

Od godz. 20 w TVP trwa debata prezydencka z Dorotą Wysocką-Schnepf jako prowadzącą, którą ostro skrytykował Krzysztof Stanowski.

Karol Nawrocki wygrywa w obu turach. Nowy sondaż AtlasIntel z ostatniej chwili
Karol Nawrocki wygrywa w obu turach. Nowy sondaż AtlasIntel

Karol Nawrocki z wynikiem 28,6% wygrałby pierwszą turę wyborów prezydenckich. Co więcej, wygrałby także drugą turę – wynika z sondażu AtlasIntel.

Debata prezydencka TVP. Ostatnie starcie przed wyborami z ostatniej chwili
Debata prezydencka TVP. Ostatnie starcie przed wyborami

W poniedziałek o godz. 20 rozpoczęła się debata prezydencka na antenie TVP w likwidacji. Biorą w niej udział wszyscy kandydaci.

Anonimowy Sędzia: Sędzia Iustitii łamie konstytucję wypowiadając się z pogardą nt. jednego z kandydatów w wyborach tylko u nas
Anonimowy Sędzia: Sędzia Iustitii łamie konstytucję wypowiadając się z pogardą nt. jednego z kandydatów w wyborach

Trochę się już przyzwyczailiśmy do polityków w togach, którzy angażują się w spór polityczny. Spotykają się z politykami towarzysko. Do tej pory jednak nikt w tak jawny sposób nie wypowiedział się w trakcie kampanii wyborczej wskazując dezaprobatę wobec jednego z kandydatów.

Świnoujście zagrożeniem dla Hamburga? Niemcy krytykują polską inwestycję z ostatniej chwili
Świnoujście zagrożeniem dla Hamburga? Niemcy krytykują polską inwestycję

''Ostsee Zeitung'' pisze, że terminal kontenerowy w Świnoujściu jest nieopłacalny i szkodzi ekosystemowi. Wcześniej organizacja "Lebensraum Vorpommern" pozwała Polskę.

Morderstwo na kampusie UW. Są nowe informacje Wiadomości
Morderstwo na kampusie UW. Są nowe informacje

Jak podaje Prokuratura Okręgowa w Warszawie, sekcja zwłok zamordowanej kobiety na Uniwersytecie Warszawskim trwała siedem godzin.

Zamieszanie z losowaniem przed debatą w TVP. Stanowski zdradził kulisy z ostatniej chwili
Zamieszanie z losowaniem przed debatą w TVP. Stanowski zdradził kulisy

W poniedziałek odbędzie się ostatnia przed I turą debata prezydencka. Burzę w sieci wywołało losowanie kolejności wypowiedzi. Krzysztof Stanowski zabrał głos w tej sprawie.

REKLAMA

Mecenas Bartosz Lewandowski obnaża działania Romana Giertycha

„Działania polskiej Prokuratury w sprawie posła Marcina Romanowskiego to nie tylko kwestia zlekceważenia drugiego immunitetu organu Rady Europy. Dzisiaj «Rzeczpospolita» wskazuje na pozyskiwanie dowodów bez stosownej zgody sądu, pomimo że przepisy do tego obligują” – napisał mecenas Bartosz Lewandowski we wpisie w serwisie X.
Roman Giertych Mecenas Bartosz Lewandowski obnaża działania Romana Giertycha
Roman Giertych / PAP/Leszek Szymański

„Sygnalista Romana Giertycha nagrywał kolegów z funduszu nawet wtedy, gdy dostał zarzuty – za cichym przyzwoleniem prokuratury. Choć na podsłuchy powinna być zgoda sądu”

– poinformował portal Rzeczpospolita.pl w tekście zatytułowanym „Sygnalista Romana Giertycha Tomasz M. niczym agent służb”.

Czytaj także: Patryk Jaki kandydatem Zjednoczonej Prawicy na prezydenta?

Czytaj także: Zmasowany atak ukraińskich dronów. Uderzono w ważne rosyjskie cele

Komentarz Bartosza Lewandowskiego 

Doniesienia te skomentował w mediach społecznościowych pełnomocnik Marcina Romanowskiego – Bartosz Lewandowski. „Działania polskiej Prokuratury w sprawie posła Marcina Romanowskiego to nie tylko kwestia zlekceważenia drugiego immunitetu organu Rady Europy. Dzisiaj «Rzeczpospolita» wskazuje na pozyskiwanie dowodów bez stosownej zgody sądu, pomimo że przepisy do tego obligują” – przekazał.

Chodzi o rzecz ważna dla każdego obywatela – rejestrację rozmów telefonicznych (!!!), a także wykorzystanie prowokacji, w której miał uczestniczyć zarówno przed wszczęciem śledztwa jak i w jego trakcie Tomasz M. – główny podejrzany obciążający osoby wskazane jako sprawcy rzekomych przestępstw w Funduszu Sprawiedliwości. To ważne dla dalszego toku postępowania, bowiem sądy w sprawach karnych bardzo poważnie podchodzą do kwestii naruszeń przepisów w tym zakresie i praktycznej niemożliwości wykorzystania dowodów pozyskanych w ten sposób przez organy ścigania

– podkreślił mecenas. 

Jak wskazuje słusznie adw. dr Adam Bułat („Materiały pozyskane w wyniku prowokacji obywatelskiej a rzetelność procesu karnego”, „Palestra” 9/2022) powołując się na adw. dr hab. Cezarego Kuleszę (C. Kulesza, P. Starzyński, Postępowanie karne, 2017, s. 11): „Powaga wymiaru sprawiedliwości oraz zobowiązania gwarancyjne wynikające z Konstytucji RP (w szczególności z art. 45 ust. 1 Konstytucji RP) oraz ratyfikowanych umów międzynarodowych (w tym w szczególności z art. 6 EKPC) nie pozwalają na to, aby podstawą ustaleń faktycznych czynionych w ramach postępowania karnego były materiały zdobyte w wyniku popełnienia przez podmiot nieinstytucjonalny czynu zabronionego naruszającego w sposób całkowicie bezprawny podstawowe dobra osobiste oskarżonego. Jak już wcześniej wskazano, nawet w ramach legalnych operacji specjalnych, przeprowadzanych na podstawie przepisów rangi ustawowej przez profesjonalne podmioty wyspecjalizowane w zwalczaniu przestępczości, podżeganie do popełnienia czynu zabronionego osoby będącej w zainteresowaniu odpowiednich służb jest metodą prawnie zakazaną. Tym bardziej takich praktyk nie powinny stosować osoby prywatne, działające poza jakimikolwiek ramami prawnymi. Skorzystanie przez sąd z takich środków dowodowych z całą pewnością prowadziłoby do naruszenia rzetelności postępowania, gdyż państwo nie może promować zachowań godzących w wartości chronione przepisami rangi konstytucyjnej oraz konwencyjnej. Sprzeciwia się temu także funkcja gwarancyjna procesu karnego, która ma na celu ochronę praw obywatelskich przed ich bezprawnymi naruszeniami”

– dodał. 

Zwrócił ponadto uwagę, że „Rzeczpospolita” opisuje również, w jaki sposób „wodowanie” materiałów pozyskanych w taki sposób destabilizowało tok prowadzonego śledztwa. „Warto przypomnieć, że na podstawie tego rodzaju metod obecnie ks. Michał Olszewski oraz 2 urzędniczki są tymczasowo aresztowane, a Prokuratura domaga się aresztowania posła Marcina Romanowskiego” – napisał.

Kontekst: Sprawa Funduszu Sprawiedliwości

Poseł Suwerennej Polski i były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski został zatrzymany przez ABW na zlecenie Prokuratury Krajowej. Chodzi o śledztwo prokuratury dot. rzekomo nieprawidłowego dysponowania środkami z Funduszu Sprawiedliwości. Polityk został dowieziony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty 11 przestępstw, w tym m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej.

Sęk jednak w tym, że choć Sejm uchylił Romanowskiemu poselski immunitet, przysługujący mu na mocy bycia polskim parlamentarzystą, Romanowski jest również członkiem Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, zatem także z tytułu pełnienia tej funkcji przysługuje mu immunitet. Zdaniem pełnomocnika Romanowskiego mec. Bartosza Lewandowskiego w związku z powyższym zatrzymanie i przedstawienie zarzutów Romanowskiemu było nielegalne i prawnie bezskuteczne.

Mecenas zwrócił się w tej sprawie do przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy Theodorosa Rousopoulosa, który nie zwlekał z odpowiedzią. Potwierdził, że Marcin Romanowski jest chroniony immunitetem ZPRE. W związku z tym jeszcze we wtorek do sądu trafił wniosek o natychmiastowe zwolnienie posła Romanowskiego, do którego Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa na zebranym w trybie pilnym nocnym posiedzeniu się przychylił. Tuż po północy z 16 na 17 lipca poseł Romanowski został uwolniony.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe