Zbigniew Ziobro oburzony po decyzji PKW. Padły mocne słowa
PKW odrzuca sprawozdanie finansowe PiS
PKW postanawia odrzucić sprawozdanie finansowe Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość
– poinformował na konferencji prasowej w czwartek przewodniczący PKW Sylwester Marciniak.
Ze wstępnych wyliczeń wynika, że decyzja PKW dotycząca nieprawidłowości w kampanii wyborczej PiS oznacza obcięcie tej partii ponad 54 mln zł różnego rodzaju środków ze Skarbu Państwa. Skutki jednak są jeszcze poważniejsze, jeśli chodzi o subwencję dla partii politycznych.
Tej subwencji w ciągu najbliższych 3 lat ta partia będzie pozbawiona. Od decyzji PKW partii przysługuje prawo skargi do Sądu Najwyższego w ciągu 14 dni
– powiedział przewodniczący PKW. Dodał, że jeśli Sąd Najwyższy oddali skargę, albo Komitet Wyborczy nie złoży skargi, wtedy partia zostanie w całości pozbawiona subwencji na całą kadencję Sejmu.
Ziobro zabrał głos
Do sprawy odniósł się w mediach społecznościowych były minister sprawiedliwości i szef Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro. Jego zdaniem „bezprawna decyzja o finansowym zagłodzeniu opozycji to realizacja polityki ośmiu gwiazdek”.
To, co wyryczano na Campusie, wprowadziło w życie PKW. Do niszczenia PiS i Suwerennej Polski wykorzystali m. in. absurdalny donos Adama Bodnara, jakoby spot informacyjny Ministerstwa Sprawiedliwości o reformie Kodeksu karnego był agitacją wyborczą. A co z milionami wydanymi w trakcie kampanii parlamentarnej na Campus, w trakcie którego wprost agitowano na kogo głosować? Co z wartymi miliony bilbordami Wielkiej Orkiestry Owsiaka promującymi hasła zbieżne z kampanią partii Donalda Tuska? Co ze spotem Rafała Trzaskowskiego o otwarciu kładki na Wiśle podczas wyborów samorządowych? Bandzie Tuska wydaje się, że wolno im już wszystko, ale przyjdzie czas, że za to odpowiedzą
– oświadczył na platformie X były szef resortu sprawiedliwości.