Niezidentyfikowane obiekty wlatują do Polski. Zapytano Polaków, co należałoby z nimi zrobić

Polska powinna strącać obiekty wlatujące nad nasze terytorium w czasie ataków Rosji na Ukrainę, nawet jeśli nie ma pewności, co to za obiekty – uważa 58,5 proc. biorących udział w sondażu SW Research dla "Rz". Przeciwnego zdania jest 22,1 proc. respondentów.
Uczestnicy akcji poszukiwawczej niezidentyfikowanego obiektu powietrznego w okolicach miejscowości Wojciechówka Niezidentyfikowane obiekty wlatują do Polski. Zapytano Polaków, co należałoby z nimi zrobić
Uczestnicy akcji poszukiwawczej niezidentyfikowanego obiektu powietrznego w okolicach miejscowości Wojciechówka / fot. PAP/Wojtek Jargiło

Zapytano Polaków o niezidentyfikowane obiekty

W najnowszym badaniu przeprowadzonym przez SW Reaserch dla Rzeczpospolitej, zostało zadane pytanie "Czy Pani/Pana zdaniem Polska powinna strącać obiekty wlatujące nad nasze terytorium w czasie ataków Rosji na Ukrainę, nawet jeśli nie ma pewności, co to za obiekty?"

Zgodnie z badaniem większość respondentów uważa, że Polska powinna strącać obiekty wlatujące nad nasze terytorium w czasie ataków Rosji na Ukrainę, nawet jeśli nie ma pewności, co to za obiekty. Odpowiedź "tak" w powyższym badaniu wybrało 58,5 proc. Przeciwnego zdania było 22,1 proc. ankietowanych, a 19,4 proc. osób wybrało odpowiedź "nie mam zdania".

Wyniki różnią się dla poszczególnych grup w zależności od płci, wieku czy wykształcenia.

Opinię twierdzącą częściej wybrały kobiety - odpowiedź "tak" dla strącania obiektów wkraczających na terytorium Polski, nawet jeśli nie ma pewności, co to za obiekty, wybrało 60,8 proc. respondentek. 20,0 proc. jest na "nie", "nie ma zdania" 19 proc. pań biorących udiał w sondażu.

Rozwiązanie popiera 55 proc. mężczyzn; 24,4 proc. badanych jest zdecydowanie przeciw, a "nie ma zdania" 19,8 proc. ankietowanych.

Według badania, najczęściej poparcie dla strącania obiektów wlatujących nad nasze terytorium wyraża grupa respondentów z wykształceniem podstawowym - odpowiedź "tak" wybrało 70,9 proc. ankietowanych, "nie" wskazało 24,5 proc. badanych, a 4,6 proc. "nie ma zdania".

Nieznany obiekt wleciał na terytorium Polski

W poniedziałek prawdopodobnie bezpilotowy statek powietrzny wleciał na terytorium Polski o godz. 6.43 na wysokości ukraińskiego miasta Czerwonogród. Obiekt zanikł na radarach w rejonie gminy Tyszowce na południe od Hrubieszowa. Analiza trajektorii lotu, prędkości i wysokości, z jaką się ten obiekt poruszał - według przypuszczeń wojska - pozwala domniemywać, że był to bezzałogowy statek powietrzny, np. typu Shahed, jakiego używają Rosjanie, atakując Ukrainę. Wojsko nie wyklucza też, że obiekt ten mógł nie spaść na terenie Polski, tylko poleciał dalej lub zawrócił, ale systemy radiolokacyjne nie były w stanie tego zaobserwować.

Dowódca Operacyjny RSZ gen. Maciej Klisz informował w czwartek, że obszar prawdopodobnego upadku obiektu w całości przeszukano za pomocą wojskowych śmigłowców, w związku z tym zdecydowano o zawieszeniu poszukiwań z ich użyciem. Natomiast poszukiwania naziemne obiektu mają być kontynuowane do 2 września.

Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą SW Research wśród użytkowników panelu online SW Panel w dniach 27-28 sierpnia 2024 r. Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia. Próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy. Struktura próby została skorygowana przy użyciu wagi analitycznej tak, by odpowiadała strukturze Polaków powyżej 18. roku życia pod względem kluczowych cech związanych z przedmiotem badania. Przy konstrukcji wagi uwzględniono zmienne społeczno-demograficzne.

CZYTAJ TAKŻE:


 

POLECANE
Dramat w Tatrach. Nie żyje 32-letnia turystka Wiadomości
Dramat w Tatrach. Nie żyje 32-letnia turystka

32-letnia Polka zginęła w Tatrach Wysokich w rejonie Miedzianej Kotliny. Świadkami upadku wspinaczki z wysokości około 100 metrów była para Słowaków, którzy uwięźli w Klimkowej Dolinie. Do tragedii doszło w piątek. Ratownicy z Horskej Zahrannej Slużby (HZS) dotarli do ciała w sobotę.

„Stop likwidacji polskiej edukacji”. Taczka dla Nowackiej z ostatniej chwili
„Stop likwidacji polskiej edukacji”. Taczka dla Nowackiej

W Warszawie na Placu Zamkowym odbyła się dzisiaj manifestacja zorganizowana pod hasłem „Stop likwidacji polskiej edukacji”. Oświatowa „Solidarność” i stowarzyszenia broniące polską szkołę przed ideologizacją protestowały przeciw zmianom wprowadzanym przez MEN.

RCB ostrzega mieszkańców Lubelszczyzny: Zagrożenie atakiem z powietrza z ostatniej chwili
RCB ostrzega mieszkańców Lubelszczyzny: Zagrożenie atakiem z powietrza

Niepokojący alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa trafił w sobotę do mieszkańców kilku powiatów województwa lubelskiego. Powodem jest możliwe zagrożenie atakiem z powietrza w rejonie przygranicznym.

Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA Wiadomości
Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA

Pierwszy polski pilot ukończył kurs instruktorski na myśliwcu F-35 Lightning II w bazie Ebbing Air National Guard Base w Stanach Zjednoczonych.

IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami Wiadomości
IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami

W sobotę rano IMGW wydał ostrzeżenia I stopnia przed burzami i towarzyszącym im silnym deszczem. Podczas ich trwania można spodziewać się opadów deszczu do 40 mm z porywami wiatru do 65 km/h. Będą one obowiązywały w pasie kraju przechodzącym od Suwałk po Zakopane.

Szef MON o Wschodniej Straży: „NATO daje twardą, jasną odpowiedź” Wiadomości
Szef MON o Wschodniej Straży: „NATO daje twardą, jasną odpowiedź”

Wschodnia Straż (Eastern Sentry) to bardzo poważna, jedna z największych operacji w historii NATO oraz twarda i jasna odpowiedź Sojuszu - ocenił w sobotę wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że operacja będzie bronić nieba nie tylko przed dronami.

Nowe doniesienia z Pałacu Buckingham. Nieoczekiwane słowa księcia z ostatniej chwili
Nowe doniesienia z Pałacu Buckingham. Nieoczekiwane słowa księcia

Tydzień pełen publicznych wystąpień w Londynie zakończył się dla 43-letniego księcia Williama wizytą, która zwróciła uwagę mediów. Choć celem wydarzenia w Lambeth było zapoznanie się z działalnością organizacji młodzieżowej, największe zainteresowanie wzbudziły jego słowa o edukacji muzycznej własnych dzieci. Arystokrata nawiązał również do własnego dzieciństwa.

Gigantyczna frekwencja na patriotycznym marszu w Londynie. Największa demonstracja narodowa od dekad z ostatniej chwili
Gigantyczna frekwencja na patriotycznym marszu w Londynie. Największa demonstracja narodowa od dekad

Londyn przeżywa historyczny moment – gigantyczne tłumy w centrum miasta, flagi powiewające nad Westminsterem i hasła, które odbijają się echem po całej Europie. Wiec „Zjednoczmy Królestwo”, zorganizowany przez Tommy’ego Robinsona, urósł do rangi największej demonstracji narodowej od dekad.

Problemy z płatnościami online. Klienci nie mogą korzystać z terminali z ostatniej chwili
Problemy z płatnościami online. Klienci nie mogą korzystać z terminali

Wystąpiła awaria w działaniu usług płatności bezgotówkowych - poinformowała w sobotę po południu w mediach społecznościowych zajmująca się elektronicznymi płatnościami firma eService. Technicy pracują nad przywróceniem sprawności systemu.

Pilne: RCB wysłało alert: odgłosy strzałów i śmigłowce w regionie” z ostatniej chwili
Pilne: RCB wysłało alert: "odgłosy strzałów i śmigłowce w regionie”

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało do mieszkańców specjalny alert ostrzegający przed strzałami i przelotami helikopterów. Wszystko przez trwające manewry „Żelazny Obrońca-25”, które są największym przedsięwzięciem Wojska Polskiego w 2025 roku.

REKLAMA

Niezidentyfikowane obiekty wlatują do Polski. Zapytano Polaków, co należałoby z nimi zrobić

Polska powinna strącać obiekty wlatujące nad nasze terytorium w czasie ataków Rosji na Ukrainę, nawet jeśli nie ma pewności, co to za obiekty – uważa 58,5 proc. biorących udział w sondażu SW Research dla "Rz". Przeciwnego zdania jest 22,1 proc. respondentów.
Uczestnicy akcji poszukiwawczej niezidentyfikowanego obiektu powietrznego w okolicach miejscowości Wojciechówka Niezidentyfikowane obiekty wlatują do Polski. Zapytano Polaków, co należałoby z nimi zrobić
Uczestnicy akcji poszukiwawczej niezidentyfikowanego obiektu powietrznego w okolicach miejscowości Wojciechówka / fot. PAP/Wojtek Jargiło

Zapytano Polaków o niezidentyfikowane obiekty

W najnowszym badaniu przeprowadzonym przez SW Reaserch dla Rzeczpospolitej, zostało zadane pytanie "Czy Pani/Pana zdaniem Polska powinna strącać obiekty wlatujące nad nasze terytorium w czasie ataków Rosji na Ukrainę, nawet jeśli nie ma pewności, co to za obiekty?"

Zgodnie z badaniem większość respondentów uważa, że Polska powinna strącać obiekty wlatujące nad nasze terytorium w czasie ataków Rosji na Ukrainę, nawet jeśli nie ma pewności, co to za obiekty. Odpowiedź "tak" w powyższym badaniu wybrało 58,5 proc. Przeciwnego zdania było 22,1 proc. ankietowanych, a 19,4 proc. osób wybrało odpowiedź "nie mam zdania".

Wyniki różnią się dla poszczególnych grup w zależności od płci, wieku czy wykształcenia.

Opinię twierdzącą częściej wybrały kobiety - odpowiedź "tak" dla strącania obiektów wkraczających na terytorium Polski, nawet jeśli nie ma pewności, co to za obiekty, wybrało 60,8 proc. respondentek. 20,0 proc. jest na "nie", "nie ma zdania" 19 proc. pań biorących udiał w sondażu.

Rozwiązanie popiera 55 proc. mężczyzn; 24,4 proc. badanych jest zdecydowanie przeciw, a "nie ma zdania" 19,8 proc. ankietowanych.

Według badania, najczęściej poparcie dla strącania obiektów wlatujących nad nasze terytorium wyraża grupa respondentów z wykształceniem podstawowym - odpowiedź "tak" wybrało 70,9 proc. ankietowanych, "nie" wskazało 24,5 proc. badanych, a 4,6 proc. "nie ma zdania".

Nieznany obiekt wleciał na terytorium Polski

W poniedziałek prawdopodobnie bezpilotowy statek powietrzny wleciał na terytorium Polski o godz. 6.43 na wysokości ukraińskiego miasta Czerwonogród. Obiekt zanikł na radarach w rejonie gminy Tyszowce na południe od Hrubieszowa. Analiza trajektorii lotu, prędkości i wysokości, z jaką się ten obiekt poruszał - według przypuszczeń wojska - pozwala domniemywać, że był to bezzałogowy statek powietrzny, np. typu Shahed, jakiego używają Rosjanie, atakując Ukrainę. Wojsko nie wyklucza też, że obiekt ten mógł nie spaść na terenie Polski, tylko poleciał dalej lub zawrócił, ale systemy radiolokacyjne nie były w stanie tego zaobserwować.

Dowódca Operacyjny RSZ gen. Maciej Klisz informował w czwartek, że obszar prawdopodobnego upadku obiektu w całości przeszukano za pomocą wojskowych śmigłowców, w związku z tym zdecydowano o zawieszeniu poszukiwań z ich użyciem. Natomiast poszukiwania naziemne obiektu mają być kontynuowane do 2 września.

Badanie zostało przeprowadzone przez agencję badawczą SW Research wśród użytkowników panelu online SW Panel w dniach 27-28 sierpnia 2024 r. Analizą objęto grupę 800 internautów powyżej 18. roku życia. Próba została dobrana w sposób losowo-kwotowy. Struktura próby została skorygowana przy użyciu wagi analitycznej tak, by odpowiadała strukturze Polaków powyżej 18. roku życia pod względem kluczowych cech związanych z przedmiotem badania. Przy konstrukcji wagi uwzględniono zmienne społeczno-demograficzne.

CZYTAJ TAKŻE:



 

Polecane
Emerytury
Stażowe