"Oddajcie nam, co ukradliście". Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham

Wokół Pałacu Buckingham znów robi się głośno. Wszystko za sprawą skandalu, który rozegrał się w australijskim parlamencie. Król Karol, który od kilku miesięcy zmaga się z chorobą nowotworową, stał się podczas podróży ofiarą napaści.
 Król Karol III
Król Karol III / fot. Wikipedia - Scottish Parliament

Przypomnijmy, że 26 stycznia brytyjski monarcha trafił do szpitala z powodu problemów z prostatą. W czasie dodatkowych badań ujawniono, że cierpi na raka. Do publicznej wiadomości nie podano jednak, o jaki rodzaj nowotworu chodzi ani jak poważny jest stan króla. 

Mimo choroby król stara się wypełniać swoje obowiązki jak najlepiej. W ich ramach Karol III wraz z królową Kamilą przybył w miniony piątek do Australii, rozpoczynając najdłuższą i najdalszą wizytę zagraniczną od czasu objęcia tronu ponad dwa lata temu. To także jego pierwsza podróż poza Europę po zdiagnozowaniu u monarchy nowotworu na początku tego roku. Para królewska podczas 6-dniowego pobytu na kontynencie australijskim odwiedziła m.in. Narodowy Ogród Botaniczny, w którym znajduje się największa na świecie żywa kolekcja rodzimych endemicznych roślin australijskich, złożyła wizytę w centrum zapobiegania pożarom buszu oraz spotkała się z prof. Georginą Long i prof. Richardem Scolyerem, dwójką czołowych australijskich naukowców zajmujących się zwalczeniem czerniaka, będącego najczęstszym nowotworem w Australii.

Król Karol został zaatakowany

Zaraz po swoim przemówieniu w australijskim parlamencie król został zaatakowany przez aborygeńską senator Lidię Thorpe. Agresorka oskarżyła go o "ludobójstwo".

Nie jesteś moim królem. Jesteś winien ludobójstwa na naszym narodzie! Oddajcie nam naszą ziemię! Oddajcie nam to, co nam ukradliście (…). To nie jest twoja ziemia, nie jesteś moim królem!

– krzyczała w kierunku monarchy.

Żeby być władcą, musisz być z tego kraju. On nie jest stąd

– podkreśliła polityk.

Kobieta została siłą wyprowadzona z budynku parlamentu w Canberze

Lidia Thorpe jest niezależną senator z Wiktorii, byłą przedstawicielką partii Zielonych i jedną z osób, które opowiadały się za traktatem między rządem Australii a jej etnicznymi mieszkańcami. Jak czytamy w artykule BBC dotyczącym tego incydentu, Australia jest jedyną byłą brytyjską kolonią, której rząd nie zawarł specjalnego traktatu z przedstawicielami rdzennej ludności, podczas gdy wielu Aborygenów i mieszkańców wysp Cieśniny Torresa podkreśla, że nigdy nie zrzekli się suwerenności ani ziemi na rzecz Korony. Thorpe chciała swoim wystąpieniem zaprezentować swoje stanowisko w tej sprawie. Powiedziała, że król musi poinstruować parlament, aby przedyskutował traktat pokojowy z etnicznymi narodami.

Czytaj również:

Oddajcie nam, co ukradliście

Możemy być lepszym krajem, ale nie możemy kłaniać się kolonizatorowi, którego przodkowie, których wspominał, są odpowiedzialni za masowe morderstwa i ludobójstwo

– mówiła Thorpe, ubrana w tradycyjny, skórzany płaszcz. Kobieta opisała zmarłą królową Elżbietę II jako "kolonizatorkę", a treść przysięgi, którą musiała wygłosić podczas zaprzysiężenia na senatora w 2022 r., jako akt przemocy.

W 1999 r. w kraju odbyło się referendum w sprawie zniesienia monarchii i wprowadzenia republiki. Pomysł ten został jednak zdecydowanie odrzucony. Według najnowszych sondaży Australijczycy są podzieleni niemal pół na pół w kwestii tego, czy ich państwo powinno przekształcić się w republikę.


 

POLECANE
Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników z ostatniej chwili
Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników

Nowym rzecznikiem dyscyplinarnym sędziów sądów powszechnych została Joanna Raczkowska - przekazało PAP w poniedziałek Ministerstwo Sprawiedliwości. Raczkowska jest sędzią Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa; pracuje w Wydziale Karnym.

Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów z ostatniej chwili
Premier: zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów

Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałek wieczorem, że Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem. Jak przekazał, zatrzymano dwóch obywateli Białorusi. Policja bada okoliczności incydentu - dodał.

Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć tylko u nas
Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć

W chwili, gdy trafiła go kula, stał pod namiotem z napisem-mottem jego działalności "udowodnij mi, że się mylę". Zamachowiec mu tego nie udowodnił. Wręcz przeciwnie.

Prawica po wyborach szykuje bombę. Będzie sanacja sądownictwa? z ostatniej chwili
"Prawica po wyborach szykuje bombę". Będzie "sanacja sądownictwa"?

Na polskiej scenie politycznej szykuje się uderzenie, które może zmienić oblicze wymiaru sprawiedliwości na długie lata - czytamy we wpisie komentatora platformy X, znanego jako Jack Strong. Chodzi o nowy projekt ustawy, który, jak twierdzi autor wpisu, "rodzi się w kręgach prawicy". "Jego celem jest przeciwdziałanie anarchizacji polskiego wymiaru sprawiedliwości". Projekt ten miałby być już nazywany „sanacją sądownictwa”.

Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE tylko u nas
Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE

Po raz kolejny Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej próbuje ingerować w polski system sądowniczy. Przypomnijmy, też po raz kolejny, że nie ma on do tego żadnych uprawnień, ponieważ „wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w traktatach należą do państw członkowskich” (artykuł 5 Traktatu o Unii Europejskiej), a w zakresie sądownictwa państwa członkowskie nie przyznały Unii żadnych kompetencji.

Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. Wygląda na zaplanowane działania Wiadomości
Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. "Wygląda na zaplanowane działania"

Waldemar Buda napisał o ostrzelaniu swojego samochodu w Brukseli: "9 precyzyjnych strzałów, w momencie ataku nie byłem w aucie". Europoseł PiS zaznaczył, że tylko jego samochód został potraktowany w ten sposób. Jego zdaniem zatem, atak wygląda na zaplanowane działanie. Sprawę badają belgijskie służby.    

Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: wróci kwestia reparacji Wiadomości
Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: "wróci kwestia reparacji"

Prezydent Polski Karol Nawrocki przybywa do Berlina z pierwszą wizytą zagraniczną. Niemiecki rząd podkreśla wagę utrzymywania bliskich relacji z Polską, wskazując na wspólne interesy w zakresie bezpieczeństwa. Niemieckie media podkreślają też temat reparacji, do których ma wrócić Karol Nawrocki z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem

Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego pilne
Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego

Ważna informacja dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego. W związku z budową obwodnicy Opatowa muszą się liczyć z poważnymi utrudnieniami na drogach.

Von der Leyen broni Zielonego Ładu: Świat puka się w głowę. Co zrobi polski rząd? z ostatniej chwili
Von der Leyen broni Zielonego Ładu: "Świat puka się w głowę". Co zrobi polski rząd?

Dzisiejszy kurs Komisji Europejskiej jest nieodpowiedzialny - ocenili europosłowie PiS odnosząc się do wystąpienia szefowej KE Ursuli von der Leyen w PE . Świat puka się po głowie, kiedy to wszystko słyszy; żądamy weta polskiego - mówiła Anna Zalewska.

Zła wiadomość dla pana ministra. Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom pilne
"Zła wiadomość dla pana ministra". Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom

Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że minister Waldemar Żurek odwołał 25 prezesów i wiceprezesów sądów, mimo że kolegia sądów wydały negatywne opinie wobec wniosków o ich odwołanie. Żurek pominął też KRS, której nie uznaje. "To  nie wywołuje jakichkolwiek skutków prawnych" - skomentował na platformie X mec. Bartosz Lewandowski.

REKLAMA

"Oddajcie nam, co ukradliście". Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham

Wokół Pałacu Buckingham znów robi się głośno. Wszystko za sprawą skandalu, który rozegrał się w australijskim parlamencie. Król Karol, który od kilku miesięcy zmaga się z chorobą nowotworową, stał się podczas podróży ofiarą napaści.
 Król Karol III
Król Karol III / fot. Wikipedia - Scottish Parliament

Przypomnijmy, że 26 stycznia brytyjski monarcha trafił do szpitala z powodu problemów z prostatą. W czasie dodatkowych badań ujawniono, że cierpi na raka. Do publicznej wiadomości nie podano jednak, o jaki rodzaj nowotworu chodzi ani jak poważny jest stan króla. 

Mimo choroby król stara się wypełniać swoje obowiązki jak najlepiej. W ich ramach Karol III wraz z królową Kamilą przybył w miniony piątek do Australii, rozpoczynając najdłuższą i najdalszą wizytę zagraniczną od czasu objęcia tronu ponad dwa lata temu. To także jego pierwsza podróż poza Europę po zdiagnozowaniu u monarchy nowotworu na początku tego roku. Para królewska podczas 6-dniowego pobytu na kontynencie australijskim odwiedziła m.in. Narodowy Ogród Botaniczny, w którym znajduje się największa na świecie żywa kolekcja rodzimych endemicznych roślin australijskich, złożyła wizytę w centrum zapobiegania pożarom buszu oraz spotkała się z prof. Georginą Long i prof. Richardem Scolyerem, dwójką czołowych australijskich naukowców zajmujących się zwalczeniem czerniaka, będącego najczęstszym nowotworem w Australii.

Król Karol został zaatakowany

Zaraz po swoim przemówieniu w australijskim parlamencie król został zaatakowany przez aborygeńską senator Lidię Thorpe. Agresorka oskarżyła go o "ludobójstwo".

Nie jesteś moim królem. Jesteś winien ludobójstwa na naszym narodzie! Oddajcie nam naszą ziemię! Oddajcie nam to, co nam ukradliście (…). To nie jest twoja ziemia, nie jesteś moim królem!

– krzyczała w kierunku monarchy.

Żeby być władcą, musisz być z tego kraju. On nie jest stąd

– podkreśliła polityk.

Kobieta została siłą wyprowadzona z budynku parlamentu w Canberze

Lidia Thorpe jest niezależną senator z Wiktorii, byłą przedstawicielką partii Zielonych i jedną z osób, które opowiadały się za traktatem między rządem Australii a jej etnicznymi mieszkańcami. Jak czytamy w artykule BBC dotyczącym tego incydentu, Australia jest jedyną byłą brytyjską kolonią, której rząd nie zawarł specjalnego traktatu z przedstawicielami rdzennej ludności, podczas gdy wielu Aborygenów i mieszkańców wysp Cieśniny Torresa podkreśla, że nigdy nie zrzekli się suwerenności ani ziemi na rzecz Korony. Thorpe chciała swoim wystąpieniem zaprezentować swoje stanowisko w tej sprawie. Powiedziała, że król musi poinstruować parlament, aby przedyskutował traktat pokojowy z etnicznymi narodami.

Czytaj również:

Oddajcie nam, co ukradliście

Możemy być lepszym krajem, ale nie możemy kłaniać się kolonizatorowi, którego przodkowie, których wspominał, są odpowiedzialni za masowe morderstwa i ludobójstwo

– mówiła Thorpe, ubrana w tradycyjny, skórzany płaszcz. Kobieta opisała zmarłą królową Elżbietę II jako "kolonizatorkę", a treść przysięgi, którą musiała wygłosić podczas zaprzysiężenia na senatora w 2022 r., jako akt przemocy.

W 1999 r. w kraju odbyło się referendum w sprawie zniesienia monarchii i wprowadzenia republiki. Pomysł ten został jednak zdecydowanie odrzucony. Według najnowszych sondaży Australijczycy są podzieleni niemal pół na pół w kwestii tego, czy ich państwo powinno przekształcić się w republikę.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe