Ukraina w NATO? Nie tylko Stany Zjednoczone blokują dołączenie Kijowa do Sojuszu

Warto przypomnieć, że dołączenie do Sojuszu Północnoatlantyckiego to najważniejszy punkt "planu zwycięstwa" zaprezentowanego przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego.
Strategia ta opiera się na oficjalnym zaproszeniu Ukrainy przez NATO. Z kolei – jak donosi Politico – niektórzy kluczowi sojusznicy "nie są tym zainteresowani". Portal powołuje się na czterech anonimowych urzędników i dyplomatów USA i NATO.
Czytaj również: Nowy szef NATO zdradził swoje dwa priorytety
Czy Ukraina otrzyma zaproszenie do NATO?
Według doniesień medialnych Niemcy, USA oraz inne istotne kraje obawiają się, że mogą zostać wciągnięte do wojny z Rosją, a ta nie jest, pomimo pomocy Ukrainie, priorytetem zachodnich przywódców.
Ustępująca ambasador USA przy NATO Julianne Smith przypomniała, że "do tej pory Sojusz nie osiągnął punktu, w którym byłby gotowy zaoferować członkostwo lub zaproszenie dla Ukrainy".
Zobacz także: Ukraina w NATO? Rosja zabiera głos
Kto blokuje członkostwo Ukrainy w NATO?
Ponadto opór w kwestii zaproszenia Ukrainy do NATO stawiają też Węgry i Słowacja. Według portalu Budapeszt i Bratysława przejawiają jednak w tej sprawie inne motywacje.
Ich obecni populistyczni przywódcy przyjmują generalnie prokremlowskie stanowisko: premier Węgier Viktor Orban zablokował unijne fundusze na dozbrajanie Ukrainy i wycofał się z natowskiego programu dostarczania Kijowowi pomocy w postaci broni
– czytamy.
Z kolei premier Słowacji Robert Fico ostrzegł na początku tego miesiąca, że przystąpienie Ukrainy do NATO "będzie dobrą podstawą do III wojny światowej" i obiecał, że "nigdy się na to nie zgodzi".
Również Belgia, Słowenia i Hiszpania nie są obecnie zainteresowane przyspieszonym wejściem Ukrainy do Sojuszu. Pomimo tej bojaźliwości urzędnicy, którzy wypowiedzieli się dla Politico, podkreślali, że Niemcy i USA nie wykluczają ewentualnego przystąpienia Ukrainy do Sojuszu.