"Pan sobie żartuje?" Red. Mazurek nie wytrzymał [WIDEO]

Wiceszef MSZ z Lewicy Andrzej Szejna był gościem red. Roberta Mazurka w "Porannej rozmowie w RMF FM". Rozmowa dotyczyła między innymi tzw. chwilówek. 
Red. Robert Mazurek
Red. Robert Mazurek / screen YT - RMF24

"Pan żartuje sobie? Ludzie są w dramatycznej sytuacji"

Red. Mazurek rozpoczął rozmowę od pytania o krótkoterminowe pożyczki niezabezpieczone, tzw. chwilówki. Przekazał, że od stycznia do października w 2023 i 2024 – rok do roku – liczba udzielonych tych wysokooprocentowanych pożyczek wzrosła o ponad połowę.

Czy to pana nie martwi, czy to pana nie niepokoi? 

– spytał redaktor. Wówczas Andrzej Szejna odparł, że "zależy, jak na to spojrzeć".

Jak to? Jakie znajdzie pan na to wytłumaczenie korzystne?

– zdziwił się Robert Mazurek.

Korzystne dla gospodarki jest to, że zwiększa się impuls konsumpcyjny

– wskazał Andrzej Szejna. Ta odpowiedź wywołała oburzenie prowadzącego.

Pan żartuje sobie? Ludzie są w dramatycznej sytuacji, zapożyczają się, a pan mówi: "będzie impuls konsumpcyjny"? 

– nie dowierzał redaktor.

Nie chcę, żeby się ludzie zapożyczali, ale chcę panu powiedzieć, że w takiej sytuacji skłonność do konsumpcji się zwiększyła

– odparł zmieszany polityk.

Proszę pana, ludzie zapożyczają się w dramatyczny sposób. I poseł na Sejm, minister mówi mi w studiu: "to dobrze, będzie większa konsumpcja"

– skomentował red. Mazurek.

Jeżeli zapytał pan, czy widzę jakikolwiek pozytywny aspekt tego, że ludzie pożyczają pieniądze, bo chcą je wydać, to jest jedyny taki, tak. Natomiast to, że muszą się w ten sposób zapożyczać, jest rzeczą absolutnie negatywną

– próbował bronić się Szejna.

To oznacza, że oni są w desperacji. Gdyby chcieli mieć pożyczkę i mieli zdolność kredytową, to wzięliby uczciwą pożyczkę na uczciwych warunkach. A biorą w tych firmach, bo są w rozpaczliwej sytuacji 

– tłumaczył Robert Mazurek. 

Musiałby pan redaktor zobaczyć również, na co oni te chwilówki wydają, bo tego nie wiemy wg tych badań. A druga kwestia, zwróćmy uwagę, że średnia płaca krajowa w marcu przekroczyła 8 tys. złotych

– odpowiedział wiceszef MSZ.

To jest proszę pana średnia płaca krajowa, której u pana w okręgu naprawdę nie widziano

– uszczypliwie odparł redaktor.

Zgoda, ale to pokazuje trend wznoszący 

– odparł Andrzej Szejna.

Umorzenie śledztwa ws. śmierci Jolanty Brzeskiej

W rozmowie red. Mazurek poruszył także kwestię umorzenia przez prokuraturę śledztwa ws. śmierci Jolanty Brzeskiej.

Walczyła z mafią reprywatyzacyjną w Warszawie. Zdaniem prokuratury sama się uprowadziła, sama się oblała benzyną, sama się podpaliła i w dodatku ukryła ślady. Przyjęcie takiego założenia przez prokuraturę to są szczyty bezczelności 

– powiedział redaktor. 

Znam tylko tę sprawę z dyskusji, nie znam akt sprawy. Natomiast wygląda to dla mnie rzeczywiście niepokojąco. Pewnie po programie dzisiaj postaram się z tymi aktami sprawy zapoznać jako adwokat, bo przecież są różne możliwości nadzwyczajnego wznowienia postępowania. To obiecuję 

– odpowiedział Szejna. Dodał, że "mamy podział władzy". 

Ja dzisiaj reprezentuję władzę ustawodawczą, a prokuratura – wymiar sprawiedliwości. My sobie w drogę nie wchodzimy. Możemy oceniać 

– wskazał. Wówczas Robert Mazurek zwrócił uwagę, że Jolanta Brzeska zmarła najprawdopodobniej 1 marca 2011 r., a wtedy w Warszawie prokuratorem apelacyjnym był Dariusz Korneluk i odpowiadał za działania prokuratury.

Teraz nie da się znaleźć sprawców. Wynika to z tego, że wtedy nie zabezpieczono żadnych śladów. Wtedy nie sprawdzono bilingów, nie sprawdzono niczego. Za to skandaliczne śledztwo Korneluk został zdegradowany przez ministra Ziobrę w 2016 roku (…) teraz sprawa Jolanty Brzeskiej po raz kolejny została umorzona

– wskazał red. Mazurek. 

Kiedy [min. Ziobro – red.] był przez 8 lat ministrem sprawiedliwości, nie potrafił tej sprawy przeprowadzić do końca, jak np. postawienie komukolwiek zarzutów. Tu chyba widzimy większy problem i nieudolność niż Korneluk (…) przez 8 lat Ziobro i jego akolici nic w tej sprawie nie zrobili

– odpowiedział Andrzej Szejna.

 

 


 

POLECANE
Zdegradować Rokossowskiego tylko u nas
Zdegradować Rokossowskiego

7 listopada 1949 r., na podstawie porozumienia między komunistycznym rządem nad Wisłą, a zwierzchnimi dla niego władzami w Moskwie, sowiecki generał Konstantin Rokossowskij został marszałkiem Polski i ministrem obrony narodowej. Sowietyzacja polskiej armii przyspieszyła.

Współodkrywca struktury DNA James Watson nie żyje z ostatniej chwili
Współodkrywca struktury DNA James Watson nie żyje

W wieku 97 lat zmarł James D. Watson, amerykański biolog, laureat Nagrody Nobla za odkrycie struktury DNA - poinformował w piątek „New York Times”. To jeden z najważniejszych naukowców XX wieku - napisał dziennik.

Prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu Zbigniewowi Ziobro zarzutów. Byłego ministra ma zatrzymać ABW z ostatniej chwili
Prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu Zbigniewowi Ziobro zarzutów. Byłego ministra ma zatrzymać ABW

Prokurator wydał postanowienie o przedstawieniu posłowi PiS i byłemu szefowi MS Zbigniewowi Ziobrze zarzutów popełnienia 26 przestępstw oraz postanowienie o jego zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu do siedziby Prokuratury Krajowej.

Minister energii USA o szczycie klimatycznym COP30: To jest mistyfikacja z ostatniej chwili
Minister energii USA o szczycie klimatycznym COP30: To jest mistyfikacja

Minister energii USA Chris Wright skrytykował w piątek szczyt klimatyczny COP30. Ocenił, że jest on szkodliwy i chybiony, oraz nazwał go mistyfikacją - podała agencja AP. Po raz pierwszy na konferencji nie będzie wysokiego rangą przedstawiciela amerykańskich władz.

Tȟašúŋke Witkó: Napuszony galijski kogut kontra sytuacja realna tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Napuszony galijski kogut kontra sytuacja realna

Od gorączkowej, ogłoszonej w sposób tryumfalno-napuszony propozycji wysłania międzynarodowych sił rozjemczych na Ukrainę, po groźbę militarnego ataku Rosji na któreś – a w skrajnych przypadkach, być może nawet na kilka jednocześnie – państw NATO i to wszystko raptem w nieco ponad pół roku

Ziobro nie składa broni po uchyleniu mu immunitetu: Zamierzam się bronić, zamierzam używać prawdy” z ostatniej chwili
Ziobro nie składa broni po uchyleniu mu immunitetu: "Zamierzam się bronić, zamierzam używać prawdy”

Zamierzam się bronić, zamierzam używać słowa, zamierzam używać prawdy – powiedział były szef MS, poseł PiS Zbigniew Ziobro, po uchyleniu mu przez Sejm immunitetu i przegłosowaniu wniosku o jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Odmówił odpowiedzi na pytanie, czy zamierza ubiegać się o azyl polityczny na Węgrzech.

Zajączkowska-Hernik: UE pozwoliła na przesunięcie ETS2, by pomóc wygrać wybory koalicji Tuska polityka
Zajączkowska-Hernik: UE pozwoliła na przesunięcie ETS2, by pomóc wygrać wybory koalicji Tuska

„UE pozwoliła na przesunięcie ETS2 na 2028 rok, żeby pomóc wygrać wybory koalicji Tuska i brukselskim sługom w innych państwach” - napisała w mediach społecznościowych eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik.

Prezydent zawetował ustawę ws. utworzenia Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry z ostatniej chwili
Prezydent zawetował ustawę ws. utworzenia Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry

Prezydent Karol Nawrocki zawetował ustawę ws. utworzenia Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry - poinformowała w piątek kancelaria prezydenta. Ustawa miała pozwolić na stworzenie w województwie zachodniopomorskim pierwszego od 24 lat parku narodowego w Polsce.

Sejm uchylił immunitet Zbigniewowi Ziobrze. Jest reakcja prezesa Jarosława Kaczyńskiego polityka
Sejm uchylił immunitet Zbigniewowi Ziobrze. Jest reakcja prezesa Jarosława Kaczyńskiego

Prezes PiS Jarosław Kaczyński - odnosząc się do uchylenia przez Sejm immunitetu posłowi tej partii, byłemu szefowi MS Zbigniewowi Ziobrze - przyznał, że spodziewał się tego. Jak dodał, wierzy, iż „wszyscy, którzy w tym uczestniczyli, odpowiedzą za to przed sądem”.

Sejm odrzucił prezydencki projekt ustawy o pomocy Ukraińcom, w tym penalizację propagowania banderyzmu z ostatniej chwili
Sejm odrzucił prezydencki projekt ustawy o pomocy Ukraińcom, w tym penalizację propagowania banderyzmu

Sejm odrzucił prezydencki projekt nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa. Podczas pierwszego czytana projektu w październiku zostały zgłoszone dwa wnioski o jego odrzucenie. W piątek poparła je w głosowaniu większość sejmowa.

REKLAMA

"Pan sobie żartuje?" Red. Mazurek nie wytrzymał [WIDEO]

Wiceszef MSZ z Lewicy Andrzej Szejna był gościem red. Roberta Mazurka w "Porannej rozmowie w RMF FM". Rozmowa dotyczyła między innymi tzw. chwilówek. 
Red. Robert Mazurek
Red. Robert Mazurek / screen YT - RMF24

"Pan żartuje sobie? Ludzie są w dramatycznej sytuacji"

Red. Mazurek rozpoczął rozmowę od pytania o krótkoterminowe pożyczki niezabezpieczone, tzw. chwilówki. Przekazał, że od stycznia do października w 2023 i 2024 – rok do roku – liczba udzielonych tych wysokooprocentowanych pożyczek wzrosła o ponad połowę.

Czy to pana nie martwi, czy to pana nie niepokoi? 

– spytał redaktor. Wówczas Andrzej Szejna odparł, że "zależy, jak na to spojrzeć".

Jak to? Jakie znajdzie pan na to wytłumaczenie korzystne?

– zdziwił się Robert Mazurek.

Korzystne dla gospodarki jest to, że zwiększa się impuls konsumpcyjny

– wskazał Andrzej Szejna. Ta odpowiedź wywołała oburzenie prowadzącego.

Pan żartuje sobie? Ludzie są w dramatycznej sytuacji, zapożyczają się, a pan mówi: "będzie impuls konsumpcyjny"? 

– nie dowierzał redaktor.

Nie chcę, żeby się ludzie zapożyczali, ale chcę panu powiedzieć, że w takiej sytuacji skłonność do konsumpcji się zwiększyła

– odparł zmieszany polityk.

Proszę pana, ludzie zapożyczają się w dramatyczny sposób. I poseł na Sejm, minister mówi mi w studiu: "to dobrze, będzie większa konsumpcja"

– skomentował red. Mazurek.

Jeżeli zapytał pan, czy widzę jakikolwiek pozytywny aspekt tego, że ludzie pożyczają pieniądze, bo chcą je wydać, to jest jedyny taki, tak. Natomiast to, że muszą się w ten sposób zapożyczać, jest rzeczą absolutnie negatywną

– próbował bronić się Szejna.

To oznacza, że oni są w desperacji. Gdyby chcieli mieć pożyczkę i mieli zdolność kredytową, to wzięliby uczciwą pożyczkę na uczciwych warunkach. A biorą w tych firmach, bo są w rozpaczliwej sytuacji 

– tłumaczył Robert Mazurek. 

Musiałby pan redaktor zobaczyć również, na co oni te chwilówki wydają, bo tego nie wiemy wg tych badań. A druga kwestia, zwróćmy uwagę, że średnia płaca krajowa w marcu przekroczyła 8 tys. złotych

– odpowiedział wiceszef MSZ.

To jest proszę pana średnia płaca krajowa, której u pana w okręgu naprawdę nie widziano

– uszczypliwie odparł redaktor.

Zgoda, ale to pokazuje trend wznoszący 

– odparł Andrzej Szejna.

Umorzenie śledztwa ws. śmierci Jolanty Brzeskiej

W rozmowie red. Mazurek poruszył także kwestię umorzenia przez prokuraturę śledztwa ws. śmierci Jolanty Brzeskiej.

Walczyła z mafią reprywatyzacyjną w Warszawie. Zdaniem prokuratury sama się uprowadziła, sama się oblała benzyną, sama się podpaliła i w dodatku ukryła ślady. Przyjęcie takiego założenia przez prokuraturę to są szczyty bezczelności 

– powiedział redaktor. 

Znam tylko tę sprawę z dyskusji, nie znam akt sprawy. Natomiast wygląda to dla mnie rzeczywiście niepokojąco. Pewnie po programie dzisiaj postaram się z tymi aktami sprawy zapoznać jako adwokat, bo przecież są różne możliwości nadzwyczajnego wznowienia postępowania. To obiecuję 

– odpowiedział Szejna. Dodał, że "mamy podział władzy". 

Ja dzisiaj reprezentuję władzę ustawodawczą, a prokuratura – wymiar sprawiedliwości. My sobie w drogę nie wchodzimy. Możemy oceniać 

– wskazał. Wówczas Robert Mazurek zwrócił uwagę, że Jolanta Brzeska zmarła najprawdopodobniej 1 marca 2011 r., a wtedy w Warszawie prokuratorem apelacyjnym był Dariusz Korneluk i odpowiadał za działania prokuratury.

Teraz nie da się znaleźć sprawców. Wynika to z tego, że wtedy nie zabezpieczono żadnych śladów. Wtedy nie sprawdzono bilingów, nie sprawdzono niczego. Za to skandaliczne śledztwo Korneluk został zdegradowany przez ministra Ziobrę w 2016 roku (…) teraz sprawa Jolanty Brzeskiej po raz kolejny została umorzona

– wskazał red. Mazurek. 

Kiedy [min. Ziobro – red.] był przez 8 lat ministrem sprawiedliwości, nie potrafił tej sprawy przeprowadzić do końca, jak np. postawienie komukolwiek zarzutów. Tu chyba widzimy większy problem i nieudolność niż Korneluk (…) przez 8 lat Ziobro i jego akolici nic w tej sprawie nie zrobili

– odpowiedział Andrzej Szejna.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe