Kierował autem pod wpływem narkotyków i bez uprawnień. Policja po pościgu zatrzymała 17-latka

Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozić może 17-letniemu kierowcy, który jechał po narkotykach samochodem i nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Po pościgu został zatrzymany przez policjantów z powiatu legnickiego. Okazało się również, że nie posiada prawa jazdy i ma przy sobie dokumenty innej osoby, które figurują w policyjnych bazach danych, jako utracone.
 Kierował autem pod wpływem narkotyków i bez uprawnień. Policja po pościgu zatrzymała 17-latka
/ screen YT
Do zdarzenia doszło na terenie powiatu legnickiego. Funkcjonariusze Ogniwa Prewencji z Komisariatu Policji w Chojnowie podczas patrolowania miasta około godziny 20.00 zauważyli osobowego renaulta. Kierowca na widok radiowozu zaczął wykonywać nerwowe manewry, co wzbudziło zainteresowanie funkcjonariuszy. W związku z tym policjanci postanowili zatrzymać go do kontroli. Mężczyzna widząc oznakowany radiowóz oraz sygnały dawane przez funkcjonariuszy, gwałtownie przyśpieszył i zaczął uciekać. Policjanci podjęli, więc za nim pościg.

Chwilę później mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie parkingu. To jednak nie zatrzymało kierowcy, ponieważ wysiadł z auta i kontynuował ucieczkę pieszo. Policjanci po kilkunastu metrach biegu zatrzymali 17-letniego mieszkańca Chojnowa, który wcześniej prowadził samochód.

Jak ustalili funkcjonariusze, nie miał on uprawnień do kierowania pojazdami, a chwilę wcześniej zażywał narkotyki. Badanie narkotesterem dało wynik pozytywny. Nastolatek został następnie przewieziony do szpitala, gdzie została mu pobrana krew do badań.
Ponadto policjanci przy zatrzymanym ujawnili dokumenty w postaci dowodu osobistego oraz prawa jazdy należącego innej osoby. Dokumenty te sprawdzono w policyjnych bazach. Okazało się, że zostały one utracone na terenie powiatu bolesławieckiego.

Funkcjonariusze mężczyznę umieścili w policyjnym areszcie i zabezpieczyli pojazd.

17-latkowi w świetle obowiązujących przepisów grozić może teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Przypomnijmy, że 1 czerwca 2017 roku w życie weszła nowelizacja przepisów, zgodnie, z którą kierowca, który świadomie zmusi funkcjonariuszy do pościgu i nie zatrzyma się mimo wydawanych mu poleceń w postaci sygnałów świetlnych i dźwiękowych, popełni przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5. Oprócz tego, sąd obligatoryjnie wyda zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od roku do lat 15.

źródło: policja.pl


#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Wybory prezydenckie. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos polityka
Wybory prezydenckie. Prezydent Andrzej Duda zabrał głos

Prezydent Andrzej Duda powiedział, że nadal popiera kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego i liczy pod tym względem na określony wynik.

Niemcy protestują przeciwko ośrodkom dla migrantów z ostatniej chwili
Niemcy protestują przeciwko ośrodkom dla migrantów

Niemiecki rząd odpowiedział na interpelację klubu partii die Linke, która chciała się dowiedzieć, jaką skalę przybrały prawicowe protesty przeciwko ośrodkom dla migrantów w Niemczech w pierwszym kwartale bieżącego roku. W odpowiedzi rządu wskazana jest jako organizator protestów partia Freie Sachsen (Wolni Saksończycy), która organizowała protesty w Waldheim i Niesky.

PKW: Polacy oddali ponad 85 tys. nieważnych głosów Wiadomości
PKW: Polacy oddali ponad 85 tys. nieważnych głosów

Jak poinformowała na konferencji prasowej Państwowa Komisja Wyborcza, w I turze wyborów prezydenckich Polacy oddali 85 813 nieważnych głosów. Jakie były najczęstsze przyczyny unieważnienia głosu?

Nie wykonała pracy. Jest reakcja Krzysztofa Stanowskiego na wpis Doroty Wysockiej-Schnepf Wiadomości
"Nie wykonała pracy". Jest reakcja Krzysztofa Stanowskiego na wpis Doroty Wysockiej-Schnepf

- Pani Schnepf uwierzyła, że zebrałem 4 miliony podpisów - napisał Krzysztof Stanowski odpowiadając na wpis Doroty Wysockiej-Schnepf ws. wyborów prezydenckich.

Polacy za głupi na demokrację? Dyskusja dziennikarki z zaproszonym ekspertem [WIDEO] z ostatniej chwili
Polacy za głupi na demokrację? Dyskusja dziennikarki z zaproszonym ekspertem [WIDEO]

W programie „Express Biedrzyckiej” padły słowa, które wielu Polaków śmiało może uznać za aroganckie, lekceważące, a ponadto – oderwane od rzeczywistości. Dziennikarka Kamila Biedrzycka oraz jej gość, prof. Radosław Markowski, wprost zasugerowali, że Polacy nie rozumieją demokracji i głosują wbrew swoim interesom.

Rząd zdecydował: To koniec Programu Inwestycji Strategicznych pilne
Rząd zdecydował: To koniec Programu Inwestycji Strategicznych

"Rząd Platformy Obywatelskiej ostatecznie przyklepał zakończenie jednego z najważniejszych impulsów rozwojowych ostatnich lat dla tysięcy miast, miasteczek i wsi w całej Polsce. Niestety, PO nie ma żadnej konstruktywnej oferty dla gmin i powiatów – zamiast wspierać rozwój lokalny, wycofuje się z programów, które przynosiły konkretne efekty" - napisał w mediach społecznościowych Piotr Müller, europoseł PiS.

Wstyd mi za TVN. Burza po emisji popularnego programu TVN gorące
"Wstyd mi za TVN". Burza po emisji popularnego programu TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy pilne
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Mieszkańców Warszawy czekają utrudnienia komunikacyjne w związku czasowym zawieszeniem dwóch przystanków przy Dworcu Centralnym.

Jest petycja przeciwko nominacji Barbary Engelking do Rady Muzeum Auschwitz gorące
Jest petycja przeciwko nominacji Barbary Engelking do Rady Muzeum Auschwitz

Minister kultury w rządzie Donalda Tuska Hanna Wróblewska powołała Barbarę Engelking na przewodniczącą Rady Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. Występująca w roli historyka usiłującego rewidować historię Holokaustu Barbara Engelking znana jest ze skandalicznych wypowiedzi i publikacji. W sieci pojawiła się petycja przeciwko skandalicznej nominacji.

Proces ks. Olszewskiego i urzędniczek ruszy jesienią pilne
Proces ks. Olszewskiego i urzędniczek ruszy jesienią

Proces ks. Michała Olszewskiego z Fundacji Profeto, a także innych osób, w tym byłych urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości, w głośnej sprawie rzekomego ustawiania konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości planowany jest na jesień.

REKLAMA

Kierował autem pod wpływem narkotyków i bez uprawnień. Policja po pościgu zatrzymała 17-latka

Kara do 5 lat pozbawienia wolności grozić może 17-letniemu kierowcy, który jechał po narkotykach samochodem i nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Po pościgu został zatrzymany przez policjantów z powiatu legnickiego. Okazało się również, że nie posiada prawa jazdy i ma przy sobie dokumenty innej osoby, które figurują w policyjnych bazach danych, jako utracone.
 Kierował autem pod wpływem narkotyków i bez uprawnień. Policja po pościgu zatrzymała 17-latka
/ screen YT
Do zdarzenia doszło na terenie powiatu legnickiego. Funkcjonariusze Ogniwa Prewencji z Komisariatu Policji w Chojnowie podczas patrolowania miasta około godziny 20.00 zauważyli osobowego renaulta. Kierowca na widok radiowozu zaczął wykonywać nerwowe manewry, co wzbudziło zainteresowanie funkcjonariuszy. W związku z tym policjanci postanowili zatrzymać go do kontroli. Mężczyzna widząc oznakowany radiowóz oraz sygnały dawane przez funkcjonariuszy, gwałtownie przyśpieszył i zaczął uciekać. Policjanci podjęli, więc za nim pościg.

Chwilę później mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie parkingu. To jednak nie zatrzymało kierowcy, ponieważ wysiadł z auta i kontynuował ucieczkę pieszo. Policjanci po kilkunastu metrach biegu zatrzymali 17-letniego mieszkańca Chojnowa, który wcześniej prowadził samochód.

Jak ustalili funkcjonariusze, nie miał on uprawnień do kierowania pojazdami, a chwilę wcześniej zażywał narkotyki. Badanie narkotesterem dało wynik pozytywny. Nastolatek został następnie przewieziony do szpitala, gdzie została mu pobrana krew do badań.
Ponadto policjanci przy zatrzymanym ujawnili dokumenty w postaci dowodu osobistego oraz prawa jazdy należącego innej osoby. Dokumenty te sprawdzono w policyjnych bazach. Okazało się, że zostały one utracone na terenie powiatu bolesławieckiego.

Funkcjonariusze mężczyznę umieścili w policyjnym areszcie i zabezpieczyli pojazd.

17-latkowi w świetle obowiązujących przepisów grozić może teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Przypomnijmy, że 1 czerwca 2017 roku w życie weszła nowelizacja przepisów, zgodnie, z którą kierowca, który świadomie zmusi funkcjonariuszy do pościgu i nie zatrzyma się mimo wydawanych mu poleceń w postaci sygnałów świetlnych i dźwiękowych, popełni przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 5. Oprócz tego, sąd obligatoryjnie wyda zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres od roku do lat 15.

źródło: policja.pl


#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe