Trafił Kosa na Rzecznik Reduty Dobrego Imienia: Nasi prawnicy sprawdzają jak można ukarać Verhofstadta

Tegoroczny Marsz Niepodległości był opisywana w mediach na całym świecie. Sprawą rzekomych zachowań faszystowskich zajął się nawet Parlament Europejski, który wezwał polski rząd do potępienia wydarzenia, a europoseł Guy Verhofstadta nazwał jego uczestników neonazistami. Słowami tymi zainteresowała się Reduta Dobrego Imienia, która zapowiada pozew wobec belgijskiego polityka. – W tej chwili nasi prawnicy sprawdzają jakie są możliwości. Złożyliśmy dwa pozwy przeciwko panu Verhofstadtowi – stwierdza w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Urszula Wójcik, rzecznik prasowy Reduty Dobrego Imienia.
/ screen YouTube
Mateusz Kosiński: Guy Verhofstadt na wieść o państwa działaniu stwierdził, że znajduje się już na czarnej liście pana Putina, teraz może być na liście pana Kaczyńskiego. Czują się państwo ludźmi prezesa Kaczynskiego? 

Urszula Wójcik Rzecznik RDI: Reduta Dobrego Imienia jest fundacją prywatną, nie powiązaną z żadną partią polityczną. Słowa pana Guya Verhofstadta są bezpodstawne. 

Jakie są szanse na realne ukaranie Verhofstadta? Czy jeśli usłyszy wyrok w Polsce to belgijskie prawo będzie go sankcjonować? 

W tej chwili nasi prawnicy sprawdzają jakie są możliwości. Złożyliśmy dwa pozwy przeciwko panu Verhofstadtowi, jeden jako organizacja, czyli Reduta Dobrego Imienia, bo  wraz z naszymi wolontariuszami i sympatykami także uczestniczyliśmy w Marszu Niepodległości. Poczuliśmy się obrażeni słowami, które pan Verhofstadt powiedział. Drugi pozew bezpośrednio złożyła pani prezes Reduty Dobrego Imienia pani Mira Wszelaka, która również brała udział w marszu. Ani my, ani pani prezes Mira Wszelaka, nie jesteśmy faszystami, neonazistami, czy zwolennikami supremacji białej rasy. Dlatego protestujemy. Nasi prawnicy sprawdzają w jaki sposób można uchylić immunitet europosła i w jaki sposób można podjąć działania żeby go ukarać. 

Niestety, ale w przestrzeni medialnej na zachodzie wokół Marszu Niepodległości przeważają lewicowe kłamstwa. Jak można z tym walczyć? 

Wszystkie depesze, które pojawiły się wokół Marszu Niepodległości są kłamliwe. Posługiwanie się sformułowaniami, że 60 tys. ludzi biorących udział w Marszu Niepodległości było faszystami jest nie prawdą. Może trafiły się jednostki, które przywiązały swoje przywiązanie do wartości faszystowskich, czy nazistowskich, jednak nie można tak określać całej grupy. Media zagraniczne, które powielały niesprawdzone informacje, bądź będące „fake newsami” niestety nie wykazały dobrej woli lub odrobiny obiektywizmu. Pewne informacje na temat Marszu Niepodległości pojawiły się już 10 listopada, a sam marsz odbył się przecież 11 listopada. To przekłamanie chociażby w dacie. Poprosiliśmy naszych wolontariuszy, osoby, który nie zgadzają się na takie sformułowania, którym przeszkadzają te artykuły, by samodzielnie wysyłały do tych mediów wezwania do sprostowania. Na naszej stronie internetowej – www.rdi.org.pl są adresy mailowe do tych redakcji, zrobiliśmy również przegląd artykułów zniesławiających Polskę. Niektóre z nich zostały sprostowane, więc to rzeczy nieaktualne, ale lista oszczerstw pozostała. 

Mimo prowadzenia odpowiednich kampanii i działań prawnych wobec zbitki słownej „polskie obozy śmierci”, problem ten cyklicznie wraca… Tę walkę da się wygrać?

Marzymy o tym, żeby sformułowania polskie obozy koncentracyjne, polskie SS, nazistowska Polska, przekłamania, że jesteśmy neonazistami i faszystami nie pojawiały się. Wydaje nam się, że prowadzenie szeroko zakrojonej polityki historycznej, przypominanie ludziom na Zachodzie o historii polski, gloryfikowanie jej, pokazywanie co Polska doświadczyła w trakcie II wojny światowej i z czyich rąk, w jakiś sposób wpłynie na zagranicę. Jednak zagranica musi chcieć otworzyć oczy i spojrzeć obiektywnie na to co się w Polsce wydarzyło. Mamy nadzieję, że kiedyś przyjdzie ten moment i kłamstwa nie będą więcej powielane.

Zarzuty wobec Marszu Niepodległości mają czołowi liderzy opozycji w Polsce, którzy również w trakcie debaty w Parlamencie Europejskim domagali się wpisania wniosku o potępienie tego wydarzenia do rezolucji. Czy to szkodliwe działanie?

Przychylam się do tego co mówi pani premier Beata Szydło i pan prezydent Andrzej Duda. To są sprawy polskie i nie powinny być rozpatrywane na arenie międzynarodowej. 

Czy w państwa ocenie wypowiedź rzecznika Młodzieży Wszechpolskiej o segregacji rasowej była dolaniem oliwy do ognia? 

Nie chcemy się wypowiadać na temat rzecznika Młodzieży Wszechpolskiej, tego co myślał i co powiedział. Te słowa jednak nie powinny paść, zwłaszcza w tym dniu. 

 

POLECANE
Afera SKOK Wołomin. 14 lat więzienia za wypranie setek milionów złotych z ostatniej chwili
Afera SKOK Wołomin. 14 lat więzienia za "wypranie" setek milionów złotych

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga wymierzył w poniedziałek 14 lat więzienia głównemu oskarżonemu w sprawach SKOK Wołomin Piotrowi Polaszczykowi w procesie dotyczącym "wyprania" około 350 mln zł.

Mercosur wcale nie zatrzymany? Europoseł alarmuje: Umowa wraca tylnymi drzwiami z ostatniej chwili
Mercosur wcale nie zatrzymany? Europoseł alarmuje: Umowa wraca tylnymi drzwiami

Choć Komisja Europejska ogłosiła odsunięcie w czasie podpisania umowy UE–Mercosur, w Brukseli trwają intensywne przygotowania do kluczowych decyzji. Europoseł Anna Zajączkowska-Hernik przekonuje, że proces wcale nie został wstrzymany, a decydujące głosowania mają odbyć się w ekspresowym tempie i poza zainteresowaniem opinii publicznej.

Posiedzenie ws. aresztu Ziobry odroczone. Sąd: W dokumentacji prokuratury są braki z ostatniej chwili
Posiedzenie ws. aresztu Ziobry odroczone. Sąd: W dokumentacji prokuratury są braki

Decyzja w sprawie ewentualnego aresztu Zbigniewa Ziobry nie zapadła. Sąd odroczył posiedzenie po wniosku obrony, wskazując na nieprzekazanie pełnej dokumentacji przez prokuraturę. Sam śledczy potwierdził, że materiały niejawne nie trafiły do akt.

Eksplozja pod Poznaniem. Są ranni z ostatniej chwili
Eksplozja pod Poznaniem. Są ranni

W nocy z niedzieli na poniedziałek w jednym z domów w miejscowości Plewiska pod Poznaniem doszło do eksplozji. Dwie osoby zostały ranne i trafiły do szpitala. "To proch prawdopodobnie doprowadził do wybuchu" – informuje Radio Poznań.

Rośnie eurosceptycyzm. Polexit z największym poparciem w historii badań z ostatniej chwili
Rośnie eurosceptycyzm. Polexit z największym poparciem w historii badań

Choć większość Polaków nadal opowiada się za pozostaniem w Unii Europejskiej, rosnące poparcie dla polexitu osiągnęło najwyższy poziom od lat. Najnowszy sondaż pokazuje wyraźną zmianę nastrojów w kluczowych grupach społecznych.

Pilne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią. Ponadto zaraportowano także o sytuacji na granicy z Litwą i Niemcami w związku z przywróceniem na nich tymczasowych kontroli.

Koalicja przerżnie wybory. Według posła PSL powodem ma być brak rozliczeń polityka
"Koalicja przerżnie wybory". Według posła PSL powodem ma być "brak rozliczeń"

„Jeśli proces rozliczeń będzie się tak ślimaczył, koalicja 15 października przerżnie wybory” – taką diagnozę postawił w Radiu RMF24 poseł PSL Marek Sawicki.

Koniec buntu w NBP? Konflikt zażegnany z ostatniej chwili
Koniec buntu w NBP? "Konflikt zażegnany"

Trzech członków zarządu NBP, którzy stracili nadzór nad departamentami merytorycznymi 9 grudnia, odzyskało większość stanowisk – wynika z opublikowanej w poniedziałek struktury organizacyjnej NBP. – Konflikt został zażegnany – zadeklarował rzecznik prasowy banku centralnego Maciej Antes.

Zamach w Rosji. Generał odpowiedzialny za szkolenie armii zginął wskutek eksplozji gorące
Zamach w Rosji. Generał odpowiedzialny za szkolenie armii zginął wskutek eksplozji

Rosyjski generał major Fanił Sarwarow, odpowiadający za system szkolenia armii, zginął po wybuchu improwizowanego ładunku wybuchowego zamontowanego w samochodzie, którym się poruszał. Według rosyjskich śledczych za atakiem stoi 17-letni mieszkaniec Moskwy.

Lawina zabrała polską wioskę w Brazylii. Dramat mieszkańców Sao Casemiro pilne
Lawina zabrała polską wioskę w Brazylii. Dramat mieszkańców Sao Casemiro

Padało bez przerwy. Dzień, dwa, trzy, cztery. Deszcz nie ustawał, aż w końcu góry zaczęły się osuwać. Gdy opady wreszcie ustały, przyszła fala błota, ziemi i drzew. To, co budowano przez pokolenia, zniknęło w kilka chwil - tak zaczyna się reportaż Mateusza Jakubowskiego, który odwiedził polską wioskę w Brazylii i udokumentował skalę zniszczeń, jakie spowodował żywioł.

REKLAMA

Trafił Kosa na Rzecznik Reduty Dobrego Imienia: Nasi prawnicy sprawdzają jak można ukarać Verhofstadta

Tegoroczny Marsz Niepodległości był opisywana w mediach na całym świecie. Sprawą rzekomych zachowań faszystowskich zajął się nawet Parlament Europejski, który wezwał polski rząd do potępienia wydarzenia, a europoseł Guy Verhofstadta nazwał jego uczestników neonazistami. Słowami tymi zainteresowała się Reduta Dobrego Imienia, która zapowiada pozew wobec belgijskiego polityka. – W tej chwili nasi prawnicy sprawdzają jakie są możliwości. Złożyliśmy dwa pozwy przeciwko panu Verhofstadtowi – stwierdza w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Urszula Wójcik, rzecznik prasowy Reduty Dobrego Imienia.
/ screen YouTube
Mateusz Kosiński: Guy Verhofstadt na wieść o państwa działaniu stwierdził, że znajduje się już na czarnej liście pana Putina, teraz może być na liście pana Kaczyńskiego. Czują się państwo ludźmi prezesa Kaczynskiego? 

Urszula Wójcik Rzecznik RDI: Reduta Dobrego Imienia jest fundacją prywatną, nie powiązaną z żadną partią polityczną. Słowa pana Guya Verhofstadta są bezpodstawne. 

Jakie są szanse na realne ukaranie Verhofstadta? Czy jeśli usłyszy wyrok w Polsce to belgijskie prawo będzie go sankcjonować? 

W tej chwili nasi prawnicy sprawdzają jakie są możliwości. Złożyliśmy dwa pozwy przeciwko panu Verhofstadtowi, jeden jako organizacja, czyli Reduta Dobrego Imienia, bo  wraz z naszymi wolontariuszami i sympatykami także uczestniczyliśmy w Marszu Niepodległości. Poczuliśmy się obrażeni słowami, które pan Verhofstadt powiedział. Drugi pozew bezpośrednio złożyła pani prezes Reduty Dobrego Imienia pani Mira Wszelaka, która również brała udział w marszu. Ani my, ani pani prezes Mira Wszelaka, nie jesteśmy faszystami, neonazistami, czy zwolennikami supremacji białej rasy. Dlatego protestujemy. Nasi prawnicy sprawdzają w jaki sposób można uchylić immunitet europosła i w jaki sposób można podjąć działania żeby go ukarać. 

Niestety, ale w przestrzeni medialnej na zachodzie wokół Marszu Niepodległości przeważają lewicowe kłamstwa. Jak można z tym walczyć? 

Wszystkie depesze, które pojawiły się wokół Marszu Niepodległości są kłamliwe. Posługiwanie się sformułowaniami, że 60 tys. ludzi biorących udział w Marszu Niepodległości było faszystami jest nie prawdą. Może trafiły się jednostki, które przywiązały swoje przywiązanie do wartości faszystowskich, czy nazistowskich, jednak nie można tak określać całej grupy. Media zagraniczne, które powielały niesprawdzone informacje, bądź będące „fake newsami” niestety nie wykazały dobrej woli lub odrobiny obiektywizmu. Pewne informacje na temat Marszu Niepodległości pojawiły się już 10 listopada, a sam marsz odbył się przecież 11 listopada. To przekłamanie chociażby w dacie. Poprosiliśmy naszych wolontariuszy, osoby, który nie zgadzają się na takie sformułowania, którym przeszkadzają te artykuły, by samodzielnie wysyłały do tych mediów wezwania do sprostowania. Na naszej stronie internetowej – www.rdi.org.pl są adresy mailowe do tych redakcji, zrobiliśmy również przegląd artykułów zniesławiających Polskę. Niektóre z nich zostały sprostowane, więc to rzeczy nieaktualne, ale lista oszczerstw pozostała. 

Mimo prowadzenia odpowiednich kampanii i działań prawnych wobec zbitki słownej „polskie obozy śmierci”, problem ten cyklicznie wraca… Tę walkę da się wygrać?

Marzymy o tym, żeby sformułowania polskie obozy koncentracyjne, polskie SS, nazistowska Polska, przekłamania, że jesteśmy neonazistami i faszystami nie pojawiały się. Wydaje nam się, że prowadzenie szeroko zakrojonej polityki historycznej, przypominanie ludziom na Zachodzie o historii polski, gloryfikowanie jej, pokazywanie co Polska doświadczyła w trakcie II wojny światowej i z czyich rąk, w jakiś sposób wpłynie na zagranicę. Jednak zagranica musi chcieć otworzyć oczy i spojrzeć obiektywnie na to co się w Polsce wydarzyło. Mamy nadzieję, że kiedyś przyjdzie ten moment i kłamstwa nie będą więcej powielane.

Zarzuty wobec Marszu Niepodległości mają czołowi liderzy opozycji w Polsce, którzy również w trakcie debaty w Parlamencie Europejskim domagali się wpisania wniosku o potępienie tego wydarzenia do rezolucji. Czy to szkodliwe działanie?

Przychylam się do tego co mówi pani premier Beata Szydło i pan prezydent Andrzej Duda. To są sprawy polskie i nie powinny być rozpatrywane na arenie międzynarodowej. 

Czy w państwa ocenie wypowiedź rzecznika Młodzieży Wszechpolskiej o segregacji rasowej była dolaniem oliwy do ognia? 

Nie chcemy się wypowiadać na temat rzecznika Młodzieży Wszechpolskiej, tego co myślał i co powiedział. Te słowa jednak nie powinny paść, zwłaszcza w tym dniu. 


 

Polecane