Premier Grenlandii: Nie chcemy być Amerykanami

– Grenlandczycy nie chcą być Amerykanami – oświadczył we wtorek premier Grenlandii Mute Egede. Dzień wcześniej został zaprzysiężony nowy prezydent USA Donald Trump, który oznajmił, że jego kraj potrzebuje kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".
Mute Egede Premier Grenlandii: Nie chcemy być Amerykanami
Mute Egede / PAP/EPA

Premier Grenlandii: „Sytuacja jest trudna”

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami

– zaznaczył Egede, podkreślając, że „o przyszłości Grenlandii należy decydować w Grenlandii”.

Przyznał przy tym, że sytuacja jest „trudna”.

W ostatnich tygodniach Trump mówił m.in. o potrzebie przejęcia Grenlandii przez USA. Nie wykluczył przy tym użycia siły lub ekonomicznej presji wobec Danii w postaci ceł. Oznajmił, że nie jest wcale pewne, czy Dania posiada prawa do Grenlandii.

Wywołało to kryzys w duńskim rządzie i obawy przed wprowadzeniem przez Waszyngton ceł wobec uzależnionej od eksportu Danii.

Rozmowa telefoniczna z Trumpem

W zeszłym tygodniu premier Danii Mette Frederiksen odbyła 45-minutową rozmowę telefoniczną z Trumpem na temat wzmocnienia bezpieczeństwa Grenlandii oraz Arktyki. Podkreśliła, że "Dania jest gotowa wziąć na siebie jeszcze większą odpowiedzialność w tym zakresie", i przekazała Trumpowi oświadczenie Egedego, w którym ten zaznaczył, że zależna od Danii wyspa nie jest na sprzedaż i samodzielnie podejmie decyzję o swojej niepodległości.

Grenlandia to terytorium autonomiczne liczące około 57 tys. mieszkańców, będące częścią Królestwa Danii. W 2009 r. uzyskała rozszerzoną autonomię, obejmującą prawo do samorządu w sprawach wewnętrznych. (PAP)


 

POLECANE
Przedstawiciel Ukrainy: Osiągnęliśmy porozumienie z USA ws. planu pokojowego z ostatniej chwili
Przedstawiciel Ukrainy: Osiągnęliśmy porozumienie z USA ws. planu pokojowego

"Nasze delegacje osiągnęły porozumienie w sprawie głównych warunków porozumienia omawianego w Genewie" - napisał na platformie X Rustem Umerow, były minister obrony Ukrainy.

TSUE: Państwo ma obowiązek uznać małżeństwo jednopłciowe zawarte w innym kraju UE z ostatniej chwili
TSUE: Państwo ma obowiązek uznać małżeństwo jednopłciowe zawarte w innym kraju UE

Państwo członkowskie ma obowiązek uznać małżeństwo pary tej samej płci zawarte legalnie w innym kraju Unii Europejskiej, nawet jeśli prawo tego państwa nie uznaje tego typu związków - orzekł we wtorek Trybunał Sprawiedliwości UE. Sprawa dotyczy pary Polaków.

Lempart, Szczurek, Babcia Kasia i inni aktywiści w prokuraturze. O czym rozmawiali z Żurkiem? z ostatniej chwili
Lempart, Szczurek, "Babcia Kasia" i inni "aktywiści" w prokuraturze. O czym rozmawiali z Żurkiem?

Spotkanie ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka z anty-PiS-owskimi aktywistami w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie wywołało burzę.

Groźny wypadek na zakopiance. DK7 zablokowana z ostatniej chwili
Groźny wypadek na zakopiance. DK7 zablokowana

Groźny wypadek na zakopiance. W Gaju między Krakowem a Myślenicami doszło do zderzenia ciężarówki i autobusu krakowskiego MPK. Są ranni – informuje we wtorek rano RMF FM.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

Do 1 grudnia 2025 r. rolnicy ubezpieczeni w KRUS oraz emeryci i renciści rolniczy mogą zgłaszać kandydatury do Rady Ubezpieczenia Społecznego Rolników – informuje KRUS.

Krzysztof Śmiszek walczy z ciężką chorobą. Mamy problem z ostatniej chwili
Krzysztof Śmiszek walczy z ciężką chorobą. "Mamy problem"

Robert Biedroń ujawnił, że jego partner Krzysztof Śmiszek zmaga się z ciężką chorobą kości, ma problemy z poruszaniem się i czeka na kolejne badania. – Jest to choroba, która nadal nie jest zdiagnozowana. Z trudem się porusza. Mamy problem. Zobaczymy, jak to się skończy – powiedział.

Sukces Karola Nawrockiego. Rekordowy wynik w sondażu z ostatniej chwili
Sukces Karola Nawrockiego. Rekordowy wynik w sondażu

Karol Nawrocki został liderem listopadowego sondażu zaufania IBRiS dla portalu Onet. Prezydent uzyskał 51,8 proc. pozytywnych wskazań, co oznacza wzrost o 4,9 punktu proc. w porównaniu z pomiarem październikowym i nowy rekord jego społecznego poparcia w tym badaniu.

 Nocny pożar hotelu w Olsztynie. Goście ewakuowani z ostatniej chwili
Nocny pożar hotelu w Olsztynie. Goście ewakuowani

W Olsztynie w nocy z poniedziałku na wtorek doszło do pożaru hotelu nad jeziorem Ukiel. Kilkanaście osób ewakuowało się z obiektu samodzielnie, innym pomogli strażacy. Nikt nie ucierpiał.

Duże roszady w TVP. Na horyzoncie gwiazda TVN gorące
Duże roszady w TVP. Na horyzoncie gwiazda TVN

W porannym programie TVP znów wrze. Za kulisami zapadają decyzje, które mogą całkowicie odmienić układ sił w śniadaniówce, a widzowie już spekulują, kto pojawi się na ekranie, a kto z niego zniknie. Jedno jest pewne – zmiany będą naprawdę głośne.

Co to ma być do cholery? Poseł alarmuje i wzywa MSZ do interwencji w Niemczech z ostatniej chwili
"Co to ma być do cholery?" Poseł alarmuje i wzywa MSZ do interwencji w Niemczech

Poseł PiS Michał Wójcik alarmuje o dramatycznej sytuacji Polki zatrzymanej w Niemczech wraz z trójką dzieci. Jak twierdzi parlamentarzysta, niemieckie władze miały zignorować orzeczenia polskich sądów, a polskie służby dyplomatyczne – przez trzy tygodnie – nie zareagować na sytuację.

REKLAMA

Premier Grenlandii: Nie chcemy być Amerykanami

– Grenlandczycy nie chcą być Amerykanami – oświadczył we wtorek premier Grenlandii Mute Egede. Dzień wcześniej został zaprzysiężony nowy prezydent USA Donald Trump, który oznajmił, że jego kraj potrzebuje kontroli nad Grenlandią ze względu "na potrzeby międzynarodowego bezpieczeństwa".
Mute Egede Premier Grenlandii: Nie chcemy być Amerykanami
Mute Egede / PAP/EPA

Premier Grenlandii: „Sytuacja jest trudna”

Jesteśmy Grenlandczykami, nie chcemy być Amerykanami

– zaznaczył Egede, podkreślając, że „o przyszłości Grenlandii należy decydować w Grenlandii”.

Przyznał przy tym, że sytuacja jest „trudna”.

W ostatnich tygodniach Trump mówił m.in. o potrzebie przejęcia Grenlandii przez USA. Nie wykluczył przy tym użycia siły lub ekonomicznej presji wobec Danii w postaci ceł. Oznajmił, że nie jest wcale pewne, czy Dania posiada prawa do Grenlandii.

Wywołało to kryzys w duńskim rządzie i obawy przed wprowadzeniem przez Waszyngton ceł wobec uzależnionej od eksportu Danii.

Rozmowa telefoniczna z Trumpem

W zeszłym tygodniu premier Danii Mette Frederiksen odbyła 45-minutową rozmowę telefoniczną z Trumpem na temat wzmocnienia bezpieczeństwa Grenlandii oraz Arktyki. Podkreśliła, że "Dania jest gotowa wziąć na siebie jeszcze większą odpowiedzialność w tym zakresie", i przekazała Trumpowi oświadczenie Egedego, w którym ten zaznaczył, że zależna od Danii wyspa nie jest na sprzedaż i samodzielnie podejmie decyzję o swojej niepodległości.

Grenlandia to terytorium autonomiczne liczące około 57 tys. mieszkańców, będące częścią Królestwa Danii. W 2009 r. uzyskała rozszerzoną autonomię, obejmującą prawo do samorządu w sprawach wewnętrznych. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe