Środa Popielcowa we Francji: nigdy nie było tylu wiernych, zwłaszcza młodych

Kościół we Francji ma za sobą wyjątkową Środę Popielcową. W całym kraju odnotowano niespotykaną dotąd frekwencję na liturgii.
witraż, kościół, Francja Środa Popielcowa we Francji: nigdy nie było tylu wiernych, zwłaszcza młodych
witraż, kościół, Francja / pixabay.com/C0rinne

„Na uwagę zasługuje masowy napływ młodych ludzi, często dalekich od Kościoła, którzy wbrew wszelkim oczekiwaniom przekroczyli próg kościoła”, podaje Famille Chrétienne. Wpisuje się to w szersze zjawisko nowego zainteresowania wiarą katolicką. - Po Mszy przyszło do mnie kilkunastu uczniów i studentów, którzy poprosili o chrzest - mówi ks.de Sinety, proboszcz w Lille.

W czwartek rano odbyło się spotkanie wszystkich proboszczów w jego diecezji. - Wszyscy mówili to samo. Czy to na wsi, czy w centrum miasta, kościoły były wypełnione po brzegi, niezależnie od księdza czy rodzaju liturgii – opowiada ks. Benoist de Sienty. 

Jak podaje tygodnik Famille Chrétienne dotyczy to nie tylko diecezji Lille. „Od Nantes po Niceę, od Paryża po Bordeaux, parafie zostały zalane przez bezprecedensową liczbę ludzi na Mszy w Środę Popielcową”, czytamy.

Nie wiemy, skąd to nagłe zainteresowanie

W tym momencie nikt nie potrafi jeszcze wyjaśnić tak nagłego zainteresowania katolicką liturgią. - Wiele się mówi o poszukiwaniu sensu przez to pokolenie. Kryje się za tym głębokie pragnienie poznania miejsca, z którego pochodzą, odnalezienia się – mówi ks. Gaël Raucoules z parafii w Gaillac. Przyznaje on, że w jego kościele większość nowych ludzi na liturgii Środy Popielcowej zostało zaproszonych przez swych rówieśników, którzy nawrócili się na chrześcijaństwo, bądź dopiero przygotowują się do chrztu. - To niesamowite, że ci młodzi pochodzą z bardzo różnych środowisk. Duch Święty działa w sercach ludzi – mówi cytowany już wcześniej ks. de Sienty.

W Kościele znajdują ukojenie

Pierre-Emmanuel Dieudonné, diakon odpowiedzialny za duszpasterstwo w Aix-les-Bains, zauważa, że już w ubiegłym roku odnotował bezprecedensowy napływ ludzi, zwłaszcza młodych, w wieku od 20 do 40 lat, na Drogach Krzyżowych i procesjach. Przyznaje, że praktycznie co tydzień zgłasza się do niego przynajmniej jeden młody człowiek, który chce przyjąć chrzest. Podkreśla, że wielu z nich przeżywa bardzo trudne sytuacje rodzinne albo szuka wsparcia po stracie bliskiej osoby. W Kościele znajdują ukojenie.

Poważne wyzwanie dla duszpasterstwa

Wszyscy przyznają, że tak nagły i masowy napływ nowych ludzi do Kościoła stanowi poważne wyzwanie dla duszpasterzy. - Obawiamy się, że nie będziemy w stanie przyjąć tych ludzi i im towarzyszyć, że możemy ich rozczarować – mówi diakon Dieudonné. Podkreśla, że wiele osób potrzebuje bardzo indywidualnego podejścia, jak na przykład mężczyzna, którzy przez 20 lat był buddystą. - Próbujemy, czasem na próżno, znaleźć parafian, którzy mogliby im towarzyszyć – dodaje francuski diakon.

- Nie jesteśmy na to gotowi, ale to nie oznacza, że mamy się poddawać – uważa ks. de Sienty. - Myślę, że to wspaniałe, że nic nie rozumiemy. Tym, który prowadzi Kościół jest Chrystus, to nas stawia na właściwym miejscu.

Krzysztof Bronk - Watykan

 


 

POLECANE
USA: Donald Trump dziś spełni jedną kluczowych obietnic polityka
USA: Donald Trump dziś spełni jedną kluczowych obietnic

Biały Dom poinformował , że prezydent Donald Trump podpisze w czwartek rozporządzenie wykonawcze o zamknięciu Departamentu Edukacji. Była to jedna z jego kluczowych obietnic w kampanii wyborczej - przypominają media.

Donald Trump dał Iranowi ultimatum? Chodzi o porozumienie nuklearne polityka
Donald Trump dał Iranowi ultimatum? Chodzi o porozumienie nuklearne

- Donald Trump, który napisał list do duchowo-politycznego przywódcy Iranu Alego Chameneia, dał Teheranowi dwa miesiące na zawarcie nowego porozumienia nuklearnego i zagroził poważnymi konsekwencjami, jeśli umowa taka nie zostanie zawarta - pisze w środę portal Axios.

Olbrychski na wiecu po rosyjsku. Konsternacja Trzaskowskiego Wiadomości
Olbrychski na wiecu po rosyjsku. Konsternacja Trzaskowskiego

Podczas spotkania kandydata na prezydenta Rafała Trzaskowskiego w ramach kampanii wyborczej w Grodzisku Mazowieckim, głos zabrał Daniel Olbrychski. Aktor opowiadał o spotkaniu rosyjskiego dziennikarza w Cannes po ogłoszeniu wyników wyborów prezydenckich w 2015 r. Wtrącał przy tym do swojej wypowiedzi, zdania w języku rosyjskim.

Premier Tusk odpowiedział na list prezydenta Andrzeja Dudy. Jest komentarz Przemysława Czarnka polityka
Premier Tusk odpowiedział na list prezydenta Andrzeja Dudy. Jest komentarz Przemysława Czarnka

Premier Donald Tusk odpowiedział na list prezydenta Andrzeja Dudy ws. śmierci Barbary Skrzypek. twierdząc m.in., że "czasy, kiedy prezydent, premier czy prezes partii wpływali na losy śledztw, minęły". Do wpisu szefa polskiego rządu w mediach społecznościowych odniósł się poseł Przemysław Czarnek.

Samuel Pereira: państwowiec kontra hejter tylko u nas
Samuel Pereira: państwowiec kontra hejter

Kiedy prezydent Polski kieruje do premiera poważny list dotyczący ładu prawnego w Polsce, można byłoby spodziewać się poważnej debaty o ważnych sprawach dla wszystkich obywateli. Tymczasem Donald Tusk odpowiada mu w mediach społecznościowych zdawkowym, niemal hejterskim komentarzem, ku uciesze gawiedzi spod znaku Silnych Razem.

Umowa USA–Ukraina ws. złóż mineralnych. Jest komunikat Białego Domu polityka
Umowa USA–Ukraina ws. złóż mineralnych. Jest komunikat Białego Domu

– USA chcą wyjść poza ramę wcześniejszej umowy dot. minerałów ziem rzadkich i teraz są przede wszystkim skupione na uzyskaniu długotrwałego pokoju między Ukrainą a Rosją – poinformowała rzecznik Białego Domu Karoline Leavitt po rozmowie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Jest komentarz Wołodymyra Zełenskiego po rozmowie z Donaldem Trumpem polityka
Jest komentarz Wołodymyra Zełenskiego po rozmowie z Donaldem Trumpem

"Wierzymy, że wspólnie z Ameryką, z prezydentem Trumpem i pod amerykańskim przywództwem trwały pokój może zostać osiągnięty w tym roku" – napisał w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po rozmowie z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

Pożar Bazaru Różyckiego w Warszawie. Jest apel policji Wiadomości
Pożar Bazaru Różyckiego w Warszawie. Jest apel policji

Według doniesień medialnych doszło do pożaru na Bazarze Różyckiego w Warszawie. Na miejsce przyjechała straż pożarna, która zajęła się gaszeniem ognia. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, a przyczyna pożaru zostanie zbadana przez służby.

Jaka pogoda nas czeka? Nowy komunikat IMGW Wiadomości
Jaka pogoda nas czeka? Nowy komunikat IMGW

Najbliższe dni będą ciepłe i słoneczne, a temperatura w dzień wyniesie nawet 17 st. C; noce będą chłodne, a temperatura spadnie przy gruncie nawet do -8 st. C - poinformowała w środę synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Agnieszka Prasek.

Mały Alanek potrzebuje Twojej pomocy. Monetyzację tego nagrania przekażemy na jego zbiórkę gorące
Mały Alanek potrzebuje Twojej pomocy. Monetyzację tego nagrania przekażemy na jego zbiórkę

Dystrofia mięśniowa Duchenne’a – za tą niezrozumiałą nazwą kryje się tragedia. Wyrok, który słyszą rodzice około jednego na 5 tysięcy chłopców. Choroba objawia się w pierwszych latach życia dziecka, którego mięśnie stopniowo słabną, ostatecznie powodując problemy z samodzielnym poruszaniem się, oddychaniem, a nawet biciem serca.

REKLAMA

Środa Popielcowa we Francji: nigdy nie było tylu wiernych, zwłaszcza młodych

Kościół we Francji ma za sobą wyjątkową Środę Popielcową. W całym kraju odnotowano niespotykaną dotąd frekwencję na liturgii.
witraż, kościół, Francja Środa Popielcowa we Francji: nigdy nie było tylu wiernych, zwłaszcza młodych
witraż, kościół, Francja / pixabay.com/C0rinne

„Na uwagę zasługuje masowy napływ młodych ludzi, często dalekich od Kościoła, którzy wbrew wszelkim oczekiwaniom przekroczyli próg kościoła”, podaje Famille Chrétienne. Wpisuje się to w szersze zjawisko nowego zainteresowania wiarą katolicką. - Po Mszy przyszło do mnie kilkunastu uczniów i studentów, którzy poprosili o chrzest - mówi ks.de Sinety, proboszcz w Lille.

W czwartek rano odbyło się spotkanie wszystkich proboszczów w jego diecezji. - Wszyscy mówili to samo. Czy to na wsi, czy w centrum miasta, kościoły były wypełnione po brzegi, niezależnie od księdza czy rodzaju liturgii – opowiada ks. Benoist de Sienty. 

Jak podaje tygodnik Famille Chrétienne dotyczy to nie tylko diecezji Lille. „Od Nantes po Niceę, od Paryża po Bordeaux, parafie zostały zalane przez bezprecedensową liczbę ludzi na Mszy w Środę Popielcową”, czytamy.

Nie wiemy, skąd to nagłe zainteresowanie

W tym momencie nikt nie potrafi jeszcze wyjaśnić tak nagłego zainteresowania katolicką liturgią. - Wiele się mówi o poszukiwaniu sensu przez to pokolenie. Kryje się za tym głębokie pragnienie poznania miejsca, z którego pochodzą, odnalezienia się – mówi ks. Gaël Raucoules z parafii w Gaillac. Przyznaje on, że w jego kościele większość nowych ludzi na liturgii Środy Popielcowej zostało zaproszonych przez swych rówieśników, którzy nawrócili się na chrześcijaństwo, bądź dopiero przygotowują się do chrztu. - To niesamowite, że ci młodzi pochodzą z bardzo różnych środowisk. Duch Święty działa w sercach ludzi – mówi cytowany już wcześniej ks. de Sienty.

W Kościele znajdują ukojenie

Pierre-Emmanuel Dieudonné, diakon odpowiedzialny za duszpasterstwo w Aix-les-Bains, zauważa, że już w ubiegłym roku odnotował bezprecedensowy napływ ludzi, zwłaszcza młodych, w wieku od 20 do 40 lat, na Drogach Krzyżowych i procesjach. Przyznaje, że praktycznie co tydzień zgłasza się do niego przynajmniej jeden młody człowiek, który chce przyjąć chrzest. Podkreśla, że wielu z nich przeżywa bardzo trudne sytuacje rodzinne albo szuka wsparcia po stracie bliskiej osoby. W Kościele znajdują ukojenie.

Poważne wyzwanie dla duszpasterstwa

Wszyscy przyznają, że tak nagły i masowy napływ nowych ludzi do Kościoła stanowi poważne wyzwanie dla duszpasterzy. - Obawiamy się, że nie będziemy w stanie przyjąć tych ludzi i im towarzyszyć, że możemy ich rozczarować – mówi diakon Dieudonné. Podkreśla, że wiele osób potrzebuje bardzo indywidualnego podejścia, jak na przykład mężczyzna, którzy przez 20 lat był buddystą. - Próbujemy, czasem na próżno, znaleźć parafian, którzy mogliby im towarzyszyć – dodaje francuski diakon.

- Nie jesteśmy na to gotowi, ale to nie oznacza, że mamy się poddawać – uważa ks. de Sienty. - Myślę, że to wspaniałe, że nic nie rozumiemy. Tym, który prowadzi Kościół jest Chrystus, to nas stawia na właściwym miejscu.

Krzysztof Bronk - Watykan

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe