Janusz Kowalski: Inicjatywę Rafała Brzoski przyjmujemy z ostrożnym optymizmem

- Bardzo mi się podoba, że Rafał Brzoska włączył przedwczoraj licznik Donaldowi Tuskowi, że ma 100 dni na przyjęcie tych propozycji - mówi poseł PiS Janusz Kowalski w rozmowie z Mateuszem Kosińskim
Janusz Kowalski Janusz Kowalski: Inicjatywę Rafała Brzoski przyjmujemy z ostrożnym optymizmem
Janusz Kowalski / zbiory Janusza Kowalskiego

Mateusz Kosiński: Rozkręcają się prace nad deregulacją. Czy rzeczywiście ekipa Donalda Tuska zamierza wprowadzić deregulację, czy to jednak tylko dobrze brzmiące w kampanii hasło?

Janusz Kowalski: Rząd Donalda Tuska w kwestii deregulacji kompletnie nic nie zrobił, chyba że mówimy o rozwalaniu państwa, sądownictwa, Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego i innych instytucji. Rząd nie zrobił nic, poza blokowaniem czwartej ustawy deregulacyjnej PiS-u autorstwa posła Bartłomieja Wróblewskiego, który z najmocniejszym zespołem ds. deregulacji w polskim Sejmie przygotowywał te ustawy. Warto tu wymienić trzech posłów – to Patryk Wicher, Andrzej Gawron i Grzegorz Gaża. Ci posłowie razem ze mną weszli do nowo utworzonej komisji ds. deregulacji.

 

"Z ostrożnym optymizmem"

Dlaczego więc weszliście do tej komisji?

Z ostrożnym optymizmem przyjęliśmy inicjatywę pana Rafała Brzoski. Inicjatywę uzgodnienia i przygotowania ze stroną społeczną, z obywatelami, z ekspertami, prawnikami, organizacjami pracodawców pewnych rekomendacji ds. deregulacji gospodarki, które powinny wejść w życie. Część z tych rzeczy wpisuje się w to, co robi Prawo i Sprawiedliwość. To m.in. moja i Jacka Sasina ustawa o rewolucyjnej zmianie, żeby termin przedawnienia zobowiązań podatkowych dla wszystkich podatników – zarówno firm, jak i osób fizycznych, skrócić z 5 do 3 lat, tak jak zrobiła to Belgia. Ta propozycja również jest w propozycji pana Rafała Brzoski. Jako partnera traktujemy inicjatywę społeczną SprawdzaMY. Jako konstruktywna opozycja zadeklarowaliśmy wyjęcie tej sprawy spoza sporu politycznego. Sami mamy dużo pomysłów deregulacyjnych i jeśli jest sposobność, chcemy zrobić wszystko, żeby zostały przyjęte nasze postulaty.

Jak ocenia Pan niedawną konferencję w KPRM dotyczącą deregulacji?

Słuchając konferencji zwróciłem uwagę na trzy ważne deklaracje. Po pierwsze – pozytywne spojrzenie na ustawę pana posła Wróblewskiego, która jest kompleksową ustawą deregulacyjną. Zrobimy wszystko, żeby stała się przedmiotem prac komisji deregulacyjnej od pierwszego posiedzenia. Po drugie to co ważne dla nas, po raz pierwszy o 9 lat zaprosiliśmy do Sejmu całą branżę kryptowalut. Aż 2 miliony Polaków inwestuje w kryptowaluty. Firmy inwestują poza granicami kraju, nie płaca w Polsce podatków, ponieważ nie mamy tej kwestii uregulowanej. Komunikat ze strony pana Rafała Brzoski, że jest zwolennikiem otwarcia Polski na kryptowaluty, jest dla nas dobry. Pozytywnie oceniam również to, że powiedział o biometanie. Wraz z posłem Maciejem Małeckim przygotowaliśmy ustawę o biometanie, czyli możliwości wykorzystania w sieci gazowej biometanu pochodzenia rolnego, żeby zastępował gaz ziemny. Tu rząd nic nie zrobił. To trzy przykłady na to, że w ważnych sprawach jesteśmy zwolennikami ponad politycznej pracy.

Nie spodziewałem się po Panu tak konsensualnego tonu...

Mówię to jako Janusz Kowalski, który jest wielkim przeciwnikiem tego rządu i Donalda Tuska. Cały czas przypominam jedną rzecz – w lipcu 2023 r. w środku kampanii wyborczej była przyjmowana moja ustawa dotycząca biogazowni rolniczych, a szczególnie biopaliwa rolniczego E10. Ono od 1 stycznia 2024 r. jest na każdej stacji benzynowej, zastąpiło E5, czyli zawiera większą ilość bioetanolu. To bardzo korzystna zmiana dla polskich rolników. Mimo posiadania większości rządowej poszedłem w okresie najgorętszego sporu do opozycji z prośbą o wyjęcie tej sprawy poza ten spór. Za tą ustawą zagłosowało 448 posłów, żaden się nie wstrzymał, żaden nie był przeciw. Tak powinniśmy procedować w ważnych sprawach – bezpieczeństwa, gospodarki. Niestety w tych najważniejszych sprawach wciąż brakuje konsensusu. Dlatego z ostrożnym optymizmem przyjęliśmy społeczna inicjatywę SprawdzaMY. Chcemy w sposób merytoryczny pracować nad dobrymi rozwiązaniami. Bardzo mi się podoba, że Rafał Brzoska włączył przedwczoraj licznik Donaldowi Tuskowi, że ma 100 dni na przyjęcie tych propozycji.

 

Zakaz podatku katastralnego

Gospodarka odegra dużą rolę w kampanii prezydenckiej?

Oczywiście. Proszę zobaczyć, że dzisiaj jedynym kandydatem, który ma kompleksowy program podatkowy, jest Karol Nawrocki.

Sławomir Mentzen by się nie zgodził...

To porozmawiajmy o konkretach. Sławomir Mentzen mówi „proste i niskie podatki”. Szacunek za to, ale Karol Nawrocki mówi wprost – „proste, niskie i prorodzinne podatki”. Zgłasza m.in. propozycje PIT 0 proc. dla rodzin z dwójką dzieci, dla każdego rodzica z przynajmniej dwójką dzieci do 140 tys. zł dochodu. To rewolucyjna propozycja podatkowa zachęcająca do tego, by posiadać drugie, trzecie i czwarte dziecko. To konkret. Tak samo, jak kwestia dotycząca likwidacji dużej części podatku Belki, wpisanie do konstytucji zakazu podatku katastralnego. To również ustawa - „jeden przelew jedno rozliczenie”, polegające na tym, że PIT, ZUS i składkę zdrowotną przedsiębiorca będzie płacił jednym przelewem. W ten sposób Karol Nawrocki nadał ton kampanii konkretnymi rozwiązaniami. Jeśli usłyszymy od Sławomira Mentzena konkretne rozwiązania dotyczące podatków, to się do nich ustosunkujemy. Mnie się podoba jego sposób myślenia dotyczący upraszczania podatków. Myślę, że to łączy obu kandydatów. Karol Nawrocki zadeklarował, że w ciągu kilku miesięcy od objęcia urzędu zgłosi przełomowe, nowe, proste ustawy podatkowe dotyczące PIT, CIT i VAT. To konkretna propozycja.


 

POLECANE
Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników z ostatniej chwili
Ministerstwo Sprawiedliwości mianowało nowego rzecznika dyscyplinarnego sędziów. Pierwsze zadanie: usunąć rzeczników

Nowym rzecznikiem dyscyplinarnym sędziów sądów powszechnych została Joanna Raczkowska – przekazało PAP w poniedziałek Ministerstwo Sprawiedliwości. Raczkowska jest sędzią Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa; pracuje w Wydziale Karnym.

Premier: Zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów z ostatniej chwili
Premier: Zneutralizowano drona nad budynkami rządu i Belwederem. Zatrzymano Białorusinów

Premier Donald Tusk poinformował w poniedziałek wieczorem, że Służba Ochrony Państwa zneutralizowała drona operującego nad budynkami rządowymi (Parkowa) i Belwederem. Jak przekazał, zatrzymano dwóch obywateli Białorusi. – Policja bada okoliczności incydentu – dodał.

Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć tylko u nas
Tego nie mogli mu wybaczyć, dlatego Charlie Kirk musiał umrzeć

W chwili, gdy trafiła go kula, stał pod namiotem z napisem-mottem jego działalności "udowodnij mi, że się mylę". Zamachowiec mu tego nie udowodnił. Wręcz przeciwnie.

Prawica po wyborach szykuje bombę. Będzie sanacja sądownictwa? z ostatniej chwili
"Prawica po wyborach szykuje bombę". Będzie "sanacja sądownictwa"?

''Na polskiej scenie politycznej szykuje się uderzenie, które może zmienić oblicze wymiaru sprawiedliwości na długie lata'' – czytamy we wpisie komentatora platformy X, znanego jako Jack Strong. Chodzi o nowy projekt ustawy, który, jak twierdzi autor wpisu, "rodzi się w kręgach prawicy". "Jego celem jest przeciwdziałanie anarchizacji polskiego wymiaru sprawiedliwości". Projekt ten miałby być już nazywany ''sanacją sądownictwa''.

Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE tylko u nas
Ani żona Cezara ani bezstronna Temida. Wątpliwa reputacja TSUE

Po raz kolejny Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej próbuje ingerować w polski system sądowniczy. Przypomnijmy, też po raz kolejny, że nie ma on do tego żadnych uprawnień, ponieważ „wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w traktatach należą do państw członkowskich” (artykuł 5 Traktatu o Unii Europejskiej), a w zakresie sądownictwa państwa członkowskie nie przyznały Unii żadnych kompetencji.

Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. Wygląda na zaplanowane działania Wiadomości
Nowe informacje ws. ostrzelania auta polskiego europosła w Brukseli. "Wygląda na zaplanowane działania"

Waldemar Buda napisał o ostrzelaniu swojego samochodu w Brukseli: "9 precyzyjnych strzałów, w momencie ataku nie byłem w aucie". Europoseł PiS zaznaczył, że tylko jego samochód został potraktowany w ten sposób. Jego zdaniem zatem, atak wygląda na zaplanowane działanie. Sprawę badają belgijskie służby.    

Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: wróci kwestia reparacji Wiadomości
Karol Nawrocki w Niemczech. Deutsche Welle: "wróci kwestia reparacji"

Prezydent Polski Karol Nawrocki przybywa do Berlina z pierwszą wizytą zagraniczną. Niemiecki rząd podkreśla wagę utrzymywania bliskich relacji z Polską, wskazując na wspólne interesy w zakresie bezpieczeństwa. Niemieckie media podkreślają też temat reparacji, do których ma wrócić Karol Nawrocki z prezydentem Frankiem-Walterem Steinmeierem

Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego pilne
Komunikat dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego

Ważna informacja dla mieszkańców województwa świętokrzyskiego. W związku z budową obwodnicy Opatowa muszą się liczyć z poważnymi utrudnieniami na drogach.

Von der Leyen broni Zielonego Ładu: Świat puka się w głowę. Co zrobi polski rząd? z ostatniej chwili
Von der Leyen broni Zielonego Ładu: "Świat puka się w głowę". Co zrobi polski rząd?

Dzisiejszy kurs Komisji Europejskiej jest nieodpowiedzialny - ocenili europosłowie PiS odnosząc się do wystąpienia szefowej KE Ursuli von der Leyen w PE . Świat puka się po głowie, kiedy to wszystko słyszy; żądamy weta polskiego - mówiła Anna Zalewska.

Zła wiadomość dla pana ministra. Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom pilne
"Zła wiadomość dla pana ministra". Waldemar Żurek odwołał sędziów wbrew negatywnym opiniom

Ministerstwo Sprawiedliwości poinformowało, że minister Waldemar Żurek odwołał 25 prezesów i wiceprezesów sądów, mimo że kolegia sądów wydały negatywne opinie wobec wniosków o ich odwołanie. Żurek pominął też KRS, której nie uznaje. "To  nie wywołuje jakichkolwiek skutków prawnych" - skomentował na platformie X mec. Bartosz Lewandowski.

REKLAMA

Janusz Kowalski: Inicjatywę Rafała Brzoski przyjmujemy z ostrożnym optymizmem

- Bardzo mi się podoba, że Rafał Brzoska włączył przedwczoraj licznik Donaldowi Tuskowi, że ma 100 dni na przyjęcie tych propozycji - mówi poseł PiS Janusz Kowalski w rozmowie z Mateuszem Kosińskim
Janusz Kowalski Janusz Kowalski: Inicjatywę Rafała Brzoski przyjmujemy z ostrożnym optymizmem
Janusz Kowalski / zbiory Janusza Kowalskiego

Mateusz Kosiński: Rozkręcają się prace nad deregulacją. Czy rzeczywiście ekipa Donalda Tuska zamierza wprowadzić deregulację, czy to jednak tylko dobrze brzmiące w kampanii hasło?

Janusz Kowalski: Rząd Donalda Tuska w kwestii deregulacji kompletnie nic nie zrobił, chyba że mówimy o rozwalaniu państwa, sądownictwa, Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego i innych instytucji. Rząd nie zrobił nic, poza blokowaniem czwartej ustawy deregulacyjnej PiS-u autorstwa posła Bartłomieja Wróblewskiego, który z najmocniejszym zespołem ds. deregulacji w polskim Sejmie przygotowywał te ustawy. Warto tu wymienić trzech posłów – to Patryk Wicher, Andrzej Gawron i Grzegorz Gaża. Ci posłowie razem ze mną weszli do nowo utworzonej komisji ds. deregulacji.

 

"Z ostrożnym optymizmem"

Dlaczego więc weszliście do tej komisji?

Z ostrożnym optymizmem przyjęliśmy inicjatywę pana Rafała Brzoski. Inicjatywę uzgodnienia i przygotowania ze stroną społeczną, z obywatelami, z ekspertami, prawnikami, organizacjami pracodawców pewnych rekomendacji ds. deregulacji gospodarki, które powinny wejść w życie. Część z tych rzeczy wpisuje się w to, co robi Prawo i Sprawiedliwość. To m.in. moja i Jacka Sasina ustawa o rewolucyjnej zmianie, żeby termin przedawnienia zobowiązań podatkowych dla wszystkich podatników – zarówno firm, jak i osób fizycznych, skrócić z 5 do 3 lat, tak jak zrobiła to Belgia. Ta propozycja również jest w propozycji pana Rafała Brzoski. Jako partnera traktujemy inicjatywę społeczną SprawdzaMY. Jako konstruktywna opozycja zadeklarowaliśmy wyjęcie tej sprawy spoza sporu politycznego. Sami mamy dużo pomysłów deregulacyjnych i jeśli jest sposobność, chcemy zrobić wszystko, żeby zostały przyjęte nasze postulaty.

Jak ocenia Pan niedawną konferencję w KPRM dotyczącą deregulacji?

Słuchając konferencji zwróciłem uwagę na trzy ważne deklaracje. Po pierwsze – pozytywne spojrzenie na ustawę pana posła Wróblewskiego, która jest kompleksową ustawą deregulacyjną. Zrobimy wszystko, żeby stała się przedmiotem prac komisji deregulacyjnej od pierwszego posiedzenia. Po drugie to co ważne dla nas, po raz pierwszy o 9 lat zaprosiliśmy do Sejmu całą branżę kryptowalut. Aż 2 miliony Polaków inwestuje w kryptowaluty. Firmy inwestują poza granicami kraju, nie płaca w Polsce podatków, ponieważ nie mamy tej kwestii uregulowanej. Komunikat ze strony pana Rafała Brzoski, że jest zwolennikiem otwarcia Polski na kryptowaluty, jest dla nas dobry. Pozytywnie oceniam również to, że powiedział o biometanie. Wraz z posłem Maciejem Małeckim przygotowaliśmy ustawę o biometanie, czyli możliwości wykorzystania w sieci gazowej biometanu pochodzenia rolnego, żeby zastępował gaz ziemny. Tu rząd nic nie zrobił. To trzy przykłady na to, że w ważnych sprawach jesteśmy zwolennikami ponad politycznej pracy.

Nie spodziewałem się po Panu tak konsensualnego tonu...

Mówię to jako Janusz Kowalski, który jest wielkim przeciwnikiem tego rządu i Donalda Tuska. Cały czas przypominam jedną rzecz – w lipcu 2023 r. w środku kampanii wyborczej była przyjmowana moja ustawa dotycząca biogazowni rolniczych, a szczególnie biopaliwa rolniczego E10. Ono od 1 stycznia 2024 r. jest na każdej stacji benzynowej, zastąpiło E5, czyli zawiera większą ilość bioetanolu. To bardzo korzystna zmiana dla polskich rolników. Mimo posiadania większości rządowej poszedłem w okresie najgorętszego sporu do opozycji z prośbą o wyjęcie tej sprawy poza ten spór. Za tą ustawą zagłosowało 448 posłów, żaden się nie wstrzymał, żaden nie był przeciw. Tak powinniśmy procedować w ważnych sprawach – bezpieczeństwa, gospodarki. Niestety w tych najważniejszych sprawach wciąż brakuje konsensusu. Dlatego z ostrożnym optymizmem przyjęliśmy społeczna inicjatywę SprawdzaMY. Chcemy w sposób merytoryczny pracować nad dobrymi rozwiązaniami. Bardzo mi się podoba, że Rafał Brzoska włączył przedwczoraj licznik Donaldowi Tuskowi, że ma 100 dni na przyjęcie tych propozycji.

 

Zakaz podatku katastralnego

Gospodarka odegra dużą rolę w kampanii prezydenckiej?

Oczywiście. Proszę zobaczyć, że dzisiaj jedynym kandydatem, który ma kompleksowy program podatkowy, jest Karol Nawrocki.

Sławomir Mentzen by się nie zgodził...

To porozmawiajmy o konkretach. Sławomir Mentzen mówi „proste i niskie podatki”. Szacunek za to, ale Karol Nawrocki mówi wprost – „proste, niskie i prorodzinne podatki”. Zgłasza m.in. propozycje PIT 0 proc. dla rodzin z dwójką dzieci, dla każdego rodzica z przynajmniej dwójką dzieci do 140 tys. zł dochodu. To rewolucyjna propozycja podatkowa zachęcająca do tego, by posiadać drugie, trzecie i czwarte dziecko. To konkret. Tak samo, jak kwestia dotycząca likwidacji dużej części podatku Belki, wpisanie do konstytucji zakazu podatku katastralnego. To również ustawa - „jeden przelew jedno rozliczenie”, polegające na tym, że PIT, ZUS i składkę zdrowotną przedsiębiorca będzie płacił jednym przelewem. W ten sposób Karol Nawrocki nadał ton kampanii konkretnymi rozwiązaniami. Jeśli usłyszymy od Sławomira Mentzena konkretne rozwiązania dotyczące podatków, to się do nich ustosunkujemy. Mnie się podoba jego sposób myślenia dotyczący upraszczania podatków. Myślę, że to łączy obu kandydatów. Karol Nawrocki zadeklarował, że w ciągu kilku miesięcy od objęcia urzędu zgłosi przełomowe, nowe, proste ustawy podatkowe dotyczące PIT, CIT i VAT. To konkretna propozycja.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe