Brytyjskie media: katolicyzm niedługo może stać się największym wyznaniem w UK

Katolicyzm może wkrótce wyprzedzić anglikanizm i stać się największym wyznaniem w Wielkiej Brytanii, po raz pierwszy od czasu angielskiej reformacji zapoczątkowanej przez króla Henryka VIII w 1527 roku, donosi "The Catholic Herald".
Msza święta/zdjęcie poglądowe Brytyjskie media: katolicyzm niedługo może stać się największym wyznaniem w UK
Msza święta/zdjęcie poglądowe / pixabay.com/selenee51

Portal cytuje londyński "The Times", który pisze o „cichym ożywieniu” w brytyjskim katolicyzmie, zwłaszcza wśród młodzieży. Także Towarzystwo Biblijne zauważa podobną tendencję, gdzie młodych katolików jest ponad dwukrotnie więcej niż młodych anglikanów. - Nasz raport nie podważa dobrze ugruntowanego faktu, że coraz mniej osób w Anglii i Walii określa się jako chrześcijanie - powiedziała dr Rhiannon McAleer, dyrektor ds. badań w Towarzystwie Biblijnym. - Jest to jednak pierwszy sondaż na dużą skalę, który koncentruje się nie na deklarowanej przez siebie tożsamości chrześcijańskiej, ale na rzeczywistej praktyce chrześcijańskiej. Według tej miary Kościół katolicki znajduje się w fascynującym okresie rozwoju i przemian.

Statystyki w Wielkiej Brytanii

Ustalenia te pojawiają się w kontekście szalejącej sekularyzacji w Wielkiej Brytanii, gdzie chrześcijanie stanowią obecnie najniższy w historii odsetek populacji, spadając poniżej połowy po raz pierwszy w 2021 r. do 46,2 proc., głównie z powodu wzrostu liczby osób bezwyznaniowych, zgodnie z danymi ze spisu powszechnego. Jednak pomimo tak ponurych statystyk dotyczących wyznań religijnych w Wielkiej Brytanii nowy raport Towarzystwa Biblijnego sugeruje, że odsetek osób uczęszczających do kościoła w Wielkiej Brytanii w latach 2018-2024 wzrósł o ponad połowę.

Raport wykazał, że 12 procent respondentów, czyli 5,8 miliona osób, stwierdziło, iż uczęszcza do kościoła przynajmniej raz w miesiącu w 2024 roku, w porównaniu z 8 procentami, czyli 3,7 miliona osób, w 2018 roku, przy czym największy wzrost odnotowano wśród osób poniżej 25 roku życia.

"Ciche ożywienie"

Dyrektor ds. badań przyznała, że wzrost liczby uczestników liturgii „nie był powodzią”, a raczej „cichym ożywieniem”, dodając, że w przeszłości wiele osób, które zaznaczały pole „chrześcijanin” w ankietach lub spisach powszechnych, robiło to, ponieważ czuli się nominalnie lub kulturowo chrześcijanami, ale bez faktycznego praktykowania swojej wiary lub uczęszczania do kościoła.

Zgodnie z nowym raportem, ci, którzy określają siebie jako chrześcijanie, zdają się „praktykować swoją religię bardziej świadomie”, wraz ze wzrostem liczby osób, które twierdzą, że uczęszczają do kościoła przynajmniej raz w miesiącu - donosi "The Times".

Badania Towarzystwa Biblijnego

Według ankiet YouGov zleconych przez Towarzystwo Biblijne, które objęły ponad 13 000 osób w 2024 r. i 19 000 osób w 2018 r., wzrost frekwencji zaobserwowano głównie w Kościele katolickim i w Kościołach zielonoświątkowych. Wzrost wśród osób młodszych odnotowano zwłaszcza wśród młodych mężczyzn.

Dane zebrane przez Kościół katolicki w Anglii i Walii również pokazują wzrost frekwencji na niedzielnych Mszach św. od czasu pandemii - zauważa The Times, wzrastając z 390 000 w 2021 r. do 555 000 w 2023 r., chociaż są one niższe od danych sprzed pandemii wynoszących 702 000 w 2019 r. W Irlandii Północnej katolicy już wyprzedzili protestantów, pokazują dane ze spisu powszechnego z 2021 roku.

"The Times" cytuje Stephena Bullivanta, profesora teologii i socjologii religii na St Mary's University w Londynie, który twierdzi, że na w miarę dobrą sytuację Kościoła katolickiego wpływ ma napływ imigrantów uczęszczających do kościoła.  W 2018 r. tylko 4 proc. osób w wieku od 18 do 24 lat stwierdziło, że uczęszcza do kościoła przynajmniej raz w miesiącu. W 2024 r. odsetek ten wzrósł do 16 procent, szczególnie wśród osób pochodzących z mniejszości etnicznych.

st


 

POLECANE
Przewodnicząca Bundestagu nie owija w bawełnę: Niemcy burdelem Europy z ostatniej chwili
Przewodnicząca Bundestagu nie owija w bawełnę: Niemcy burdelem Europy

Przewodnicząca Bundestagu Julia Klöckner domaga się zaostrzenia prawa dotyczącego prostytucji. Twierdzi, że obowiązujące przepisy nie chronią kobiet, a Niemcy stały się „burdelem Europy”. Jej zdaniem konieczny jest zakaz kupowania seksu i zamykanie domów publicznych – na wzór tzw. modelu nordyckiego.

Poseł Marcin Józefaciuk opuszcza Klub Koalicji Obywatelskiej. Ujawnił powody z ostatniej chwili
Poseł Marcin Józefaciuk opuszcza Klub Koalicji Obywatelskiej. Ujawnił powody

Marcin Józefaciuk poinformował, że rezygnuje z członkostwa w Klubie Parlamentarnym Koalicji Obywatelskiej. Decyzję ogłosił w środę wieczorem w serwisie X, podkreślając, że została ona wymuszona sposobem, w jaki odwołano go z sejmowej Komisji Edukacji i Nauki. "Bez rozmowy, bez wcześniejszej informacji, bez możliwości wyjaśnienia" - zaznaczył

Samuel Pereira: „Żelazny” elektorat KO nie ma się czego bać tylko u nas
Samuel Pereira: „Żelazny” elektorat KO nie ma się czego bać

Afera działkowa zatacza coraz szersze kręgi i coraz mocniej uderza w obóz władzy. Rzecznik rządu Adam Szłapka, pytany o dymisję dyrektora Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa Henryka Smolarza, nie krył zdenerwowania. Odpowiadał wymijająco, a zamiast konkretów serwował kolejne oskarżenia wobec poprzedników z PiS.

Trump nie ma wątpliwości: Ludzie będą uciekać z Nowego Jorku z ostatniej chwili
Trump nie ma wątpliwości: Ludzie będą uciekać z Nowego Jorku

Ludzie będą uciekać przed komunizmem w Nowym Jorku - powiedział w środę prezydent USA Donald Trump, odnosząc się do wyników wtorkowych wyborów burmistrza tej metropolii, w których wygrał socjalista Zohran Mamdani.

Niebezpieczny atak na polskie patrole. Komunikat Straży Granicznej Wiadomości
Niebezpieczny atak na polskie patrole. Komunikat Straży Granicznej

Na polsko-białoruskiej granicy znów doszło do agresywnych prób nielegalnego przekroczenia granicy. 4 listopada cudzoziemcy rzucali w polskie patrole kawałkami drutu kolczastego, uszkadzając dwa pojazdy Straży Granicznej. Tylko w ostatni weekend odnotowano ponad 100 takich prób.

Import gazu LNG z USA do Polski. Dalej na Słowację i Ukrainę  Wiadomości
Import gazu LNG z USA do Polski. Dalej na Słowację i Ukrainę

Polska pracuje nad umową z USA ws. importu LNG, który ma trafić na Ukrainę i Słowację – podała Agencja Reutera, powołując się na anonimowe źródła zbliżone do sprawy.

Karolina Opolska zmyśliła przypisy w swojej książce? Jest oświadczenie dziennikarki TVP gorące
Karolina Opolska zmyśliła przypisy w swojej książce? Jest oświadczenie dziennikarki TVP

Dziennikarka TVP Info i była redaktor Onetu Karolina Opolska znalazła się w centrum kontrowersji po tym, jak ujawniono, że w swojej najnowszej książce miała zamieścić… nieistniejące przypisy. Część źródeł, na które się powoływała, miała zostać wymyślona. Karolina Opolska odniosła się do zarzutów.

Nawrocki jasno na Słowacji o Ukrainie: „Pomoc nie zwalnia mnie z obrony polskich interesów” pilne
Nawrocki jasno na Słowacji o Ukrainie: „Pomoc nie zwalnia mnie z obrony polskich interesów”

Prezydent Karol Nawrocki w Bratysławie mówił nie tylko o współpracy ze Słowacją, ale też o relacjach z Ukrainą. Podkreślił, że Polska może wspierać Kijów, ale nie kosztem własnych interesów.

Szalony pościg niemieckiej policji za Polakiem Wiadomości
Szalony pościg niemieckiej policji za Polakiem

Bawarska policja ścigała 31-letniego Polaka, który – będąc pod wpływem środków odurzających – uciekał przed kontrolą drogową. Pościg zakończył się dopiero po przejechaniu ponad 50 kilometrów i postawieniu policyjnych blokad.

Niemiecki pielęgniarz dostał dożywocie. Śledczy: „Zabijał, żeby był spokój” Wiadomości
Niemiecki pielęgniarz dostał dożywocie. Śledczy: „Zabijał, żeby był spokój”

Sąd w Akwizgranie skazał pielęgniarza na dożywocie za zabicie 10 pacjentów i 27 prób morderstwa. Śledczy nie mają wątpliwości – podawał leki uspokajające i przeciwbólowe, by „mieć ciszę” na oddziale.

REKLAMA

Brytyjskie media: katolicyzm niedługo może stać się największym wyznaniem w UK

Katolicyzm może wkrótce wyprzedzić anglikanizm i stać się największym wyznaniem w Wielkiej Brytanii, po raz pierwszy od czasu angielskiej reformacji zapoczątkowanej przez króla Henryka VIII w 1527 roku, donosi "The Catholic Herald".
Msza święta/zdjęcie poglądowe Brytyjskie media: katolicyzm niedługo może stać się największym wyznaniem w UK
Msza święta/zdjęcie poglądowe / pixabay.com/selenee51

Portal cytuje londyński "The Times", który pisze o „cichym ożywieniu” w brytyjskim katolicyzmie, zwłaszcza wśród młodzieży. Także Towarzystwo Biblijne zauważa podobną tendencję, gdzie młodych katolików jest ponad dwukrotnie więcej niż młodych anglikanów. - Nasz raport nie podważa dobrze ugruntowanego faktu, że coraz mniej osób w Anglii i Walii określa się jako chrześcijanie - powiedziała dr Rhiannon McAleer, dyrektor ds. badań w Towarzystwie Biblijnym. - Jest to jednak pierwszy sondaż na dużą skalę, który koncentruje się nie na deklarowanej przez siebie tożsamości chrześcijańskiej, ale na rzeczywistej praktyce chrześcijańskiej. Według tej miary Kościół katolicki znajduje się w fascynującym okresie rozwoju i przemian.

Statystyki w Wielkiej Brytanii

Ustalenia te pojawiają się w kontekście szalejącej sekularyzacji w Wielkiej Brytanii, gdzie chrześcijanie stanowią obecnie najniższy w historii odsetek populacji, spadając poniżej połowy po raz pierwszy w 2021 r. do 46,2 proc., głównie z powodu wzrostu liczby osób bezwyznaniowych, zgodnie z danymi ze spisu powszechnego. Jednak pomimo tak ponurych statystyk dotyczących wyznań religijnych w Wielkiej Brytanii nowy raport Towarzystwa Biblijnego sugeruje, że odsetek osób uczęszczających do kościoła w Wielkiej Brytanii w latach 2018-2024 wzrósł o ponad połowę.

Raport wykazał, że 12 procent respondentów, czyli 5,8 miliona osób, stwierdziło, iż uczęszcza do kościoła przynajmniej raz w miesiącu w 2024 roku, w porównaniu z 8 procentami, czyli 3,7 miliona osób, w 2018 roku, przy czym największy wzrost odnotowano wśród osób poniżej 25 roku życia.

"Ciche ożywienie"

Dyrektor ds. badań przyznała, że wzrost liczby uczestników liturgii „nie był powodzią”, a raczej „cichym ożywieniem”, dodając, że w przeszłości wiele osób, które zaznaczały pole „chrześcijanin” w ankietach lub spisach powszechnych, robiło to, ponieważ czuli się nominalnie lub kulturowo chrześcijanami, ale bez faktycznego praktykowania swojej wiary lub uczęszczania do kościoła.

Zgodnie z nowym raportem, ci, którzy określają siebie jako chrześcijanie, zdają się „praktykować swoją religię bardziej świadomie”, wraz ze wzrostem liczby osób, które twierdzą, że uczęszczają do kościoła przynajmniej raz w miesiącu - donosi "The Times".

Badania Towarzystwa Biblijnego

Według ankiet YouGov zleconych przez Towarzystwo Biblijne, które objęły ponad 13 000 osób w 2024 r. i 19 000 osób w 2018 r., wzrost frekwencji zaobserwowano głównie w Kościele katolickim i w Kościołach zielonoświątkowych. Wzrost wśród osób młodszych odnotowano zwłaszcza wśród młodych mężczyzn.

Dane zebrane przez Kościół katolicki w Anglii i Walii również pokazują wzrost frekwencji na niedzielnych Mszach św. od czasu pandemii - zauważa The Times, wzrastając z 390 000 w 2021 r. do 555 000 w 2023 r., chociaż są one niższe od danych sprzed pandemii wynoszących 702 000 w 2019 r. W Irlandii Północnej katolicy już wyprzedzili protestantów, pokazują dane ze spisu powszechnego z 2021 roku.

"The Times" cytuje Stephena Bullivanta, profesora teologii i socjologii religii na St Mary's University w Londynie, który twierdzi, że na w miarę dobrą sytuację Kościoła katolickiego wpływ ma napływ imigrantów uczęszczających do kościoła.  W 2018 r. tylko 4 proc. osób w wieku od 18 do 24 lat stwierdziło, że uczęszcza do kościoła przynajmniej raz w miesiącu. W 2024 r. odsetek ten wzrósł do 16 procent, szczególnie wśród osób pochodzących z mniejszości etnicznych.

st



 

Polecane
Emerytury
Stażowe