Wotum zaufania ws. rządu Tuska. Jarosław Kaczyński zabiera głos

Co musisz wiedzieć:
- Prezes PiS zarzucił obecnemu rządowi doprowadzenie do poważnego kryzysu finansów publicznych oraz zadłużanie kraju na poziomie ponad 1 miliarda zł dziennie.
- Kaczyński wskazał na problemy w ochronie zdrowia, zahamowanie rozwoju gospodarczego oraz brak działań wspierających wzrost.
- Premier Donald Tusk wystąpił do Sejmu o wotum zaufania po przegranej kandydata KO w wyborach prezydenckich. Głosowanie zaplanowano na środę, a partie koalicyjne zapowiadają poparcie.
- Nieoficjalnie mówi się, że PSL oczekuje przyszłego objęcia funkcji premiera przez Kosiniaka-Kamysza. Tymczasem sondaż United Surveys pokazuje, że zdaniem większości Polaków Tusk powinien ustąpić z funkcji premiera.
Wotum zaufania dla rządu. Jarosław Kaczyński zabiera głos
W środę rano na konferencji prasowej poprzedzającej zajęcie się przez Sejm wnioskiem premiera Tuska o wyrażenie jego rządowi wotum zaufania Kaczyński powiedział, że nie zaskoczy jeśli stwierdzi, że stanowisko PiS dotyczące działań rządu jest bardzo krytyczne.
"Zresztą podzielane przez bardzo poważną część społeczeństwa, bo niecałe 60 proc. ocenia tę władzę źle albo bardzo źle" - dodał.
Według prezesa PiS obecny rząd w krótkim czasie doprowadził "do bardzo poważnego kryzysu finansów publicznych". "Mamy dzisiaj taką oto sytuację, że dziennie niedawno zadłużaliśmy się na miliard, ale teraz to już jest 1 miliard 200 mln zł codziennie" - powiedział. Dodał, że spowoduje to, że "nawet ten ogromny deficyt budżetowy, który został założony w projekcie budżetu będzie przekroczony albo będą musiały nastąpić ogromne cięcia w wydatkach publicznych", a to zawsze odbija się na sytuacji obywateli.
Kaczyński krytycznie ocenił też rząd m.in. w kontekście sytuacji w ochronie zdrowia, mówił o "zatrzymaniu mechanizmów rozwojowych", czy braku działań w gospodarce.
- Rząd rezygnuje z największego w Europie złoża węgla brunatnego. Wojciech Ilnicki: To duży błąd
- Komunikat dla mieszkańców Wrocławia
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Będzie kolejny pozew? Niemcy nie chcą polskiej inwestycji na Bałtyku
- Był symbolem Warszawy. Zostanie zburzony
- Chat GPT nie działa. Jest komunikat Open AI
- PSL żąda teki premiera w zamian za wotum zaufania? Sensacyjne informacje
- Michał Kołodziejczak: Czuję się oszukany
- "Ma szansę". Komunikat poznańskiego zoo
- Niemiecka policja będzie patrolowała ulice Gdańska
- Komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka
Głosowanie ws. wotum zaufania
W środę Sejm przeprowadził głosowanie nad wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska. Premier zawnioskował o to już dzień po II turze wyborów prezydenckich, gdy było jasne, że kandydat KO Rafał Trzaskowski przegrał wybory prezydenckie. Zwyciężył popierany przez PiS Karol Nawrocki.
Głosowania nad wotum zaufania zaplanowane jest na godzinę 14:00. Liderzy partii koalicyjnych zapowiadają w oficjalnych wypowiedziach, że poprą Donalda Tuska i rząd uzyska wotum zaufania.
Wg nieoficjalnych informacji serwisu Interia.pl, PSL nie planuje zagłosować przeciwko Donaldowi Tuskowi podczas najbliższego głosowania nad wotum zaufania. W zamian jednak ludowcy mają oczekiwać, że w przyszłości szefem rządu zostanie Władysław Kosiniak-Kamysz.
Z kolei w najnowszym sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski aż 44,8 proc. respondentów uznało, że Donald Tusk powinien ustąpić z funkcji premiera. Przeciwnego zdania było 43,3 proc. badanych, a niemal co dziesiąty (11,9 proc.) nie miał w tej sprawie zdania.