Niebezpiecznie w niemieckiej służbie zdrowia. Ataki w szpitalach i przychodniach

Niemieckie media donoszą o nasilających się napaściach na personel medyczny. Szpitale i przychodnie opracowują różne strategie ochrony swoich pracowników. Włącznie z kursami samoobrony.    
Zdj. ilustracyjne Niebezpiecznie w niemieckiej służbie zdrowia. Ataki w szpitalach i przychodniach
Zdj. ilustracyjne / Pixabay

 

Co musisz wiedzieć

  •  Ataki w niemieckich placówkach medycznych coraz częściej dochodzi na ataków na personel - donoszą tamtejsze media.
  • Szpitale skarżą się, że same muszą sobie radzić z coraz większymi problemami. 
  • Opłacają więc ochronę, ale też szkolą swoich pracowników, m.in. z samoobrony.
  • Stowarzyszenia szpitali zastrzegają jednocześnie, że takie warunki pracy są nie do niedopuszczalne.    

 

Jak jest skala przemocy w szpitalach?

W niemieckich placówkach medycznych coraz częściej dochodzi do ataków zarówno słownych, jak i fizycznych. O sprawie pisze welt.de. Według portalu Niemieckie Stowarzyszenie Szpitali (DGK) alarmuje o "niedopuszczalnych warunkach w szpitalach i gabinetach lekarskich oraz apeluje o wprowadzenie systemu raportowania, który ujawni skalę przemocy".

 

Kursy samoobrony dla pracowników

Jak poinformował welt.de przychodnie i kliniki już od kilku lat inwestują w środki bezpieczeństwa, by chronić swój personel przed przemocą. Obejmują one m.in, kursy deeskalacji napięcia i samoobrony”. Ponadto dyżury, podczas których dochodzi najczęściej do problemów są obstawiane przez pielęgniarki i pielęgniarzy o "szczególnie dobrej kondycji i sile fizycznej".  

Niemieckie stowarzyszenia medyczne zastrzega jednak, że takie warunki pracy są niedopuszczalne. 

 

Czego żądają szpitale?

„Pracownicy szpitali zazwyczaj nie są ani mistrzami sztuk walki, ani ekspertami od deeskalacji przemocy. Mają prawo wykonywać swoją pracę bez narażania się na krzywdę fizyczną” - podkreślają przedstawiciele stowarzyszeń, ubolewając, że to szpitale ponoszą koszty ochrony. 

Stowarzyszenia domagają się między innymi "centralnego systemu zgłaszania ofiar i surowszych kar dla sprawców".  „Państwo musi wysłać sygnał, że przemoc jest absolutnie niedopuszczalna i nie będzie tolerowana” - czytamy na stronie welt.de.


 

POLECANE
To kolejne makabryczne odkrycie. Turyści natknęli się na fragmenty ludzkiego ciała Wiadomości
"To kolejne makabryczne odkrycie". Turyści natknęli się na fragmenty ludzkiego ciała

Makabryczne odkrycie w turystycznym kurorcie Saunton Sands w North Devon. Turyści natknęli się na fragmenty ludzkiego ciała częściowo przysypane piaskiem. Policja potwierdza, że wszczęto śledztwo i na miejscu pracują archeolodzy sądowi.

Pilny komunikat dla klientów PKO BP gorące
Pilny komunikat dla klientów PKO BP

PKO Bank Polski zwraca uwagę na problem oszustów podszywających się pod pracowników banku i przypomina, że jako klient tego banku nie musisz obawiać jeśli zastosujesz prosty sposób, który zawsze masz pod ręką.

Paweł Jędrzejewski: Żydzi mogą liczyć tylko na siebie tylko u nas
Paweł Jędrzejewski: Żydzi mogą liczyć tylko na siebie

Dwa lata po ataku Hamasu na Izrael, podczas którego terroryści zamordowali prawie 1200 Izraelczyków i porwali ponad 250, po reakcji świata widać, że Żydzi - tak jak było zawsze, przez tysiące lat - mogą liczyć tylko na siebie.

Mentzen ujawnił kulisy spotkania z Nawrockim: Jestem dobrej myśli z ostatniej chwili
Mentzen ujawnił kulisy spotkania z Nawrockim: Jestem dobrej myśli

Prezydent Karol Nawrocki spotkał się w poniedziałek ze Sławomirem Mentzenem. Rozmowa trwała około godziny i dotyczyła m.in. ustaw podatkowych oraz możliwego zbliżenia między Konfederacją a Prawem i Sprawiedliwością. Po spotkaniu Mentzen ocenił je jako konstruktywne i zapewnił, że jest "dobrej myśli".

Polska siatkówka w żałobie. Nie żyje Janusz Kaliński z ostatniej chwili
Polska siatkówka w żałobie. Nie żyje Janusz Kaliński

Środowisko siatkarskie obiegła tragiczna informacja. W wieku 63 lat zmarł Janusz Kaliński, który przez wiele lat prowadził mecze najwyższych lig w Polsce.

Spotkanie Trump–Zełenski. Są sprawy, których nie można omówić przez telefon z ostatniej chwili
Spotkanie Trump–Zełenski. "Są sprawy, których nie można omówić przez telefon"

Prezydenci USA i Ukrainy, Donald Trump i Wołodymyr Zełenski, będą w piątek w Białym Domu rozmawiać o tym, jaka broń powinna być dostarczona na Ukrainę i czy Amerykanie powinni przekazać Ukraińcom pociski manewrujące Tomahawk – napisał w poniedziałek Axios.

Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego

30 października w Warszawie finałowa gala VIII konkursu Mazowiecki Lider Cyfryzacji.

Komunikat dla mieszkańców Radomia pilne
Komunikat dla mieszkańców Radomia

Od środy mieszkańcy Radomia będą mogli korzystać z nowego fragmentu trasy N-S, łączącej południe i północ miasta. W całości udostępniony zostanie odcinek między Śródmieściem a osiedlami Nad Potokiem i Gołębiów. Cała trasa ma być gotowa w 2027 roku.

Były prezydent idzie do więzienia z ostatniej chwili
Były prezydent idzie do więzienia

Były prezydent Francji Nicolas Sarkozy rozpocznie 21 października odbywanie kary pięciu lat więzienia w zakładzie karnym La Santé w Paryżu – poinformowała agencja AFP, powołując się na źródła sądowe. Wyrok dotyczy nielegalnego finansowania jego kampanii prezydenckiej z 2007 roku przez Libię.

ZUS weryfikuje pomoc. Kto będzie musiał oddać pieniądze? z ostatniej chwili
ZUS weryfikuje pomoc. Kto będzie musiał oddać pieniądze?

ZUS rozlicza pomoc w postaci świadczenia interwencyjnego dla osób z terenów objętych powodzią, które prowadzą działalność gospodarczą, działalność pożytku publicznego albo działalność rolniczą i których dotknęła powódź w 2024 r.

REKLAMA

Niebezpiecznie w niemieckiej służbie zdrowia. Ataki w szpitalach i przychodniach

Niemieckie media donoszą o nasilających się napaściach na personel medyczny. Szpitale i przychodnie opracowują różne strategie ochrony swoich pracowników. Włącznie z kursami samoobrony.    
Zdj. ilustracyjne Niebezpiecznie w niemieckiej służbie zdrowia. Ataki w szpitalach i przychodniach
Zdj. ilustracyjne / Pixabay

 

Co musisz wiedzieć

  •  Ataki w niemieckich placówkach medycznych coraz częściej dochodzi na ataków na personel - donoszą tamtejsze media.
  • Szpitale skarżą się, że same muszą sobie radzić z coraz większymi problemami. 
  • Opłacają więc ochronę, ale też szkolą swoich pracowników, m.in. z samoobrony.
  • Stowarzyszenia szpitali zastrzegają jednocześnie, że takie warunki pracy są nie do niedopuszczalne.    

 

Jak jest skala przemocy w szpitalach?

W niemieckich placówkach medycznych coraz częściej dochodzi do ataków zarówno słownych, jak i fizycznych. O sprawie pisze welt.de. Według portalu Niemieckie Stowarzyszenie Szpitali (DGK) alarmuje o "niedopuszczalnych warunkach w szpitalach i gabinetach lekarskich oraz apeluje o wprowadzenie systemu raportowania, który ujawni skalę przemocy".

 

Kursy samoobrony dla pracowników

Jak poinformował welt.de przychodnie i kliniki już od kilku lat inwestują w środki bezpieczeństwa, by chronić swój personel przed przemocą. Obejmują one m.in, kursy deeskalacji napięcia i samoobrony”. Ponadto dyżury, podczas których dochodzi najczęściej do problemów są obstawiane przez pielęgniarki i pielęgniarzy o "szczególnie dobrej kondycji i sile fizycznej".  

Niemieckie stowarzyszenia medyczne zastrzega jednak, że takie warunki pracy są niedopuszczalne. 

 

Czego żądają szpitale?

„Pracownicy szpitali zazwyczaj nie są ani mistrzami sztuk walki, ani ekspertami od deeskalacji przemocy. Mają prawo wykonywać swoją pracę bez narażania się na krzywdę fizyczną” - podkreślają przedstawiciele stowarzyszeń, ubolewając, że to szpitale ponoszą koszty ochrony. 

Stowarzyszenia domagają się między innymi "centralnego systemu zgłaszania ofiar i surowszych kar dla sprawców".  „Państwo musi wysłać sygnał, że przemoc jest absolutnie niedopuszczalna i nie będzie tolerowana” - czytamy na stronie welt.de.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe