Koniec PR-u oblężonej twierdzy? Mimo przedstawiania Polski jako reżimu, poparcie dla PiS jest wysokie

PR nie był mocną stroną pisowskiej polityki podczas kadencji spędzonych w opozycji, ale też nie on zdecydował o jej sukcesie. I nie PR-em zajął się w pierwszych dwóch latach rząd Beaty Szydło.
Marcin Żegliński Koniec PR-u oblężonej twierdzy? Mimo przedstawiania Polski jako reżimu, poparcie dla PiS jest wysokie
Marcin Żegliński / Tygodnik Solidarność
Szymon Woźniak

Pomimo codziennych, usilnych prób przedstawienia Polski jako skrajnie prawicowego reżimu poparcie dla partii rządzącej utrzymuje się na stabilnym, wysokim poziomie, na co wskazują zarówno sondaże, jak i dość nikłe zainteresowanie dramatycznymi protestami w obronie demokracji, konstytucji i tego, by było, jak było. Eksperci dość zgodnie tłumaczą ten fenomen, jako efekt ataków karykatury opozycji i niespotykanej w Polsce od lat koniunktury gospodarczej. Jednak żaden z tych czynników nie miałby prawa zaistnieć, gdyby nie poparcie ze strony żelaznego elektoratu PiS, zaangażowanego w trwający od lat konflikt i to właśnie skierowana do nich narracja zdominowała pierwszą połowę kadencji. Po latach spędzonych w oblężonej twierdzy trudno jest tak od razu porzucić defensywną taktykę. Zwłaszcza że wraz z wygraną PiS-u ataki ze strony establishmentu nie ustały, a wręcz nasiliły się.

PR nie był mocną stroną pisowskiej polityki podczas kadencji spędzonych w opozycji, ale też nie on zdecydował o jej sukcesie. I nie PR-em zajął się w pierwszych dwóch latach rząd Beaty Szydło. Czy z lepszym departamentem komunikacji społecznej dobra zmiana musiałaby się liczyć z podobnym ostrzałem ze strony mainstreamu? Nie da się tego wykluczyć. Zarazem też trudno uwierzyć, by w kontaktach ze społeczeństwem nie można było zrobić więcej. PiS więc przyczynił się poniekąd do pozostania w roli czarnego charakteru, najpierw polskiej, a potem europejskiej polityki. Ale również świetnie się w takim układzie odnalazł...



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz z polskim obywatelstwem Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób wyraził się o Prezydencie RP Karolu Nawrockim.

Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO] z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO]

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób odniósł się do decyzji prezydenta Karola Nawrockiego. Prowadząca program Agnieszka Gozdyra stanowczo zareagowała, oceniając jego słowa jako przekroczenie granicy. Mimo wielu szans, Mazurenko nie zdecydował się na przeprosiny ani wycofanie słów skierowanych w stronę Prezydenta RP.

Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec gorące
Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec

Mechanizm tego upadku jest długofalowy i strukturalny. Niemcy nigdy nie stworzyły prawdziwego imperium zamorskiego. Zamiast uczynić świat kolonią Europy, Niemcy uczyniły kolonią samą Europę.

„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy z ostatniej chwili
„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy

Dziennikarze w Strefie Gazie są zabijani przez Izrael, by świat nie zobaczył rozgrywającego się tam horroru - pisze we wtorek „Sueddeutsche Zeitung”. Niemiecki dziennik ocenia, że rząd Benjamina Netanjahu „prowadzi z nimi wojnę” i celowo pozbawia życia.

Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie

"Dziś dowiedzieliśmy się, że mój zastępca, Mateusz Fałkowski został dyscyplinarnie zwolniony z Instytutu Pileckiego" – pisze w mediach społecznościowych sygnalistka Hanna Radziejowska, była kierownik berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego.

Stać was jedynie na tanie manipulacje. Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X z ostatniej chwili
"Stać was jedynie na tanie manipulacje". Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X

W sieci doszło do gorącej wymiany zdań między wiceszefem Kancelarii Prezydenta RP Adamem Andruszkiewiczem, a ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. Poszło o decyzję prezydenta Karola Nawrockiego, który zawetował ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy.

Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open z ostatniej chwili
Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego turnieju US Open w Nowym Jorku. Rozstawiona z numerem drugim polska tenisistka wygrała we wtorek z Kolumbijką Emilianą Arango 6:1, 6:2. Spotkanie trwało równo godzinę.

Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada z ostatniej chwili
Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada

Rzecznik rządu Adam Szłapka przekazał, że premier Donald Tusk weźmie udział w środę w zwołanej przez prezydenta Karola Nawrockiego Radzie Gabinetowej. Jak dodał, premier zabierze głos w pierwszej części spotkania, otwartej dla mediów.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław planuje rozbudowę infrastruktury komunikacyjnej na południowo-wschodnich obrzeżach miasta. Istniejąca obecnie linia tramwajowa zakończona na pętli Księże Małe zostanie wydłużona o 2,3 km – aż do granicy administracyjnej miasta.

Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni Wiadomości
Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni

Do nietypowej akcji straży pożarnej doszło w miejscowości Szuminka (woj. lubelskie). Strażacy przez wiele godzin walczyli o życie konia, który wpadł do studni. 

REKLAMA

Koniec PR-u oblężonej twierdzy? Mimo przedstawiania Polski jako reżimu, poparcie dla PiS jest wysokie

PR nie był mocną stroną pisowskiej polityki podczas kadencji spędzonych w opozycji, ale też nie on zdecydował o jej sukcesie. I nie PR-em zajął się w pierwszych dwóch latach rząd Beaty Szydło.
Marcin Żegliński Koniec PR-u oblężonej twierdzy? Mimo przedstawiania Polski jako reżimu, poparcie dla PiS jest wysokie
Marcin Żegliński / Tygodnik Solidarność
Szymon Woźniak

Pomimo codziennych, usilnych prób przedstawienia Polski jako skrajnie prawicowego reżimu poparcie dla partii rządzącej utrzymuje się na stabilnym, wysokim poziomie, na co wskazują zarówno sondaże, jak i dość nikłe zainteresowanie dramatycznymi protestami w obronie demokracji, konstytucji i tego, by było, jak było. Eksperci dość zgodnie tłumaczą ten fenomen, jako efekt ataków karykatury opozycji i niespotykanej w Polsce od lat koniunktury gospodarczej. Jednak żaden z tych czynników nie miałby prawa zaistnieć, gdyby nie poparcie ze strony żelaznego elektoratu PiS, zaangażowanego w trwający od lat konflikt i to właśnie skierowana do nich narracja zdominowała pierwszą połowę kadencji. Po latach spędzonych w oblężonej twierdzy trudno jest tak od razu porzucić defensywną taktykę. Zwłaszcza że wraz z wygraną PiS-u ataki ze strony establishmentu nie ustały, a wręcz nasiliły się.

PR nie był mocną stroną pisowskiej polityki podczas kadencji spędzonych w opozycji, ale też nie on zdecydował o jej sukcesie. I nie PR-em zajął się w pierwszych dwóch latach rząd Beaty Szydło. Czy z lepszym departamentem komunikacji społecznej dobra zmiana musiałaby się liczyć z podobnym ostrzałem ze strony mainstreamu? Nie da się tego wykluczyć. Zarazem też trudno uwierzyć, by w kontaktach ze społeczeństwem nie można było zrobić więcej. PiS więc przyczynił się poniekąd do pozostania w roli czarnego charakteru, najpierw polskiej, a potem europejskiej polityki. Ale również świetnie się w takim układzie odnalazł...



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe