Paweł Janowski: Kalifat Brytanistan

Islamiści tworzą w europejskich miastach „zakazane strefy”, które pozostają niedostępne dla niemuzułmanów. Prawo szariatu zaczyna wypalać europejskie miasta. Europa dymi i nie potrafi ugasić pożarów.
 Paweł Janowski: Kalifat Brytanistan
/ pixabay.com
Wiele z tych zakazanych stref funkcjonuje na zasadach mikropaństwa. Władze krajów i miast, w których strefy powstają, całkowicie utraciły kontrolę nad tymi obszarami i nie są w stanie świadczyć podstawowych usług publicznych, takich jak utrzymywanie bezpieczeństwa i porządku publicznego przez policję, straż pożarną czy usługi ratownictwa medycznego. Czyli wymarzona przez lewaków Europa „kwitnie”.

Zakazane strefy są produktem ubocznym prowadzonej przez dekady polityki wielokulturowości. Zachęciła ona muzułmańskich emigrantów do tworzenia równoległych społeczności. Zamiast zintegrować się z goszczącymi ich europejskimi narodami, wolą pozostać odrębną grupą społeczno-kulturową. I to się nie zmieni.

Tymczasem muzułmańskie ugrupowanie Muslims Against the Crusades (Muzułmanie Przeciw Krucjatom) rozpoczęło w Wielkiej Brytanii kampanię, której celem jest utworzenie z 12 brytyjskich miast, włączając w to tzw. „Londonistan”, niepodległych islamskich państw. Te tzw. Emiraty Islamskie (ang. Islamic Emirates) miałyby funkcjonować jako autonomiczne enklawy rządzone zgodnie z islamskim prawem szariatu i być wyłączone spod brytyjskiej jurysdykcji. Piękna inicjatywa, a perspektywa jeszcze piękniejsza, nieprawdaż?

Projekt emiratów islamskich wskazuje brytyjskie miasta: Birmingham, Bradford, Derby, Dewsbury, Leeds, Leicester, Liverpool, Luton, Manchester, Sheffield, a także Waltham Forest w północnowschodnim Londynie oraz Tower Hamlets we wschodnim Londynie jako tereny przeznaczone pod jurysdykcję prawa szariatu. W dzielnicy Tower Hamlets (znanej też jako Republika Islamska Tower Hamlets) ekstremistyczni muzułmańscy kaznodzieje regularnie grożą śmiercią kobietom, które odmawiają noszenia islamskich zasłon. Reklamy uznane za obraźliwe dla muzułmanów są regularnie niszczone.

W Bury Park, jednej z dzielnic Luton, muzułmanie zostali posądzeni o „czystki etniczne”. Wielu mieszkańców w obawie o swoje życie i bezpieczeństwo wyprowadziło się z dala od muzułmańskiego sąsiedztwa. W West Midlands, dzielnicy Birmingham, dwaj chrześcijańscy duchowni zostali oskarżeni o „sianie nienawiści”, ponieważ rozdawali ulotki odwołujące się do Ewangelii na terenie zamieszkanym w większości przez muzułmanów. Z kolei w Leytonstone we wschodnim Londynie muzułmański ekstremista Abu Izzadeen zaatakował byłego Ministra Spraw Wewnętrznych Wielkiej Brytanii słowami: „Jak śmiesz przychodzić na muzułmański teren.”

W związku z powyższym gratuluję Wielkie Brytanii imponujących wyników na polu dialogizmu wojującego. Dlatego namawiam – więcej dialogu, więcej muzułmańskich ekstremistów, więcej – przecież jest ich tylko ponad 3 mln – 5% społeczeństwa. Jak będzie 30 mln, to będzie idealnie. Poza tym trzeba burzyć kościoły, wyśmiewać wartości chrześcijańskie, wierzyć w czary-mary i z genderyzmu uczynić jedynie słuszną ideologię, obowiązującą na terenie całego Brytanistanu. 

Na szczęście wikingowie się budzą. Duńczycy zapowiedzieli zmianę polityki wobec cudzoziemców. Premier Danii Lars Lokke Rasmussen zapowiedział likwidację zamkniętych enklaw. Opozycja żąda między innymi zakazu budowy nowych meczetów oraz wprowadzenia godziny policyjnej dla nieletnich. To tak słowem przypomnienia dla posłów Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej, spragnionych ubogacenia kulturowego.

Dr Paweł Janowski
Redaktor naczelny miesięcznika „Czas Solidarności”
Felieton ukazał się w najnowszym wydaniu „Tygodnika Solidarność”

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Wyzwanie przyjęte: dojdzie do debaty Biden kontra Trump z ostatniej chwili
Wyzwanie przyjęte: dojdzie do debaty Biden kontra Trump

Prezydent Joe Biden powiedział w piątek w wywiadzie z kontrowersyjnym prezenterem radiowym Howarderm Sternem, że jest gotowy do debaty z Donaldem Trumpem. Trump zadeklarował, że może debatować z Bidenem nawet na sali sądowej, gdzie odbywa się jego proces karny.

To koniec tanich wakacji all inclusive? Popularna wyspa mówi nie wczasowiczom z ostatniej chwili
To koniec tanich wakacji all inclusive? Popularna wyspa mówi "nie" wczasowiczom

Co roku na hiszpańską Teneryfę przybywają tłumy turystów, często korzystając z hoteli z opcją All Inclusive. Dużą grupę wśród nich stanowią podróżujący z Wielkiej Brytanii i to właśnie do nich zwrócił się ostatnio zastępca burmistrza stolicyTeneryfy, który wezwał ich do przemyślenia swoich wakacyjnych planów, ale ostrzeżenie w istocie dotyczy wszystkich turystów. 

Jest nowy pakiet uzbrojenia dla Ukrainy z ostatniej chwili
Jest nowy pakiet uzbrojenia dla Ukrainy

Szef Pentagonu Lloyd Austin ogłosił w piątek, że Stany Zjednoczone zakupią dla Ukrainy rakiety Patriot oraz inne rodzaje broni i sprzętu wojskowego o wartości 6 mld dolarów. Jest to największy jak dotąd pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa.

Koniec pewnego rozdziału motoryzacji: te modele samochodów już nie powstaną z ostatniej chwili
Koniec pewnego rozdziału motoryzacji: te modele samochodów już nie powstaną

Portal Autoblog.com przygotował listę pojazdów co do których posiada on potwierdzienie lub raporty świadczące o tym, że zostaną one wycofane w 2024 roku. Zwraca on uwagę, że lista ta jest naprawdę pokaźna i zawiera wiele znanych i uznanych serii. 

Szukasz wakacyjnej inspiracji? Tych pięć miejsc w Grecji po prostu musisz zobaczyć tylko u nas
Szukasz wakacyjnej inspiracji? Tych pięć miejsc w Grecji po prostu musisz zobaczyć

Niesłabnącą popularnością wśród Polaków wciąż cieszą się wakacje w Grecji. Co roku tłumy naszych rodaków udają się do tego kraju zarówno w wyjazdach zorganizowanych, często w formule all inclusive, czy też na własną rękę.

PSL odsłania karty: kogo wystawią w wyborach do europarlamentu? z ostatniej chwili
PSL odsłania karty: kogo wystawią w wyborach do europarlamentu?

Lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał, że na listach Trzeciej Drogi z ramienia jego formacji znajdą się wiceministrowie, parlamentarzyści i samorządowcy. "Staramy się wystawić najmocniejsze nazwiska, żeby zmobilizować wyborców do pójścia na te wybory" - mówił.

Sąd umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk za jazdę po pijanemu z ostatniej chwili
Sąd umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk za jazdę po pijanemu

– Sąd Okręgowy w Elblągu umorzył postępowanie wobec sędziego z Suwałk, który był oskarżony o jazdę po pijanemu. Sąd ustalił, że w sprawie nie było wymaganego zezwolenia na ściganie. Wyrok jest prawomocny – podał PAP w piątek rzecznik elbląskiego sądu.

Prokuratura umorzyła sprawę Duszy, Pytla i Noska. Prof. Cenckiewicz komentuje z ostatniej chwili
Prokuratura umorzyła sprawę Duszy, Pytla i Noska. Prof. Cenckiewicz komentuje

Prokuratura Okręgowa w Warszawie umorzyła śledztwo przeciwko byłym szefom Służby Kontrwywiadu Wojskowego - gen. Januszowi Noskowi, gen. Piotrowi Pytlowi oraz pułkownikowi Krzysztofowi Duszy.

Ostatnie Pokolenie zapowiada: Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo z ostatniej chwili
Ostatnie Pokolenie zapowiada: "Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo"

– Rozpoczynamy cykl akcji, które będą łamały prawo, będą alarmistyczne, dyskomfortowe, być może radykalne (...). Żądamy nagłej, radykalnej zmiany – zapowiada Łukasz Stanek, ekoaktywista z Ostatniego Pokolenia.

Mówił o religii i męskim organie, teraz się tłumaczy, że chodziło o... mózg [WIDEO] z ostatniej chwili
Mówił o religii i "męskim organie", teraz się tłumaczy, że chodziło o... mózg [WIDEO]

– Religia jest jak pewien męski organ (...) Jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nim przed nami nosem, to już mamy pewien problem – mówił poseł KO Marcin Józefaciuk

REKLAMA

Paweł Janowski: Kalifat Brytanistan

Islamiści tworzą w europejskich miastach „zakazane strefy”, które pozostają niedostępne dla niemuzułmanów. Prawo szariatu zaczyna wypalać europejskie miasta. Europa dymi i nie potrafi ugasić pożarów.
 Paweł Janowski: Kalifat Brytanistan
/ pixabay.com
Wiele z tych zakazanych stref funkcjonuje na zasadach mikropaństwa. Władze krajów i miast, w których strefy powstają, całkowicie utraciły kontrolę nad tymi obszarami i nie są w stanie świadczyć podstawowych usług publicznych, takich jak utrzymywanie bezpieczeństwa i porządku publicznego przez policję, straż pożarną czy usługi ratownictwa medycznego. Czyli wymarzona przez lewaków Europa „kwitnie”.

Zakazane strefy są produktem ubocznym prowadzonej przez dekady polityki wielokulturowości. Zachęciła ona muzułmańskich emigrantów do tworzenia równoległych społeczności. Zamiast zintegrować się z goszczącymi ich europejskimi narodami, wolą pozostać odrębną grupą społeczno-kulturową. I to się nie zmieni.

Tymczasem muzułmańskie ugrupowanie Muslims Against the Crusades (Muzułmanie Przeciw Krucjatom) rozpoczęło w Wielkiej Brytanii kampanię, której celem jest utworzenie z 12 brytyjskich miast, włączając w to tzw. „Londonistan”, niepodległych islamskich państw. Te tzw. Emiraty Islamskie (ang. Islamic Emirates) miałyby funkcjonować jako autonomiczne enklawy rządzone zgodnie z islamskim prawem szariatu i być wyłączone spod brytyjskiej jurysdykcji. Piękna inicjatywa, a perspektywa jeszcze piękniejsza, nieprawdaż?

Projekt emiratów islamskich wskazuje brytyjskie miasta: Birmingham, Bradford, Derby, Dewsbury, Leeds, Leicester, Liverpool, Luton, Manchester, Sheffield, a także Waltham Forest w północnowschodnim Londynie oraz Tower Hamlets we wschodnim Londynie jako tereny przeznaczone pod jurysdykcję prawa szariatu. W dzielnicy Tower Hamlets (znanej też jako Republika Islamska Tower Hamlets) ekstremistyczni muzułmańscy kaznodzieje regularnie grożą śmiercią kobietom, które odmawiają noszenia islamskich zasłon. Reklamy uznane za obraźliwe dla muzułmanów są regularnie niszczone.

W Bury Park, jednej z dzielnic Luton, muzułmanie zostali posądzeni o „czystki etniczne”. Wielu mieszkańców w obawie o swoje życie i bezpieczeństwo wyprowadziło się z dala od muzułmańskiego sąsiedztwa. W West Midlands, dzielnicy Birmingham, dwaj chrześcijańscy duchowni zostali oskarżeni o „sianie nienawiści”, ponieważ rozdawali ulotki odwołujące się do Ewangelii na terenie zamieszkanym w większości przez muzułmanów. Z kolei w Leytonstone we wschodnim Londynie muzułmański ekstremista Abu Izzadeen zaatakował byłego Ministra Spraw Wewnętrznych Wielkiej Brytanii słowami: „Jak śmiesz przychodzić na muzułmański teren.”

W związku z powyższym gratuluję Wielkie Brytanii imponujących wyników na polu dialogizmu wojującego. Dlatego namawiam – więcej dialogu, więcej muzułmańskich ekstremistów, więcej – przecież jest ich tylko ponad 3 mln – 5% społeczeństwa. Jak będzie 30 mln, to będzie idealnie. Poza tym trzeba burzyć kościoły, wyśmiewać wartości chrześcijańskie, wierzyć w czary-mary i z genderyzmu uczynić jedynie słuszną ideologię, obowiązującą na terenie całego Brytanistanu. 

Na szczęście wikingowie się budzą. Duńczycy zapowiedzieli zmianę polityki wobec cudzoziemców. Premier Danii Lars Lokke Rasmussen zapowiedział likwidację zamkniętych enklaw. Opozycja żąda między innymi zakazu budowy nowych meczetów oraz wprowadzenia godziny policyjnej dla nieletnich. To tak słowem przypomnienia dla posłów Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej, spragnionych ubogacenia kulturowego.

Dr Paweł Janowski
Redaktor naczelny miesięcznika „Czas Solidarności”
Felieton ukazał się w najnowszym wydaniu „Tygodnika Solidarność”


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe