[Tylko na Tysol.pl] Prof. Romuald Szeremietiew: Wniosek z przeszłości

Pamiętajmy, że poza Polakami nikt nie będzie dbał o polski interes narodowy, a mogą się zdarzyć tacy, którzy zechcą nam zaszkodzić.
 [Tylko na Tysol.pl] Prof. Romuald Szeremietiew: Wniosek z przeszłości
/ screen YouTube
W polskich kalkulacjach obronnych ważną rolę odgrywa wsparcie ze strony sojuszników. Polscy politycy nie wyobrażają sobie, że można zapewnić Polsce bezpieczeństwo bez pomocy państw sojuszniczych (NATO) i co gorsza nie wyobrażają sobie, że takiej pomocy Polska mogłaby nie otrzymać.

Istotną rolę w polskich rachubach odgrywa też ocena kto stoi na czele państwa, które nas w biedzie wesprze. Z racji na zagrożenie rosyjskie uważa się, że bardziej można liczyć na polityków konserwatywnych, prawicowych, gdy ci o skłonnościach lewicowych są podejrzewani o różne „resety” z Moskwą i skłonność do ustępowania Rosjanom.

Mamy w tym zakresie pewne doświadczenie z historii. Wspomnijmy Winstona Churchilla (1874-1965) – brytyjskiego polityka, męża stanu, stratega, dwukrotnego premiera Zjednoczonego Królestwa, laureata literackiej Nagrody Nobla, honorowego obywatela Stanów Zjednoczonych, którego w 2002 roku w plebiscycie organizowanym przez BBC uznano najwybitniejszym Brytyjczykiem wszech czasów.

Tego wybitnego prawicowego polityka w okresie II wojny światowej postrzegaliśmy jako głównego sojusznika Polski. Tymczasem ten zdecydowany antykomunista,  deklarujący się jako przeciwnik wzmacniania pozycji Związku Sowieckiego zgodził się, aby Polska znalazła się w strefie wpływów ZSRR. Wcześniej bronił decyzji o dokonaniu przez Sowiety inwazji na Polskę 17 września 1939 roku jako usprawiedliwionego aktu samoobrony wobec Niemiec. Wywarł też skuteczną  presję na Rząd Polski na Uchodźstwie, aby ten zgodził się na zawarcie w lipcu 1941 roku układu ze Związkiem Sowieckim, który nie gwarantował Polsce zachowania jej wschodnich granic.

Churchill dążył do tego, aby Związek Sowiecki sprzymierzył się z Wielką Brytanią i Stanami Zjednoczonymi, formując tzw. Wielką Koalicję. Brytyjski premier był głęboko przekonany, że Sowieci są niezbędni do pokonania Hitlera. Z tego też powodu był gotów zgodzić się na dowolne ustępstwa wobec Stalina, wliczając w to sowieckie roszczenia wobec wschodnich ziem RP. Brytyjsko-sowieckie porozumienie z maja 1942 roku po cichu uznawało tzw. Linię Curzona za przyszłą granicę polsko-sowiecką. W podobnym przyjaznym wobec Stalina duchu Churchill zdecydował się także zbagatelizować masakrę w Katyniu. Wiedza o bestialskim mordzie dokonanym przez Sowietów na 25 000 oficerów polskiej armii w Katyniu wyszła na jaw w kwietniu 1943 roku, ale już wcześniej, dzięki informacjom dostarczanym przez wywiad, wiadomo było, że za tą zbrodnią stało NKWD.

Churchill deklarując podziw dla Polaków – zwłaszcza dla heroizmu polskich pilotów w czasie Bitwy o Anglię w 1940 roku – był w oczywisty sposób gotowy poświęcić narodowy interes Polski  po to tylko, aby zjednywać sobie Stalina.

Churchill niespecjalnie interesował się Polską i Europą Wschodnią, i uważał, że kraje te poczują się „naturalnie” w sferze sowieckich wpływów i pod sowiecką kontrolą. Ten pogląd brytyjskiego premiera objawił się w całej okazałości na poziomie międzynarodowej dyplomacji podczas konferencji w Teheranie w listopadzie 1943 roku oraz w Jałcie w lutym 1945 roku. Rząd polski nie został zaproszony do wzięcia udziału w żadnej z tych konferencji.

Następstwa takiej polityki polskich „sojuszników” Churchilla i Roosevelta zgotowały Polsce prawdziwą tragedię – wskutek jałtańskich decyzji „Wielkiej Trójki” Stalin zagarnął wschodnie obszary Rzeczypospolitej, reszcie kraju narzucając siłą reżim komunistyczny. „Wujek Joe” dostał od swych wojennych sprzymierzeńców carte blanche, bez względu na wszelkie nadużycia, jakich dopuszczali się Sowieci wobec Polski – bez względu na sfałszowane wybory, rabowanie mienia, aresztowania, morderstwa i deportacje Polaków.

Pamiętajmy, że poza Polakami nikt nie będzie dbał o polski interes narodowy, a  mogą się zdarzyć tacy, którzy zechcą nam zaszkodzić. Spoglądając w przeszłość trzeba wyciągać wnioski na przyszłość. Zbudowanie polskiego systemu obrony w którym bezpieczeństwo będą gwarantowały czynniki od nas zależne, a nie widzimisię sojusznika wydaje się oczywistością. To powinni w szczególności zapamiętać i wziąć pod uwagę twórcy zapowiadanej nowej strategii bezpieczeństwa narodowego Rzeczypospolitej Polskiej.
 

 

POLECANE
MSZ ostrzega. Wydano ważny komunikat Wiadomości
MSZ ostrzega. Wydano ważny komunikat

Ministerstwo Spraw Zagranicznych wystosowało pilny apel do obywateli Polski przebywających na terytorium Federacji Rosyjskiej. Powodem są trwająca wojna Rosji z Ukrainą oraz rosnące napięcia polityczne.

Zaatakował nożem ratownika medycznego. Jest wyrok sądu z ostatniej chwili
Zaatakował nożem ratownika medycznego. Jest wyrok sądu

Sąd Okręgowy w Szczecinie we wtorek wymierzył karę łączną siedmiu lat i miesiąca pozbawienia wolności 64-letniemu mężczyźnie, który rok temu w szpitalu wojskowym dźgnął nożem ratownika medycznego i groził personelowi. Wyrok nie jest prawomocny.

Nie żyje Ozzy Osbourne, założyciel zespołu Black Sabbath Wiadomości
Nie żyje Ozzy Osbourne, założyciel zespołu Black Sabbath

W wieku 76 lat zmarł Ozzy Osbourne - słynny muzyk, autor tekstów, założyciel zespołu Black Sabbath - podaje we wtorek brytyjska telewizja Sky News, powołując się na oświadczenie rodziny.Wiadomo, że gwiazdor zmagał się m.in. z chorobą Parkinsona.

 Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia z ostatniej chwili
Legendarny aktor walczy z chorobą. Są nowe doniesienia

Bruce Willis od dwóch lat mierzy się z ciężką chorobą - demencją czołowo-skroniową. Znany aktor zrezygnował z życia publicznego i kariery filmowej, by skupić się na walce z postępującym schorzeniem. Codzienność gwiazdora wypełniona jest teraz opieką najbliższych i walką o zachowanie jakości życia.

Zmiany w aplikacji mObywatel. Prezydent zdecydował z ostatniej chwili
Zmiany w aplikacji mObywatel. Prezydent zdecydował

21 lipca prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o aplikacji mObywatel – poinformowało we wtorek biuro prasowe KPRP. Nowela wprowadza nowe usługi w aplikacji, m.in. mStłuczkę oraz funkcję wirtualnego asystenta.

Lewandowski inwestuje w Warszawie. Chodzi o 96 milionów złotych Wiadomości
Lewandowski inwestuje w Warszawie. Chodzi o 96 milionów złotych

Robert Lewandowski, choć być może zbliża się do końca swojej piłkarskiej kariery w Barcelonie, nie zwalnia tempa - zwłaszcza w świecie biznesu. Jego firma Monting Development zainwestowała aż 96 milionów złotych w projekt, który ma całkowicie odmienić fragment warszawskiej Woli.

Sankcje przeciwko nielegalnej migracji. Pierwszy kraj podejmuje zdecydowane kroki z ostatniej chwili
Sankcje przeciwko nielegalnej migracji. Pierwszy kraj podejmuje zdecydowane kroki

Wielka Brytania jako pierwszy kraj na świecie wprowadza sankcje wymierzone w gangi przemytników ludzi. Londyn chce w ten sposób ograniczyć nielegalną migrację przez kanał La Manche i rozbić międzynarodowe siatki przestępcze.

TVN24: Adam Bodnar odchodzi z rządu z ostatniej chwili
TVN24: Adam Bodnar odchodzi z rządu

Adam Bodnar straci stanowisko ministra sprawiedliwości – ustaliła we wtorek dziennikarka TVN24 Agata Adamek.

Ludobójstwo w Strefie Gazy. Pozwana Belgia z ostatniej chwili
"Ludobójstwo" w Strefie Gazy. Pozwana Belgia

Belgia została pozwana przez koalicję organizacji społecznych i prawników przed brukselski sąd w związku z zarzucanym jej niewywiązywaniem się z międzynarodowych zobowiązań wynikających z Konwencji o zapobieganiu i karaniu zbrodni ludobójstwa. Pozew dotyczy „ludobójstwa” w Strefie Gazy.

Sławomir Nitras traci stanowisko ministra z ostatniej chwili
Sławomir Nitras traci stanowisko ministra

Sławomir Nitras nie będzie dłużej ministrem sportu i turystyki. O tym, że odchodzi z rządu poinformował sam we wtorek za pośrednictwem platformy X.

REKLAMA

[Tylko na Tysol.pl] Prof. Romuald Szeremietiew: Wniosek z przeszłości

Pamiętajmy, że poza Polakami nikt nie będzie dbał o polski interes narodowy, a mogą się zdarzyć tacy, którzy zechcą nam zaszkodzić.
 [Tylko na Tysol.pl] Prof. Romuald Szeremietiew: Wniosek z przeszłości
/ screen YouTube
W polskich kalkulacjach obronnych ważną rolę odgrywa wsparcie ze strony sojuszników. Polscy politycy nie wyobrażają sobie, że można zapewnić Polsce bezpieczeństwo bez pomocy państw sojuszniczych (NATO) i co gorsza nie wyobrażają sobie, że takiej pomocy Polska mogłaby nie otrzymać.

Istotną rolę w polskich rachubach odgrywa też ocena kto stoi na czele państwa, które nas w biedzie wesprze. Z racji na zagrożenie rosyjskie uważa się, że bardziej można liczyć na polityków konserwatywnych, prawicowych, gdy ci o skłonnościach lewicowych są podejrzewani o różne „resety” z Moskwą i skłonność do ustępowania Rosjanom.

Mamy w tym zakresie pewne doświadczenie z historii. Wspomnijmy Winstona Churchilla (1874-1965) – brytyjskiego polityka, męża stanu, stratega, dwukrotnego premiera Zjednoczonego Królestwa, laureata literackiej Nagrody Nobla, honorowego obywatela Stanów Zjednoczonych, którego w 2002 roku w plebiscycie organizowanym przez BBC uznano najwybitniejszym Brytyjczykiem wszech czasów.

Tego wybitnego prawicowego polityka w okresie II wojny światowej postrzegaliśmy jako głównego sojusznika Polski. Tymczasem ten zdecydowany antykomunista,  deklarujący się jako przeciwnik wzmacniania pozycji Związku Sowieckiego zgodził się, aby Polska znalazła się w strefie wpływów ZSRR. Wcześniej bronił decyzji o dokonaniu przez Sowiety inwazji na Polskę 17 września 1939 roku jako usprawiedliwionego aktu samoobrony wobec Niemiec. Wywarł też skuteczną  presję na Rząd Polski na Uchodźstwie, aby ten zgodził się na zawarcie w lipcu 1941 roku układu ze Związkiem Sowieckim, który nie gwarantował Polsce zachowania jej wschodnich granic.

Churchill dążył do tego, aby Związek Sowiecki sprzymierzył się z Wielką Brytanią i Stanami Zjednoczonymi, formując tzw. Wielką Koalicję. Brytyjski premier był głęboko przekonany, że Sowieci są niezbędni do pokonania Hitlera. Z tego też powodu był gotów zgodzić się na dowolne ustępstwa wobec Stalina, wliczając w to sowieckie roszczenia wobec wschodnich ziem RP. Brytyjsko-sowieckie porozumienie z maja 1942 roku po cichu uznawało tzw. Linię Curzona za przyszłą granicę polsko-sowiecką. W podobnym przyjaznym wobec Stalina duchu Churchill zdecydował się także zbagatelizować masakrę w Katyniu. Wiedza o bestialskim mordzie dokonanym przez Sowietów na 25 000 oficerów polskiej armii w Katyniu wyszła na jaw w kwietniu 1943 roku, ale już wcześniej, dzięki informacjom dostarczanym przez wywiad, wiadomo było, że za tą zbrodnią stało NKWD.

Churchill deklarując podziw dla Polaków – zwłaszcza dla heroizmu polskich pilotów w czasie Bitwy o Anglię w 1940 roku – był w oczywisty sposób gotowy poświęcić narodowy interes Polski  po to tylko, aby zjednywać sobie Stalina.

Churchill niespecjalnie interesował się Polską i Europą Wschodnią, i uważał, że kraje te poczują się „naturalnie” w sferze sowieckich wpływów i pod sowiecką kontrolą. Ten pogląd brytyjskiego premiera objawił się w całej okazałości na poziomie międzynarodowej dyplomacji podczas konferencji w Teheranie w listopadzie 1943 roku oraz w Jałcie w lutym 1945 roku. Rząd polski nie został zaproszony do wzięcia udziału w żadnej z tych konferencji.

Następstwa takiej polityki polskich „sojuszników” Churchilla i Roosevelta zgotowały Polsce prawdziwą tragedię – wskutek jałtańskich decyzji „Wielkiej Trójki” Stalin zagarnął wschodnie obszary Rzeczypospolitej, reszcie kraju narzucając siłą reżim komunistyczny. „Wujek Joe” dostał od swych wojennych sprzymierzeńców carte blanche, bez względu na wszelkie nadużycia, jakich dopuszczali się Sowieci wobec Polski – bez względu na sfałszowane wybory, rabowanie mienia, aresztowania, morderstwa i deportacje Polaków.

Pamiętajmy, że poza Polakami nikt nie będzie dbał o polski interes narodowy, a  mogą się zdarzyć tacy, którzy zechcą nam zaszkodzić. Spoglądając w przeszłość trzeba wyciągać wnioski na przyszłość. Zbudowanie polskiego systemu obrony w którym bezpieczeństwo będą gwarantowały czynniki od nas zależne, a nie widzimisię sojusznika wydaje się oczywistością. To powinni w szczególności zapamiętać i wziąć pod uwagę twórcy zapowiadanej nowej strategii bezpieczeństwa narodowego Rzeczypospolitej Polskiej.
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe