Pracownicy delegowani. Kierowca TIR-a to marynarz?

W roku 1996 Unia Europejska przyjęła dyrektywę dotyczącą pracowników delegowanych, która nie obejmuje swym zasięgiem marynarzy. Polski ustawodawca, wdrażając dyrektywę, uznał, że przepisów ustawy nie stosuje się do załóg morskich statków handlowych, ale także do kierowców transportu międzynarodowego, z wyłączeniem przewozów kabotażowych. Czyżby uznał, że kierowcy TIR-ów to marynarze?
/ pixabay.com
Andrzej Berezowski

Dyrektywa 96/71/WE zawiera jedno wyłącznie. Uznaje, że pracownikami delegowanymi nie jest personel pływający przedsiębiorstw marynarki handlowej. Przyjęcie dyrektywy obliguje państwa członkowskie do wprowadzenia regulacji prawnych służących osiągnięciu wskazanego w dokumencie celu. UE bierze jednak pod uwagę, że państwa członkowskie mają odmienne systemy prawne. Dlatego też mają pewną dowolność we wprowadzaniu przepisów. Mogą nowelizować określone ustawy, wprowadzać nowe czy wprowadzać zapisy drogą rozporządzenia. Treść zapisów jest również określana przez krajowego ustawodawcę.

Państwo polskie wdrożyło dyrektywę ustawą z 10 czerwca 2016 roku o delegowaniu pracowników w ramach świadczenia usług. W paragrafie drugim napisano, że przepisów ustawy nie stosuje się do przedsiębiorstw marynarki handlowej w odniesieniu do załóg morskich statków handlowych i transportu międzynarodowego, z wyłączeniem przewozów kabotażowych. Tym samym polski ustawodawca rozszerzył zakres wyłączenia. Zdaniem Krajowej Sekcji Transportu Drogowego NSZZ Solidarność taka decyzja jest nieuzasadniona. – Naszym zdaniem kierowcy transportu to nie personel statków i udowodnimy to – zapowiada Tadeusz Kucharski, szef transportowej „S”. To zdanie podzielają również eksperci związku i co ciekawe, jak wynika z nieoficjalnych rozmów, także Komisja Europejska.

Pismo do KE
Sekcja Transportu Drogowego „S” od dłuższego czasu próbuje porozumieć się z zarządzającymi przedsiębiorstwami transportowymi w kwestii polepszenia warunków pracy i płacy. Bez rezultatu. Wielokrotnie też zwracała uwagę na problem niezgodności polskiego prawa z dyrektywą 96/71/WE. M.in. na posiedzeniu zespołu problemowego ds. międzynarodowych RDS ekspert „S” Ewa Podgórska-Rakiel prosiła przedstawiciela Ministerstwa Spraw Zagranicznych o przedstawienie powodów, które stały się podstawą wyłączenia transportu z ustawy z dnia 10 czerwca 2016 roku. W tej sprawie przewodniczący zespołu zwrócił się pisemnie do Renaty Szczęch, podsekretarz stanu w MSZ. W odpowiedzi odpisała, że transport międzynarodowy zasadniczo nie stanowi delegowania, a dodatkowo regulowany jest przez inne przepisy, w tym wynikające bezpośrednio z traktatów. Jeśli zatem kierowcy zostaliby objęci Dyrektywą 96/71/WE, podlegaliby różnym reżimom prawnym.
Warto zauważyć, że nieuznawanie kierowców za pracowników delegowanych jest oficjalnym stanowiskiem rządu polskiego. Obecnie państwa wspólnoty negocjują nową dyrektywę dotyczącą pracowników delegowanych. Polska i inne kraje Grupy Wyszehradzkiej odrzucają francusko-hiszpańską propozycję podkreślającą, że sektor transportu objęty jest dyrektywą, a jednocześnie wprowadzającą zapis, że szczegółowe rozwiązania znajdą się w tzw. Pakiecie Mobilności UE...



#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Szokujące słowa Zełenskiego. Ukraiński deputowany: Oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa wideo
Szokujące słowa Zełenskiego. Ukraiński deputowany: "Oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa"

„Zełenski oświadczył, że czeka na śmierć Donalda Trumpa. Na konferencji prasowej powiedział, że stanowisko USA w sprawie członkostwa Ukrainy w NATO może się zmienić, gdy 'politycy się zmienią lub ktoś umrze'” - alarmuje na platformie X deputowany do ukraińskiego parlamentu Artem Dmytruk dołączając nagranie z telewizji SkyNews.

CNN: Rosja wykorzystuje flotę cieni do działań szpiegowskich z ostatniej chwili
CNN: Rosja wykorzystuje flotę cieni do działań szpiegowskich

Rosja wykorzystuje flotę cieni do szpiegowania - podała w czwartek CNN, powołując się na zachodnie i ukraińskie źródła wywiadowcze. Na pokładach tankowców obecni są Rosjanie powiązani ze służbami, w tym byli najemnicy z tzw. grupy Wagnera.

Prezydent zawetował nowe prawo oświatowe: To chaos, ideologizacja i eksperymentowanie z ostatniej chwili
Prezydent zawetował nowe prawo oświatowe: "To chaos, ideologizacja i eksperymentowanie"

Po konsultacjach z nauczycielami, ekspertami i rodzicami prezydent Karol Nawrocki zdecydował o zawetowaniu nowelizacji Prawa oświatowego. Jak podkreślił, proponowane zmiany prowadziłyby do chaosu, ideologizacji szkoły i eksperymentowania na dzieciach.

Okrągły Stół opuścił dziś Pałac Prezydencki, ale decyzja zapadła lata temu pilne
Okrągły Stół opuścił dziś Pałac Prezydencki, ale decyzja zapadła lata temu

Przeniesienie Okrągłego Stołu z Pałacu Prezydenckiego wywołało falę komentarzy i politycznych emocji. Jak się jednak okazuje, nie była to decyzja obecnego prezydenta. Ustalenia w tej sprawie zapadły kilka lat temu, jeszcze za prezydentury Andrzeja Dudy.

Chcieli otwartych granic, planowali atak terrorystyczny w Sylwestra tylko u nas
Chcieli otwartych granic, planowali atak terrorystyczny w Sylwestra

Ludzie generalnie zdolni są do zła i przemocy. Przypadki kiedy te występują po prawej stronie sceny politycznej, są szeroko nagłaśniane. Wielu jednak zapomina, że podobne problemy istnieją również po lewej stronie polityki. Zapomina, albo raczej: nigdy się o wielu „postępowych” radykałach nie dowiaduje, media są bowiem bardzo wybiórcze i faworyzują lewicę.

Źródła: Podpisanie umowy UE-Mercosur opóźnione do stycznia z ostatniej chwili
Źródła: Podpisanie umowy UE-Mercosur opóźnione do stycznia

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen poinformowała przywódców na szczycie w Brukseli, że podpisanie umowy UE-Mercosur zostaje opóźnione do stycznia. Sprawę nagłośniły pragnące zachować anonimowość źródła w Brukseli.

Tusk: „Umowa UE-Mercosur jest bezpieczna”. Gembicka: „Niemiecki łańcuch jest krótki” z ostatniej chwili
Tusk: „Umowa UE-Mercosur jest bezpieczna”. Gembicka: „Niemiecki łańcuch jest krótki”

„Umowa z krajami Mercosur w obecnej wersji jest bezpieczna dla polskich rolników i polskich konsumentów” - stwierdził w czwartek premier Donald Tusk. „Nie jest idealnie, ale nie jest źle” - dodał. Przekonywał, że trudno będzie zablokować umowę, ponieważ... nie ma do tego większości.

Sejm ponownie uchwalił tę samą ustawę o kryptowalutach z ostatniej chwili
Sejm ponownie uchwalił tę samą ustawę o kryptowalutach

Ten sam projekt, te same zapisy i ta sama linia sporu. Rząd ponownie przeprowadził dziś przez Sejm ustawę o rynku kryptoaktywów, mimo wcześniejszego weta prezydenta i sprzeciwu opozycji.

Zełenski rozpoczął wizytę w Polsce. Będzie podjęty temat ekshumacji na Wołyniu z ostatniej chwili
Zełenski rozpoczął wizytę w Polsce. Będzie podjęty temat ekshumacji na Wołyniu

Polityka historyczna, bezpieczeństwo i sprawy gospodarcze będą głównymi tematami rozmów prezydentów Polski i Ukrainy. Wołodymyr Zełenski po raz pierwszy spotka się z Karolem Nawrockim w Pałacu Prezydenckim.

Umowa ws. pierwszej w historii UE listy bezpiecznych krajów pochodzenia prawie na finiszu z ostatniej chwili
Umowa ws. pierwszej w historii UE listy bezpiecznych krajów pochodzenia prawie na finiszu

Negocjatorzy Parlamentu i Rady UE osiągnęli porozumienie polityczne w sprawie utworzenia unijnej listy bezpiecznych krajów pochodzenia, aby przyspieszyć rozpatrywanie wniosków o azyl.

REKLAMA

Pracownicy delegowani. Kierowca TIR-a to marynarz?

W roku 1996 Unia Europejska przyjęła dyrektywę dotyczącą pracowników delegowanych, która nie obejmuje swym zasięgiem marynarzy. Polski ustawodawca, wdrażając dyrektywę, uznał, że przepisów ustawy nie stosuje się do załóg morskich statków handlowych, ale także do kierowców transportu międzynarodowego, z wyłączeniem przewozów kabotażowych. Czyżby uznał, że kierowcy TIR-ów to marynarze?
/ pixabay.com
Andrzej Berezowski

Dyrektywa 96/71/WE zawiera jedno wyłącznie. Uznaje, że pracownikami delegowanymi nie jest personel pływający przedsiębiorstw marynarki handlowej. Przyjęcie dyrektywy obliguje państwa członkowskie do wprowadzenia regulacji prawnych służących osiągnięciu wskazanego w dokumencie celu. UE bierze jednak pod uwagę, że państwa członkowskie mają odmienne systemy prawne. Dlatego też mają pewną dowolność we wprowadzaniu przepisów. Mogą nowelizować określone ustawy, wprowadzać nowe czy wprowadzać zapisy drogą rozporządzenia. Treść zapisów jest również określana przez krajowego ustawodawcę.

Państwo polskie wdrożyło dyrektywę ustawą z 10 czerwca 2016 roku o delegowaniu pracowników w ramach świadczenia usług. W paragrafie drugim napisano, że przepisów ustawy nie stosuje się do przedsiębiorstw marynarki handlowej w odniesieniu do załóg morskich statków handlowych i transportu międzynarodowego, z wyłączeniem przewozów kabotażowych. Tym samym polski ustawodawca rozszerzył zakres wyłączenia. Zdaniem Krajowej Sekcji Transportu Drogowego NSZZ Solidarność taka decyzja jest nieuzasadniona. – Naszym zdaniem kierowcy transportu to nie personel statków i udowodnimy to – zapowiada Tadeusz Kucharski, szef transportowej „S”. To zdanie podzielają również eksperci związku i co ciekawe, jak wynika z nieoficjalnych rozmów, także Komisja Europejska.

Pismo do KE
Sekcja Transportu Drogowego „S” od dłuższego czasu próbuje porozumieć się z zarządzającymi przedsiębiorstwami transportowymi w kwestii polepszenia warunków pracy i płacy. Bez rezultatu. Wielokrotnie też zwracała uwagę na problem niezgodności polskiego prawa z dyrektywą 96/71/WE. M.in. na posiedzeniu zespołu problemowego ds. międzynarodowych RDS ekspert „S” Ewa Podgórska-Rakiel prosiła przedstawiciela Ministerstwa Spraw Zagranicznych o przedstawienie powodów, które stały się podstawą wyłączenia transportu z ustawy z dnia 10 czerwca 2016 roku. W tej sprawie przewodniczący zespołu zwrócił się pisemnie do Renaty Szczęch, podsekretarz stanu w MSZ. W odpowiedzi odpisała, że transport międzynarodowy zasadniczo nie stanowi delegowania, a dodatkowo regulowany jest przez inne przepisy, w tym wynikające bezpośrednio z traktatów. Jeśli zatem kierowcy zostaliby objęci Dyrektywą 96/71/WE, podlegaliby różnym reżimom prawnym.
Warto zauważyć, że nieuznawanie kierowców za pracowników delegowanych jest oficjalnym stanowiskiem rządu polskiego. Obecnie państwa wspólnoty negocjują nową dyrektywę dotyczącą pracowników delegowanych. Polska i inne kraje Grupy Wyszehradzkiej odrzucają francusko-hiszpańską propozycję podkreślającą, że sektor transportu objęty jest dyrektywą, a jednocześnie wprowadzającą zapis, że szczegółowe rozwiązania znajdą się w tzw. Pakiecie Mobilności UE...



#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane