Dwie na jedną. Olejnik i Scheuring-Wielgus zaatakowały Kaję Godek w "Kropce nad i"

- Nie tylko ja, ale blisko milion obywateli, którzy podpisali się pod tym projektem, żąda usunięcia przepisu, który wprost dyskryminuje niepełnosprawne dzieci, bo dzisiaj można zabić dziecko, jeżeli jest podejrzane o to, że może urodzić się chore lub niepełnosprawne. Jest to zaprzeczenie tolerancji i zasady równości, sprawiedliwości, jest to sprzeczne z prawami człowieka, co potwierdziła wczoraj komisja [sejmowa praw człowieka - przyp. red] - mówiła Kaja Godek w programie "Kropka nad i" w TVN24, w związku z czym spotkała się z atakiem obecnej w studio Joanny Scheuring-Wielgus, a nawet prowadzącej Moniki Olejnik
 Dwie na jedną. Olejnik i Scheuring-Wielgus zaatakowały Kaję Godek w "Kropce nad i"
/ screen TVN24.pl

- Komisja potwierdziła, ale inne komisje potwierdzają, że to nie jest zgodne z prawami człowieka


- komentowała prowadząca

- Kiedy była nasza incjatywa, podpisało ją prawie milion Polaków. W tym samym czasie była inicjatywa feministyczna, pod którą się podpisało pięć razy mniej osób, jeszcze feministki kłamały, ze zebrały 400 tysięcy podpisów, Kancelaria Sejmu to zweryfikowała, tam było maksimum 200 tysięcy, a być może mniej.


- mówiła Kaja Godek

- To nie ma znaczenia ile osób pospisuje się pod projektem, proszę nie używać tego argumentu


- odpowiadała Joanna Scheuring-Wielgus

- Pani chciała karać więzieniem kobiety


- atakowała Monika Olejnik zapewne mając na myśli projekt Ordo Iuris, z którym Kaja Godek nie miała nic wspólnego

- Czy panie słyszały o przypadku w Opolu w sierpniu 2014 roku, gdzie zabito dziecko z Zespołem Downa? Dokonano aborcji przez cesarskie cięcie. To dziecko urodziło się żywe. To dziecko było wiezione po korytarzu szpitalnym, miało sześć miesięcy życia płodowego. Wiezione w wózeczku na oddział noworodkowy krzyczło o pomoc, tam na oddziale noworodkowym zostało zostawione. To dziecko leżało na OIOMie i przez cztery godziny był zakaz ratowania tego dziecka. Konało, dusiło się, umierało z pragnienia i wyziębienia. To jest praktyka aborcyjna


- opowiadała Kaja Godek

- A pani by chciała patrzeć na to jak umiera trzydniowe dziecko, albo jednodniowe, które jest ciężko chore i matka patrzy na dramat (...) Niech pani zajmuje się sobą, a nie zmusza kobiety żeby przeżywały dramat


- atakowała prowadząca Monika Olejnik

- Nie będzie pani kobietom mówiła jaką mają podjąć decyzję (...) Proszę nie mówić o płodzie jako o człowieku


- wtórowała Scheuring-Wielgus

Całości audycji można wysłuchać na stronie TVN24.pl

 

POLECANE
Mieszkańcy Zabrza odwołali w referendum prezydent z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej miażdżącą większością z ostatniej chwili
Mieszkańcy Zabrza odwołali w referendum prezydent z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej miażdżącą większością

W niedzielnym referendum mieszkańcy Zabrza jasno pokazali, że chcą zmian. Jak wynika z sondażu exit poll Ogólnopolskiej Grupy Badawczej, aż 91,4% głosujących opowiedziało się za odwołaniem Agnieszki Rupniewskiej z funkcji prezydent miasta. Przeciwko było zaledwie 8,6% osób.

Coraz więcej pytań w sieci. Czym jest biały przedmiot (proszek?), który Macron chowa na nagraniu? polityka
Coraz więcej pytań w sieci. Czym jest biały przedmiot (proszek?), który Macron chowa na nagraniu?

Wideo, które trafiło do sieci po sobotnim spotkaniu liderów tzw. „koalicji chętnych” w Kijowie, wywołało falę spekulacji i komentarzy. Na nagraniu widać prezydenta Francji Emmanuela Macrona, kanclerza Niemiec Friedricha Merza oraz premiera i lidera brytyjskiej Partii Pracy Keira Starmera - cała trójka wygląda na rozbawioną i zrelaksowaną, jednak uwagę internautów przykuwa coś jeszcze. Na stole pojawia się biały przedmiot (proszek?), który Macron szybko chowa do kieszeni. Merz w tym samym czasie usuwa z pola widzenia metalową łyżeczkę.

„Dopadniemy ich wszystkich”. Tusk opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej gorące
„Dopadniemy ich wszystkich”. Tusk opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej

W niedzielę premier Donald Tusk oficjalnie potwierdził, że pożar centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie był efektem celowego działania rosyjskich służb specjalnych. Jak ujawnił, część sprawców została już zatrzymana, a pozostali są identyfikowani i ścigani.

Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście z ostatniej chwili
Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że oczekuje, iż Rosja zgodzi się na całkowite i trwałe zawieszenie broni w wojnie przeciwko jego państwu od poniedziałku.

Zaczynam wątpić. Trump reaguje na propozycję Putina z ostatniej chwili
"Zaczynam wątpić". Trump reaguje na propozycję Putina

Ukraina powinna przyjąć propozycję Putina, aby rozpocząć bezpośrednie rozmowy, bo przynajmniej będziemy wiedzieli, na czym stoimy - stwierdził w niedzielę prezydent USA Donald Trump. Jednocześnie przyznał, że "zaczyna wątpić" w to, czy Ukraina pójdzie na układ z Rosją.

Dziwnie się zachowywał. Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach Wiadomości
"Dziwnie się zachowywał". Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach

Zaledwie kilka dni po dramatycznych wydarzeniach na Uniwersytecie Warszawskim, które wstrząsnęły opinią publiczną w całym kraju, służby w Katowicach musiały reagować na kolejne niepokojące zgłoszenie w pobliżu jednej z uczelni.

Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać polityka
Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać

Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Gryfina i lokalnymi działaczami partii powiedział, że głosowanie na Karola Nawrockiego to kontynuowanie "patriotycznej" polityki Prawa i Sprawiedliwości, a także "walka o utrzymanie demokracji".

Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny Wiadomości
Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielne popołudnie w Nowym Targu, w województwie małopolskim. Podczas rekreacyjnego skoku spadochronowego zginął około 40-letni mężczyzna.

Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP z ostatniej chwili
Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP

Polskie rezerwy złota przebijają zasoby Europejskiego Banku Centralnego i Wielkiej Brytanii. Posiadamy już 510 ton złotego kruszcu.

Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju Wiadomości
Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju

Sobotnia porażka Igi Świątek z Amerykanką Danielle Collins w trzeciej rundzie turnieju w Rzymie to kolejne świadectwo kryzysu formy polskiej tenisistki. W jej efekcie po 165 tygodniach wypadnie z podium światowego rankingu. Od triumfu we French Open 8 czerwca 2024 roku nie wygrała żadnego turnieju.

REKLAMA

Dwie na jedną. Olejnik i Scheuring-Wielgus zaatakowały Kaję Godek w "Kropce nad i"

- Nie tylko ja, ale blisko milion obywateli, którzy podpisali się pod tym projektem, żąda usunięcia przepisu, który wprost dyskryminuje niepełnosprawne dzieci, bo dzisiaj można zabić dziecko, jeżeli jest podejrzane o to, że może urodzić się chore lub niepełnosprawne. Jest to zaprzeczenie tolerancji i zasady równości, sprawiedliwości, jest to sprzeczne z prawami człowieka, co potwierdziła wczoraj komisja [sejmowa praw człowieka - przyp. red] - mówiła Kaja Godek w programie "Kropka nad i" w TVN24, w związku z czym spotkała się z atakiem obecnej w studio Joanny Scheuring-Wielgus, a nawet prowadzącej Moniki Olejnik
 Dwie na jedną. Olejnik i Scheuring-Wielgus zaatakowały Kaję Godek w "Kropce nad i"
/ screen TVN24.pl

- Komisja potwierdziła, ale inne komisje potwierdzają, że to nie jest zgodne z prawami człowieka


- komentowała prowadząca

- Kiedy była nasza incjatywa, podpisało ją prawie milion Polaków. W tym samym czasie była inicjatywa feministyczna, pod którą się podpisało pięć razy mniej osób, jeszcze feministki kłamały, ze zebrały 400 tysięcy podpisów, Kancelaria Sejmu to zweryfikowała, tam było maksimum 200 tysięcy, a być może mniej.


- mówiła Kaja Godek

- To nie ma znaczenia ile osób pospisuje się pod projektem, proszę nie używać tego argumentu


- odpowiadała Joanna Scheuring-Wielgus

- Pani chciała karać więzieniem kobiety


- atakowała Monika Olejnik zapewne mając na myśli projekt Ordo Iuris, z którym Kaja Godek nie miała nic wspólnego

- Czy panie słyszały o przypadku w Opolu w sierpniu 2014 roku, gdzie zabito dziecko z Zespołem Downa? Dokonano aborcji przez cesarskie cięcie. To dziecko urodziło się żywe. To dziecko było wiezione po korytarzu szpitalnym, miało sześć miesięcy życia płodowego. Wiezione w wózeczku na oddział noworodkowy krzyczło o pomoc, tam na oddziale noworodkowym zostało zostawione. To dziecko leżało na OIOMie i przez cztery godziny był zakaz ratowania tego dziecka. Konało, dusiło się, umierało z pragnienia i wyziębienia. To jest praktyka aborcyjna


- opowiadała Kaja Godek

- A pani by chciała patrzeć na to jak umiera trzydniowe dziecko, albo jednodniowe, które jest ciężko chore i matka patrzy na dramat (...) Niech pani zajmuje się sobą, a nie zmusza kobiety żeby przeżywały dramat


- atakowała prowadząca Monika Olejnik

- Nie będzie pani kobietom mówiła jaką mają podjąć decyzję (...) Proszę nie mówić o płodzie jako o człowieku


- wtórowała Scheuring-Wielgus

Całości audycji można wysłuchać na stronie TVN24.pl


 

Polecane
Emerytury
Stażowe