Jerzy Bukowski: Chciał zmienić bieg historii

Nie zdziwiła mnie więc podana przez Radio RMF FM informacja, że podczas tradycyjnego misterium wielkopiątkowego odgrywanego w brazylijskim mieście Nova Hartz na scenę wbiegł mężczyzna, który trzymanym w ręku motocyklowym hełmem uderzył w głowę aktora wcielającego się w rzymskiego żołnierza przebijającego bok wiszącego na krzyżu Chrystusa, krzycząc. „Nie pozwolę Jezusowi umrzeć!”.
Na szczęście refleksem wykazali się inni biorący udział w misterium aktorzy, którzy szybko powstrzymali napastnika chroniąc tym samym kolegę przed poważnymi obrażeniami. Dobrze się także złożyło, że legioniści właśnie w tym roku otrzymali nowe, solidne hełmy od lokalnego biznesmena.
Przedstawienie dokończono, a policja wszczęła dochodzenie przeciw krewkiemu widzowi, który jest znany z nadużywania narkotyków oraz z problemów psychicznych.