Marcin Brixen: Żródło tradycyjnego, polskiego antysemityzmu

Tata Łukaszka nie mógł sobie znaleźć miejsca w mieszkaniu.nW pokoju, przed telewizorem Hiobowscy oglądali wiadomości.
 Marcin Brixen: Żródło tradycyjnego, polskiego antysemityzmu
/ morguefile.com
Tata Łukaszka nie mógł sobie znaleźć miejsca w mieszkaniu.
W pokoju, przed telewizorem Hiobowscy oglądali wiadomości.
- Ech, ech... - tata Łukaszka machnął ręką i wyszedł. Na ekranie prowadzący serwis i informacyjny podniecali się tym, ile osób zobaczy, że polski podróżnik obszedł pieszo Antarktydę powiewając polską flagę. Gigantyczny sukces! Żuławy piaru!
- Jak samopoczucie? - prowadząca ciepło dopytywała się przez łącza satelitarne.
- Nóg nie czuję - poskarżył się podróżnik.
Tata Łukaszka postanowił wynieść śmieci.
Na dworze było już ciemno. Ciemność tę rozświetlały błyski policyjnego radiowozu stojącego na parkingu pod blokiem, wokół był zgromadzona grupka krzyczących ludzi. Tata Łukaszka opróżnił wiaderko i podszedł zobaczyć co się tam dzieje.
- ...tradycyjny, polski antysemityzm! - krzyczał jakiś pan. - To skandal co tu się odstawia w tym kraju! Idę sobie spokojnie ulicą, wsiadam do samochodu, chcę odjechać, a tu co?! Policja! Napadają mnie, wyciągają z samochodu, grożą, obrażają, znieważają, zarzuty stawiają! Tylko dlatego, że jestem Żydem! Tradycyjny, polski antysemityzm! Wyssany z mlekiem matki, przekazywany z pokolenia na pokolenie! Stąd jego źródło!
Tłum słuchał mrucząc gniewnie.
- Wszystko to bardzo pięknie, ładnie - odezwał się jeden z policjantów. - Ale jest jeden drobiazg, o którym pan nie wspomniał.
- Jaki?
- To nie był pana samochód.
Gruchnął śmiech.
- Jak śmiecie się śmiać! - krzyczał zatrzymany.- I to dlatego, że jestem Żydem! Tradycyjny polskie antysemityzm! A poza tym nie przyjmuję argumentów od antysemitów! Mój samochód, nie mój, to nieistotny drobiazg! Napadliście mnie jak zbóje!
- A który to był samochód? - zapytał tata Łukaszka.
- Ten - pokazał drugi policjant.
- Moje auto! - zakrzyknął ktoś ze zgromadzonych.
- Czyj, czyj? - rozglądał się zatrzymany. - imię, nazwisko, adres, telefon proszę! Żądam odszkodowania! Niech pan zobaczy co pana samochód spowodował, jakie u mnie teraz mentalne straty są! To idzie w miliony dolarów!
Policjanci ostrożnie zapakowali zatrzymanego do radiowozu. Zanim zamknęli drzwi podszedł jeszcze tata Łukaszka i zrobił zaskakującą rzecz: uścisnął zatrzymanemu dłoń!
- Z podziękowaniami - dodał tata Łukaszka.
- Za co??? - zatrzymany był bardzo zdziwiony.
- Za naukę. Pokazał mi pan źródło tradycyjnego, polskiego antysemityzmu. I to za darmo!
Odjechał radiowóz uwożący zatrzymanego, który płakał, że za naukę należy mu się co najmniej dziesięć auro i że tata Łukaszka go antysemicko okradł z know-how.
Kiedy tata Łukaszka wrócił do domu, okazało się, że wiadomości już się skończyły i jest film. Ale jego tata Łukaszka też nie chciał oglądać.
- Dlaczego??? - nie mogła uwierzyć mama Łukaszka sadowiąca się przed telewizorem. - Przecież "Wiodący Tytuł Prasowy" tak zachwala!
- Pewnie dlatego - zachichotał dziadek Łukaszka.
- To najnowsza, amerykańska superprodukcja dla młodzieży, oparta na tradycyjnej, europejskiej baśni i obsypana Oskarami!
- Pewnie dlatego - westchnęła babcia Łukaszka.
Mama Łukaszka obraziła się.
- Sam tytuł mi wystarczy - zapewnił tata Łukaszka.
- A co jest złego w "Heidi ratuje Mosze Köpernicka przed Polakami pod Grunwaldem"?
-------------
marcinbrixen.pl
http://www.wydawnictwo-lena.pl/brixen3.html - blog w formie książki
https://pl-pl.facebook.com/marcin.brixen

 

POLECANE
Merz: Wolałbym inny wynik wyborów prezydenckich w Polsce z ostatniej chwili
Merz: "Wolałbym inny wynik wyborów prezydenckich w Polsce"

Merz odpowiadał w piątek na pytania dziennikarzy podczas corocznej „letniej konferencji prasowej”, na której omawiane są osiągnięcia rządu federalnego i stojące przed nim wyzwania. Podczas konferencji nie ukrywał, że wynik wyborów w Polsce nie był po jego myśli.

Znaleźliśmy. Przełom w poszukiwaniach Złotego Pociągu? Wiadomości
"Znaleźliśmy". Przełom w poszukiwaniach Złotego Pociągu?

Grupa anonimowych pasjonatów historii, działająca pod nazwą Złoty Pociąg 2025, ogłosiła postępy w poszukiwaniach legendarnego pociągu. Jak zapewnia lider zespołu, podpisujący się jako „M.”, odkrywcy nie szukają już tunelu - oni twierdzą, że już go znaleźli.

Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. warmińsko-mazurskiego

Na stacji w Morągu powstanie nowa kładka dla pieszych, która połączy dwie części miasta i ułatwi dostęp do kolei - poinformowały w piątek PKP PLK. Obiekt będzie kosztował ponad 8,5 mln zł i ma być gotowy w przyszłym roku.

Rosja grozi: Będziecie celem Wiadomości
Rosja grozi: "Będziecie celem"

Rosja ostrzegła, że wszystkie zagraniczne oddziały wojskowe, które pojawią się na Ukrainie w ramach tzw. „koalicji chętnych”, będą traktowane jako legalne cele militarne. To reakcja Moskwy na plany utworzenia międzynarodowego kontyngentu wspierającego Kijów, które – jak ujawnił w czwartek brytyjski minister obrony John Healey – są już gotowe.

Fizyczny atak na wolontariuszy Ruchu Obrony Granic. Jest nagranie z ostatniej chwili
Fizyczny atak na wolontariuszy Ruchu Obrony Granic. Jest nagranie

Sieć obiegło nagranie dokumentujące incydent, do którego doszło podczas publicznej aktywności wolontariuszy Ruchu Obrony Granic. Jeden z przechodniów miał zaatakować fizycznie uczestnika wydarzenia, co wywołało interwencję służb mundurowych.

Niemcy deportowali 81 Afgańczyków do Kabulu. To groźni przestępcy z ostatniej chwili
Niemcy deportowali 81 Afgańczyków do Kabulu. To groźni przestępcy

W piątek rano z lotniska w Lipsku wystartował samolot z 81 Afgańczykami, którzy zostali odesłani do swojego kraju. Lot do Kabulu odbywa się w dniu, gdy w Alpach Bawarskich trwa szczyt azylowy zorganizowany przez niemieckiego ministra spraw wewnętrznych Alexandra Dobrindta.

Niepokojące wyniki kontroli lodów. Sanepid wydał zalecenie Wiadomości
Niepokojące wyniki kontroli lodów. Sanepid wydał zalecenie

Na Warmii i Mazurach sanepid skontrolował lody z automatów pod kątem zanieczyszczeń mikrobiologicznych. W wyniku badań w 9 proc. próbek wykryto zawyżoną ilość enterobakterii – poinformowała Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Olsztynie.

Orban o wyjściu Węgier z UE: „Jesteśmy antytezą tego, co robi Unia Europejska” polityka
Orban o wyjściu Węgier z UE: „Jesteśmy antytezą tego, co robi Unia Europejska”

Premier Węgier Viktor Orbán stwierdził w czwartek w podcaście „Ultrahang”, że „Węgry stały się antytezą wszystkiego, co robi obecnie Unia Europejska”. Dodał, że w coraz bardziej widocznym rozłamie pomiędzy Europą i USA on opowiada się za Stanami Zjednoczonymi.

Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna opublikowała najnowsze dane dotyczące tymczasowej kontroli granicznej, prowadzonej na granicach z Niemcami i Litwą. Wzmożone działania funkcjonariuszy mają związek z decyzją rządu o przywróceniu czasowych kontroli w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ograniczenia nielegalnej migracji. Niespokojnie pozostaje również na granicy z Białorusią.

„Partia obciachu i dziadersów”. Ujawniono raport nt. ugrupowania Tuska i kampanii Trzaskowskiego z ostatniej chwili
„Partia obciachu i dziadersów”. Ujawniono raport nt. ugrupowania Tuska i kampanii Trzaskowskiego

Do wewnętrznych struktur Konfederacji trafi raport opisujący powody wyborczej porażki Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich 2025 roku. Jak donosi „Rzeczpospolita”, dokument szczegółowo analizuje, dlaczego kandydat Koalicji Obywatelskiej nie zdobył poparcia młodych wyborców.

REKLAMA

Marcin Brixen: Żródło tradycyjnego, polskiego antysemityzmu

Tata Łukaszka nie mógł sobie znaleźć miejsca w mieszkaniu.nW pokoju, przed telewizorem Hiobowscy oglądali wiadomości.
 Marcin Brixen: Żródło tradycyjnego, polskiego antysemityzmu
/ morguefile.com
Tata Łukaszka nie mógł sobie znaleźć miejsca w mieszkaniu.
W pokoju, przed telewizorem Hiobowscy oglądali wiadomości.
- Ech, ech... - tata Łukaszka machnął ręką i wyszedł. Na ekranie prowadzący serwis i informacyjny podniecali się tym, ile osób zobaczy, że polski podróżnik obszedł pieszo Antarktydę powiewając polską flagę. Gigantyczny sukces! Żuławy piaru!
- Jak samopoczucie? - prowadząca ciepło dopytywała się przez łącza satelitarne.
- Nóg nie czuję - poskarżył się podróżnik.
Tata Łukaszka postanowił wynieść śmieci.
Na dworze było już ciemno. Ciemność tę rozświetlały błyski policyjnego radiowozu stojącego na parkingu pod blokiem, wokół był zgromadzona grupka krzyczących ludzi. Tata Łukaszka opróżnił wiaderko i podszedł zobaczyć co się tam dzieje.
- ...tradycyjny, polski antysemityzm! - krzyczał jakiś pan. - To skandal co tu się odstawia w tym kraju! Idę sobie spokojnie ulicą, wsiadam do samochodu, chcę odjechać, a tu co?! Policja! Napadają mnie, wyciągają z samochodu, grożą, obrażają, znieważają, zarzuty stawiają! Tylko dlatego, że jestem Żydem! Tradycyjny, polski antysemityzm! Wyssany z mlekiem matki, przekazywany z pokolenia na pokolenie! Stąd jego źródło!
Tłum słuchał mrucząc gniewnie.
- Wszystko to bardzo pięknie, ładnie - odezwał się jeden z policjantów. - Ale jest jeden drobiazg, o którym pan nie wspomniał.
- Jaki?
- To nie był pana samochód.
Gruchnął śmiech.
- Jak śmiecie się śmiać! - krzyczał zatrzymany.- I to dlatego, że jestem Żydem! Tradycyjny polskie antysemityzm! A poza tym nie przyjmuję argumentów od antysemitów! Mój samochód, nie mój, to nieistotny drobiazg! Napadliście mnie jak zbóje!
- A który to był samochód? - zapytał tata Łukaszka.
- Ten - pokazał drugi policjant.
- Moje auto! - zakrzyknął ktoś ze zgromadzonych.
- Czyj, czyj? - rozglądał się zatrzymany. - imię, nazwisko, adres, telefon proszę! Żądam odszkodowania! Niech pan zobaczy co pana samochód spowodował, jakie u mnie teraz mentalne straty są! To idzie w miliony dolarów!
Policjanci ostrożnie zapakowali zatrzymanego do radiowozu. Zanim zamknęli drzwi podszedł jeszcze tata Łukaszka i zrobił zaskakującą rzecz: uścisnął zatrzymanemu dłoń!
- Z podziękowaniami - dodał tata Łukaszka.
- Za co??? - zatrzymany był bardzo zdziwiony.
- Za naukę. Pokazał mi pan źródło tradycyjnego, polskiego antysemityzmu. I to za darmo!
Odjechał radiowóz uwożący zatrzymanego, który płakał, że za naukę należy mu się co najmniej dziesięć auro i że tata Łukaszka go antysemicko okradł z know-how.
Kiedy tata Łukaszka wrócił do domu, okazało się, że wiadomości już się skończyły i jest film. Ale jego tata Łukaszka też nie chciał oglądać.
- Dlaczego??? - nie mogła uwierzyć mama Łukaszka sadowiąca się przed telewizorem. - Przecież "Wiodący Tytuł Prasowy" tak zachwala!
- Pewnie dlatego - zachichotał dziadek Łukaszka.
- To najnowsza, amerykańska superprodukcja dla młodzieży, oparta na tradycyjnej, europejskiej baśni i obsypana Oskarami!
- Pewnie dlatego - westchnęła babcia Łukaszka.
Mama Łukaszka obraziła się.
- Sam tytuł mi wystarczy - zapewnił tata Łukaszka.
- A co jest złego w "Heidi ratuje Mosze Köpernicka przed Polakami pod Grunwaldem"?
-------------
marcinbrixen.pl
http://www.wydawnictwo-lena.pl/brixen3.html - blog w formie książki
https://pl-pl.facebook.com/marcin.brixen


 

Polecane
Emerytury
Stażowe