Dzięki interwencji prokuratora czwórka dzieci wróciła do ojca

Sąd Rejonowy w Żaganiu 26 stycznia 2018 roku z urzędu wszczął postępowanie w kierunku umieszczenia czwórki małoletnich dzieci w wieku 16, 14, 9 i 8 lat w rodzinnej lub instytucjonalnej pieczy zastępczej, bądź pozbawienia uczestnika postępowania Andrzeja T. władzy rodzicielskiej nad małoletnimi dziećmi. Na czas trwania postępowania Sąd umieścił dzieci w placówce opiekuńczo – wychowawczej wskazanej przez Państwowe Centrum Pomocy Rodzinie w Żaganiu: Państwowym Domu Dziecka.
 Dzięki interwencji prokuratora czwórka dzieci wróciła do ojca
/ screen yt

Tego samego dnia, 26 stycznia 2018 roku, sprawą zajęła się Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze oraz właściwa miejscowo Prokuratura Rejonowa w Żaganiu, z której prokurator – na podstawie art. 7 i art. 60 kodeksu postępowania cywilnego - zgłosił swój udział w postępowaniu przed Sądem.

Postępowanie to pozostawało także w zainteresowaniu Departamentu Postępowania Sądowego Prokuratury Krajowej.

Ojciec nie uiścił grzywny i trafił do aresztu

W toku postępowania ustalono, że Andrzej T. był jedynym prawnym opiekunem zamieszkujących z nim dzieci. Ich matka została bowiem pozbawiona władzy rodzicielskiej postanowieniem Sądu Rejonowego w Nowej Soli z 17 lipca 2014 roku.

Ojciec dzieci Andrzej T. 26 stycznia 2018 roku został zatrzymany i doprowadzony do Aresztu Śledczego w Nowej Soli, celem odbycia zastępczej kary 30 dni pozbawienia wolności. Została ona zarządzona w miejsce nieuiszczonej grzywny w wysokości 3 tysięcy 600 złotych (60 stawek dziennych w wysokości 60 złotych jedna stawka), orzeczonej za przestępstwo skarbowe – tzw. paserstwo akcyzowe. Przestępstwo to polegało na przesłaniu przez Andrzeja T. trzech przesyłek kurierskich z zawartością 30 kilogramów suszu tytoniowego bez polskich znaków akcyzy.

O zatrzymaniu Andrzeja T. został powiadomiony kurator rodzinny. Uznał on, że obecna partnerka Andrzeja T. nie daje gwarancji opiekuńczo-wychowawczych, bowiem jest osobą obcą dla dzieci i sama posiada na wychowaniu dziecko z innego związku. Kurator nie posiadał również żadnego kontaktu z bliższą rodziną Andrzeja T. i w związku z tym podjął decyzję o zawiadomieniu Sądu Rejonowego w Żaganiu, który tego samego dnia zdecydował o umieszczeniu dzieci w Państwowym Domu Dziecka.

Ojciec dzieci Andrzej T. został zwolniony z aresztu 16 lutego 2018 roku po uiszczeniu kwoty 178,20 złotych tytułem reszty kary grzywny. Po opuszczeniu izolacji Andrzej T. ustanowił pełnomocnika, radcę prawnego, który złożył w jego imieniu środek odwoławczy od postanowienia Sądu, na mocy którego umieszczono jego dzieci w placówce opiekuńczo – wychowawczej.

W postępowaniu tym udział brał również prokurator z Prokuratury Rejonowej w Żaganiu.

Prokurator wniósł o powrót dzieci do domu

W toku postępowania przed Sądem Rejonowym w Żaganiu uzyskano między innymi informacje z Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej, w której przebywały dzieci. Wynikało z niej, że dzieci są bardzo ze sobą związane emocjonalnie, są bardzo ze sobą zżyte, wzajemnie się wspierają i wyrażają tęsknotę za tatą. Ustalono ponadto, że ojciec regularnie odwiedzał dzieci w Państwowym Domu Dziecka i często nawiązywał z nimi kontakt telefonicznych. Po tych odwiedzinach i rozmowach dzieci stawały się spokojniejsze i bardziej radosne.

Z opinii Ośrodka Pomocy Społecznej oraz z wywiadu środowiskowego wynikało ponadto, że dzieci są związane emocjonalnie z ojcem i tęsknią za nim. Ojciec, przed osadzeniem w areszcie śledczym i przed umieszczeniem dzieci w placówce opiekuńczo - wychowawczej, starał się rozpoznawać potrzeby dzieci i podejmować wobec nich odpowiednie działania motywujące i aktywizujące. Starał się również zapewnić im odpowiednią atmosferę w domu. Stara się on także o poprawę warunków bytowych dla dzieci i podejmuje współpracę z kuratorem sprawującym nadzór nad wykonywaniem przez niego władzy rodzicielskiej.

Powołani w toku postępowania biegli z II Opiniodawczego Zespołu Specjalistów Sądowych w Poznaniu wskazali na silną więź ojca z małoletnimi dziećmi. Uznali oni, że ojciec dzieci, przy wsparciu instytucjonalnym, daje gwarancje prawidłowego sprawowania pieczy nad dziećmi. Biegli zalecili powrót dzieci do domu.

Uczestniczący w postępowaniu prokurator skierował do Sądu wniosek o uchylenie części postanowienia Sądu Rejonowego w Żaganiu z 26 stycznia 2018 roku, na mocy którego czwórka małoletnich dzieci została umieszczona w placówce opiekuńczo – wychowawczej. W ocenie prokuratora konieczna była pilna zmiana sytuacji małoletnich dzieci i ich powrót do domu.

Sąd Rejonowy w Żaganiu uwzględnił wniosek złożony przez prokuratora. Postanowieniem z 27 lipca 2018 roku Sąd stwierdził brak podstaw do pozbawienia Andrzeja T. władzy rodzicielskiej nad czwórką małoletnich dzieci. Dzieci aktualnie pozostają pod opieką ojca.

Podziękowania skierowane do Prokuratora Generalnego

W związku z dużym zaangażowaniem w tą sprawę i szybką reakcją Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze i Prokuratury Rejonowej w Żaganiu na ręce Ministra Sprawiedliwości – Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro podziękowania złożył Członek Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych Prezes Królewskiej Fundacji Romów. W swoim liście podkreślił on, że „(…) Tak szybkie działanie prokuratury i podjęte kroki świadczą o tym, że obywatele mogą czuć się bezpiecznie, a prokuratura potrafi nie tylko wnioskować o ukaranie, ale i stanąć w obronie niewinnych (…)”.

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Ostatnie Pokolenie zapowiada: Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo z ostatniej chwili
Ostatnie Pokolenie zapowiada: "Rozpoczynamy akcje, które będą łamały prawo"

– Rozpoczynamy cykl akcji, które będą łamały prawo, będą alarmistyczne, dyskomfortowe, być może radykalne (...). Żądamy nagłej, radykalnej zmiany – zapowiada Łukasz Stanek, ekoaktywista z Ostatniego Pokolenia.

Mówił o religii i męskim organie, teraz się tłumaczy, że chodziło o... mózg [WIDEO] z ostatniej chwili
Mówił o religii i "męskim organie", teraz się tłumaczy, że chodziło o... mózg [WIDEO]

– Religia jest jak pewien męski organ (...) Jeśli ktoś wyciąga go na zewnątrz i macha nim przed nami nosem, to już mamy pewien problem – mówił poseł KO Marcin Józefaciuk

Majówka tuż, tuż. Jest prognoza pogody z ostatniej chwili
Majówka tuż, tuż. Jest prognoza pogody

Majówka zapowiada się ciepło i słonecznie. W poniedziałek temperatura maksymalna w Polsce wyniesie od 23 st. C do 24 st. C - poinformowała synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ilona Śmigrocka.

Minister rolnictwa Ukrainy wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji. Podano kwotę z ostatniej chwili
Minister rolnictwa Ukrainy wyszedł z aresztu po wpłaceniu kaucji. Podano kwotę

Sąd zwolnił z aresztu ministra rolnictwa Ukrainy Mykołę Solskiego po wpłaceniu przez niego kaucji w wysokości 75,7 mln hrywien (1,9 mln dolarów) – poinformowała w piątek służba prasowa resortu rolnictwa. Solski nadal wykonuje obowiązki ministra – dodano w komunikacie.

Burza w Polsacie. Wydano oświadczenie z ostatniej chwili
Burza w Polsacie. Wydano oświadczenie

W mediach wrze wokół osoby Dagmary Kaźmierskiej, która w ostatnim czasie wystąpiła w popularnym programie Polsatu "Taniec z gwiazdami". Wydano oświadczenie w tej sprawie.

Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Kate Middleton poważnie chora. Książę William wydał nowy komunikat

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, poinformowała niedawno, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej były związane z wykrytym u niej rakiem. Książę Walii wydał nowy komunikat.

Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens z ostatniej chwili
Prof. Miodek: Udowadnianie, że śląszczyzna jest odrębnym językiem, to nonsens

– Proszę ode mnie nie wymagać udowodnienia, że może śląszczyzna jest odrębnym językiem, nie żądać jej kodyfikacji, bo to jest nonsens. Naiwność połączona z fanatyzmem. (…) Kapitałem dialektu śląskiego jest jego mozaikowość. Na ten dialekt śląski składa się kilkadziesiąt gwar. Próba kodyfikacji będzie zawsze z krzywdą dla którejś z tych gwar. Nie dajmy się zwariować – twierdzi językoznawca prof. Jan Miodek.

Prezydent Duda: Rozszerzenie Nuclear Sharing byłoby adekwatną odpowiedzią na działania prowadzone od lat przez Rosję z ostatniej chwili
Prezydent Duda: Rozszerzenie Nuclear Sharing byłoby adekwatną odpowiedzią na działania prowadzone od lat przez Rosję

– Rosja od lat łamie porozumienia ws. rozprzestrzeniania broni nuklearnej, relokuje tę broń na Białoruś, stwarza zagrożenie, w związku z tym program Nuclear Sharing powinien być rozszerzony na wschodnią flankę NATO – uważa prezydent Andrzej Duda. – Byłaby to adekwatna odpowiedź na działania Rosji – ocenił.

Te słowa Hołowni PiS nagrodził brawami. A Koalicja 13 grudnia nie [WIDEO] z ostatniej chwili
Te słowa Hołowni PiS nagrodził brawami. A Koalicja 13 grudnia nie [WIDEO]

Podczas przemówienia marszałka Sejmu Szymona Hołowni doszło do niecodziennej sytuacji.

Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi z ostatniej chwili
Piotr Duda: Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, to byt wielu ludzi

– Kompleks Turów to nie tylko kopalnia i elektrownia, ale byt wielu ludzi. Bogatynia, Lubań i wiele innych miejscowości, wokół których gromadzą się społeczeństwa i tutaj pracują, i tutaj funkcjonują – mówił na antenie Telewizji Republika.

REKLAMA

Dzięki interwencji prokuratora czwórka dzieci wróciła do ojca

Sąd Rejonowy w Żaganiu 26 stycznia 2018 roku z urzędu wszczął postępowanie w kierunku umieszczenia czwórki małoletnich dzieci w wieku 16, 14, 9 i 8 lat w rodzinnej lub instytucjonalnej pieczy zastępczej, bądź pozbawienia uczestnika postępowania Andrzeja T. władzy rodzicielskiej nad małoletnimi dziećmi. Na czas trwania postępowania Sąd umieścił dzieci w placówce opiekuńczo – wychowawczej wskazanej przez Państwowe Centrum Pomocy Rodzinie w Żaganiu: Państwowym Domu Dziecka.
 Dzięki interwencji prokuratora czwórka dzieci wróciła do ojca
/ screen yt

Tego samego dnia, 26 stycznia 2018 roku, sprawą zajęła się Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze oraz właściwa miejscowo Prokuratura Rejonowa w Żaganiu, z której prokurator – na podstawie art. 7 i art. 60 kodeksu postępowania cywilnego - zgłosił swój udział w postępowaniu przed Sądem.

Postępowanie to pozostawało także w zainteresowaniu Departamentu Postępowania Sądowego Prokuratury Krajowej.

Ojciec nie uiścił grzywny i trafił do aresztu

W toku postępowania ustalono, że Andrzej T. był jedynym prawnym opiekunem zamieszkujących z nim dzieci. Ich matka została bowiem pozbawiona władzy rodzicielskiej postanowieniem Sądu Rejonowego w Nowej Soli z 17 lipca 2014 roku.

Ojciec dzieci Andrzej T. 26 stycznia 2018 roku został zatrzymany i doprowadzony do Aresztu Śledczego w Nowej Soli, celem odbycia zastępczej kary 30 dni pozbawienia wolności. Została ona zarządzona w miejsce nieuiszczonej grzywny w wysokości 3 tysięcy 600 złotych (60 stawek dziennych w wysokości 60 złotych jedna stawka), orzeczonej za przestępstwo skarbowe – tzw. paserstwo akcyzowe. Przestępstwo to polegało na przesłaniu przez Andrzeja T. trzech przesyłek kurierskich z zawartością 30 kilogramów suszu tytoniowego bez polskich znaków akcyzy.

O zatrzymaniu Andrzeja T. został powiadomiony kurator rodzinny. Uznał on, że obecna partnerka Andrzeja T. nie daje gwarancji opiekuńczo-wychowawczych, bowiem jest osobą obcą dla dzieci i sama posiada na wychowaniu dziecko z innego związku. Kurator nie posiadał również żadnego kontaktu z bliższą rodziną Andrzeja T. i w związku z tym podjął decyzję o zawiadomieniu Sądu Rejonowego w Żaganiu, który tego samego dnia zdecydował o umieszczeniu dzieci w Państwowym Domu Dziecka.

Ojciec dzieci Andrzej T. został zwolniony z aresztu 16 lutego 2018 roku po uiszczeniu kwoty 178,20 złotych tytułem reszty kary grzywny. Po opuszczeniu izolacji Andrzej T. ustanowił pełnomocnika, radcę prawnego, który złożył w jego imieniu środek odwoławczy od postanowienia Sądu, na mocy którego umieszczono jego dzieci w placówce opiekuńczo – wychowawczej.

W postępowaniu tym udział brał również prokurator z Prokuratury Rejonowej w Żaganiu.

Prokurator wniósł o powrót dzieci do domu

W toku postępowania przed Sądem Rejonowym w Żaganiu uzyskano między innymi informacje z Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej, w której przebywały dzieci. Wynikało z niej, że dzieci są bardzo ze sobą związane emocjonalnie, są bardzo ze sobą zżyte, wzajemnie się wspierają i wyrażają tęsknotę za tatą. Ustalono ponadto, że ojciec regularnie odwiedzał dzieci w Państwowym Domu Dziecka i często nawiązywał z nimi kontakt telefonicznych. Po tych odwiedzinach i rozmowach dzieci stawały się spokojniejsze i bardziej radosne.

Z opinii Ośrodka Pomocy Społecznej oraz z wywiadu środowiskowego wynikało ponadto, że dzieci są związane emocjonalnie z ojcem i tęsknią za nim. Ojciec, przed osadzeniem w areszcie śledczym i przed umieszczeniem dzieci w placówce opiekuńczo - wychowawczej, starał się rozpoznawać potrzeby dzieci i podejmować wobec nich odpowiednie działania motywujące i aktywizujące. Starał się również zapewnić im odpowiednią atmosferę w domu. Stara się on także o poprawę warunków bytowych dla dzieci i podejmuje współpracę z kuratorem sprawującym nadzór nad wykonywaniem przez niego władzy rodzicielskiej.

Powołani w toku postępowania biegli z II Opiniodawczego Zespołu Specjalistów Sądowych w Poznaniu wskazali na silną więź ojca z małoletnimi dziećmi. Uznali oni, że ojciec dzieci, przy wsparciu instytucjonalnym, daje gwarancje prawidłowego sprawowania pieczy nad dziećmi. Biegli zalecili powrót dzieci do domu.

Uczestniczący w postępowaniu prokurator skierował do Sądu wniosek o uchylenie części postanowienia Sądu Rejonowego w Żaganiu z 26 stycznia 2018 roku, na mocy którego czwórka małoletnich dzieci została umieszczona w placówce opiekuńczo – wychowawczej. W ocenie prokuratora konieczna była pilna zmiana sytuacji małoletnich dzieci i ich powrót do domu.

Sąd Rejonowy w Żaganiu uwzględnił wniosek złożony przez prokuratora. Postanowieniem z 27 lipca 2018 roku Sąd stwierdził brak podstaw do pozbawienia Andrzeja T. władzy rodzicielskiej nad czwórką małoletnich dzieci. Dzieci aktualnie pozostają pod opieką ojca.

Podziękowania skierowane do Prokuratora Generalnego

W związku z dużym zaangażowaniem w tą sprawę i szybką reakcją Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze i Prokuratury Rejonowej w Żaganiu na ręce Ministra Sprawiedliwości – Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobro podziękowania złożył Członek Komisji Wspólnej Rządu i Mniejszości Narodowych i Etnicznych Prezes Królewskiej Fundacji Romów. W swoim liście podkreślił on, że „(…) Tak szybkie działanie prokuratury i podjęte kroki świadczą o tym, że obywatele mogą czuć się bezpiecznie, a prokuratura potrafi nie tylko wnioskować o ukaranie, ale i stanąć w obronie niewinnych (…)”.

 



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe