Oblanie farbą sowieckiego pomnika nie jest przestępstwem. L. Żebrowski: Nienormalne jest jednak to...

Oblanie farbą przez trzech młodych ludzi pomnika propagującego komunistyczny ustrój totalitarny i zakłamującego prawdę historyczną nie jest przestępstwem. Potwierdził to Sąd Okręgowy w Kielcach. W obronę oskarżonych zaangażowani byli prawnicy z Instytutu Ordo Iuris. Sprawę skomentował publicysta i historyk Leszek Żebrowski.
 Oblanie farbą sowieckiego pomnika nie jest przestępstwem. L. Żebrowski: Nienormalne jest jednak to...
/ Leszek Żebrowski, screen YT
We wrześniu 2017 r. trzech młodych mężczyzn oblało farbą pomnik w Rząbcu (woj. świętokrzyskie). Na obelisku znajdowała się tablica znieważająca żołnierzy podziemia niepodległościowego i powielająca komunistyczną propagandę. Mężczyźni zostali zatrzymani przez policję. Dzięki interwencji Ordo Iuris złożyli oni oświadczenie o odmowie dobrowolnego poddania się karze, po czym sprawa trafiła do sądu. Oskarżono ich o znieważanie monumentu.

W obronę oskarżonych zaangażowali się eksperci w dziedzinie historii Polski – prof. Wojciech Roszkowski, prof. Jan Żaryn i Leszek Żebrowski. Ordo Iuris uruchomił także petycję w tej sprawie, którą podpisało prawie 14 tys. osób. Sąd Rejonowy we Włoszczowie zdecydował się umorzyć postępowanie ze względu na znikomą szkodliwość społeczną.

Apelację od wyroku złożyło Stowarzyszenie Spadkobierców Polskich Kombatantów II Wojny Światowej, które zajmowało się pomnikiem. Następnie, z nieznanych przyczyn, działacze tej organizacji sami rozmontowali obelisk. Co warte podkreślenia, na apelację nie zdecydowała się Prokuratura Rejonowa we Włoszczowie, pomimo, że początkowo domagała się skazania oskarżonych. Na rozprawie w Sądzie Okręgowym 20 września, oskarżyciel posiłkowy poparł apelację. Obrońca wniósł o jej oddalenie i utrzymanie w mocy wyroku Sądu Rejonowego. Sąd drugiej instancji uwzględnił wniosek dowodowy obrońcy, tj. artykuł prasowy z którego wynikało, że stowarzyszenie, które opiekowało się pomnikiem z własnej inicjatywy go zdemontowało. Stanowisko prawnika Ordo Iuris poparła Prokuratura. Sąd odroczył ogłoszenie wyroku do 4 października z uwagi na zawiłość sprawy.

Sąd Okręgowy w Kielcach uwzględnił argumentację obrońcy oskarżonych i utrzymał w mocy wyrok Sądu pierwszej instancji. W ustnych motywach rozstrzygnięcia stwierdził, że oskarżeni zanim dokonali oblania pomnik czerwoną farbą podejmowali legalne próby jego usunięcia. Uznał, że napis na monumencie był kontrowersyjny co przyznało samo stowarzyszenie opiekujące się nim. Odniósł się do działania oskarżonych, którzy nie naruszyli materialnej struktury pomnika a jedynie oblali farbą napis.

,,Wyroki Sądu Rejonowego we Włoszczowie oraz Sądu Okręgowego w Kielcach potwierdzają, że  oblanie farbą komunistycznego pomnika propagującego system totalitarny oraz przekłamującego polską historię nie jest przestępstwem. Mało brakowało, a trójka młodych patriotów zostałaby skazana za czyn, który, zdaniem prawników Ordo Iuris, nie mógł zostać uznany za przestępstwo. Jak słusznie stwierdził sąd - motywacja oraz pobudki, którymi się kierowali oblewając farbą komunistyczny pomnik - zasługują na pozytywną ocenę” 


– skomentował mec. Maciej Kryczka. Sprawę skomentował także historyk i publicysta Leszek Żebrowski.
 

Nienormalne jest jednak to, że prawie trzy dekady po "zmianach" cieszymy się z tego, że sąd nie ukarał osób, zachowujących się normalnie, tzn. usuwających z przestrzeni publicznej znaki okupanta. Jak długo jeszcze to ma trwać? Kiedy będziemy wreszcie u siebie? A co z cmentarzami?


- pyta na Twitterze Żebrowski.
 

źródło: ordoiuris.pl, twitter

raw

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa tylko u nas
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa

Kolejny raz kilku transseksualistów zabrało kobietom sportowe nagrody przeznaczone dla zawodniczek, które kobietami się urodziły, a nie tylko mianowały. Kto jednak transseksualiście zabroni, skoro każdy z nas może sobie dzisiaj dowolnie wybrać swoją prawdziwą rzekomo tożsamość?

Kongres USA przyjął wielką piękną ustawę Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Kongres USA przyjął "wielką piękną ustawę" Donalda Trumpa

Izba Reprezentantów USA przyjęła ustawę "One Big Beautiful Bill Act" zapowiadaną przez prezydenta Donalda Trumpa, łączącą cięcia podatków, redukcje socjalne i większe środki na deportacje.

Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach z ostatniej chwili
Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach

Około 20 zastępów straży pożarnej walczy z pożarem budynku wielorodzinnego przy ulicy Powstańców 62 w podwarszawskich Ząbkach.

Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: Mam BMW M2, to samochód dla wariatów gorące
Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: "Mam BMW M2, to samochód dla wariatów"

Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu.

Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina z ostatniej chwili
Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina

Próba nielegalnego przekazania migranta na polską stronę granicy wywołała w czwartek nerwową interwencję mieszkańców Gubina – informuje Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.

Grafzero: Zew Zajdla 2024 z ostatniej chwili
Grafzero: Zew Zajdla 2024

Nadszedł czas na Nagrody Fandomu Polskiego, czyli popularne Zajdle! W 2025 roku nieco wcześniej, bo Polcon ma miejsce w lipcu, ale równie ciekawie. Sześć powieści i cztery opowiadania - Grafzero vlog literacki podaje swoje typy!

PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów

Uwaga na fałszywych przedstawicieli PGNiG Obrót Detaliczny i Grupy Orlen. Sprawdź, jak się chronić przed oszustami podszywającymi się pod pracowników.

Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino

W czwartek w wieku 67 lat po prawdopodobnym zawale serca zmarł Michael Madsen, gwiazda "Wściekłych psów" i "Kill Billa".

Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym tylko u nas
Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym

W Polsce, proszę Państwa, logika od dawna prosiła o azyl polityczny, ale ostatnio chyba wyemigrowała na stałe, i to bez prawa powrotu. Bo jak inaczej skomentować fakt, który nawet dla mnie, człowieka przywykłego do absurdów postkomunizmu, jest niczym diament w koronie groteski?

Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla z ostatniej chwili
Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla

W czwartek Władimir Putin powiedział prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w rozmowie telefonicznej w czwartek, że Moskwa nie zrezygnuje z celów, jakie sobie postawiła dotyczących wojny na Ukrainie.

REKLAMA

Oblanie farbą sowieckiego pomnika nie jest przestępstwem. L. Żebrowski: Nienormalne jest jednak to...

Oblanie farbą przez trzech młodych ludzi pomnika propagującego komunistyczny ustrój totalitarny i zakłamującego prawdę historyczną nie jest przestępstwem. Potwierdził to Sąd Okręgowy w Kielcach. W obronę oskarżonych zaangażowani byli prawnicy z Instytutu Ordo Iuris. Sprawę skomentował publicysta i historyk Leszek Żebrowski.
 Oblanie farbą sowieckiego pomnika nie jest przestępstwem. L. Żebrowski: Nienormalne jest jednak to...
/ Leszek Żebrowski, screen YT
We wrześniu 2017 r. trzech młodych mężczyzn oblało farbą pomnik w Rząbcu (woj. świętokrzyskie). Na obelisku znajdowała się tablica znieważająca żołnierzy podziemia niepodległościowego i powielająca komunistyczną propagandę. Mężczyźni zostali zatrzymani przez policję. Dzięki interwencji Ordo Iuris złożyli oni oświadczenie o odmowie dobrowolnego poddania się karze, po czym sprawa trafiła do sądu. Oskarżono ich o znieważanie monumentu.

W obronę oskarżonych zaangażowali się eksperci w dziedzinie historii Polski – prof. Wojciech Roszkowski, prof. Jan Żaryn i Leszek Żebrowski. Ordo Iuris uruchomił także petycję w tej sprawie, którą podpisało prawie 14 tys. osób. Sąd Rejonowy we Włoszczowie zdecydował się umorzyć postępowanie ze względu na znikomą szkodliwość społeczną.

Apelację od wyroku złożyło Stowarzyszenie Spadkobierców Polskich Kombatantów II Wojny Światowej, które zajmowało się pomnikiem. Następnie, z nieznanych przyczyn, działacze tej organizacji sami rozmontowali obelisk. Co warte podkreślenia, na apelację nie zdecydowała się Prokuratura Rejonowa we Włoszczowie, pomimo, że początkowo domagała się skazania oskarżonych. Na rozprawie w Sądzie Okręgowym 20 września, oskarżyciel posiłkowy poparł apelację. Obrońca wniósł o jej oddalenie i utrzymanie w mocy wyroku Sądu Rejonowego. Sąd drugiej instancji uwzględnił wniosek dowodowy obrońcy, tj. artykuł prasowy z którego wynikało, że stowarzyszenie, które opiekowało się pomnikiem z własnej inicjatywy go zdemontowało. Stanowisko prawnika Ordo Iuris poparła Prokuratura. Sąd odroczył ogłoszenie wyroku do 4 października z uwagi na zawiłość sprawy.

Sąd Okręgowy w Kielcach uwzględnił argumentację obrońcy oskarżonych i utrzymał w mocy wyrok Sądu pierwszej instancji. W ustnych motywach rozstrzygnięcia stwierdził, że oskarżeni zanim dokonali oblania pomnik czerwoną farbą podejmowali legalne próby jego usunięcia. Uznał, że napis na monumencie był kontrowersyjny co przyznało samo stowarzyszenie opiekujące się nim. Odniósł się do działania oskarżonych, którzy nie naruszyli materialnej struktury pomnika a jedynie oblali farbą napis.

,,Wyroki Sądu Rejonowego we Włoszczowie oraz Sądu Okręgowego w Kielcach potwierdzają, że  oblanie farbą komunistycznego pomnika propagującego system totalitarny oraz przekłamującego polską historię nie jest przestępstwem. Mało brakowało, a trójka młodych patriotów zostałaby skazana za czyn, który, zdaniem prawników Ordo Iuris, nie mógł zostać uznany za przestępstwo. Jak słusznie stwierdził sąd - motywacja oraz pobudki, którymi się kierowali oblewając farbą komunistyczny pomnik - zasługują na pozytywną ocenę” 


– skomentował mec. Maciej Kryczka. Sprawę skomentował także historyk i publicysta Leszek Żebrowski.
 

Nienormalne jest jednak to, że prawie trzy dekady po "zmianach" cieszymy się z tego, że sąd nie ukarał osób, zachowujących się normalnie, tzn. usuwających z przestrzeni publicznej znaki okupanta. Jak długo jeszcze to ma trwać? Kiedy będziemy wreszcie u siebie? A co z cmentarzami?


- pyta na Twitterze Żebrowski.
 

źródło: ordoiuris.pl, twitter

raw

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe