Czy archipelag polskości przekształci się w kontynent? Pomorski Kongres Pamięci Narodowej za nami

Skończyła się pedagogika wstydu w odniesieniu do historii Polski, dominująca po 1989 roku. Coraz więcej Polaków zna historię swojego kraju i jest z niej dumna – zgodnie podkreślali uczestnicy I Pomorskiego Kongresu Pamięci Narodowej, który z inicjatywy Instytutu Pamięci Narodowej odbył się 18 listopada w Sali BHP w Gdańsku.
P. Glanert Czy archipelag polskości przekształci się w kontynent? Pomorski Kongres Pamięci Narodowej za nami
P. Glanert / KK Solidarność
Spotkaniu przyświecały dwie idee. Pierwsza to słowa śp. Anny Walentynowicz skierowane niegdyś do środowisk niepodległościowych: „Musimy się na nowo policzyć”. Drugą stanowiła słynna już metafora znanego socjologa prof. Andrzeja Zybertowicza o społecznym „archipelagu polskości”. Uczestnicy I Pomorskiego Kongresu Pamięci Narodowej przez aklamację przyjęli treść „Minimum patriotycznego” sformułowanego kilka lat temu przez obecnego doradcę prezydenta RP, które mówi m.in. o ty, że: Polska jest nam nadal potrzebna, suwerenne państwo polskie jest najlepszym, chociaż nigdy nie doskonałym, gwarantem bytu i swobód Polaków, który trzeba wspierać, unowocześniać i wzmacniać, a także, że można być krytycznym wobec tradycji naszego narodu, ale nie można się od tej tradycji odwracać.

Oceniając przebieg I Pomorskiego Kongresu Pamięci Narodowej trzeba z optymizmem uznać, że istnieje duża szansa na przekształcenie owego archipelagu w potężny „kontynent” polskości. W kolebce „Solidarności” spotkało się ponad 300 przedstawicieli blisko 80 organizacji zaangażowanych w upamiętnianie historii i działalność patriotyczną. Nie zabrakło przedstawicieli Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność” i byłych lub obecnych związkowców zaangażowanych w działalność obywatelską – m.in. członków Stowarzyszenia „Godność” i Związku Stowarzyszeń Osób Represjonowanych w latach 1981–1990 im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki, Joanny i Andrzeja Gwiazdów, Andrzeja Kołodzieja.

Pod biało-czerwoną flagą

– Coraz więcej Polaków chce maszerować pod biało-czerwoną flagą. To głównie zasługa organizacji społecznych, które w ostatnich latach podjęły działalność patriotyczną, bardzo często bez żadnego wsparcia, bez zrozumienia otoczenia, w którym funkcjonowały. Oto było oddolne, obywatelskie działanie w duchu solidarności. Dziękuję wam za to, Instytut Pamięci Narodowej będzie was wspierał – zwrócił się do organizatorów i wolontariuszy społecznych akcji upamiętniających ważne wydarzenia historyczne prezes IPN dr Jarosław Szarek. Szef Instytutu podkreślił, że pozytywną cezurą wyznaczającą nowe podejście do pamięci i polityki historycznej w Polsce było powstanie z inicjatywy ówczesnego prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego Muzeum Powstania Warszawskiego w 2004 r.

O tym, że IPN rzeczywiście przykłada dużą wagę do współpracy z organizacjami pozarządowymi świadczy fakt, że na gdańskim kongresie obecny był również prof. Krzysztof Szwagrzyk, wiceprezes Instytutu odpowiedzialny za poszukiwanie i identyfikację ofiar terroru komunistycznego

– W tym miejscu czuć ducha wolności i solidarności. NSZZ „Solidarność” walczy nie tylko o prawa pracownicze, ale także o upamiętnianie historycznych wydarzeń. Cieszymy się, że tak wiele w tej kwestii robi Instytut Pamięci Narodowej. IPN to właściwie dziecko „Solidarności”, bo został przecież powołany przez Akcję Wyborczą Solidarność – podkreślił przewodniczący Związku Piotr Duda.

W podobnym duchu wypowiedział się abp Sławoj Leszek Głódź. – Trzeba stale wracać do źródła. A tym źródłem jest Gdańsk, Sala BHP, bazylika św. Brygidy, „Solidarność” – podkreślił metropolita gdański, który wręczył wyjątkowe odznaczenia – „Pierścienie »Inki«” – Piotrowi Szubarczykowi, edukatorowi z gdańskiego oddziału IPN od kilkunastu lat zaangażowanemu w popularyzację postaci Danuty Siedzikówny „Inki” oraz Tadeuszowi Antoniakowi, przedstawicielowi amerykańskiej Polonii, współorganizatorowi powstania pomnika Żołnierzy Wyklętych w tzw. amerykańskiej Częstochowie w Doylestown.

Pamięć i przyszłość

W trakcie kongresu odbył się panel dyskusyjny „Pamięć, patriotyzm, przeszłość”, z udziałem prezesa IPN Jarosława Szarka, wiceministra kultury i dziedzictwa narodowego Jarosława Sellina, redaktora magazynu „Nowy Obywatel” Krzysztofa Wołodźki i Tadeusza Antoniaka ze Stanów Zjednoczonych. Dyskusję prowadził dyrektor Programu III Polskiego Radia Adam Hlebowicz.

– Zainteresowanie historią w Polsce rośnie od 2005 r. Co ciekawe, według badań opinii publicznej najbardziej popularną formą czczenia ważnych wydarzeń z przeszłości są rekonstrukcje historycznej. To one najbardziej wciągają Polaków. Znajomość historii jest ważna, bo przekłada się później na świadomie decyzje obywatelskie dotyczące teraźniejszości i przyszłości – podkreślił Jarosław Sellin. Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego pozytywnie ocenił najnowsze badania opinii, z których wynika, że aż 88 proc. Polaków uważa się za patriotów, a dla 74 proc. przynależność narodowa jest powodem do dumy. Jarosław Sellin zaznaczył, że w dziedzinie polityki historycznej wciąż jest wiele do zrobienia, m.in. swoich muzeów wciąż nie mają dwa wielcy Polacy, patroni pokoleń JPI i JPII, czyli Józef Piłsudski i św. Jan Paweł II.

W kongresie uczestniczyli także m.in. przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „S” Krzysztof Dośla, dyrektor gdańskiego oddziału IPN prof. Mirosław Golon, wiceminister infrastruktury i budownictwa Kazimierz Smoliński, wojewoda gdański Dariusz Drelich, a przede wszystkim patrioci ze wszystkich pokoleń – młodzież, członkowie grup rekonstrukcji historycznych, kombatanci Armii Krajowej itd. Całe spotkanie poprowadził inicjator i organizator kongresu pamięci narodowej dr Karol Nawrocki, naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej IPN w Gdańsku. – Pozytywnie trzeba ocenić frekwencję kongresu. Sprawdziła się także jego formuła, chociaż już w trakcie spotkania widać było, że potrzebne są pewne zmiany. Najważniejsze jest jednak to, że większość uczestników kongresu w specjalnych ankietach zadeklarowało potrzebę organizowania kolejnych tego typu spotkań. Warto podkreślić, że na naszym spotkaniu obecni byli działacze społeczni nie tylko z Pomorza, ale także m.in. z Elbląga, Kujaw i Podlasia, gdzie planowany jest kolejny kongres pamięci narodowej – podkreśla Karol Nawrocki.

W programie znalazły się również premiera filmu „Dla Niepodległej…” przedstawiającego działalność organizacji patriotycznych z Pomorza oraz koncert gdańskiego barda Andrzeja Kołakowskiego.

Adam Chmielecki

www.solidarnosc.gda.pl


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Sensacyjne informacje z Barcelony: Xavi jednak na wylocie? z ostatniej chwili
Sensacyjne informacje z Barcelony: Xavi jednak na wylocie?

Zdaniem hiszpańskich mediów sprawa pozostania Xaviego na stanowisku trenera Barcelony nie jest jeszcze przesądzona. Zdaniem "AS" wszystko zależy od tego, czy Blaugranie uda się odzyskać drugie miejsce w tabeli.

Paweł Jędrzejewski: Nie amerykańska ambasada w Polsce, ale polska w USA powinna potępiać antysemityzm Wiadomości
Paweł Jędrzejewski: Nie amerykańska ambasada w Polsce, ale polska w USA powinna potępiać antysemityzm

Zaatakowanie synagogi Nożyków w Warszawie przez szesnastolatka koniecznie trzeba postrzegać w szerszym kontekście. Poprzedziły je dwa wydarzenia, dość mocno nagłośnione przez media. Rok temu 14-latek i 15-latek namalowali swastykę na ścianie synagogi w Gdańsku-Wrzeszczu. W roku 2018, także w Gdańsku-Wrzeszczu, chory psychicznie rzucił kamieniem w szybę tej samej synagogi. Były także sporadyczne przypadki umieszczania antyżydowskich napisów na synagogach (np. we Wrocławiu). Czyli w ciągu prawie sześciu lat w Polsce miało miejsce kilka przypadków wandalizmu i dwa ataki - jeden popełniony przez małoletniego, jeden przez chorego psychicznie. Mało? Tak - na całe szczęście, bardzo mało.

Co Luna zrobiła z polską flagą? Oburzenie w sieci z ostatniej chwili
Co Luna zrobiła z polską flagą? Oburzenie w sieci

Luna reprezentująca Polskę podczas tegorocznej Eurowizji postanowiła pojawić się podczas konkursu nie tylko z biało-czerwoną, ale także tęczową flagą.

Nie żyje znany polski muzyk z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski muzyk

W poniedziałek zmarł Jacek Zieliński wieloletni członek krakowskiej grupy Skaldowie - podała w mediach społecznościowych Piwnica pod Baranami. Miał 77 lat.

Kaczyński i Szydło: Wybieramy się na demonstrację Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi z ostatniej chwili
Kaczyński i Szydło: Wybieramy się na demonstrację Solidarności przeciwko Zielonemu Ładowi

– Decyzje, które zapadają na forum europejskim, przekładają się na życie mieszkańców jako ograniczenia, podatki, drożyzna. Dlatego wybieram się na marsz 10 maja – powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński w rozmowie z Tysol.pl.

Ukraina: Nie żyje dwukrotny mistrz Europy. Zginał na wojnie z ostatniej chwili
Ukraina: Nie żyje dwukrotny mistrz Europy. Zginał na wojnie

Pełeszenko zajął czwarte miejsce w kategorii 85 kg podczas igrzysk olimpijskich w 2016 roku. W tym samym roku został mistrzem Europy, ponownie zdobywając złoto rok później. W 2018 roku został zawieszony po tym, jak nie przeszedł testu antydopingowego. "Z wielkim smutkiem informujemy, że serce zasłużonego mistrza sportu Ukrainy Ołeksandra Pełeszenki przestało dziś bić. Składamy najszczersze kondolencje rodzinie i wszystkim, którzy go znali" – można przeczytać w komunikacie UWF na Facebooku. Hołd sztangiście złożył także Ukraiński Komitet Olimpijski, dodając, że wstąpił do sił zbrojnych już w pierwszych dniach inwazji Rosji na Ukrainę. "Wojna zabiera tych najlepszych... Bohaterowie nie umierają" – powiedział trener sztangistów i członek zarządu UWF Wiktor Słobodianiuk.

Komisja Europejska kończy procedurę z art. 7 wobec Polski. Jest reakcja PiS z ostatniej chwili
Komisja Europejska kończy procedurę z art. 7 wobec Polski. Jest reakcja PiS

– Uruchomienie procedury art. 7. za rządów PiS miało wyłączenie charakter politycznej presji; stan prawny jest dokładnie taki sam, co znaczy, że byliśmy oskarżani niesłusznie o łamanie praworządności – powiedzieli PAP politycy PiS pytani o zapowiedź zakończenia tej procedury.

Francja zabiera głos ws. doniesień o wysłaniu żołnierzy na Ukrainę z ostatniej chwili
Francja zabiera głos ws. doniesień o wysłaniu żołnierzy na Ukrainę

Francja nie wysłała wojsk na Ukrainę; takie doniesienia to efekt niesłabnącej kampanii dezinformacyjnej, która ma osłabić wsparcie Paryża dla Kijowa – ogłosiło w poniedziałek MSZ Francji. Wcześniej w mediach pojawiały się informacje o wysłaniu na Ukrainę około setki żołnierzy francuskiej Legii Cudzoziemskiej.

Niemcy: Koniec z dopłatami bezpośrednimi dla rolników? z ostatniej chwili
Niemcy: Koniec z dopłatami bezpośrednimi dla rolników?

Frakcja niemieckich Zielonych uważa, że wielomiliardowe dotacje rolne z Unii Europejskiej powinny być w przyszłości inaczej dystrybuowane.

„Człowiek z bliskiego kręgu poseł Gasiuk-Pihowicz”. Nowe informacje nt. sędziego Tomasza Szmydta z ostatniej chwili
„Człowiek z bliskiego kręgu poseł Gasiuk-Pihowicz”. Nowe informacje nt. sędziego Tomasza Szmydta

Przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa Dagmara Pawełczyk-Woicka przekazała w rozmowie z dziennikiem „Rzeczpospolita”, że sędzia Tomasz Szmydt, który w poniedziałek poprosił o azyl na Białorusi, współpracował z poseł KO Kamilą Gasiuk-Pihowicz.

REKLAMA

Czy archipelag polskości przekształci się w kontynent? Pomorski Kongres Pamięci Narodowej za nami

Skończyła się pedagogika wstydu w odniesieniu do historii Polski, dominująca po 1989 roku. Coraz więcej Polaków zna historię swojego kraju i jest z niej dumna – zgodnie podkreślali uczestnicy I Pomorskiego Kongresu Pamięci Narodowej, który z inicjatywy Instytutu Pamięci Narodowej odbył się 18 listopada w Sali BHP w Gdańsku.
P. Glanert Czy archipelag polskości przekształci się w kontynent? Pomorski Kongres Pamięci Narodowej za nami
P. Glanert / KK Solidarność
Spotkaniu przyświecały dwie idee. Pierwsza to słowa śp. Anny Walentynowicz skierowane niegdyś do środowisk niepodległościowych: „Musimy się na nowo policzyć”. Drugą stanowiła słynna już metafora znanego socjologa prof. Andrzeja Zybertowicza o społecznym „archipelagu polskości”. Uczestnicy I Pomorskiego Kongresu Pamięci Narodowej przez aklamację przyjęli treść „Minimum patriotycznego” sformułowanego kilka lat temu przez obecnego doradcę prezydenta RP, które mówi m.in. o ty, że: Polska jest nam nadal potrzebna, suwerenne państwo polskie jest najlepszym, chociaż nigdy nie doskonałym, gwarantem bytu i swobód Polaków, który trzeba wspierać, unowocześniać i wzmacniać, a także, że można być krytycznym wobec tradycji naszego narodu, ale nie można się od tej tradycji odwracać.

Oceniając przebieg I Pomorskiego Kongresu Pamięci Narodowej trzeba z optymizmem uznać, że istnieje duża szansa na przekształcenie owego archipelagu w potężny „kontynent” polskości. W kolebce „Solidarności” spotkało się ponad 300 przedstawicieli blisko 80 organizacji zaangażowanych w upamiętnianie historii i działalność patriotyczną. Nie zabrakło przedstawicieli Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność” i byłych lub obecnych związkowców zaangażowanych w działalność obywatelską – m.in. członków Stowarzyszenia „Godność” i Związku Stowarzyszeń Osób Represjonowanych w latach 1981–1990 im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki, Joanny i Andrzeja Gwiazdów, Andrzeja Kołodzieja.

Pod biało-czerwoną flagą

– Coraz więcej Polaków chce maszerować pod biało-czerwoną flagą. To głównie zasługa organizacji społecznych, które w ostatnich latach podjęły działalność patriotyczną, bardzo często bez żadnego wsparcia, bez zrozumienia otoczenia, w którym funkcjonowały. Oto było oddolne, obywatelskie działanie w duchu solidarności. Dziękuję wam za to, Instytut Pamięci Narodowej będzie was wspierał – zwrócił się do organizatorów i wolontariuszy społecznych akcji upamiętniających ważne wydarzenia historyczne prezes IPN dr Jarosław Szarek. Szef Instytutu podkreślił, że pozytywną cezurą wyznaczającą nowe podejście do pamięci i polityki historycznej w Polsce było powstanie z inicjatywy ówczesnego prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego Muzeum Powstania Warszawskiego w 2004 r.

O tym, że IPN rzeczywiście przykłada dużą wagę do współpracy z organizacjami pozarządowymi świadczy fakt, że na gdańskim kongresie obecny był również prof. Krzysztof Szwagrzyk, wiceprezes Instytutu odpowiedzialny za poszukiwanie i identyfikację ofiar terroru komunistycznego

– W tym miejscu czuć ducha wolności i solidarności. NSZZ „Solidarność” walczy nie tylko o prawa pracownicze, ale także o upamiętnianie historycznych wydarzeń. Cieszymy się, że tak wiele w tej kwestii robi Instytut Pamięci Narodowej. IPN to właściwie dziecko „Solidarności”, bo został przecież powołany przez Akcję Wyborczą Solidarność – podkreślił przewodniczący Związku Piotr Duda.

W podobnym duchu wypowiedział się abp Sławoj Leszek Głódź. – Trzeba stale wracać do źródła. A tym źródłem jest Gdańsk, Sala BHP, bazylika św. Brygidy, „Solidarność” – podkreślił metropolita gdański, który wręczył wyjątkowe odznaczenia – „Pierścienie »Inki«” – Piotrowi Szubarczykowi, edukatorowi z gdańskiego oddziału IPN od kilkunastu lat zaangażowanemu w popularyzację postaci Danuty Siedzikówny „Inki” oraz Tadeuszowi Antoniakowi, przedstawicielowi amerykańskiej Polonii, współorganizatorowi powstania pomnika Żołnierzy Wyklętych w tzw. amerykańskiej Częstochowie w Doylestown.

Pamięć i przyszłość

W trakcie kongresu odbył się panel dyskusyjny „Pamięć, patriotyzm, przeszłość”, z udziałem prezesa IPN Jarosława Szarka, wiceministra kultury i dziedzictwa narodowego Jarosława Sellina, redaktora magazynu „Nowy Obywatel” Krzysztofa Wołodźki i Tadeusza Antoniaka ze Stanów Zjednoczonych. Dyskusję prowadził dyrektor Programu III Polskiego Radia Adam Hlebowicz.

– Zainteresowanie historią w Polsce rośnie od 2005 r. Co ciekawe, według badań opinii publicznej najbardziej popularną formą czczenia ważnych wydarzeń z przeszłości są rekonstrukcje historycznej. To one najbardziej wciągają Polaków. Znajomość historii jest ważna, bo przekłada się później na świadomie decyzje obywatelskie dotyczące teraźniejszości i przyszłości – podkreślił Jarosław Sellin. Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego pozytywnie ocenił najnowsze badania opinii, z których wynika, że aż 88 proc. Polaków uważa się za patriotów, a dla 74 proc. przynależność narodowa jest powodem do dumy. Jarosław Sellin zaznaczył, że w dziedzinie polityki historycznej wciąż jest wiele do zrobienia, m.in. swoich muzeów wciąż nie mają dwa wielcy Polacy, patroni pokoleń JPI i JPII, czyli Józef Piłsudski i św. Jan Paweł II.

W kongresie uczestniczyli także m.in. przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „S” Krzysztof Dośla, dyrektor gdańskiego oddziału IPN prof. Mirosław Golon, wiceminister infrastruktury i budownictwa Kazimierz Smoliński, wojewoda gdański Dariusz Drelich, a przede wszystkim patrioci ze wszystkich pokoleń – młodzież, członkowie grup rekonstrukcji historycznych, kombatanci Armii Krajowej itd. Całe spotkanie poprowadził inicjator i organizator kongresu pamięci narodowej dr Karol Nawrocki, naczelnik Oddziałowego Biura Edukacji Narodowej IPN w Gdańsku. – Pozytywnie trzeba ocenić frekwencję kongresu. Sprawdziła się także jego formuła, chociaż już w trakcie spotkania widać było, że potrzebne są pewne zmiany. Najważniejsze jest jednak to, że większość uczestników kongresu w specjalnych ankietach zadeklarowało potrzebę organizowania kolejnych tego typu spotkań. Warto podkreślić, że na naszym spotkaniu obecni byli działacze społeczni nie tylko z Pomorza, ale także m.in. z Elbląga, Kujaw i Podlasia, gdzie planowany jest kolejny kongres pamięci narodowej – podkreśla Karol Nawrocki.

W programie znalazły się również premiera filmu „Dla Niepodległej…” przedstawiającego działalność organizacji patriotycznych z Pomorza oraz koncert gdańskiego barda Andrzeja Kołakowskiego.

Adam Chmielecki

www.solidarnosc.gda.pl



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe