Czy myśl o sądowym spotkaniu z Piotrem Dudą wywołała u Michała Kamińskiego "chorobę"?

Dziś miała odbyć się rozprawa sądowa między Piotrem Dudą, przewodniczącym Solidarności a Michałem Kamińskim, posłem Europejskich-Demokratów. Sprawa toczy się z powództwa cywilnego i dotyczy kolportowania przez Michała Kamińskiego fałszywych oskarżeń wobec Piotra Dudy, jakoby miał w stanie wojennym być w ZOMO. Rozprawa nie odbyła się, gdyż pełnomocnik Michała Kamińskiego dostarczył zwolnienie lekarskie na dni 23 – 28 listopada.
 Czy myśl o sądowym spotkaniu z Piotrem Dudą wywołała u Michała Kamińskiego "chorobę"?
/ screen youtube
Choroba jednak nie przeszkadza Michałowi Kamińskiemu w dużej aktywności medialnej.

Michał Kamiński tuż przed rzekomą chorobą, 21 listopada, brał udział w programie Polsatu „Polityka na ostro”, a będąc na zwolnieniu znalazł czas na rozmowy z Onetem (23.11) i Rzeczpospolitą (25.11) komentując sprawy związane z odpowiedzialnością karną dzieci i sondaż na temat potencjalnego Polexitu.

Jak widać choroba nie wyklucza rozmowy z dziennikarzami, ale wyklucza z kolei sądowe spotkanie z Piotrem Dudą.
Zdrowia panie pośle, proszę pamiętać – „co się odwlecze to nie uciecze”.

Przypominamy oświadczenie Piotra Dudy z 2015 r.
W ostatnim czasie w mediach ma miejsce cała seria pomówień, w których informuje się, że Piotr Duda w stanie wojennym był w ZOMO, a nawet pacyfikował strajkujących robotników. W sposób szczególny uczynili to Michał Kamiński, Henryk Wujec, a wcześniej Paweł Olszewski. Dlatego oświadczam. To zwykłe kłamstwo. Pomawianie mnie o służbę w ZOMO w stanie wojennym oraz zarzucanie mi pacyfikowania strajkujących, jest zwykłym łajdactwem i nie będę bierny wobec tych, którzy takie pomówienia rozpowszechniają. Jeśli panowie Kamiński, Olszewski i Wujec nie przeproszą – spotkamy się w sądzie. Do każdego z nich wysłałem osobne żądanie. Czekam do soboty! W poniedziałek kieruję pozwy.
Jeszcze raz przypominam, choć mówiłem to wielokrotnie. Od pierwszego dnia pracy, tj. od 20 września 1980 roku jestem członkiem „Solidarności”. Po masakrze w Kopalni „Wujek” zostałem w grudniu 1981 roku zatrzymany i spisany przez komisarza wojskowego. Rozdawałem wtedy w gliwickiej hucie - gdzie pracowałem - czarne wstążki, symbol żałoby. W następstwie tego zdarzenia w kwietniu 1982 roku jako 19-latek zostałem wcielony do wojska, do czerwonych beretów. To były jedne z tych licznych szykan, jakie wtedy powszechnie stosowano wobec członków „Solidarności” za manifestowanie swojej przynależności i oporu wobec stanu wojennego. Nie ominęło to również mnie. Podczas tej służby, której znaczącą część odbywałem w ramach sił pokojowych ONZ w Syrii, w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w grudniu 1982 r. miał miejsce epizod, gdy oddział w którym służyłem ochraniał budynek telewizji publicznej. Zresztą bez żadnych incydentów. To wszystko! Czynienie mi z tego zarzutów, a tym bardziej przypisywanie mi rzeczy nieprawdziwych jest krzywdzące i niegodne. Ostrzegam, że będę walczył z każdym o swoje dobre imię, we wszelki dostępny sposób.

 

 

POLECANE
Karol Nawrocki w krótkich żołnierskich słowach wyjaśnił generała Pytla znanego z fotografii w czapce Autory gorące
Karol Nawrocki w krótkich żołnierskich słowach "wyjaśnił" generała Pytla znanego z fotografii w czapce "Autory"

Generał Piotr Pytel, w latach 2014–2015 szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego, usiłował szydzić z Karola Nawrockiego. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał.

Francuska prasa ujawniła tajny, przedwyborczy układ Tuska i von der Leyen tylko u nas
Francuska prasa ujawniła tajny, przedwyborczy układ Tuska i von der Leyen

Le Monde zrobił to, czego od dawna nie odważyły się zrobić media głównego nurtu w Polsce – podniosło kurtynę nad kulisami politycznej gry Komisji Europejskiej. Z opublikowanego materiału wyłania się obraz, który nie zostawia złudzeń: Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji, aktywnie wspierała i wspiera Donalda Tuska w kampanii wyborczej, stosując metody, które w innych okolicznościach zostałyby nazwane skandalicznym nadużyciem instytucji unijnych. Wszystko to – jak pisze Le Monde – po to, „by pomóc Tuskowi przed wyborami”.

Jest doniesienie ws. ingerencji w wybory w Polsce w ramach Europejskiej Tarczy Demokracji z ostatniej chwili
Jest doniesienie ws. ingerencji w wybory w Polsce w ramach Europejskiej Tarczy Demokracji

Beata Szydło wraz z Mariuszem Kamińskim przedstawili przewodniczącej Europejskiej Tarczy Demokracji informację o ingerencji w wybory prezydenckie w Polsce. - Ponieważ Parlamentowi Europejskiemu tak bardzo zależy na transparentności wyborów, ma teraz okazję zareagować - napisała europoseł PiS. 

Ruch Kontroli Wyborów ostrzega: widzimy przygotowania do nieuznania wyniku wyborów tylko u nas
Ruch Kontroli Wyborów ostrzega: widzimy przygotowania do nieuznania wyniku wyborów

- Państwowa Komisja Wyborcza nie wywiązała się ze swojego ustawowego obowiązku i wypuściła do obiegu nieważne karty do głosowania – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Marcin Dybowski prezes Ruchu Kontroli Wyborów.

Nowe informacje ws. ataku na posłów PiS w Sejmie. Są zarzuty dla napastnika z ostatniej chwili
Nowe informacje ws. ataku na posłów PiS w Sejmie. Są zarzuty dla napastnika

Mężczyzna, który zaatakował posłów Dariusza Mateckiego i Krzysztofa Cieciórę w restauracji sejmowej, usłyszał dwa zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego. Podejrzanemu grozi do trzech lat więzienia.

Zaginęła 16-letnia Daria. Rodzina i policja proszą o pomoc z ostatniej chwili
Zaginęła 16-letnia Daria. Rodzina i policja proszą o pomoc

Policja w Krakowie prowadzi poszukiwania 16-letniej Darii. Miesiąc temu nastolatka, podczas powrotu do placówki opiekuńczo-wychowawczej w Węgrzynowie, oddaliła się na Dworcu Głównym w Krakowie. Od tamtej pory ślad po niej zaginął. Nie skontaktowała się z rodziną ani z placówką. Na prośbę rodziny w środę policja opublikowała wizerunek dziewczyny i zwróciła się o pomoc.

Jarosław Kaczyński zareagował na hitowy cytat, który podbija internet. Szanowni państwo, daję słowo honoru gorące
Jarosław Kaczyński zareagował na hitowy cytat, który podbija internet. "Szanowni państwo, daję słowo honoru"

Poseł Koalicji Obywatelskiej Przemysław Witek poruszył wszystkich swoją szczerą wypowiedzią w programie na żywo w Polsat News. Na jego słowa zareagował prezes PiS Jarosław Kaczyński. Opinia polityka KO na temat obietnic wyborczych podbija internet. 

IPN odpowiada na naciski Sikorskiego ws. zdewastowanego cmentarza w Miednoje. Obrzydliwe działanie  pilne
IPN odpowiada na naciski Sikorskiego ws. zdewastowanego cmentarza w Miednoje. "Obrzydliwe działanie"

– Za opiekę nad Polskim Cmentarzem Wojennym w Miednoje, gdzie spoczywają ofiary zbrodni katyńskiej, odpowiada polski rząd – podkreślił rzecznik IPN Rafał Leśkiewicz. To odpowiedź na słowa szefa MSZ Radosława Sikorskiego. Rzecznik IPN ocenił też, że kierowanie oczekiwań wobec IPN, by podjął działania, jest "obrzydliwym działaniem o charakterze politycznym".

Unikalna Polska technologia elastycznych paneli fotowoltaicznych poważnie zagrożona z ostatniej chwili
Unikalna Polska technologia elastycznych paneli fotowoltaicznych poważnie zagrożona

Innowacyjna technologia perowskitowych ogniw fotowoltaicznych stworzona przez Olgę Malinkiewicz może zostać zmarnowana. Polska spółka Saule Technologies, odpowiedzialna za rozwój tego przełomowego rozwiązania, znalazła się w głębokim kryzysie – autorka technologii została odwołana z zarządu.

Zbigniew Ziobro: Zwycięstwo Karola Nawrockiego byłoby potężnym problemem dla Niemców z ostatniej chwili
Zbigniew Ziobro: Zwycięstwo Karola Nawrockiego byłoby potężnym problemem dla Niemców

"Potężnym problemem dla Niemców byłoby zwycięstwo Karola Nawrockiego. (…) Dlatego unijni komisarze zrobią wszystko, by wygrał ich kandydat" – pisze na platformie X były szef Ministerstwa Sprawiedliwości i wicepremier Zbigniew Ziobro.

REKLAMA

Czy myśl o sądowym spotkaniu z Piotrem Dudą wywołała u Michała Kamińskiego "chorobę"?

Dziś miała odbyć się rozprawa sądowa między Piotrem Dudą, przewodniczącym Solidarności a Michałem Kamińskim, posłem Europejskich-Demokratów. Sprawa toczy się z powództwa cywilnego i dotyczy kolportowania przez Michała Kamińskiego fałszywych oskarżeń wobec Piotra Dudy, jakoby miał w stanie wojennym być w ZOMO. Rozprawa nie odbyła się, gdyż pełnomocnik Michała Kamińskiego dostarczył zwolnienie lekarskie na dni 23 – 28 listopada.
 Czy myśl o sądowym spotkaniu z Piotrem Dudą wywołała u Michała Kamińskiego "chorobę"?
/ screen youtube
Choroba jednak nie przeszkadza Michałowi Kamińskiemu w dużej aktywności medialnej.

Michał Kamiński tuż przed rzekomą chorobą, 21 listopada, brał udział w programie Polsatu „Polityka na ostro”, a będąc na zwolnieniu znalazł czas na rozmowy z Onetem (23.11) i Rzeczpospolitą (25.11) komentując sprawy związane z odpowiedzialnością karną dzieci i sondaż na temat potencjalnego Polexitu.

Jak widać choroba nie wyklucza rozmowy z dziennikarzami, ale wyklucza z kolei sądowe spotkanie z Piotrem Dudą.
Zdrowia panie pośle, proszę pamiętać – „co się odwlecze to nie uciecze”.

Przypominamy oświadczenie Piotra Dudy z 2015 r.
W ostatnim czasie w mediach ma miejsce cała seria pomówień, w których informuje się, że Piotr Duda w stanie wojennym był w ZOMO, a nawet pacyfikował strajkujących robotników. W sposób szczególny uczynili to Michał Kamiński, Henryk Wujec, a wcześniej Paweł Olszewski. Dlatego oświadczam. To zwykłe kłamstwo. Pomawianie mnie o służbę w ZOMO w stanie wojennym oraz zarzucanie mi pacyfikowania strajkujących, jest zwykłym łajdactwem i nie będę bierny wobec tych, którzy takie pomówienia rozpowszechniają. Jeśli panowie Kamiński, Olszewski i Wujec nie przeproszą – spotkamy się w sądzie. Do każdego z nich wysłałem osobne żądanie. Czekam do soboty! W poniedziałek kieruję pozwy.
Jeszcze raz przypominam, choć mówiłem to wielokrotnie. Od pierwszego dnia pracy, tj. od 20 września 1980 roku jestem członkiem „Solidarności”. Po masakrze w Kopalni „Wujek” zostałem w grudniu 1981 roku zatrzymany i spisany przez komisarza wojskowego. Rozdawałem wtedy w gliwickiej hucie - gdzie pracowałem - czarne wstążki, symbol żałoby. W następstwie tego zdarzenia w kwietniu 1982 roku jako 19-latek zostałem wcielony do wojska, do czerwonych beretów. To były jedne z tych licznych szykan, jakie wtedy powszechnie stosowano wobec członków „Solidarności” za manifestowanie swojej przynależności i oporu wobec stanu wojennego. Nie ominęło to również mnie. Podczas tej służby, której znaczącą część odbywałem w ramach sił pokojowych ONZ w Syrii, w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w grudniu 1982 r. miał miejsce epizod, gdy oddział w którym służyłem ochraniał budynek telewizji publicznej. Zresztą bez żadnych incydentów. To wszystko! Czynienie mi z tego zarzutów, a tym bardziej przypisywanie mi rzeczy nieprawdziwych jest krzywdzące i niegodne. Ostrzegam, że będę walczył z każdym o swoje dobre imię, we wszelki dostępny sposób.

 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe