Jerzy Bukowski: Jacy są obecni studenci?

Znajomi często pytają mnie, czy studiujący dzisiaj młodzi ludzie są lepsi czy gorsi niż ich poprzednicy sprzed niemal 40 lat, kiedy rozpoczynałem pracę na wyższej uczelni.
 Jerzy Bukowski: Jacy są obecni studenci?
/ pexels.com
             Znajomi często pytają mnie, czy studiujący dzisiaj młodzi ludzie są lepsi czy gorsi niż ich poprzednicy sprzed niemal 40 lat, kiedy rozpoczynałem pracę na wyższej uczelni.
             Odpowiadam, że nie się tego jednoznacznie ocenić, ale mogę wskazać argumenty i na „nie”, i na „tak”.
             Bywam nieraz mocno rozczarowany, gdy nawiązując w trakcie wykładów czy seminariów do wielkich dzieł literatury ojczystej i światowej nie widzę w ich oczach zrozumienia, chociaż powinni je przecież znać ze szkoły średniej. Cieszę się jednak, gdy pod koniec semestru sami proszą o to, aby nie zaprzestawać cytowania fragmentów arcydzieł, aczkolwiek ich znajomość nie będzie im przydatna w życiu zawodowym.
            Imponuje mi natomiast ich umiejętność nie tyle błyskawicznego odnajdywania potrzebnych informacji w przepastnej sieci internetowej, ile odpowiedniego kojarzenia ich i wykorzystywania przy rozwiązywaniu stających przed nimi problemów. Wymaga to ode mnie ciągłej czujności, bo w ciągu kilku minut mogą mnie sprawdzić, zwłaszcza że regularnie zalecam im stosowanie na co dzień  Sokratejskiej formuły: „jak czego nie wiem, to nie mówię, że wiem” (tzw. wiedza niewiedzy).
           Martwię się ich nikłym zaangażowaniem w życie kulturalne, a przecież Kraków oferuje mnóstwo atrakcji w tej materii. Dziwi mnie, że nie chcą tego wykorzystywać i trudno z nimi porozmawiać o najnowszej premierze teatralnej czy szczególnie interesującej wystawie. Tłumaczą się brakiem czasu i możliwością oglądnięcia wszystkiego co ich ciekawi na ekranach komputerów, choć przekonuję ich, że to jednak całkiem inna forma kontaktu z kulturą.
          Cieszy mnie zaś udział niemałej części z nich w różnego rodzaju działalności charytatywnej i to nie na zasadzie jednorazowych, akcyjnych zrywów, ale systematycznie. Są współpracownikami i wolontariuszami różnych stowarzyszeń niosących pomoc potrzebującym jej ludziom. Nie chwalą się tym, ale niekiedy podczas zajęć, czy w przerwie między nimi przyznają się do tej szlachetnej aktywności.
         Z pewnością dzisiejsi studenci - podobnie jak wszyscy młodzi ludzie - są bardziej niecierpliwi i nerwowi; chcieliby natychmiast widzieć rezultaty swoich doraźnych działań, nie lubią niczego odkładać na później, żyją intensywnie i zachłannie.
         Większość z nich nie wdaje się w bieżące spory polityczne i patrzy na nie z pełną dystansu pobłażliwością, chyba że widzą w wejściu w tę sferę możliwość zrobienia osobistej kariery. Odnoszę wrażenie, że mało kto wierzy jednak w trwałe ułożenie sobie życia poprzez udział w polityce, obce są im także historyczne spory, którymi żyje moje pokolenie.
         Powyższy przegląd argumentów w sporze o to, jacy są obecni studenci nie jest żadną dogłębną analizą, lecz tylko luźnym zestawieniem spostrzeżeń zbliżającego się do emerytury wykładowcy filozofii, który stara się z większym lub z mniejszym powodzeniem zrozumieć przemiany, jakie zachodzą w kolejnych pokoleniach wchodzących w dorosłe życie Polaków.
         Powyższy tekst ukazał się pierwotnie na stronie internetowej Radia RMF FM.
 
 

 

POLECANE
PGE wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała pilny komunikat

PGE Energia Ciepła z Grupy PGE kontynuuje prace w celu uruchomienia nowego źródła ciepła dla miasta na terenie krakowskiej elektrociepłowni – informuje PGE.

Kobieta spadła ze ścianki wspinaczkowej w Warszawie. Nie udało się jej uratować z ostatniej chwili
Kobieta spadła ze ścianki wspinaczkowej w Warszawie. Nie udało się jej uratować

72-letnia kobieta poniosła śmierć po upadku z wysokości około 10 metrów podczas wspinaczki. Do tragicznego wypadku doszło w środę przy ul. Palisadowej w Warszawie.

Pilny komunikat inspektoratu sanitarnego dla mieszkańców i turystów Pomorza z ostatniej chwili
Pilny komunikat inspektoratu sanitarnego dla mieszkańców i turystów Pomorza

Cztery nadmorskie kąpieliska w województwie pomorskim zamknął w środę Główny Inspektorat Sanitarny. Powodem jest zakwit sinic.  Czerwona flaga zakazująca wejścia do wody powiewa także na kąpielisku w Trzebieży nad Zalewem Szczecińskim w województwie zachodniopomorskim.

Niemcy dopięli swego. Sąd w Warszawie zawiesił decyzję środowiskową ws. portu kontenerowego w Świnoujściu z ostatniej chwili
"Niemcy dopięli swego". Sąd w Warszawie zawiesił decyzję środowiskową ws. portu kontenerowego w Świnoujściu

Cios dla wielkiego projektu w Świnoujściu. Sąd w Warszawie zawiesił decyzję środowiskową ws. budowy portu kontenerowego w Świnoujściu – poinformował niemiecki Ostsee Zeitung.

Jest komunikat prokuratury ws. Grzegorza Brauna z ostatniej chwili
Jest komunikat prokuratury ws. Grzegorza Brauna

Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko europosłowi Grzegorzowi Braunowi m.in. w związku ze zgaszeniem przez niego świec chanukowych w Sejmie w 2023 r. – poinformował w środę rzecznik tej prokuratury prok. Piotr Antoni Skiba.

Niemcy o polskim odkryciu złóż na Bałtyku: To również niemiecka ropa i gaz. Przychody do podziału Wiadomości
Niemcy o polskim odkryciu złóż na Bałtyku: To również niemiecka ropa i gaz. "Przychody do podziału"

Niemcy po początkowej krytyce i obawach związanych z odkryciem złóż ropy na północ od Świnoujścia, teraz wprowadzają nową narrację i zaczynają się przyznawać do zasobów. Rząd landu Meklemburgii-Pomorza Przedniego stwierdził, że to również niemiecka ropa i gaz. A niemieckie media już rozważają konieczność podziału przychodów z wydobycia. 

Duży pożar w Warszawie. Trwa akcja straży pożarnej z ostatniej chwili
Duży pożar w Warszawie. Trwa akcja straży pożarnej

Paliły się śmieci w sortowni przy ulicy Zawodzie na granicy Mokotowa i Wilanowa. Przed godziną 14.00 strażacy przekazali, że pożar został zlokalizowany i trwa jego dogaszanie.

Bosak o zmianach w rządzie: Wypadli beznadziejni. Zastąpią ich jeszcze gorsi z ostatniej chwili
Bosak o zmianach w rządzie: "Wypadli beznadziejni. Zastąpią ich jeszcze gorsi"

– Rekonstrukcja rządu nie zapowiada zmiany jakościowej, zwiastującej jakikolwiek przełom strategiczny – ocenił w rozmowie z PAP wicemarszałek Sejmu, lider Konfederacji Krzysztof Bosak. Według niego z rządu „wypada kilka beznadziejnych osób”, które są zastępowane przez jeszcze gorszych.

Wzrosła stopa bezrobocia. Zobacz, jak to teraz wygląda w województwach z ostatniej chwili
Wzrosła stopa bezrobocia. Zobacz, jak to teraz wygląda w województwach

Główny Urząd Statystyczny opublikował dane dotyczące bezrobocia w czerwcu. Stopa bezrobocia wyniosła 5,2 proc. To więcej niż miesiąc wcześniej – 5,0. To również nieco wyższy wskaźnik od przewidywań resortu rodziny, pracy i polityki społecznej, który szacował, że stopa bezrobocia w czerwcu wyniesie 5,1 proc. Konsensus PAP Biznes wskazywał poziom 4,9 proc.

Niemcy chcą patrolować infrastrukturę krytyczną u wybrzeży Norwegii. Znajdują się tam również polskie instalacje tylko u nas
Niemcy chcą patrolować infrastrukturę krytyczną u wybrzeży Norwegii. Znajdują się tam również "polskie" instalacje

Norweska prasa szeroko komentowała wizytę premiera Jonasa Gahra Støre'a w Niemczech w Berlinie 21 lipca 2025 r., poświęconą przemysłowi zbrojeniowemu i polityce energetycznej. Doniesienia podkreślały wspólne oświadczenie z kanclerzem Friedrichem Merzem o pogłębieniu współpracy norwesko-niemieckiej, zwłaszcza w zakresie wsparcia ukraińskiej obrony powietrznej. Jednak rozmowy niemiecko-norweskie, które mają być kontynuowane jesienią, mogą dotyczyć również żywotnych interesów Polski.

REKLAMA

Jerzy Bukowski: Jacy są obecni studenci?

Znajomi często pytają mnie, czy studiujący dzisiaj młodzi ludzie są lepsi czy gorsi niż ich poprzednicy sprzed niemal 40 lat, kiedy rozpoczynałem pracę na wyższej uczelni.
 Jerzy Bukowski: Jacy są obecni studenci?
/ pexels.com
             Znajomi często pytają mnie, czy studiujący dzisiaj młodzi ludzie są lepsi czy gorsi niż ich poprzednicy sprzed niemal 40 lat, kiedy rozpoczynałem pracę na wyższej uczelni.
             Odpowiadam, że nie się tego jednoznacznie ocenić, ale mogę wskazać argumenty i na „nie”, i na „tak”.
             Bywam nieraz mocno rozczarowany, gdy nawiązując w trakcie wykładów czy seminariów do wielkich dzieł literatury ojczystej i światowej nie widzę w ich oczach zrozumienia, chociaż powinni je przecież znać ze szkoły średniej. Cieszę się jednak, gdy pod koniec semestru sami proszą o to, aby nie zaprzestawać cytowania fragmentów arcydzieł, aczkolwiek ich znajomość nie będzie im przydatna w życiu zawodowym.
            Imponuje mi natomiast ich umiejętność nie tyle błyskawicznego odnajdywania potrzebnych informacji w przepastnej sieci internetowej, ile odpowiedniego kojarzenia ich i wykorzystywania przy rozwiązywaniu stających przed nimi problemów. Wymaga to ode mnie ciągłej czujności, bo w ciągu kilku minut mogą mnie sprawdzić, zwłaszcza że regularnie zalecam im stosowanie na co dzień  Sokratejskiej formuły: „jak czego nie wiem, to nie mówię, że wiem” (tzw. wiedza niewiedzy).
           Martwię się ich nikłym zaangażowaniem w życie kulturalne, a przecież Kraków oferuje mnóstwo atrakcji w tej materii. Dziwi mnie, że nie chcą tego wykorzystywać i trudno z nimi porozmawiać o najnowszej premierze teatralnej czy szczególnie interesującej wystawie. Tłumaczą się brakiem czasu i możliwością oglądnięcia wszystkiego co ich ciekawi na ekranach komputerów, choć przekonuję ich, że to jednak całkiem inna forma kontaktu z kulturą.
          Cieszy mnie zaś udział niemałej części z nich w różnego rodzaju działalności charytatywnej i to nie na zasadzie jednorazowych, akcyjnych zrywów, ale systematycznie. Są współpracownikami i wolontariuszami różnych stowarzyszeń niosących pomoc potrzebującym jej ludziom. Nie chwalą się tym, ale niekiedy podczas zajęć, czy w przerwie między nimi przyznają się do tej szlachetnej aktywności.
         Z pewnością dzisiejsi studenci - podobnie jak wszyscy młodzi ludzie - są bardziej niecierpliwi i nerwowi; chcieliby natychmiast widzieć rezultaty swoich doraźnych działań, nie lubią niczego odkładać na później, żyją intensywnie i zachłannie.
         Większość z nich nie wdaje się w bieżące spory polityczne i patrzy na nie z pełną dystansu pobłażliwością, chyba że widzą w wejściu w tę sferę możliwość zrobienia osobistej kariery. Odnoszę wrażenie, że mało kto wierzy jednak w trwałe ułożenie sobie życia poprzez udział w polityce, obce są im także historyczne spory, którymi żyje moje pokolenie.
         Powyższy przegląd argumentów w sporze o to, jacy są obecni studenci nie jest żadną dogłębną analizą, lecz tylko luźnym zestawieniem spostrzeżeń zbliżającego się do emerytury wykładowcy filozofii, który stara się z większym lub z mniejszym powodzeniem zrozumieć przemiany, jakie zachodzą w kolejnych pokoleniach wchodzących w dorosłe życie Polaków.
         Powyższy tekst ukazał się pierwotnie na stronie internetowej Radia RMF FM.
 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe