PO obawia się Biedronia - my nie

Nowa formacja z pewnością może stanowić pewną alternatywę dla Koalicji Obywatelskiej. Być propozycją dla wyborców lewicowych i liberalnych. Ugrupowanie pana Biedronia ma dwa plusy – po pierwsze, nie ciążą na niej grzechy Platformy Obywatelskiej. Po drugie – ma efekt świeżości. To daje szansę, że część obywateli głosujących do tej pory na Nowoczesną, PO czy partie lewicowe, postanowi dać szansę Robertowi Biedroniowi. Stąd tak nerwowe reakcje ze strony partii Grzegorza Schetyny.
Poniżej mój wywiad dla dziennika „Superekspress” . Rozmowę przeprowadził red. Przemysław Harczuk. W całości była ona poświęcona nowej partii Roberta Biedronia. Zapraszam do lektury.


„Super Express” – Robert Biedroń tworzy nową formację polityczną. Jak ocenia Pan jej szanse na zaistnienie?

- Ryszard Czarnecki: Nowa formacja z pewnością może stanowić pewną alternatywę dla Koalicji Obywatelskiej. Być propozycją dla wyborców lewicowych i liberalnych. Ugrupowanie pana Biedronia ma dwa plusy – po pierwsze, nie ciążą na niej grzechy Platformy Obywatelskiej. Po drugie – ma efekt świeżości. To daje szansę, że część obywateli głosujących do tej pory na Nowoczesną, PO czy partie lewicowe, postanowi dać szansę Robertowi Biedroniowi. Stąd tak nerwowe reakcje ze strony partii Grzegorza Schetyny. Już tydzień przed powstaniem partii Biedronia zorganizowała ona konwencję programową dotyczącą praw kobiet. A dwa dni przed powstaniem partii Biedronia ogłosiła powstanie Koalicji Obywatelskiej, grupującej zgranych juz , choć znanych polityków.

SE: Jaki ma to związek z Robertem Biedroniem?

- Były to ruchy wyprzedzające, mające na celu przykrycie lewicowych postulatów programowych w nowej partii. Widzimy wyraźnie, że tak jak kiedyś Platforma rywalizowała z Prawem i Sprawiedliwością na konwencje , odnosiła się do polityki PiS, tak teraz punktem odniesienia stał się dla PO Robert Biedroń. Wynika to z faktu, że Platforma wie, że z PiS nie wygra, ale ze chce być nadal największą siłą opozycyjną, dlatego zwalcza zaciekle Roberta Biedronia. Uważam, że nowa partia ma szansę przekroczyć próg wyborczy i wejść do Sejmu jesienią bieżącego roku. Kosztem PO i ugrupowań lewicowych.

SE: Robert Biedroń podczas konwencji mówił wiele o pojednaniu, zgodzie narodowej. W Sejmie był jednak reprezentantem ruchu Janusza Palikota, którego o język pojednania i zgody posądzać jest trudno.

- Być może Robert Biedroń wyciągnął wnioski, zrozumiał, że radykalnym w Polsce można być, ale osiągnie się wtedy najwyżej  kilka procent poparcia. By się naprawdę liczyć, trzeba jednak ten przekaz bardziej niuansować.

Jakich ruchów i pomysłów spodziewa się Pan po nowej partii?

Przede wszystkim grać będzie na świeżości, odcinaniu się od ośmiu lat rządów PO i PSL oraz czterech lat rządu PiS. Przekonywać, że stanowi nową, inną jakość. A merytorycznie to niewątpliwie będą mocno głoszone postulaty legalizacji aborcji na życzenie, praw LGBT, rozdziału Kościoła od państwa. Klasyczne idee radykalnej lewicy.

Mówi Pan, że nowa partia zaszkodzi opozycji. Jednak z pierwszych sondaży wynika, że jeśli wejdzie do Sejmu, PiS straci możliwość samodzielnego rządzenia. Nie obawia się Pan nowego ruchu?

- My się nie obawiamy nowych ruchów politycznych. Obawiać się może Platforma Obywatelska. Widać wyraźnie, że to Platformie i partiom lewicowym Biedroń będzie odbierać wyborców. Dla nas formacja o tak mocno lewicowym nastawieniu nie jest żadnym zagrożeniem. Bo postulaty aborcji czy rozdziału Kościoła od państwa nie będą atrakcyjne dla wyborców Prawa i Sprawiedliwości.

 

POLECANE
Co czwarte dziecko w Niemczech żyje z zasiłków. Duża część nie posiada niemieckiego obywatelstwa Wiadomości
Co czwarte dziecko w Niemczech żyje z zasiłków. Duża część nie posiada niemieckiego obywatelstwa

Według danych Federalnej Agencji Pracy, w Niemczech rośnie liczba dzieci wychowujących się w rodzinach utrzymujących się z pomocy państwa. Zjawisko to – jak podkreśla Deutsche Welle – może mieć długofalowe skutki społeczne i ekonomiczne.

Niemieckie media o „kulturze pamięci”. Piszą o polskim wstydzie i winie Wiadomości
Niemieckie media o „kulturze pamięci”. Piszą o polskim "wstydzie i winie"

Niemiecki "Tagesspiegel" wrócił do wystawy „Nasi chłopcy”, prezentowanej w Ratuszu Głównego Miasta w Gdańsku. Przyjęta  bardzo krytycznie przez większość komentatorów na Wisłą, galeria dla autora, Bernharda Schulza, była pretekstem do krytykowania polskiego podejścia do „kultury pamięci”. Publicysta pisze o polskiej polityce historycznej, która "nie jest wolna od wstydu i winy", a nawet próbuje ją porównywać do polityki władz PRL i Związku Radzieckiego.    

Świńskie uszy. Wraca staropolski przysmak Wiadomości
Świńskie uszy. Wraca staropolski przysmak

Kiedyś uznawane za relikt PRL-u lub przysmak dla psów, dziś znów królują w kuchni. Świńskie uszy wracają do łask – w wersji tradycyjnej, wiejskiej i coraz częściej także domowej.

Wywieszasz flagę na 11 listopada? Uwaga, można dostać mandat Wiadomości
Wywieszasz flagę na 11 listopada? Uwaga, można dostać mandat

Wielu Polaków z dumą wywiesza biało-czerwone barwy z okazji Narodowego Święta Niepodległości. Warto jednak wiedzieć, że niewłaściwe obchodzenie się z flagą może skończyć się mandatem, a nawet odpowiedzialnością karną.

TVN może zmienić właściciela. Nowe informacje w sprawie przejęcia Warner Bros. Discovery gorące
TVN może zmienić właściciela. Nowe informacje w sprawie przejęcia Warner Bros. Discovery

TVN na zakręcie. Warner Bros. Discovery może zostać przejęte przez globalnych gigantów medialnych, a wraz z nim polska stacja. W grze są Netflix, Paramount i Comcast — decyzja może zapaść już w najbliższych miesiącach.

RCB wydało pilny komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
RCB wydało pilny komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Południowa część województwa śląskiego ponownie zmaga się z bardzo złą jakością powietrza. Najtrudniejsza sytuacja panuje w powiecie żywieckim, gdzie stężenie pyłów zawieszonych przekracza dziś dopuszczalne normy nawet trzykrotnie. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) rozesłało w tej sprawie alerty SMS, ostrzegając mieszkańców przed wychodzeniem z domów.

„Wsteczne 800 plus” dla rodziców? Sejm wydał opinię Wiadomości
„Wsteczne 800 plus” dla rodziców? Sejm wydał opinię

Pomysł wypłaty tzw. „wstecznego 800 plus” dla rodziców, którzy wychowywali dzieci przed wprowadzeniem programów socjalnych, ponownie trafił pod lupę ekspertów. Opinia prawna Kancelarii Sejmu wskazuje, że realizacja takiego świadczenia byłaby praktycznie niemożliwa.

Kto jest lepszym politykiem - Karol Nawrocki czy Donald Tusk. Nowy sondaż Wiadomości
Kto jest lepszym politykiem - Karol Nawrocki czy Donald Tusk. Nowy sondaż

Karol Nawrocki czy Donald Tusk jest lepszym politykiem? Podobne pytanie zadano w sondażu United Surveys by IBRiS zleconym przez Wirtualną Polskę. Wyniki badania są dość zaskakujące, biorąc pod uwagę choćby obecność premiera i prezydenta w oficjalnym życiu politycznym. Donald Tusk jest w nim od kilku dekad, w przeciwieństwie do Karola Nawrockiego, który do polityki wszedł niedawno. Jednak w ocenie respondentów nie widać różnic wynikających z doświadczenia, a w niektórych kategoriach poparcie przechyla się na stronę prezydenta. 

Ukrainiec oskarżony o wysadzenie Nord Stream w stanie krytycznym. Sąd zgodził się na wydanie go Niemcom z ostatniej chwili
Ukrainiec oskarżony o wysadzenie Nord Stream w stanie krytycznym. Sąd zgodził się na wydanie go Niemcom

Serhij K., aresztowany we Włoszech Ukrainiec podejrzewany o udział w wysadzeniu gazociągów Nord Stream, znajduje się w stanie krytycznym. Od końca października prowadzi strajk głodowy – poinformował rzecznik praw człowieka Ukrainy Dmytro Łubinec.

Alarm w Japonii. Kraj spodziewa się tsunami z ostatniej chwili
Alarm w Japonii. Kraj spodziewa się tsunami

W niedzielę rano czasu polskiego doszło do silnego trzęsienia ziemi o magnitudzie 6,8 u wybrzeży japońskiej wyspy Honsiu. Japońskie służby sejsmiczne wydały ostrzeżenie przed tsunami dla prefektury Iwate. Japończycy pamiętają dobrze dramatyczne wydarzenia sprzed 14 lat, gdy tsunami z 2011 roku spustoszyło północno-wschodnią Japonię i doprowadziło do groźnej awarii elektrowni atomowej w Fukushimie.

REKLAMA

PO obawia się Biedronia - my nie

Nowa formacja z pewnością może stanowić pewną alternatywę dla Koalicji Obywatelskiej. Być propozycją dla wyborców lewicowych i liberalnych. Ugrupowanie pana Biedronia ma dwa plusy – po pierwsze, nie ciążą na niej grzechy Platformy Obywatelskiej. Po drugie – ma efekt świeżości. To daje szansę, że część obywateli głosujących do tej pory na Nowoczesną, PO czy partie lewicowe, postanowi dać szansę Robertowi Biedroniowi. Stąd tak nerwowe reakcje ze strony partii Grzegorza Schetyny.
Poniżej mój wywiad dla dziennika „Superekspress” . Rozmowę przeprowadził red. Przemysław Harczuk. W całości była ona poświęcona nowej partii Roberta Biedronia. Zapraszam do lektury.


„Super Express” – Robert Biedroń tworzy nową formację polityczną. Jak ocenia Pan jej szanse na zaistnienie?

- Ryszard Czarnecki: Nowa formacja z pewnością może stanowić pewną alternatywę dla Koalicji Obywatelskiej. Być propozycją dla wyborców lewicowych i liberalnych. Ugrupowanie pana Biedronia ma dwa plusy – po pierwsze, nie ciążą na niej grzechy Platformy Obywatelskiej. Po drugie – ma efekt świeżości. To daje szansę, że część obywateli głosujących do tej pory na Nowoczesną, PO czy partie lewicowe, postanowi dać szansę Robertowi Biedroniowi. Stąd tak nerwowe reakcje ze strony partii Grzegorza Schetyny. Już tydzień przed powstaniem partii Biedronia zorganizowała ona konwencję programową dotyczącą praw kobiet. A dwa dni przed powstaniem partii Biedronia ogłosiła powstanie Koalicji Obywatelskiej, grupującej zgranych juz , choć znanych polityków.

SE: Jaki ma to związek z Robertem Biedroniem?

- Były to ruchy wyprzedzające, mające na celu przykrycie lewicowych postulatów programowych w nowej partii. Widzimy wyraźnie, że tak jak kiedyś Platforma rywalizowała z Prawem i Sprawiedliwością na konwencje , odnosiła się do polityki PiS, tak teraz punktem odniesienia stał się dla PO Robert Biedroń. Wynika to z faktu, że Platforma wie, że z PiS nie wygra, ale ze chce być nadal największą siłą opozycyjną, dlatego zwalcza zaciekle Roberta Biedronia. Uważam, że nowa partia ma szansę przekroczyć próg wyborczy i wejść do Sejmu jesienią bieżącego roku. Kosztem PO i ugrupowań lewicowych.

SE: Robert Biedroń podczas konwencji mówił wiele o pojednaniu, zgodzie narodowej. W Sejmie był jednak reprezentantem ruchu Janusza Palikota, którego o język pojednania i zgody posądzać jest trudno.

- Być może Robert Biedroń wyciągnął wnioski, zrozumiał, że radykalnym w Polsce można być, ale osiągnie się wtedy najwyżej  kilka procent poparcia. By się naprawdę liczyć, trzeba jednak ten przekaz bardziej niuansować.

Jakich ruchów i pomysłów spodziewa się Pan po nowej partii?

Przede wszystkim grać będzie na świeżości, odcinaniu się od ośmiu lat rządów PO i PSL oraz czterech lat rządu PiS. Przekonywać, że stanowi nową, inną jakość. A merytorycznie to niewątpliwie będą mocno głoszone postulaty legalizacji aborcji na życzenie, praw LGBT, rozdziału Kościoła od państwa. Klasyczne idee radykalnej lewicy.

Mówi Pan, że nowa partia zaszkodzi opozycji. Jednak z pierwszych sondaży wynika, że jeśli wejdzie do Sejmu, PiS straci możliwość samodzielnego rządzenia. Nie obawia się Pan nowego ruchu?

- My się nie obawiamy nowych ruchów politycznych. Obawiać się może Platforma Obywatelska. Widać wyraźnie, że to Platformie i partiom lewicowym Biedroń będzie odbierać wyborców. Dla nas formacja o tak mocno lewicowym nastawieniu nie jest żadnym zagrożeniem. Bo postulaty aborcji czy rozdziału Kościoła od państwa nie będą atrakcyjne dla wyborców Prawa i Sprawiedliwości.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe