[Tylko u nas] Po śmierci Lamberta. Prof. Talar: Zbrodnia na oczach całego świata. Miał prawo żyć

Wczoraj zmarł Vincent Lambert, mężczyzna, który uległ wypadkowi 10 lat temu i od tego czasu znajdował się w stanie wegetatywnym przypięty do aparatury podtrzymującej życie. O odłączenie go od aparatury walczyła m.in. jego żona, przeciwni byli z kolei rodzice i część rodziny. Matka Vincenta wystąpiła niedawno na forum ONZ, prosząc o reakcję. ONZ zwracał się zresztą do władz francuskich o opóźnienie procedury wyłączającej dopływ pokarmu dla Lamberta. O sprawę Vincenta Lamberta pytaliśmy. prof. Jana Talara polskiego lekarza, nauczyciela akademickiego i profesorów nauk medycznych. Prof. Talar to specjalista od rehabilitacji, rehabilitacji medycznej i chirurgii. Znany z dużej skuteczności wybudzania ze śpiączki pourazowej (w ciągu 40 lat wybudził ok. 300 osób).
 [Tylko u nas] Po śmierci Lamberta. Prof. Talar: Zbrodnia na oczach całego świata. Miał prawo żyć
/ screen YouTube
Tysol.pl: Jak oceniał Pan Profesor stan Vincenta Lamberta?

Prof. Jan Talar: Vincent Lambert  był człowiekiem żyjącym, świadomym, reagującym adekwatnie do sytuacji, który miał prawo żyć i obowiązkiem służb medycznych było adekwatne, skuteczne Jego  leczenie. Skuteczność leczenia zależy od czasu uszkodzenia mózgu i  kompleksowej rehabilitacji. Vincent  był w tym stanie 11 lat, ale  ten okres  czasu nie usprawiedliwiał wykonania zbrodni na chorym na oczach ludzi całego świata. Czy to przypadkiem nie idzie w kierunku zagłady cywilizacji?


Czy sądzi Pan profesor, że takie sytuacje będą się powtarzać w przyszłości?

Sądzę, że będzie to niestety coraz częściej. Szaleństwo opanowało ludzi,  ludzi odpowiadających za stan zdrowia określonej społeczności. Niech Pan zwróci uwagę medycyna w wybranych przypadkach skłania się ku tanatologii*. Jest to tylko możliwe dzięki nieuzasadnionemu duetowi medycyny z prawem. Zdarza się, że medycyna nie potrafi  zabezpieczyć, koniecznego życia chorych w śpiączce mózgowej, a prawo nie zajmuje w tym  należnego stanowiska. To jest fatalny duet medycyny i prawa. Prawo otrząsnęło się ze  skazywania przestępców na śmierć, a medycyna od ponad pięćdziesięciu lat, zamiast skutecznie, adekwatnie leczyć pacjentów w śpiączce mózgowej, w sposób nieuzasadniony, nienaukowy, niemedyczny i niezgodny z ideą Boga "co najmniej" przyspiesza śmierć niewinnych chorych w określonym celu rozpoznając tzw. "śmierć mózgu".
 

Rozmawiał: Olaf Woliński


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Wojna wybuchnie w ciągu godziny. Niepokojące doniesienia niemieckiego dziennika z ostatniej chwili
"Wojna wybuchnie w ciągu godziny". Niepokojące doniesienia niemieckiego dziennika

Jeśli przywódcy Republiki Serbskiej - większościowo serbskiej części Bośni i Hercegowiny - ogłoszą secesję, w ciągu godziny wybuchnie w kraju wojna - ostrzega niemiecki dziennik "Die Welt".

Burza w Pałacu Buckingam. Samotna podróż księcia Harry'ego z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingam. Samotna podróż księcia Harry'ego

Media obiegły informacje dotyczące księcia Harry'ego, który podjął ważną decyzję. Arystokrata pojawi się w Wielkiej Brytanii, jednak wizyta ta może nie spełnić oczekiwań wielu osób.

Trzyletnia dziewczynka w szpitalu. 23-latek usłyszał zarzuty z ostatniej chwili
Trzyletnia dziewczynka w szpitalu. 23-latek usłyszał zarzuty

Zarzuty fizycznego znęcania się nad trzyletnią dziewczynką usłyszał 23-latek, który w piątek został zatrzymany przez policję w Wejherowie po tym, gdy dziecko trafiło do szpitala. Prokuratura przygotowuje wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny.

Strajk na największym lotnisku w Wielkiej Brytanii z ostatniej chwili
Strajk na największym lotnisku w Wielkiej Brytanii

Jutro rozpocznie się czterodniowy strajk na najbardziej ruchliwym i popularnym lotnisku w Wielkiej Brytanii. Swoje niezadowolenie dotyczące warunków pracy wyrazić mają funkcjonariusze Straży Granicznej. O szczegółach poinformował związek zawodowy PCS.

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla mistrzami Polski z ostatniej chwili
Siatkarze Jastrzębskiego Węgla mistrzami Polski

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla wywalczyli czwarty w historii i drugi z rzędu tytuł mistrza Polski. W niedzielę pokonali u siebie Aluron CMC Wartę Zawiercie 3:1 25:19, 21:25, 25:23, 25:18) w trzecim decydującym meczu finałowym i wygrali tę rywalizację 2-1.

Dużo się dzieje. Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham z ostatniej chwili
"Dużo się dzieje". Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham

Ostatnie tygodnie w Pałacu Buckingham nie należały do spokojnych. Zarówno członkowie rodziny królewskiej, jak i poddani martwią się o księżną Kate i króla Karola III, którzy zmagają się z chorobą nowotworową. W sprawie żony księcia Williama pojawiły się nowe informacje.

To byłaby rewolucja. Deklaracja premier Włoch przed wyborami do PE z ostatniej chwili
"To byłaby rewolucja". Deklaracja premier Włoch przed wyborami do PE

Premier Włoch Giorgia Meloni ogłosiła w niedzielę, że będzie "jedynką" na wszystkich listach swej macierzystej partii Bracia Włosi w wyborach do Parlamentu Europejskiego w czerwcu.

Rekord sprzedaży. Chodzi o przedmiot z Titanica z ostatniej chwili
Rekord sprzedaży. Chodzi o przedmiot z Titanica

W Anglii odbyła się licytacja, na której pojawił się złoty zegarek kieszonkowy, który niegdyś należał do Johna Jacoba Astora, jednego z najbogatszych pasażerów Titanica. Zegarek, który przetrwał katastrofę, został odnowiony, a następnie sprzedany za rekordową sumę - aż sześciokrotność ceny wywoławczej.

Padłem. Znany aktor w szpitalu z ostatniej chwili
"Padłem". Znany aktor w szpitalu

Media obiegła niepokojąca informacja dotycząca znanego aktora Macieja Stuhra. Na swoim profilu na Instagramie poinformował, że trafił na SOR.

Szydło: Tusk powie Polakom to, co chcą teraz usłyszeć z ostatniej chwili
Szydło: Tusk powie Polakom to, co chcą teraz usłyszeć

– Tusk nie będzie teraz wprost popierał paktu migracyjnego czy pomysłów z opodatkowaniem państw członkowskich, a w tym kierunku to wszystko zmierza – uważa była premier, a obecnie europoseł PiS Beata Szydło.

REKLAMA

[Tylko u nas] Po śmierci Lamberta. Prof. Talar: Zbrodnia na oczach całego świata. Miał prawo żyć

Wczoraj zmarł Vincent Lambert, mężczyzna, który uległ wypadkowi 10 lat temu i od tego czasu znajdował się w stanie wegetatywnym przypięty do aparatury podtrzymującej życie. O odłączenie go od aparatury walczyła m.in. jego żona, przeciwni byli z kolei rodzice i część rodziny. Matka Vincenta wystąpiła niedawno na forum ONZ, prosząc o reakcję. ONZ zwracał się zresztą do władz francuskich o opóźnienie procedury wyłączającej dopływ pokarmu dla Lamberta. O sprawę Vincenta Lamberta pytaliśmy. prof. Jana Talara polskiego lekarza, nauczyciela akademickiego i profesorów nauk medycznych. Prof. Talar to specjalista od rehabilitacji, rehabilitacji medycznej i chirurgii. Znany z dużej skuteczności wybudzania ze śpiączki pourazowej (w ciągu 40 lat wybudził ok. 300 osób).
 [Tylko u nas] Po śmierci Lamberta. Prof. Talar: Zbrodnia na oczach całego świata. Miał prawo żyć
/ screen YouTube
Tysol.pl: Jak oceniał Pan Profesor stan Vincenta Lamberta?

Prof. Jan Talar: Vincent Lambert  był człowiekiem żyjącym, świadomym, reagującym adekwatnie do sytuacji, który miał prawo żyć i obowiązkiem służb medycznych było adekwatne, skuteczne Jego  leczenie. Skuteczność leczenia zależy od czasu uszkodzenia mózgu i  kompleksowej rehabilitacji. Vincent  był w tym stanie 11 lat, ale  ten okres  czasu nie usprawiedliwiał wykonania zbrodni na chorym na oczach ludzi całego świata. Czy to przypadkiem nie idzie w kierunku zagłady cywilizacji?


Czy sądzi Pan profesor, że takie sytuacje będą się powtarzać w przyszłości?

Sądzę, że będzie to niestety coraz częściej. Szaleństwo opanowało ludzi,  ludzi odpowiadających za stan zdrowia określonej społeczności. Niech Pan zwróci uwagę medycyna w wybranych przypadkach skłania się ku tanatologii*. Jest to tylko możliwe dzięki nieuzasadnionemu duetowi medycyny z prawem. Zdarza się, że medycyna nie potrafi  zabezpieczyć, koniecznego życia chorych w śpiączce mózgowej, a prawo nie zajmuje w tym  należnego stanowiska. To jest fatalny duet medycyny i prawa. Prawo otrząsnęło się ze  skazywania przestępców na śmierć, a medycyna od ponad pięćdziesięciu lat, zamiast skutecznie, adekwatnie leczyć pacjentów w śpiączce mózgowej, w sposób nieuzasadniony, nienaukowy, niemedyczny i niezgodny z ideą Boga "co najmniej" przyspiesza śmierć niewinnych chorych w określonym celu rozpoznając tzw. "śmierć mózgu".
 

Rozmawiał: Olaf Woliński



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe