Ordo Iuris: Marginalizowanie religii w szkole jest sprzeczne z prawem

Coraz częściej w polskich szkołach mają miejsce różnego rodzaju działania wymierzone w uczniów uczęszczających na lekcje religii bądź w inny sposób manifestujących swoją wiarę. Dochodzi do przypadków, że pojedynczy rodzice bezprawnie usiłują uniemożliwić np. organizację jasełek, umieszczenie na korytarzu świątecznej gazetki o treściach religijnych, czy zorganizowanie spotkania z biskupem Kościoła katolickiego. Próbuje się także kwestionować charakter lekcji religii jako przedmiotu równoprawnego w stosunku do innych. Wszystkie tego typu inicjatywy wprost sprzeciwiają się przepisom obowiązującego w Polsce prawa, w tym Konstytucji RP. Instytut Ordo Iuris przygotował analizę na ten temat.
 Ordo Iuris: Marginalizowanie religii w szkole jest sprzeczne z prawem
/ pixabay.com
Władze szkolne mają obowiązek zapewnić uczniom i rodzicom możliwość korzystania z przysługującej im wolności sumienia i religii na terenie szkoły. Mimo to, w niektórych szkołach dochodzi do dyskryminowania uczniów uczęszczających na lekcje religii, np. poprzez próby wymuszenia na dyrekcji szkoły umieszczenia tych zajęć wyłącznie na początku lub końcu codziennego rozkładu lekcji. Tego typu inicjatywy są podejmowane także przez przedstawicieli samorządu terytorialnego, np. radnych miejskich lub prezydentów miast. Istotą takich działań – niemających jakichkolwiek podstaw w obowiązujących przepisach prawa – jest założenie, że lekcje religii, ze względu na swój w przeważającej mierze wyznaniowy charakter, powinny być traktowane inaczej (w domyśle gorzej), niż inne przedmioty szkolne. Żądania te są bezprawne, a ich wprowadzenie w życie skutkowałoby  dyskryminacją uczniów i rodziców ze względu na wyznawaną religię.

Zgodnie z polskim prawem każdy rodzic (w przypadku ucznia pełnoletniego on sam) ma prawo złożyć dyrekcji szkoły oświadczenie o chęci uczęszczania dziecka na lekcje religii wybranego kościoła lub związku wyznaniowego. W takiej sytuacji na dyrekcji ciąży obowiązek organizacji takich zajęć – w zależności od liczby zainteresowanych uczniów – na terenie szkoły, w grupie międzyszkolnej lub pozaszkolnym punkcie katechetycznym. Jednocześnie, w momencie złożenia oświadczenia o uczęszczaniu na tego typu zajęcia, stają się one obowiązkowe dla ucznia, który je wybrał. Ponieważ lekcja religii (jedyny przedmiot nauczania szkolnego wymieniony w Konstytucji) stanowi element systemu oświaty musi być traktowana na równi z każdym innym przedmiotem nauczanym w szkole. Niezgodne z prawem jest więc różnicowanie sytuacji uczniów uczęszczających na lekcje religii – jak i samego przedmiotu – wyłącznie na tej podstawie, że ma on wyznaniowy charakter.

„Edukacja religijna jest równouprawniona w stosunku do innych zajęć szkolnych, stąd przy układaniu planu lekcji należy wziąć ją pod uwagę, na takich samych zasadach, jak wszystkie inne przedmioty. Jakiekolwiek odstępstwa od tej zasady mogą prowadzić do dyskryminacji uczniów i rodziców, a tym samym powinny spotkać się ze stosowną reakcją władz oświatowych” – zaznaczył Konrad Dyda, ekspert Centrum Analiz Ordo Iuris.

źródło: ordoiuris.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Paraliż na europejskich lotniskach. Masowe strajki utrudnią podróż tysiącom turystów Wiadomości
Paraliż na europejskich lotniskach. Masowe strajki utrudnią podróż tysiącom turystów

W sobotę we Włoszech zaczęły się masowe strajki pracowników lotniskowych, które mogą poważnie wpłynąć na funkcjonowanie europejskiego ruchu lotniczego.

PiS ma powody do radości. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
PiS ma powody do radości. Jest nowy sondaż

Prawo i Sprawiedliwość jest najchętniej wybieraną partią polityczną w Polsce i ma dużą przewagę nad drugą Koalicją Obywatelską – wynika z badania Ipsos dla TVP.

Dyskontowy gigant ogłasza upadłość w Niemczech. Co ze sklepami w Polsce? Wiadomości
Dyskontowy gigant ogłasza upadłość w Niemczech. Co ze sklepami w Polsce?

Niemiecki oddział popularnej sieci dyskontów Pepco ogłosił upadłość. Mimo ogromnego sukcesu w Polsce i ekspansji w Europie Środkowo-Wschodniej, niemiecki rynek okazał się zbyt wymagający.

Izraelskie startupy zbrojeniowe chcą niemieckich pieniędzy, niemieckie pieniądze mają wątpliwości tylko u nas
Izraelskie startupy zbrojeniowe chcą niemieckich pieniędzy, niemieckie pieniądze mają wątpliwości

Niemcy zwiększają w szybkim tempie budżet na obronność, co przyciąga zagraniczne firmy, w tym izraelskie startupy.

Hołownia był namawiany do zamachu stanu? Padło nazwisko z ostatniej chwili
Hołownia był namawiany do zamachu stanu? Padło nazwisko

Szymon Hołownia stwierdził w piątek, że po wyborach prezydenckich sugerowano mu działania, które określił jako "zamach stanu". Europoseł PiS Adam Bielan oświadczył, że to "Donald Tusk planował zamach stanu i podżegał do tego marszałka Sejmu".

Marsz Powstania Warszawskiego 1 sierpnia się odbędzie, jest decyzja sądu! z ostatniej chwili
Marsz Powstania Warszawskiego 1 sierpnia się odbędzie, jest decyzja sądu!

- Wygraliśmy przed Sądem Okręgowym sprawę o cykliczność zgromadzenia #MarszPowstaniaWarszawskiego z Wojewodą Mazowieckim! - informuje Robert Bąkiewicz na "X".

TVP zignorowała apel Powstańców. Tomasz Wolny: niepojęte pilne
TVP zignorowała apel Powstańców. Tomasz Wolny: niepojęte

Mimo zbliżającej się 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, organizatorzy uroczystości w Warszawie nie odpowiedzieli na apel weteranów, którzy domagali się powrotu Tomasza Wolnego jako prowadzącego koncert „Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki”.

Odkryto złoże ropy i gazu w Polsce. Niemcy wściekli: Nie może być tak... z ostatniej chwili
Odkryto złoże ropy i gazu w Polsce. Niemcy wściekli: "Nie może być tak..."

Odkryto złoża ropy naftowej i gazu na Bałtyku, na terytorium Polski. – Polskie przedsięwzięcie to wsteczna polityka przemysłowa w wymiarze klimatycznym stojąca w sprzeczności z interesami środowiska i turystyki – grzmi minister środowiska landu Till Backhaus.

Środki zabrane Instytutowi Pileckiego przekazane do TVP w likwidacji Wiadomości
Środki zabrane Instytutowi Pileckiego przekazane do TVP w likwidacji

Środki, które w zeszłym roku miały zostać przeznaczone na rozwój oddziału Instytutu Pileckiego w Nowym Jorku i utworzenie wystawy poświęconej bohaterowi narodowemu – rotmistrzowi Witoldowi Pileckiemu – zostały ostatecznie przekazane… Telewizji Polskiej SA w likwidacji - informuje "Rzeczpospolita".

Rząd bez Tuska? Najgorzej oceniają go najmłodsi wyborcy. Sondaż pilne
Rząd bez Tuska? Najgorzej oceniają go najmłodsi wyborcy. Sondaż

Z sondażu przeprowadzonego dla „Rzeczpospolitej” wynika, że 37,9 proc. Polaków uważa, iż rząd lepiej funkcjonowałby bez Donalda Tuska jako premiera. Tego zdania jest szczególnie dużo młodych – aż połowa osób poniżej 24. roku życia nie chce Tuska na czele rządu.

REKLAMA

Ordo Iuris: Marginalizowanie religii w szkole jest sprzeczne z prawem

Coraz częściej w polskich szkołach mają miejsce różnego rodzaju działania wymierzone w uczniów uczęszczających na lekcje religii bądź w inny sposób manifestujących swoją wiarę. Dochodzi do przypadków, że pojedynczy rodzice bezprawnie usiłują uniemożliwić np. organizację jasełek, umieszczenie na korytarzu świątecznej gazetki o treściach religijnych, czy zorganizowanie spotkania z biskupem Kościoła katolickiego. Próbuje się także kwestionować charakter lekcji religii jako przedmiotu równoprawnego w stosunku do innych. Wszystkie tego typu inicjatywy wprost sprzeciwiają się przepisom obowiązującego w Polsce prawa, w tym Konstytucji RP. Instytut Ordo Iuris przygotował analizę na ten temat.
 Ordo Iuris: Marginalizowanie religii w szkole jest sprzeczne z prawem
/ pixabay.com
Władze szkolne mają obowiązek zapewnić uczniom i rodzicom możliwość korzystania z przysługującej im wolności sumienia i religii na terenie szkoły. Mimo to, w niektórych szkołach dochodzi do dyskryminowania uczniów uczęszczających na lekcje religii, np. poprzez próby wymuszenia na dyrekcji szkoły umieszczenia tych zajęć wyłącznie na początku lub końcu codziennego rozkładu lekcji. Tego typu inicjatywy są podejmowane także przez przedstawicieli samorządu terytorialnego, np. radnych miejskich lub prezydentów miast. Istotą takich działań – niemających jakichkolwiek podstaw w obowiązujących przepisach prawa – jest założenie, że lekcje religii, ze względu na swój w przeważającej mierze wyznaniowy charakter, powinny być traktowane inaczej (w domyśle gorzej), niż inne przedmioty szkolne. Żądania te są bezprawne, a ich wprowadzenie w życie skutkowałoby  dyskryminacją uczniów i rodziców ze względu na wyznawaną religię.

Zgodnie z polskim prawem każdy rodzic (w przypadku ucznia pełnoletniego on sam) ma prawo złożyć dyrekcji szkoły oświadczenie o chęci uczęszczania dziecka na lekcje religii wybranego kościoła lub związku wyznaniowego. W takiej sytuacji na dyrekcji ciąży obowiązek organizacji takich zajęć – w zależności od liczby zainteresowanych uczniów – na terenie szkoły, w grupie międzyszkolnej lub pozaszkolnym punkcie katechetycznym. Jednocześnie, w momencie złożenia oświadczenia o uczęszczaniu na tego typu zajęcia, stają się one obowiązkowe dla ucznia, który je wybrał. Ponieważ lekcja religii (jedyny przedmiot nauczania szkolnego wymieniony w Konstytucji) stanowi element systemu oświaty musi być traktowana na równi z każdym innym przedmiotem nauczanym w szkole. Niezgodne z prawem jest więc różnicowanie sytuacji uczniów uczęszczających na lekcje religii – jak i samego przedmiotu – wyłącznie na tej podstawie, że ma on wyznaniowy charakter.

„Edukacja religijna jest równouprawniona w stosunku do innych zajęć szkolnych, stąd przy układaniu planu lekcji należy wziąć ją pod uwagę, na takich samych zasadach, jak wszystkie inne przedmioty. Jakiekolwiek odstępstwa od tej zasady mogą prowadzić do dyskryminacji uczniów i rodziców, a tym samym powinny spotkać się ze stosowną reakcją władz oświatowych” – zaznaczył Konrad Dyda, ekspert Centrum Analiz Ordo Iuris.

źródło: ordoiuris.pl

raw

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe