Jarosław Kaczyński: Możemy ośmielić się powiedzieć o nowej koncepcji - polskiej wersji państwa dobrobytu

#KonwencjaPiS | J. #Kaczyński, prezes @pisorgpl: Musimy odbudowywać nasz dom po rządach neoliberalnych, postkomunizmie. A jeśli coś się odbudowuje, to trzeba dbać o fundamenty; budować na skale, jak uczy Ewangelia. Otóż tą skałą dla polskiego społeczeństwa jest polska rodzina. pic.twitter.com/GzYDYXICxp
— TOP TVP INFO (@TOPTVPINFO) September 14, 2019
Szef Prawa i Sprawiedliwości mówił o odbudowie „naszego domu”. Stwierdził, że przy budowie każdego domu, najważniejszym jest zadbanie o solidne fundamenty. „Budować na skale, jak uczy ewangelia” - odwołał się Kaczyński. Następnie dodał, że „skałą dla polskiego społeczeństwa, polskiej wspólnoty, a co za tym idzie polskiego państwa - jest polska rodzina”.
Prezes PiS zaznaczył, że niezbędna jest analiza wszystkiego „co wydarzyło się w Europie w latach 40’, 50’, 60’, a w szczególności 70’ kiedy nadszedł kryzys”. Według Kaczyńskiego, partia rządząca wyciągnęła dobre wnioski, argumentując to swoimi czterema latami rządów. Kaczyński stwierdził, że metoda prowadzenia polityki społecznej, gospodarczej i rozwojowej przez PiS się sprawdziła. Szef Prawa i Sprawiedliwości wyjawił, że może ośmielić się powiedzieć o nowej koncepcji - „polskiej wersji państwa dobrobytu”.
Szef PiS stwierdził również, że demokracja nie istnieje jeśli brakuje jej wiarygodności.
Jeżeli w trakcie kampanii wyborczych społeczeństwo wprowadza się w w błąd zapowiada coś czego się wcale nie ma zamiaru zrobić, albo nie potrafi zrobić, to wtedy akt wyborczy staje się do pewnego stopnia fikcją, pewną procedurą, ale w żadnym wypadku nie procedurą, którą wypełnia pewna treść
- mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości.
Kaczyński mówił także o podniesieniu płacy minimalnej, którą zapowiedział tydzień temu, podczas konwencji w Lublinie. Według prezesa PiS, „to nie jest żaden wyborczy pomysł”, ani „żaden gest władzy wobec społeczeństwa”. Stwierdził, że to „potrzeba naszego rozwoju”.
Nie jest to [podniesienie płacy minimalnej] skierowane przeciwko jakiejkolwiek grupie, a już na pewno nie jest to skierowane przeciwko przedsiębiorcom. My dla przedsiębiorców zrobiliśmy naprawdę bardzo dużo – i tych mniejszych, i tych większych
- dodał Kaczyński.
Prezes PiS niejednokrotnie wracał do głównego tematu konwencji czyli rodziny. Mówił, że „stoi na straży normalności, czegoś, co by można było określić jako zgodność z naturą”.
My jesteśmy tolerancyjni. To jest cecha naszego narodu i to jest cecha także naszej formacji. Tolerancja „tak”, ale afirmacja wszystkiego, co komukolwiek do głowy przyjdzie, „nie”
- stwierdził szef PiS.
Źródło: tvp.info/twitter.com/300polityka.pl
kpa