M. Banaś: "Łączenie mojej osoby z działalnością przedstawioną w materiale red. Kittela jest oszczerstwem"
W wyemitowanym wczoraj w stacji TVN24 programie "Superwizjer" przedstawiono materiał Bertolda Kittela na temat Mariana Banasia. Według przedstawionych w programie informacji Banaś - obecny prezes Najwyższej Izby Kontroli, były minister finansów, a także dawny szef Krajowej Administracji Skarbowej i Służby Celnej - miał wynajmować kamienicę osobom z półświatka, które prowadziły tam przybytek z pokojami na godziny, wynajmowanymi osobom chcącym umawiać się na seks, za usługi miano nie wystawiać paragonu. Dodatkowo w materiale pada sugestia zatajenia przez Banasia informacji o obłożeniu kamienicy hipoteką, która powinna znaleźć się w jego oświadczeniu majątkowym.
/ YT, print screen/Caritas
- czytamy w oświadczeniu Mariana Banasia opublikowanym na portalu Money.pl.Łączenie mojej osoby z działalnością przedstawioną w materiale red. Kittela jest oszczerstwem i pomówieniem. Nie zarządzałem pokazanym w materiale hotelem. Byłem właścicielem budynku, który na podstawie umowy zawartej zgodnie z prawem wynająłem innej osobie. Osoba ta prowadziła tam działalność hotelową. Obecnie nie jestem właścicielem tej nieruchomości
Szef NIK zarzuca także realizatorom filmu "próbę manipulacji, szkalowania i podważania dobrego imienia" - jak zaznaczył - nie tylko jego własnego, ale także podmiotu, którym kieruje. W związku z powyższym Banaś zapowiedział skierowanie sprawy do sądu.
Pozostaje nam czekać na dalszy rozwój wypadków.
adg
źródło: money.pl
#REKLAMA_POZIOMA#
