Patryk jaki zapowiada (w sprawie "Soku z buraka"): Jutro kolejna odsłona AferyPO!

@OzdobaJacek
- zapowiedział Patryk Jaki.
Myślicie, że PO tylko gotówką płaciła twórcy #SokZBuraka i robiła mu etaciki? Jutro kolejna odsłona AferyPO. Warto śledzić konferencje @OzdobaJacek Będzie się działo!
— Patryk Jaki (@PatrykJaki) September 23, 2019
Marek Pyza i Marcin Wikło z tygodnika "Sieci" piszą o powiązaniach, jakie mają zachodzić między stroną i hejterskimi profilami "Sok z buraka" a Platformą Obywatelską i warszawskim ratuszem. Dziennikarze twierdzą, że za sprawą stoi specjalista PR Platformy Obywatelskiej: "Udało się nam dowiedzieć, że od kwietnia br. Mariusz Kozak-Zagozda jest zatrudniony w warszawskim urzędzie miasta, w biurze marketingu", według nich miał tam od kwietnia zarobić min. 25 tys. zł.
"Drugim etatem Kozaka-Zagozdy jest praca w partii Platforma Obywatelska. Jest tam zatrudniony od lutego 2018 r. do dziś. Jego wynagrodzenie to miesięcznie od kilku do kilkunastu tysięcy złotych"
- podkreślają. Poza tym - według red. Pyzy i Wikły - Kozak-Zagozda ma czerpać niemałe korzyści finansowe ze współpracy z Kołem Poselskim PO
- Od 15 minut wraz z Michałem Szpądrowskim [Rzecznik Prasowy Okręgu 19-20 Warszawa, Prawo i Sprawiedliwość. Współpracownik Mariusza Kamińskiego - przyp. red] dokonujemy sprawdzenia listy obecności w Biurze Marketingu m.st. Warszawy, gdzie według tygodnika W Sieci pracuje założyciel Soku z Buraka Mariusz Kozak-Zagozda. Podobno rzadko widziany w pracy - zobaczmy, co jest w papierach
- pisze Paweł Lisiecki poseł Prawa i Sprawiedliwości.