Niemieckie ziemniaki miały w Biedronce udawać polskie. Rolnicy wściekli

W sieci sklepów Biedronka ziemniaki z importu miały być sprzedawane jako polskie. Firma tłumaczy się i przeprasza. Zrzeszająca rolników Unia Warzywno-Ziemniaczana zapowiada pozew sądowy.
- To już jest WOJNA. Biedronka kolejny raz świadomie i celowo dobija w dół cenę polskich ziemniaków, robiąc promocję i sprzedając jako polskie, ziemniaki z importu! Traci rolnik. Oszukiwany jest konsument, który dostaje błędne informacje i kiepskie jakościowo warzywo – piszą rolnicy na Facebooku.
I rozpoczynają zbieranie środków na pozew przeciwko Biedronce.
„Denerwuje Cię że Biedronka importuje warzywa które oznacza jako polskie? Pomóż nam złożyć pozew przeciwko oszustwom” – wzywają nie tylko producentów w serwisie Zrzutka.pl. I dalej: „"Im więcej zbierzemy, tym o wyższe odszkodowanie będziemy się starać od hegemona. Wszystkie środki ze zbiórki przeznaczone zostaną na obsługę prawną oraz na wpis za sprawę (5 proc. wartości przedmiotu sporu). Wszystkie środki z ewentualnej wygranej z Biedronką przeznaczymy na powołanie społecznej inspekcji, tzw. AGROpatrolu, który będzie pilnował żeby takie sytuacje się już nie powtarzały”.
„Bardzo przepraszamy za tę sytuację, w której doszło do błędu ludzkiego. Wzmocnimy nasze procedury sprawdzania kraju pochodzenia przy odbieraniu dostaw. Tylko w zeszłym tygodniu (między 9 a 14 września), w 2916 sklepach sieci Biedronka sprzedaliśmy prawie 2 miliony kg ziemniaków. Od początku roku do sierpnia 2019 klienci naszej sieci zakupili u nas 83 miliony kg ziemniaków. Tak duża rotacja tego konkretnego produktu oznacza, że czasem w ciągu dnia asortyment ziemniaków wymienia się całkowicie po kilkanaście razy i stąd mogą wynikać błędy w poszczególnych sklepach" - stwierdza Marek Walencik, dyrektor kategorii warzyw i owoców w sieci Biedronka w oświadczeniu rozesłanym do mediów.
ppi
Źródło: Agropolska, Facebook